Poznań: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znaczniki: edytor wizualny zrewertowane
Znaczniki: edytor wizualny zrewertowane
Linia 24: Linia 24:
[[Plik:Centrum miasta Poznania.jpg|thumb|200px|Dowód na istnienie tu pierwszej i jedynej stolicy Polski]]
[[Plik:Centrum miasta Poznania.jpg|thumb|200px|Dowód na istnienie tu pierwszej i jedynej stolicy Polski]]
[[Plik:Poznań-enter of main railway station.jpg|200px|thumb|Alfabet pyrlandzki w praktyce]]
[[Plik:Poznań-enter of main railway station.jpg|200px|thumb|Alfabet pyrlandzki w praktyce]]
Mieszkańcami Poznania są poznaniacy, czyli zagorzali wielbiciele pyr, [[Lech Poznań|Kolejorza]], [[Warta Poznań|Warty]] i wszystkiego co z nimi związane – w szczególności samymi sobą i urojoną wielkością. Poznaniacy na informację o tym, że Wrocław ma o 100tys mieszkańców więcej reagują paleniem encyklopedii, są przekonani, że mieszkają w prawdziwej metropolii, równej połowę większej Łodzi, dwa razu większemu Krakowowi, czy cztery razy większej Warszawie, więc wszystkich wokół traktują z góry, choćby sami wywodzili się z łazarskiej kamienicy ze wspólnym szaletem. Najukochańszą i najbardziej wspominaną odmianą poznańskiej pyry są tak zwane Leniny. Pyrusy mówią gwarą, której [[nikt]] poza [[Jeżyce (Poznań)|Jeżycami]], [[Rataje (Poznań)|Ratajami]] i [[Wilda (Poznań)|Wildą]] nie zrozumie, dlatego też nikt poza [[Województwo wielkopolskie|Pyrlandią]] ich nie lubi, tym bardziej, że są bardziej skąpi od [[Kraków|Krakusów]] i [[Szkocja|Szkotów]]. Jako, że nikt ich nie rozumie to i nikt z nimi nie gada, dlatego też nie wiedzą, że [[kibic]]e klubów z jednego miasta powinni się ze sobą bić i poznańscy chuligani są przez to pozbawieni możliwości regularnych treningów. Od zimy 1918/1919 nikt tu z nikim na poważnie nie walczył, pozbyli się Niemców i jedynie mogą awanturować się na [[Dębiec (Poznań)|Dymbcu]], Jeżycach czy innej Wildzie.
Mieszkańcami Poznania są poznaniacy, czyli zagorzali wielbiciele pyr, [[Lech Poznań|Kolejorza]], [[Warta Poznań|Warty]] i wszystkiego co z nimi związane – w szczególności samymi sobą i urojoną wielkością. Poznaniacy na informację o tym, że Wrocław ma o 100tys mieszkańców więcej reagują paleniem encyklopedii, są przekonani, że mieszkają w prawdziwej metropolii, równej połowę większej Łodzi, dwa razy większemu Krakowowi, czy cztery razy większej Warszawie, więc wszystkich wokół traktują z góry, choćby sami wywodzili się z łazarskiej kamienicy ze wspólnym szaletem. Najukochańszą i najbardziej wspominaną odmianą poznańskiej pyry są tak zwane Leniny. Pyrusy mówią gwarą, której [[nikt]] poza [[Jeżyce (Poznań)|Jeżycami]], [[Rataje (Poznań)|Ratajami]] i [[Wilda (Poznań)|Wildą]] nie zrozumie, dlatego też nikt poza [[Województwo wielkopolskie|Pyrlandią]] ich nie lubi, tym bardziej, że są bardziej skąpi od [[Kraków|Krakusów]] i [[Szkocja|Szkotów]]. Jako, że nikt ich nie rozumie to i nikt z nimi nie gada, dlatego też nie wiedzą, że [[kibic]]e klubów z jednego miasta powinni się ze sobą bić i poznańscy chuligani są przez to pozbawieni możliwości regularnych treningów. Od zimy 1918/1919 nikt tu z nikim na poważnie nie walczył, pozbyli się Niemców i jedynie mogą awanturować się na [[Dębiec (Poznań)|Dymbcu]], Jeżycach czy innej Wildzie.


== Powiedzonka o Poznaniu i poznaniakach ==
== Powiedzonka o Poznaniu i poznaniakach ==

Wersja z 11:10, 24 mar 2023

Herb Poznania przedstawiający jego patronów: Jana Kulczyka oraz Ryszarda Grobelnego
Tylko w Poznaniu nie ma chleba

Poznań (niem. Pyrkenstadt) – najbardziej rozwinięta metropolia w całej Pyrlandii, gdzie swoją siedzibę ma klub Lech Poznań. Znane też jako miasto hau-hau. Działem filozofii zajmującym się tym miastem jest epistemologia. Popularne jest powiedzenie nawiązujące do czekających tam zagrożeń ale i przyjemności „Poznań, miasto doznań”.

