The West

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 15:20, 12 lip 2013 autorstwa Józef Piłsudski (dyskusja • edycje) (Przywrócono poprzednią wersję, jej autor to Poc Vocem. Autor wycofanej wersji to Pangia.)
Jak widać, The West lubi OGame
Główny przedmiot w zadaniach
BSoD w The West
Klasyczny screenshot z The Westa
Chuck Norris potrafi zabić Johna Fitzburna. I zająć jego miejsce.

The West – gra o Ameryce stworzona przez Niemców dla Niemców. Kolejny przeglądarkowy majszterstyk polegający na gapieniu się w monitor i czekaniu aż Noob dojedzie na swoim ośle do wędkowania. W grze chodzi przede wszystkim o wykonywanie zadań związanych zwykle z przemytem papierosów znanej marki.

Klasy postaci

  • Szablon:Tgracze, którzy wybierają tę postać zwykle spędzają wolny czas nad wymyślaniem tekstów typu: „Budowniczego atakować... ale żal” albo „Walczysz z bobem - jesteś noobem!”. Ich gra toczy się szybko, na początku dołączają do słabego miasta, angażują się tylko w budowanie. Gdy już miasto będzie całkiem rozbudowane, wywalają boba i wywieszają w opisie tekst: „Poszukujemy Dobrych Pojedynkowiczów”. Zazwyczaj bob jest dochodem kasy dla pojedynkowiczów.
  • Szablon:Tnigdy nie wiadomo, kim on jest. Gdy go zaatakujesz, albo go omdlejesz i zdobędziesz 1000$, albo przegrasz z kretesem, bo okaże się lepszym pojedynkowiczem od ciebie. Jeżeli PP jest w mieście, zawsze wpłaca 10 razy więcej niż wszyscy mieszkańcy razem wzięci, dlatego zawsze jest założycielem miasta.
  • Szablon:Tnawet, jeśli masz 50 leveli więcej, i tak z nim przegrasz. Jeżeli jednak jakimś cudem wygrasz, zwyzywa cię na PW i naśle na ciebie kolegów. Nigdy nie ma kasy, zawsze najmniej wpłaca do miasta, nie pracuje, bo cały czas spędza na pojedynkach. Zawsze ma badziewny ekwipunek, bo wszystko wydał na najlepszą broń, jaką może mieć. Zawsze zezwala na „ataki sojusznicze”, płacząc później na PW założycielom, iż to ci sami sojusznicy traktują go niezbyt strawnym ołowiem.
  • Szablon:Trobi postać pod forty, więc zawsze ma 10000 HP i nie da się wywołać u niego omdlenia podczas pierwszego pojedynku. Gdy zacznie kończyć mu się HP, pójdzie na jakąś bitwę o fort i w ten sposób załatwi sobie immunitet. Wszystkie itemy, jakie ma, dają mu punkty albo do HP, albo do dowodzenia. W profilu chwali się największym expem, jaki udało mu się zdobyć podczas jednej bitwy. Nigdy nie ma broni pojedynkowej - wszystko wydał na broń fortową.

