Piekielni.pl: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Dodałem jedną ciekawostkę.)
Linia 1: Linia 1:
{{cytat|Ja też tak mam, a o tym przypomina się moja historia...|Co drugi komentarz na '''piekielnych'''}}
{{cytat|Ja też tak mam, a o tym przypomina się moja historia…|Co drugi komentarz na '''piekielnych'''}}
{{cytat|To miał być komentarz do historii piekielni.pl/xxx, ale ponieważ zrobił się za długi...|Typowe rozpoczęcie <del>bajek</del> historii z życia wziętych które licznie można znaleźć na stronie '''piekielni.pl'''}}
{{cytat|To miał być komentarz do historii piekielni.pl/xxx, ale ponieważ zrobił się za długi…|Typowe rozpoczęcie <del>bajek</del> historii z życia wziętych które licznie można znaleźć na stronie '''piekielni.pl'''}}
{{cytat|Jeszcze mną telepie/miota/rzuca o ściany/toczę pianę z pyska|Zbiór innych popularnych wstępów do historii}}
{{cytat|Jeszcze mną telepie/miota/rzuca o ściany/toczę pianę z pyska|Zbiór innych popularnych wstępów do historii}}


Linia 17: Linia 17:
* ''Jestem [[Metalowcy|metalem]] i nikt mnie nie lubi.''
* ''Jestem [[Metalowcy|metalem]] i nikt mnie nie lubi.''
* ''[[Kontroler biletów|Kanar]] wystawił mi/koleżance wezwanie.''
* ''[[Kontroler biletów|Kanar]] wystawił mi/koleżance wezwanie.''
* ''Konsultant z call center próbował mi wcisnąć gorszą ofertę kompletnie ignorując zasady matematyki. Jeżeli zadajesz mu jakiekolwiek pytanie o to co sprzedaje, nie wie co powiedzieć''
* ''Konsultant z call center próbował mi wcisnąć gorszą ofertę kompletnie ignorując zasady matematyki. Jeżeli zadajesz mu jakiekolwiek pytanie o to co sprzedaje, nie wie co powiedzieć.''
* ''Jeżdżę karetką i co drugie wezwanie jest do problemu, na który rodzinny w publicznym szpitalu nie zapisałby nawet Apapu''
* ''Jeżdżę karetką i co drugie wezwanie jest do problemu, na który rodzinny w publicznym szpitalu nie zapisałby nawet [[Apap]]u.''
* ''Rysuję/jestem tłumaczem i cały czas dzwonią do mnie znajomi znajomego lub zupełnie obcy ludzie którzy chcą, bym zrobił im pracę za darmo w zamian za możliwość "wypromowania się" na ich blogu którego nikt nie czyta, ew. że 10 zł za 20 stron tłumaczenia specjalistycznego z polskiego na szwedzki (oczywiście na jutro) to świetna oferta''
* ''Rysuję/jestem tłumaczem i cały czas dzwonią do mnie znajomi znajomego lub zupełnie obcy ludzie którzy chcą, bym zrobił im pracę za darmo w zamian za możliwość "wypromowania się" na ich blogu którego nikt nie czyta, ew. że 10 zł za 20 stron tłumaczenia specjalistycznego z polskiego na szwedzki (oczywiście na jutro) to świetna oferta.''
* ''Jestem studentem i nigdy nie mogę niczego załatwić w dziekanacie. Zawsze mówią, żebym przyszedł za miesiąc. Kończy się na tym, że chcą mnie wywalić ze studiów, a wszystkie moje dokumenty "zaginęły".''
* ''Jestem studentem i nigdy nie mogę niczego załatwić w dziekanacie. Zawsze mówią, żebym przyszedł za miesiąc. Kończy się na tym, że chcą mnie wywalić ze studiów, a wszystkie moje dokumenty „zaginęły”.''
* ''Jeżdżę na rowerze i ludzie (najczęściej rodziny z dziećmi) cały czas wchodzą mi na ścieżkę rowerową''
* ''Jeżdżę na rowerze i ludzie (najczęściej rodziny z dziećmi) cały czas wchodzą mi na ścieżkę rowerową.''
* ''Wybrałem się z rodziną na spacer, a jakiś kretyn na rowerze cały czas się na mnie darł''
* ''Wybrałem się z rodziną na spacer, a jakiś kretyn na rowerze cały czas się na mnie darł.''
* ''Mój szef jest idiotą''
* ''Mój szef jest idiotą.''


