Talerz (instrument): Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(:P) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{sur|'''instrumentu'''|[[talerz]] - to, coś co kładąc na biurko odsuwasz klawiaturę}} |
{{sur|'''instrumentu'''|[[talerz]] - to, coś co kładąc na biurko odsuwasz klawiaturę}} |
||
'''Talerz''' |
'''Talerz''' – instrument perkusyjny samobrzmiący (lub wersja dla jajogłowych: ''Idiofon niemelodyczny'') który ze względu na swoje piękne, głębokie, harmonijne brzmienie znalazł zastosowanie w niemal każdym rodzaju muzyki. |
||
Talerz wykonany jest z <s>[[porcelana|porcelany]]</s> stopów różnych metali takich jak [[złoto|nikiel]] czy [[iryd|aluminium]]. W większości przypadków, talerz wymaga specjalnej troski ze strony statywów i pałek perkusyjnych. |
Talerz wykonany jest z <s>[[porcelana|porcelany]]</s> stopów różnych metali takich jak [[złoto|nikiel]] czy [[iryd|aluminium]]. W większości przypadków, talerz wymaga specjalnej troski ze strony statywów i pałek perkusyjnych. |
||
Linia 7: | Linia 7: | ||
Rodzaje telerzy: |
Rodzaje telerzy: |
||
* '''Żele''' |
* '''Żele''' – Występują w muzyce orkiestrowej, przy kopule mają uchwyty dzięki którym przypominają pokrywki. Zawsze występują parami, wydają dźwięk jedynie podczas <s>[[seks|kopulacji]]</s> gwałtownego zbliżenia ich. |
||
* '''Hi-hat''' |
* '''Hi-hat''' – Odmiana żeli, kopulują jednak w pozycji 69. Napędzane nogą. Hmmm... |
||
* '''Ride''' |
* '''Ride''' – Podstawowa blacha w zestawie perkusyjnym, do wybijania rytmu, szczególnie na kopułce. Co ciekawe, perkusiści-mańkuci umieszczają go po lewej stronie. |
||
* '''Crash''' |
* '''Crash''' – Druga podstawowa blacha, słuzy do akcentowania niezaakcentowanych akcentów. Mając hi-hat, ride'a i crasha możemy już bawić się w [[rock]]. |
||
* '''Splash''' |
* '''Splash''' – Delikatna blacha która szczególnie lubi być łapana ręką tu i tam. Łatwo się jednak niszczy. Popularna w [[jazz]]ie. |
||
* '''China''' |
* '''China''' – Założony odwrotnie crash, najgłośniejsza odmiana talerzy. Bezlitośnie wykorzystywana w [[metal]]u. |
||
Talerze mają ponadto różne urozmaicenia takie jak dziury, pokędzierzawienia, podoczepiane gwoździki, jednak jedynie ich właściciele słyszą jakiekolwiek różnice w ich brzmieniu. A i tak jeden na dwa tysiące [[akustycy|akustyków]] potrafi przyzwoicie nagłośnić blachy. |
Talerze mają ponadto różne urozmaicenia takie jak dziury, pokędzierzawienia, podoczepiane gwoździki, jednak jedynie ich właściciele słyszą jakiekolwiek różnice w ich brzmieniu. A i tak jeden na dwa tysiące [[akustycy|akustyków]] potrafi przyzwoicie nagłośnić blachy. |
Wersja z 12:51, 30 lis 2008
Ten artykuł dotyczy 'instrumentu'. Zobacz też talerz - to, coś co kładąc na biurko odsuwasz klawiaturę. |
Talerz – instrument perkusyjny samobrzmiący (lub wersja dla jajogłowych: Idiofon niemelodyczny) który ze względu na swoje piękne, głębokie, harmonijne brzmienie znalazł zastosowanie w niemal każdym rodzaju muzyki.
Talerz wykonany jest z porcelany stopów różnych metali takich jak nikiel czy aluminium. W większości przypadków, talerz wymaga specjalnej troski ze strony statywów i pałek perkusyjnych.
Rodzaje telerzy:
- Żele – Występują w muzyce orkiestrowej, przy kopule mają uchwyty dzięki którym przypominają pokrywki. Zawsze występują parami, wydają dźwięk jedynie podczas
kopulacjigwałtownego zbliżenia ich. - Hi-hat – Odmiana żeli, kopulują jednak w pozycji 69. Napędzane nogą. Hmmm...
- Ride – Podstawowa blacha w zestawie perkusyjnym, do wybijania rytmu, szczególnie na kopułce. Co ciekawe, perkusiści-mańkuci umieszczają go po lewej stronie.
- Crash – Druga podstawowa blacha, słuzy do akcentowania niezaakcentowanych akcentów. Mając hi-hat, ride'a i crasha możemy już bawić się w rock.
- Splash – Delikatna blacha która szczególnie lubi być łapana ręką tu i tam. Łatwo się jednak niszczy. Popularna w jazzie.
- China – Założony odwrotnie crash, najgłośniejsza odmiana talerzy. Bezlitośnie wykorzystywana w metalu.
Talerze mają ponadto różne urozmaicenia takie jak dziury, pokędzierzawienia, podoczepiane gwoździki, jednak jedynie ich właściciele słyszą jakiekolwiek różnice w ich brzmieniu. A i tak jeden na dwa tysiące akustyków potrafi przyzwoicie nagłośnić blachy.