Rozgrywka

  • Szablon:Tdzień przed o 22:00 sprzedaje cały ekwipunek celem kupienia dobrego przedmiotu i idzie się pojedynkować, bo trochę mu brakuje. Na następny dzień okazuje się, że omdlał w pojedynku, miał mało hp, a pojedynkował się z nie tym kolesiem, z którym chciał. Omdlenie zabiera wszystkie pieniądze.
  • Szablon:Tpodczas wykonywania żałosnej pracy znalazł najlepsze przedmioty, precyzyjnego Kolta Pismejkera, szlachecki żakiet, Złotą Szablę oraz wszystko do questów, przy okazji wyzwał go koleś z top 3, a nasz bohater wygrał robiąc osiem headshotów, w jego mieście jest 50 ludzi, z czego połowa to multikonta których administracja nie wykryje dzięki jego szczęściu, a sam siedzi w jakiejś niezłej chałupce i stać go na konto premium.
  • Szablon:Twyłącza San Andreas, loguje się na The Westa, wpłaca 200$ do kasy miejskiej, zaczyna robić garbowanie, wylogowuje się. Odpala Vice City. Jak mu się znudzi to znowu loguje się do Westa jw., odpala GTA 4.
  • Szablon:Trobi wędkowanie przez 15 minut (za które nic się nie dostaje) i myśli że jest fajny. Idzie do jakiegoś miasta tylko po to, żeby iść i tak w kółko, bez przerwy, non stop, cały czas, wciąż, kiedy śpisz, kiedy to czytasz. Stara się grać pod wszystkie umiejętności na raz i potem narzeka, że utknął, bo nie może wykonywać żadnej pracy.
  • Szablon:Twchodzi na WestStats.com, kupuje sobie najlepsze przedmioty pod najlepsze umiejętności z pieniędzy z multikonta, stawia specjalnego, napisanego przez siebie w assemblerze w wieku pięciu lat bota, następnie wyzywa gracza z top 10 na pojedynek, zabiera mu wszystko i z kasą idzie do miasta oddając ją do banku. Oczywiście automatycznie, bo nasz PrO właśnie dostał ataku cyklicznej biegunki.

Uzależnienie

  • Kiedy wchodzisz do jakiegoś pubu, każdy zastyga w bezruchu gapiąc się na ciebie.
  • Kiedy masz zamiar wyjechać nad morze, okazuje się, że go nie ma.
  • Pracujesz poza miastem. Jak każdy normalny człowiek, prawda?
  • Zmieniasz pracę średnio co 4 godziny.
  • Twoją głowę przecięło osiem kul - jak każdy normalny człowiek - mdlejesz (choć nie zawsze).
  • Każde miasto ma najwyżej 12 budynków.
  • Możesz sprzedać ćwierćdolarówkę i dostaniesz za nią całego dolara.
  • Nie możesz stać na pustym polu, ale ci co są starsi jakoś mogą (oni podobno mają tam pracę, którą mają dostępną, a my nie. Ja tam, nie wiedzieć czemu, im nie wierzę!).
  • Możesz pracować kiedy chcesz i jak chcesz.
  • Każde miasto ma takie same budynki i w takich samych miejscach.
  • Możesz nosić szklankę wody w plecaku, i ani razu woda się nie wyleje.
  • Możesz trzymać przez nawet 3 lata ciepły posiłek i nigdy on nie wystygnie.
  • Możesz nosić 1000 kolb kukurydzy, 10 osłów, 50 mieczy, 2000 koszulek w plecaku i nawet nie jest ci ciężko.
  • Możesz być zbanowany zawsze i wszędzie - za wszystko.
  • Widzisz świat z nieba.
  • Zawsze świeci słońce, jest pięknie, jasno. Nawet podczas astronomicznej nocy.
  • Przechodzisz przez rzekę choć nie ma na niej mostu.
  • Zanim zaczniesz kogoś bić z kolegami czekasz 24 godziny, żeby inni mogli dołączyć.
  • Nawet gdy wędkujesz lub polujesz to i tak musisz przybijać młotkiem jakiś gwóźdź.
  • Gdy nie masz żadnego kapelusza. to w pojedynku i podczas pracy go „masz”.
  • A jak już masz kapelusz wcale nie musi być podobny do tego, który nosisz.
  • Po ukończonej pracy czekasz na raport i próbujesz go skasować.
  • Jesteś codziennie dziobany przez indyka i kaleczony się o krzak tracąc 120 żyć, ale idziesz dalej, bo masz ich kilka tysięcy.
  • Twoją pracą na co dzień jest pilnowanie świń a w weekendy napadasz na pociąg.
  • Gdy znakujesz bydło, znakujesz się nawet po 10 razy i nic ci nie jest.
  • Gdy się rodzisz, jesteś już dorosły i masz lvl 1.
  • Wszystkie kobiety noszą męskie spodnie i paski.
  • Wszyscy są w tym samym wieku.
  • Gdy nic nie robisz, zawsze trzymasz rękę w ogniu.
  • Gdy jesteś nauczycielem, co pół godziny, w 1/4 przypadków wkładasz sobie kredę do plecaka.
  • Podczas wędkowania łowisz konia.

