NonNews:Ekwador vs. Kostaryka (Mundial 2006): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M (- aktualne i stub)
Linia 1: Linia 1:
{{Aktualne}}
<code>''Ile tych meczów? I ja każdy muszę jakoś skomentować? Ja się w to nie bawię! Zostawcie mnie w spokoju...(...) a to nasza grupa jest? aaa... jeśli tak, to oczywiście jestem za... za '''Kostaryką''' jestem''.</code>
<code>''Ile tych meczów? I ja każdy muszę jakoś skomentować? Ja się w to nie bawię! Zostawcie mnie w spokoju...(...) a to nasza grupa jest? aaa... jeśli tak, to oczywiście jestem za... za '''Kostaryką''' jestem''.</code>
:<code>[[Paweł Janas]] przed meczem.</code>
:<code>[[Paweł Janas]] przed meczem.</code>
Linia 8: Linia 7:
'''Mecz [[Ekwador]] vs. [[Kostaryka]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpoczął się [[15 czerwca]] o godzinie 15<sup>00</sup>. Ekwador wygrał 3:0.
'''Mecz [[Ekwador]] vs. [[Kostaryka]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpoczął się [[15 czerwca]] o godzinie 15<sup>00</sup>. Ekwador wygrał 3:0.


Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 15<sup>00</sup>. Jednak wcześniej usłyszeliśmy hymnu obu państw, które zagotowały serca wszystkich kibiców zgromadzonych na stadionie. Polacy szczególnie liczyli na [[Kostaryka|Kostarykańczyków]], ponieważ oni zwycięstwem w tym meczu mogi przedłużyć szanse naszej reprezentacji na wyjście z grupy. Mecz toczył się w szybkim tempie... okazało się ono za szybkie dla ''piłkarzy Kostaryki'', którzy już w 8 minucie stracili bramkę. Po tej bramce [[ekwador|Ekwadorczycy]] postanowili trochę odpuścić i zmniejszyć tempo gry, nie chcieli bowim pogrążać Polaków przedwcześnie. Kostarykańczycy parę razy próbowali szczęścia śląc niecelne podania do Paulo Wanchope'a, jednak nic z nich nie wyszło. Do końca pierwszej części gry wynik nie uległ już zmienie.
Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 15<sup>00</sup>. Wcześniej jednak usłyszeliśmy hymny obu państw. Zagotowały one serca wszystkich kibiców zgromadzonych na stadionie. Polacy szczególnie liczyli na [[Kostaryka|Kostarykańczyków]], ponieważ oni zwycięstwem w tym meczu mogi przedłużyć szanse naszej reprezentacji na wyjście z grupy. Mecz toczył się w szybkim tempie... okazało się ono za szybkie dla ''piłkarzy Kostaryki'', którzy już w 8 minucie stracili bramkę. Po tej bramce [[ekwador|Ekwadorczycy]] postanowili trochę odpuścić i zmniejszyć tempo gry, nie chcieli bowiem pogrążać Polaków przedwcześnie. Kostarykańczycy parę razy próbowali szczęścia śląc niecelne podania do ''Paulo Wanchope'a'', jednak nic z nich nie wyszło. Do końca pierwszej części gry wynik nie uległ już zmienie.


'''Do przerwy ''Ekwador'' prowadził z ''Kostaryką'' jedną bramką.'''
'''Do przerwy ''Ekwador'' prowadził z ''Kostaryką'' jedną bramką.'''


Po przerwie piłkarze reprezentacji Ekwadoru postanowili jednak przyspieszyć tempo gry i pogrzebać pogrzebane już szanse Polaków na Mistrzostwach... wbili Kostaryce 2 brameczki i było już po meczu. Polsce i Kostaryce pozostał już tylko mecz "o pietruszkę" w ostatniej kolejce grupowej [[mundial]]u.
Po przerwie piłkarze reprezentacji ''[[Ekwador]]u'' postanowili jednak przyspieszyć tempo gry i pogrzebać pogrzebane już szanse Polaków na Mistrzostwach... wbili Kostaryce 2 brameczki i było już po meczu. Polsce i Kostaryce pozostał już tylko mecz "o pietruszkę" w ostatniej kolejce grupowej [[mundial]]u.


'''''Ekwador'' rozgromił ''Kostarykę'' 3:0'''
'''''Ekwador'' rozgromił ''Kostarykę'' 3:0'''
{{Mundial mecze}}
{{Mundial mecze}}


{{Stubspo}}
[[Kategoria:Mundial 2006]]
[[Kategoria:Mundial 2006]]

Wersja z 18:44, 15 cze 2006

Ile tych meczów? I ja każdy muszę jakoś skomentować? Ja się w to nie bawię! Zostawcie mnie w spokoju...(...) a to nasza grupa jest? aaa... jeśli tak, to oczywiście jestem za... za Kostaryką jestem.

Paweł Janas przed meczem.

To jest po prostu dno

Jacek Gmoch o taktyce Kostarykańczyków.

Mecz Ekwador vs. Kostaryka (Mundial 2006) rozpoczął się 15 czerwca o godzinie 1500. Ekwador wygrał 3:0.

Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 1500. Wcześniej jednak usłyszeliśmy hymny obu państw. Zagotowały one serca wszystkich kibiców zgromadzonych na stadionie. Polacy szczególnie liczyli na Kostarykańczyków, ponieważ oni zwycięstwem w tym meczu mogi przedłużyć szanse naszej reprezentacji na wyjście z grupy. Mecz toczył się w szybkim tempie... okazało się ono za szybkie dla piłkarzy Kostaryki, którzy już w 8 minucie stracili bramkę. Po tej bramce Ekwadorczycy postanowili trochę odpuścić i zmniejszyć tempo gry, nie chcieli bowiem pogrążać Polaków przedwcześnie. Kostarykańczycy parę razy próbowali szczęścia śląc niecelne podania do Paulo Wanchope'a, jednak nic z nich nie wyszło. Do końca pierwszej części gry wynik nie uległ już zmienie.

Do przerwy Ekwador prowadził z Kostaryką jedną bramką.

Po przerwie piłkarze reprezentacji Ekwadoru postanowili jednak przyspieszyć tempo gry i pogrzebać pogrzebane już szanse Polaków na Mistrzostwach... wbili Kostaryce 2 brameczki i było już po meczu. Polsce i Kostaryce pozostał już tylko mecz "o pietruszkę" w ostatniej kolejce grupowej mundialu.

Ekwador rozgromił Kostarykę 3:0