Atrakcje turystyczne

  • Szneka z glancem;
  • Poznań w wakacje – skromne szanse, że spotkasz w nim jakąś formę inteligentnego życia;
  • Wojujące na rynku Kozły Zegarowe;
  • Ławica (nie ryb) – lotnisko z samolotami;
  • Chlebak pełny chleba pociągów;
  • Polibuda – jak sama nazwa wskazuje miejsce złożone z wielu bud. Niektórzy uważają, że jest także miejscem dla desperatów szukających kurtyzan i innych pięknych kobiet;
  • Ekonomicieskij Uniwiersitet – szkoła komunistycznych ekonomistów położona w samym centrum metropolii;
  • Bema – najlepszy bazar na świecie, główną atrakcją są starsi panowie w ciemnych kurtkach, którzy pomimo braku towaru tanio załatwią wszystko. Wszyscy uważają, ze jest to lepsze miejsce niż Stadion X-lecia w Warszawie;
  • Międzynarodowe Targi Poznańskie;
  • Podmost – miejsce spotkań większości poznańskich metali, punków, kindermetali, kinderpunków, kindergotów i innych penerów, których celem jest głównie konsumpcja jaboli i innych napojów alkoholowych;
  • Zlokalizowany na błonach Pyrlandii, Ogród Kwitnącej Bulwy Ziemniaczanej;
  • Malta;
  • Polska siedziba Wikii;
  • Siedziba portalu wykop.pl;
  • Niekończące się remonty;
  • Siedziba Królestwa Polskiego w XXI w.

Mieszkańcy

Dowód na istnienie tu pierwszej i jedynej stolicy Polski
Alfabet pyrlandzki w praktyce

Mieszkańcami Poznania są poznaniacy, czyli zagorzali wielbiciele pyr, Kolejorza, Warty i wszystkiego co z nimi związane – w szczególności samymi sobą i urojoną wielkością. Poznaniacy na informację o tym, że Wrocław ma o 100tys mieszkańców więcej reagują paleniem encyklopedii, są przekonani, że mieszkają w prawdziwej metropolii, równej połowę większej Łodzi, dwa razy większemu Krakowowi, czy cztery razy większej Warszawie, więc wszystkich wokół traktują z góry, choćby sami wywodzili się z łazarskiej kamienicy ze wspólnym szaletem. Najukochańszą i najbardziej wspominaną odmianą poznańskiej pyry są tak zwane Leniny. Pyrusy mówią gwarą, której nikt poza Jeżycami, Ratajami i Wildą nie zrozumie, dlatego też nikt poza Pyrlandią ich nie lubi, tym bardziej, że są bardziej skąpi od Krakusów i Szkotów. Jako, że nikt ich nie rozumie to i nikt z nimi nie gada, dlatego też nie wiedzą, że kibice klubów z jednego miasta powinni się ze sobą bić i poznańscy chuligani są przez to pozbawieni możliwości regularnych treningów. Od zimy 1918/1919 nikt tu z nikim na poważnie nie walczył, pozbyli się Niemców i jedynie mogą awanturować się na Dymbcu, Jeżycach czy innej Wildzie.

Powiedzonka o Poznaniu i poznaniakach

  • Poznań kojarzy się ze śmiercią – tekst upowszechniony dzięki młodocianemu allegrowiczowi, który chwalił się że ma znajomych w Poznaniu.
  • Na Wildzie mieszka Szatan – fragment tekstu piosenki i prawda o dzielnicy Poznania – Wildzie.
  • Na Łazarskim rejonie nie jest kolorowo – fragment tekstu piosenki i prawda o dzielnicy Poznania – Łazarzu.
  • Każdy z Dymbca to przestympca – znane z murów i przekazywane z ust do ust.
  • Poznań, Poznań, miasto doznań – dyrygent chóru Polskich Słowików.

Znani Poznaniacy

Książki o Poznaniu

NonNews
Zobacz w NonNews tematy:
Słownik
Zobacz w słowniku:
Poznań
  • Pyry na tysiąc sposobów
  • Pyry mój świat
  • Pyry pomarańczami wielkopolski
  • Pyry w Kulturze Wielkopolski
  • Kult pyry
  • Pyra i siedmiu krasnoludków
  • Świat Pyrków
  • Pyrą i gziką
  • Encyklopedia Pyrów
  • Pyry i w puszczy
  • Harry Potter i pyry
  • Klękaj pyro przed hanysem
  • Tomek wśród łowców pyr
  • Pyrlandia i 40 rozbójników
  • Ubicie Niudy
  • Szycie tytki
  • Kwadratowy wymborek
  • Ania z Wichrowego Wzgórza
  • Bimba zwana pożądaniem
  • Pyrą i mieczem
  • Syzyfowe pyry
  • Pyry na szaniec

Fyrtle

Zobacz też