== Ludzie według piekielnych ==
== Ludzie według piekielnych ==
* {{t|Student}}ma bałagan w akademiku, a jeśli jest studentką, daje profesorom d{{cenzura3}}y.
* {{t|Student}} ma bałagan w akademiku, a jeśli jest studentką, daje profesorom d{{cenzura3}}y.
* {{t|Babcia}}zazwyczaj jest chamska w autobusie i przy kasie w supermarkecie. Uderzona celną ripostą [[Zapowietrzenie|zapowietrza się]].
* {{t|Babcia}} zazwyczaj jest chamska w autobusie i przy kasie w supermarkecie. Uderzona celną ripostą [[Zapowietrzenie|zapowietrza się]].
* {{t|Pijak}}za dnia jest spokojny, w nocy zmienia się w typowego chama. Żebrze pod sklepem i marudzi, że zamiast pieniędzy na [[wino|ambrozję]] otrzymuje ciepłe bułki.
* {{t|Pijak}} za dnia jest spokojny, w nocy zmienia się w typowego chama. Żebrze pod sklepem i marudzi, że zamiast pieniędzy na [[wino|ambrozję]] otrzymuje ciepłe bułki.
* {{t|Nauczyciel}}ocenia nieuczciwie, jest chamski w stosunku do ''plebsu'' (czyli uczniów z domów dziecka, dzieci pijaków itd.), promuje dzieci bogatych rodziców, jest niedokształcony.
* {{t|Nauczyciel}} ocenia nieuczciwie, jest chamski w stosunku do ''plebsu'' (czyli uczniów z domów dziecka, dzieci pijaków itd.), promuje dzieci bogatych rodziców, jest niedokształcony.
* {{t|Uczeń korepetytora}}leń, obibok, głupi jak ameba. Próbuje nauczyć się wszystkiego na pamięć, lecz kończy na opanowaniu tabliczki mnożenia (niepełnym).
* {{t|Uczeń korepetytora}}leń, obibok, głupi jak ameba. Próbuje nauczyć się wszystkiego na pamięć, lecz kończy na opanowaniu tabliczki mnożenia (niepełnym).
* {{t|Ojciec}} pije i ucieka z domu zostawiając Cię razem samą razem z Twoją matką. Żyjecie za 1200 zł miesięcznie. Po tym jak dorastasz i wychodzisz na prostą przypomina o sobie i pozywa Cię o alimenty
* {{t|Ojciec}} pije i ucieka z domu zostawiając cię razem samą razem z twoją matką. Żyjecie za 1200 zł miesięcznie. Po tym jak dorastasz i wychodzisz na prostą przypomina sobie o tobie i pozywa cię o alimenty.
* {{t|Urzędniczka}} Albo pamięta czasy komuny albo przynajmniej zachowuje się jakby cały czas trwała. Wygląda i zachowuje się jak wredne babsko. Przez 90% czasu siedzi na zapleczu przy kawce i plotkuje z koleżanką, a przez pozostałe 10% zajmuje się spławianiem za pomocą krzyku [[Ty|namolnych interesantów]]''
* {{t|Urzędniczka}} zachowuje się jakby wciąż panował [[Komunizm]]. Wygląda i zachowuje się jak wredne babsko. Przez 90% czasu siedzi na zapleczu przy kawce i plotkuje z koleżanką, a przez pozostałe 10% zajmuje się spławianiem [[Ty|namolnych interesantów]].
* {{t|Listonosz/Kurier}} Porusza się bezszelestnie. Podczas "doręczania" przesyłki potrafi zostawić awizo, a następnie uciec z prędkością światła. Gdy przypadkiem zdarzy mu się doręczyć przesyłkę to tylko do "sąsiada" dwie przecznice dalej. Jeżeli to kurier to zawsze chce się umówić na przekazanie przesyłki kilkanaście kilometrów dalej.
* {{t|Listonosz/Kurier}} porusza się bezszelestnie. Podczas „doręczania" przesyłki potrafi zostawić awizo, a następnie uciec z prędkością światła. Gdy przypadkiem zdarzy mu się doręczyć przesyłkę to tylko do „sąsiada” dwie przecznice dalej. Jeżeli to kurier to zawsze chce się umówić na przekazanie przesyłki kilkanaście kilometrów dalej.
* {{t|[[Ty]]}}zachowujesz się jak Adam Miauczyński w Dniu Świra – jesteś chamski w stosunku do głupoty, narzekasz na hipokryzję, choć sam jesteś obłudny; każdego chcesz wyleczyć bolesną terapią nazywaną egzekucją, pracujesz za najniższą krajową lub jesteś bez pracy, twoja miłość tylko okazuje wsparcie. Zawsze potrafisz zgasić swojego wroga ciętą ripostą.
* {{t|[[Ty]]}}zachowujesz się jak Adam Miauczyński w Dniu Świra – jesteś chamski w stosunku do głupoty, narzekasz na hipokryzję, choć sam jesteś obłudny; każdego chcesz wyleczyć bolesną terapią nazywaną egzekucją, pracujesz za najniższą krajową lub jesteś bez pracy, twoja miłość tylko okazuje wsparcie. Zawsze potrafisz zgasić swojego wroga ciętą ripostą.



