Kindermetal

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Kindermetale (16 lat) i nieśmiertelne katany
Mamy po trzynaście lat i lubimy Dimmu Borgir

Kindermetal – młodzi metalowcy, jak ławica rybek trzymają się w kupie. Wbici w martensy. Śpią w czapeczce z logo ulubionego zespołu. Obnoszą się z pogardą dla życia i ludzi.

Charakterystyka

  • Trzymają się z kinderpunkami.
  • Ich głównym priorytetem jest czczenie szatana, picie taniego wina, niszczenie nagrobków na cmentarzach i gadanie bredni na tematy okultystyczno-gnostyczne.
  • Noszą podarte spodnie i świeżo pastowane, bądź w ogóle niepastowane glany.
  • O przyszycie naszywki do plecaka proszą mamę.
  • Mają naszywkę „Muzyka Przeciwko Rasizmowi” i jednocześnie naszywkę Burzuma.
  • Marzą o zaroście.
  • Nie wiedzą, jak nazywa się wokalista ich ulubionego zespołu.
  • Ich ulubioną piosenką Metalliki jest Nothing Else Matters.
  • Mają włosy w najdłuższym razie do karku.
  • Chodzą po kryjomu do kościoła.
  • Mają przyszyte obok siebie do kostek (czyt. nie demobil, najczęściej czarna) pacyfkę, anarchię i pentagram.
  • Pieniądze od mamy wydają na nowe koszulki
  • Najcięższe odmiany grind/death metalu to Lordi i The Rasmus.
  • Kupują dużo ćwieków, a później nie wiedzą "jak ją zapiąć?".
  • Nie wiedzą kim był Jimmy Hendrix, co więcej jak wymienisz to nazwisko to odpowie: "tego perkusisty akurat nie znam" lub "a co to?".
  • Nie znają wszystkich zespołów metalowych.
  • Nie byli w życiu na żadnym koncercie.
  • Mówią, że Tokio Hotel to połaczenie heavy, speed, industrial metalu.
  • Modlą się przed jedzeniem, po jedzeniu, po obiedzie, przed itp.
  • Piosenki Master of Puppets Metalliki oraz South of Heaven Slayera są dla nich za ciężkie.
  • Po nieudanej akceptacji przez grupę metalowców zostają dresami/i/lub/oraz hiphopowcami.

Dialog

– Czego słuchasz?
– No raczej speed/power/black metalu.
– A dokładniej, jakich zespołów?
– No wiesz, Tokio Hotel, Blog 27, HIM.
– A lubisz Slayera albo Venom?
– Eee? Co to za zespoły?

Galeria

Zobacz też

Szablon:Stubkul