Akordeon: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Misiek95. Autor wycofanej wersji to 89.228.221.87.) |
|||
Linia 6: | Linia 6: | ||
Akordeon składa się z różnego badziewia ubitego w [[kupa|kupę]]. Wyrzucając go przez [[okno]] można zauważyć, że w środku coś jest. Wbrew wielu plotkom akordeon nie potrzebuje zasilania [[prąd]]em. Posiada guziki, klawisze lub jedno i drugie, a mimo wszystko da się na tym grać. |
Akordeon składa się z różnego badziewia ubitego w [[kupa|kupę]]. Wyrzucając go przez [[okno]] można zauważyć, że w środku coś jest. Wbrew wielu plotkom akordeon nie potrzebuje zasilania [[prąd]]em. Posiada guziki, klawisze lub jedno i drugie, a mimo wszystko da się na tym grać. |
||
== Występowanie == |
|||
Akordeony występują głównie w ogłoszeniach na [[Allegro.pl]], gdyż przechowywanie akordeonu w domu grozi niekontrolowanym nagromadzeniem [[żyła wodna|żył wodnych]]. |
|||
Akordeon jest drugim (po [[gitara|gitarze]]) najpopularniejszym instrumentem ogniskowym, jednak ze względu na plastikową obudowę nie da się na nim usmażyć [[kiełbasa|kiełbasy]]. |
|||
W środowisku muzycznym akordeon jest podmiotem wielu kretyńskich żartów i anegdot, toteż dzieli podobny los co [[altówka]]. Nie potrzebuje jednak litości i świetnie radzi sobie jako instrument solowy. Ceny akordeonów koncertowych rozpoczynają się od, bagatela, 40000 złotych. |
|||
== Jak zdenerwować akordeonistę == |
== Jak zdenerwować akordeonistę == |
Wersja z 19:34, 3 lip 2009
– Witamy w niebie! Oto twoja harfa.
– Witamy w piekle! Oto twój akordeon.
- Szatan o akordeonie
Akordeon, cyja, świnia – chałturniczy pomiot urozmaicający sztukę żebractwa. Każdy akordeonista jest chałturnikiem, niezależnie od tego czy gra klasykę, jazz, na fortepianie czy w Gothika.
Akordeon składa się z różnego badziewia ubitego w kupę. Wyrzucając go przez okno można zauważyć, że w środku coś jest. Wbrew wielu plotkom akordeon nie potrzebuje zasilania prądem. Posiada guziki, klawisze lub jedno i drugie, a mimo wszystko da się na tym grać.
Jak zdenerwować akordeonistę
- Zacznij rozmowę od słów mój dziadek też grał na akordeonie;
- Zapytaj, czy tym pokrętłem się ścisza i wskaż palcem na regulator paska basowego;
- Zapytaj, czy to nie jest ciężkie;
- Pamiętaj o odpowiednim nazewnictwie – „harmoszka”, „grajek”, „guziczek” itd.
Znani akordeoniści
Hahahaha!