Wersja z 00:06, 24 paź 2014

Ja też tak mam, a o tym przypomina się moja historia…

Co drugi komentarz na piekielnych

To miał być komentarz do historii piekielni.pl/xxx, ale ponieważ zrobił się za długi…

Typowe rozpoczęcie bajek historii z życia wziętych które licznie można znaleźć na stronie piekielni.pl

Jeszcze mną telepie/miota/rzuca o ściany/toczę pianę z pyska

Zbiór innych popularnych wstępów do historii

Szablon:Tpolska strona internetowa poświęcona wyżalaniu się ludziom, którzy uznają swoje życie za życie stracone przez stosy chamów.

Typowe opisy na piekielnych

  • Listonosz/Kurier zostawił mi awizo, choć byłem w domu, przy próbie wyjaśnienia sprawy na infolinii konsultant potraktował mnie jak idiotę.
  • Katechetka jest nietolerancyjna.
  • Pirat jedzie po drodze i nie przestrzega przepisów.
  • Jestem gejem i mnie biją.
  • Lekarz w publicznym szpitalu NFZ był arogancki.
  • Urzędniczka w urzędzie pracy była wredna jak za komuny.
  • Babcia autobusowa próbowała wepchnąć się na moje miejsce.
  • Mój współlokator jest głupi i zostawia wszędzie syf albo jest tak niesamodzielny, że nie wie jak zaparzyć wodę na herbatę.
  • Pracuję jako ochroniarz i jakiś dres chce okraść budynek.
  • Jestem metalem i nikt mnie nie lubi.
  • Kanar wystawił mi/koleżance wezwanie.
  • Konsultant z call center próbował mi wcisnąć gorszą ofertę kompletnie ignorując zasady matematyki. Jeżeli zadajesz mu jakiekolwiek pytanie o to co sprzedaje, nie wie co powiedzieć.
  • Jeżdżę karetką i co drugie wezwanie jest do problemu, na który rodzinny w publicznym szpitalu nie zapisałby nawet Apapu.
  • Rysuję/jestem tłumaczem i cały czas dzwonią do mnie znajomi znajomego lub zupełnie obcy ludzie którzy chcą, bym zrobił im pracę za darmo w zamian za możliwość "wypromowania się" na ich blogu którego nikt nie czyta, ew. że 10 zł za 20 stron tłumaczenia specjalistycznego z polskiego na szwedzki (oczywiście na jutro) to świetna oferta.
  • Jestem studentem i nigdy nie mogę niczego załatwić w dziekanacie. Zawsze mówią, żebym przyszedł za miesiąc. Kończy się na tym, że chcą mnie wywalić ze studiów, a wszystkie moje dokumenty „zaginęły”.
  • Jeżdżę na rowerze i ludzie (najczęściej rodziny z dziećmi) cały czas wchodzą mi na ścieżkę rowerową.
  • Wybrałem się z rodziną na spacer, a jakiś kretyn na rowerze cały czas się na mnie darł.
  • Mój szef jest idiotą.