Noob w The Weście

  • Prosi wszystkich o podexpienie
  • Wszystkie umiejętności i cechy rozdaje równomiernie.
  • Na forum zakłada 1000 tematów pod nazwą "eyyyy ile dac plywania jak hce byc pojednykowcizem ?/.>?? xD:PP;>" lub "eyyy dla boba lepiej pod hape czy w pojedynki???;/"
  • Gdy ktoś go pokona w pojedynku, straszy bratem GM-em.
  • Sprzedaje na targu ziemniaka poprzez tygodniową licytację.
  • Podróżuje pieszo, bo konie za drogie.
  • Gdy dostanie słaby przedmiot ze stalówki, zaczyna płakać.
  • Skarży się adminom gdy nie dostanie gwiazdki w bitwie fortowej.
  • Na forum prosi żeby zrestartowali serwer, bo nie nadrabia z levelem.
  • Kiedy oddaje produkty w celu wykonania questa, zastanawia się, kiedy mu oddadzą.
  • Nie wie co to znaczy rota.
  • Jak wie to i tak jej nie używa, bo przecież może paść.
  • Prosi innych o zdjęcie broni, bo chce potrenować pojedynki.
  • Zamienia swojego Wyatta Earpa na zardzewiałą flintę i myśli, że ubił świetny interes - w końcu ma o wiele większe obrażenia.
  • Kupuje bryłki złota na allegro.
  • Gdy grasz inną klasą niż on, przez godzinę wypomina Ci, że dokonałeś złego wyboru.
  • Lansuje się tytułem "weteran świata".
  • Dołącza do nowego serwera, z nadzieją, że dostanie się od razu do top 100. Jeśli tak się nie stanie, czeka na otwarcie nowego.
  • Nie zrobi serii zadań "Cała naprzód ku nowej przygodzie", a potem zakłada tematy na forum z treścią "eeyyyyy czemu mi tego questa z nowom broniom nie pokazóje ???/?/".
  • Chwali się na czacie globalnym, że ma multi, które robi za niego kasę.
  • Myśli, że na becie doskonale dogada się po polsku.
  • Pisze na czacie "eyy gdzie jest pokazane defense na ciuchach ??;////", kiedy mówią mu, że nie ma tutaj takiego czegoś, odpowiada "ja prdl jak klamiom rzal".
  • Posiada w nicku PL, nawet jeśli gra na polskim serwerze.
  • Kiedy przegra w pojedynku wysyła przeciwnikowi wiadomości, że miał laga i wyzywa go od noobów.
  • Chwali się na czacie, że omdlał boba i co 10 sekund wkleja raport z pojedynku.

Postacie kluczowe

Postacie Grywalne

  • Szablon:Tpostać, którą sterujesz. Na początku jesteś białoskórym czopkiem, który po osiągnięciu dziesiątego poziomu przechodzi metamorfozę zmieniając się w jakiegoś mutanta, co ciekawe do czasu metamorfozy możesz zmienić płeć w każdej chwili. Ponadto łupiesz cały czas młotkiem w ścianę nie zdając sobie sprawy, że od sześciu godzin nic innego nie robisz a na dodatek okazuje się się że zbanowali ci konto.

