NonNews:Anglia vs. Portugalia (Mundial 2006): Różnice pomiędzy wersjami
M |
M |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{aktualne}} |
{{aktualne}} |
||
<code>Kluski z rosołem.''</code> |
|||
:<code>[[Robert Makłowicz]] o meczu</code> |
|||
'''Mecz [[Anglia]] vs. [[Portugalia]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpocznął się [[1 lipca]] o godzinie 17<sup>00</sup>. Obie drużyny nie zakwalifikowały się do półfinału [[Mistrzostwa świata w piłce nożnej|Mistrzostw]] od ponad 40 lat i nie zamierzają tego zmieniać. Kapitanowie przeczytali apel o walkę z rasizmem, choć Beckhama nie było słychać, posłuchali hiphopowych rytmów swoich [[hymn|hymnów]] i zaczęli grę. Rozpoczynają Anglicy. I co z tego, skoro nie potrafili się utrzymać przy piłce przez pierwsze 15 minut? Nic... nadal 0:0! Piłkarze stukali się po głowach, zderzali ze sobą itd... choć widowisko jak było na początku nie zostało na wieki. Jednym słowem siadło. Sędzia doliczył tylko minutę i skończył połowę. |
'''Mecz [[Anglia]] vs. [[Portugalia]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpocznął się [[1 lipca]] o godzinie 17<sup>00</sup>. Obie drużyny nie zakwalifikowały się do półfinału [[Mistrzostwa świata w piłce nożnej|Mistrzostw]] od ponad 40 lat i nie zamierzają tego zmieniać. Kapitanowie przeczytali apel o walkę z rasizmem, choć Beckhama nie było słychać, posłuchali hiphopowych rytmów swoich [[hymn|hymnów]] i zaczęli grę. Rozpoczynają Anglicy. I co z tego, skoro nie potrafili się utrzymać przy piłce przez pierwsze 15 minut? Nic... nadal 0:0! Piłkarze stukali się po głowach, zderzali ze sobą itd... choć widowisko jak było na początku nie zostało na wieki. Jednym słowem siadło. Sędzia doliczył tylko minutę i skończył połowę. |
||
Linia 5: | Linia 8: | ||
II połowę rozpoczęli ''Portugaleiros'', choć to nie oni a Anglicy stracili w 62 minucie Rooneya (''[[czerwona kartka]]''). Można liczyć na to, że o rostrzygnięciu będą decydować karne. Już 90 minuta... sędzia doliczył 3, ale my się jego nie boimy. Trzeba przeczekać dogrywkę i oglądać emocjonujące karne. A na trybunach kibice wrzeszczą i klaskają. |
II połowę rozpoczęli ''Portugaleiros'', choć to nie oni a Anglicy stracili w 62 minucie Rooneya (''[[czerwona kartka]]''). Można liczyć na to, że o rostrzygnięciu będą decydować karne. Już 90 minuta... sędzia doliczył 3, ale my się jego nie boimy. Trzeba przeczekać dogrywkę i oglądać emocjonujące karne. A na trybunach kibice wrzeszczą i klaskają. |
||
'''Po 90 minutach meczu 0:0'''<br> |
|||
''Przed nami dogrywka ('''2 x 15 min'''):'' |
|||
Rozpoczynają Portugalczycy. |
|||
{{stubspo}} |
{{stubspo}} |
||
{{Mundial mecze}} |
{{Mundial mecze}} |
Wersja z 17:58, 1 lip 2006
Ten artykuł dotyczy niedawnego lub trwającego wydarzenia. Informacje w nim zamieszczone mogą się zmienić lub zdezaktualizować. Oficjalna wersja wydarzeń może się zmieniać wraz z postępami prac komisji śledczej. |
Kluski z rosołem.
Robert Makłowicz o meczu
Mecz Anglia vs. Portugalia (Mundial 2006) rozpocznął się 1 lipca o godzinie 1700. Obie drużyny nie zakwalifikowały się do półfinału Mistrzostw od ponad 40 lat i nie zamierzają tego zmieniać. Kapitanowie przeczytali apel o walkę z rasizmem, choć Beckhama nie było słychać, posłuchali hiphopowych rytmów swoich hymnów i zaczęli grę. Rozpoczynają Anglicy. I co z tego, skoro nie potrafili się utrzymać przy piłce przez pierwsze 15 minut? Nic... nadal 0:0! Piłkarze stukali się po głowach, zderzali ze sobą itd... choć widowisko jak było na początku nie zostało na wieki. Jednym słowem siadło. Sędzia doliczył tylko minutę i skończył połowę.
Po I połowie spotkania 0:0
II połowę rozpoczęli Portugaleiros, choć to nie oni a Anglicy stracili w 62 minucie Rooneya (czerwona kartka). Można liczyć na to, że o rostrzygnięciu będą decydować karne. Już 90 minuta... sędzia doliczył 3, ale my się jego nie boimy. Trzeba przeczekać dogrywkę i oglądać emocjonujące karne. A na trybunach kibice wrzeszczą i klaskają.
Po 90 minutach meczu 0:0
Przed nami dogrywka (2 x 15 min):
Rozpoczynają Portugalczycy.