Zaporożec
ZAZ Zaporożec (ur. 1960, zm 1969)– ukraiński radziecki traktor samochód zbudowany w ZSRR przez bandę Kozaków w fabryce ZAZ. Podróba Fiata 600, a potem NSU Prinza. W czasach Breżniewa marzenie ludu pracującego, a w obecnych czasach zabytek chodzący za cenę dobrego Maybacha[1]. W niektórych kręgach Zaporożec rywalizuję z takimi rodzynkami jak Polonez czy Zastava o tytuł największego rupiecia, który zjechał z taśmy produkcyjnej.
Historia
Pod koniec lat 50. inżynierowie z fabryki ZAZ wpadli na pomysł zrobienia auta dla biedaków (ale i tak większości rusków nie było na niego stać). W 1960 po przetestowaniu go przez Breżniewa i Chruszczowa uznali, że Józio byłby zadowolony. Po skończeniu testów auto było gotowe do produkcji. Obecnie jest to pojazd-symbol dla Ukraińców, jak kaszlak dla polaków. Podobnie jak malczan symbolizuje biedę, nędzy i słabe wykonanie.
Zalety
- Nie posiadasz go.
- Części nie droższe niż butelka spirytusu.
- Łatwy tuning, wystarczy zamontować mu pantograf i będzie robił za tramwaj.
- Ma dziurę w podłodze, dzięki czemu można nim zaparkować na zamarzniętym jeziorze i łowić w nim ryby.
- Ma mocniejszy silnik od malucha.
- Po odrąbaniu rury wydechowej jednocześnie ryczy jak traktor i ferrari.
- Jest jak Porsche 911 – ma silnik z tyłu.
- Luksusowe wyposażenie, w wersji rozszerzonej dostajemy nawet szyby do własnego montażu.
- Koszty amortyzacji nie są duże, części można równie dobrze zespawać z szwagrem w piwnicy.
- Kiedy przebije się opona nie trzeba kupować nowej, bo wystarczą od typowej taczki.
- W czasie nieużytku można wyjąć mu silnik i zamontować w wentylatorze.
- Niczym Ikarus jest odporny na dziurawe drogi.
- W przeciwieństwie do trabanta nie jest wykonany z plastiku, więc nie gnije tak szybko.
- Bagażnik z przodu chroni przed zderzeniem w tył.
- Nie dostaniesz w nim mandatu za nadmierną prędkość.
- Ogrzewanie w czasie zimy potrafi zachwycić nawet największych zmarzluchów świata.
- Kiedy nawali klakson można zamontować takowy od przeciętnego Kraza.
- Bez problemu można przewieść w nim całą brygadę wojskową.
- Nie trzeba przejmować się płynem chłodzącym…
- …Instalacją elektryczną zresztą też.
- Odstrasza blachary niczym legendarna Multipla
Wady
- Drzwi mają tendencje do wypadania z zawiasów.
- Nie ma kluczyka, silnik odpala się przy pomocy widelców i łyżek.
- Posiada hamulce, które najpewniej są wykonane z drewna.
- Nigdy nie wiesz co w nim nawali.
- Silnik ma tendencje do samozapłonu.
- Chłodzenie powietrzem działa odwrotnie niż pierwotnie zamierzano.
- Nie dasz radę wjechać w nim na jakąkolwiek górkę.
- Jazda Zaporożcem po autostradzie jest równoznaczne z otrzymaniem mandatu za za małą prędkość.
- W bagażniku nie zmieści się nawet jedna butelka wódki.
- Koroduje szybciej niż Omega.
- Jest bardziej awaryjny niż Fiat Coupe, a ten psuje się nawet w warsztacie.