NPC

Początkowe

  • Szablon:Tjego wąsy wyglądają jak uśmiech, całe życie czyści blat tą samą szmatą.
  • Szablon:Tstary, brzydki pijak, którego praca naprawdę polega na przesiadywaniu w saloonie i gapieniu się na ciebie jakbyś obiecał mu bułkę wódkę. W nieskończoność leje ten sam strumień whisky do szklanki.
  • Szablon:Tstriptizerka, jedyna w Ameryce. Ma niebieski ekran śmierci gorset i rajstopy - jak kobieta lekkich obyczajów. Całe życie stoi w jednym miejscu i trzyma palec w górze. Złodziejka. I w dodatku postanowiła pomagać bratu, który też jest złodziejem! Co w tym złego? A to, że po pierwsze to ty masz to zrobić. A po drugie prosi cię o pomoc w towarzystwie szeryfa (któremu ten brat ukradł konia!).
  • Szablon:Tkiedyś do matki powiedział: "A ja też mogę zostać indianem?", a ona mu na to: "Indianiiiiinem!". I tak powstał Choca... Waupee. Całe życie siedzi i zastanawia się, czy wziąć do ust fajkę, która nigdy się nie wypali.

Dalsze (w zależność od klasy postaci)

  • Szablon:Ttwoja partnerka do kazirodztwa. Nudna, żałosna, aż nie można się nadziwić, że pochodzicie od tej samej matki. Nawet jeśli jesteś jedynakiem. Całe życie chodzi z rozpiętym do pasa dekoltem i gapi się na ciebie jakbyś obiecał jej bułkę.
  • Szablon:Tkumpel twoich rodziców, który ich zabił podczas wydobycia złota w Niagarze. Popija wódkę z szeryfem. Ma dużą, brudną brodę.
  • Szablon:TStary oszust i obdartus, pijak. Patrzy na ciebie jakbyś obiecał mu bułkę skarb. Przeciętni, nieumiejący czytać gracze nazywają go Maurycy. Całe lata zadaje ci nudne questy, a jak już znajdziesz skarb i dasz mu obejrzeć zniknie z saloonu i przeteleportuję się w dolny lewy róg mapy. (Co nie jest dziwne, gdyż sam Saloon jest ponad czasem i przestrzenią. Możesz chodzić w tą i z powrotem, Saloon zawsze jest za rogiem <nawet jeśli nie ma rogu>). Oczywiście go obrabujesz. (Mugridge'a, nie Saloon).
  • Szablon:Tsiedzi obok szeryfa i popija browca. Ma brudne blond włosy i brodę. Walczył razem z tobą w bitwie, na której stracił rękę. Wymusza od ciebie z tego powodu pomoc. Zadaje ci nudne zadania pt. "Mściciel", w których, ponieważ jesteś żołnierzem, musisz kosić pastwisko, zbierać zboże albo zrywać pomidory albo musisz przeszukiwać cały świat w poszukiwaniu białych kropek. Ma brata Thomasa, którego rozkazuje ci szukać w taki właśnie sposób.

Co na pewno spotka cię w The West

  • Jeżeli jesteś bobem, na pewno na pojedynek wyzwie cię jakiś zawadiaka i spuści ci taki wpierdol, że zostaniesz teleportowany do swojego miasta i w dodatku już będziesz spał.
  • Jeśli zaklniesz, dostaniesz bana permanentnego za obrazę admina.
  • Gdy np. robiąc zadanie, nagle zyskasz 1000$, omdlejesz i stracisz całą kasę (nawet gdy będziesz wędkował).
  • Jeśli spytasz się na forum o cokolwiek, dostaniesz bana. W grze też.
  • Jeśli zarejestrujesz się w grze/na forum licz się z tym, że prędzej czy później dostaniesz bana skwitowanego „admin ma zawsze racje”. Nikt nie wie i się nie dowie kiedy to nastąpi.
  • Mając aktywne konto premium, zawsze automatycznie ci się przedłuży, nawet jeśli nie masz na to środków (gra sama pobiera je z twojego konta bankowego).
  • Dostaniesz bana za to, że go jeszcze nie masz.
  • Będziesz wędkował i jarał się, że masz wędkę.
  • Będziesz gwałcił i zabijał w pojedynkach i walkach fortowych.
  • Będąc kucharzem polowym możesz przemieniać 5 pstrągów w dorsza.
  • Zostanie dżentelmenem, który na obiad je cygara i gazety, a popija whisky.
  • Kiedy zniszczysz łopatę będzie ona cenniejsza niż sprawna