Ludzie według piekielnych

  • Szablon:T ma bałagan w akademiku, a jeśli jest studentką, daje profesorom dCenzura2.svgy.
  • Szablon:T zazwyczaj jest chamska w autobusie i przy kasie w supermarkecie. Uderzona celną ripostą zapowietrza się.
  • Szablon:T za dnia jest spokojny, w nocy zmienia się w typowego chama. Żebrze pod sklepem i marudzi, że zamiast pieniędzy na ambrozję otrzymuje ciepłe bułki.
  • Szablon:T ocenia nieuczciwie, jest chamski w stosunku do plebsu (czyli uczniów z domów dziecka, dzieci pijaków itd.), promuje dzieci bogatych rodziców, jest niedokształcony.
  • Szablon:Tleń, obibok, głupi jak ameba. Próbuje nauczyć się wszystkiego na pamięć, lecz kończy na opanowaniu tabliczki mnożenia (niepełnym).
  • Szablon:T pije i ucieka z domu zostawiając cię razem samą razem z twoją matką. Żyjecie za 1200 zł miesięcznie. Po tym jak dorastasz i wychodzisz na prostą przypomina sobie o tobie i pozywa cię o alimenty.
  • Szablon:T zachowuje się jakby wciąż panował Komunizm. Wygląda i zachowuje się jak wredne babsko. Przez 90% czasu siedzi na zapleczu przy kawce i plotkuje z koleżanką, a przez pozostałe 10% zajmuje się spławianiem namolnych interesantów.
  • Szablon:T porusza się bezszelestnie. Podczas „doręczania" przesyłki potrafi zostawić awizo, a następnie uciec z prędkością światła. Gdy przypadkiem zdarzy mu się doręczyć przesyłkę to tylko do „sąsiada” dwie przecznice dalej. Jeżeli to kurier to zawsze chce się umówić na przekazanie przesyłki kilkanaście kilometrów dalej.
  • Szablon:Tzachowujesz się jak Adam Miauczyński w Dniu Świra – jesteś chamski w stosunku do głupoty, narzekasz na hipokryzję, choć sam jesteś obłudny; każdego chcesz wyleczyć bolesną terapią nazywaną egzekucją, pracujesz za najniższą krajową lub jesteś bez pracy, twoja miłość tylko okazuje wsparcie. Zawsze potrafisz zgasić swojego wroga ciętą ripostą.

Ciekawostki

  • Na piekielnych każda osoba której bliscy zachorowali ma już wykształcenie medyczne, i chociażby na co dzień byłaby konserwatorem powierzchni płaskich to już przy wejściu do szpitala wychwytuje błędy lekarzy.
  • Jeżeli pojawia się jakaś historia to najpierw wchodzi na główną, a później wszyscy nagle odkrywają, że to fake.
  • II prawo piekielnych głosi, że co następuje: "Im więcej razy dana historia już się pojawiła, tym większa jest szansa, że znowu wejdzie na główną."
  • Dobrym sposobem na rozpętanie zamętu w komentarzach jest napisanie historii jako przedstawiciela jednej na opisywanych na piekielnych grup np. jako listonosz, urzędnik lub konsultant, a następnie dowodzenie, że wielu ludzi którzy się do nich zgłaszają też są piekielni. Tamci w odpowiedzi zaczną wylewać swoje następne żale na dany zawód i ludzi którzy go wykonują po czym oni odpowiedzą następną historią i tak w kółko. Spirala nienawiści gotowa!

Linki zewnętrzne