Metin2

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Plik:Metin2 Period
Dowód na to, że małpy też
grają w Metina. Do tego
umieją używać telefonów komórkowych
i wiedzą, gdzie jest
kafejka internetowa!
Uwaga! Gra może uzależniać!
Wg. Metina Ziemia jest płaska
To na co wszyscy czekają: koniec patchowania…
Plik:MetinPED.jpg
Niczego nie sugerująca reklama
Plik:MT2-Brazzers.jpg
Jak widać Metin nadaje się również do nagrywania amatorskich filmów przyrodniczych

Tibja jest najlepsza nigdy nie zdradzę Tibji!!!

Gracz dwa dni przed instalacją Metina

Metin rzondzi!!! Tibia to guwno!!!

Ten sam gracz dwa dni po instalacji Metina

Metin jest bogiem,
Granie nałogiem,
SM podstawą,
Wojny zabawą!

Jan Kochanowski o Metinie

Metin2 (Monotonna Ewentualnie Totalnie Idiotyczna Napierdalanka Dająca Wyładować Agresję) – gra bardzo podobna do Tibii, tylko że „bardziej zajebista bo w 3d”[1].

Historia

Gra wymyślona przez koreańskich programistów, którym się nudziło w sobotni wieczór. Następnie została opublikowana przez hamierykańską firmę G4Box i sprzedana za kilka browarów niemieckiej firmie GameForge, specom od gier w budowanie obrazków. To właśnie oni trzepią teraz od Dzieci Neo pieniądze (skradzione rodzicom) za Smocze Monety.

Wersje językowe gry

  • Szablon:Tpolska wersja nakłoniła Tibijczyków na wymianę swoich kompozaurów na coś lepszego (co nie oznacza, że lagozaury nadal im nie przeszkadzają)!

Oczywiście najlepsza wersja (demo) koreańskiej wersji przetłumaczona na język polski, jak w każdym MMORPG, Polacy stanowią najliczniejszą grupę graczy, głównie na skutek stosunkowo wysokiego wskaźnika urodzeń w ciągu ostatnich 10 lat.

  • Szablon:Tnajstarsza edycja, jedyna zarządzana przez G4Box. Przeznaczona dla Amerykanów, o czym świadczą nazwy dominujących gildii: „POLACY” i „RussianBears”. Gra nieco różni się od pozostałych wersji. Jest inna mapa, przedmioty, a niektórzy NPC piszą pokemoniastym pismem (po angielsku oczywiście).
  • Szablon:Tgrają tam głównie dzieci emigrantów z Polski.
  • Szablon:Tnikt w Turcji o tym nie słyszał, więc na serwer szybko wbili Polacy, licząc na szybkie dostanie się do top 10.
  • Szablon:Tjak wyżej – sami Polacy, po grecku się nie dogadasz.
  • Szablon:Traczej trudno tam znaleźć towarzystwo, nawet jak ktoś umie po francusku. Gra tam garstka osób, a w dodatku sami bociarze. GameMasterzy nie reagują, bo musieliby zbanować cały serwer.
  • Szablon:Ttakiej wersji nie ma… Ludzie z GameForge stwierdzili, że nie ma sensu uruchamiać jeszcze jednej edycji, na której będą grać tylko Polacy.
  • Szablon:Twersja gry… khym… że co?! Albania nie istnieje?!
  • Szablon:Tnikt tam nie gra, bo Ruscy boją się ataku polskich cziterów.
  • Szablon:Tczyli królowa metinów, tam z Polakami walczą zaciekle na hacki.

Potwory

Potwory w Metinie2 to zwykle zwierzątka

Noob (z prawej) uciekający przed potworami

(pieski, misie, gigantyczne zmutowane pająki itp.) lub członkowie złych klanów. Mają bardzo ciekawą pracę – ich zadaniem jest stanie w miejscu i czekanie na gracza, który przyjdzie i je zabije. Oczywiście po chwili mogą się odrodzić. Co ciekawe, potworom nigdy się nie nudzi takie ciągłe umieranie i rodzenie się, niczym Kenny z South Parku. Zastanawiająca jest też ich dieta – większość z nich połyka złoto, a niektóre bronie, zbroje i butelki z napojami.

Twórcy gry twierdzą, że „stworzenia są niezwykle inteligentne”[2], gdyż po zaatakowaniu jednego z nich inne rzucają się na gracza. Też coś! Gdyby były choć trochę inteligentne, uciekałyby gdzie pieprz rośnie!

Złe klany

Złe klany to grupa ludzi, którym odbiło i przeszli na tę stronę, która zawsze przegrywa (czyt. na stronę zła). Teraz służą graczom jako worki treningowe. Co ciekawe, każdy członek złego klanu ma broń, zbroję itp., ale gdy umiera, gracz ma tylko kilka procent szans[3] na zdobycie przedmiotu.

NPC

Plik:Kowal.JPG
Najbardziej lubiany NPC w Metinie

dasz jakis item plx

Noob rozmawiający z NPC

NPC (no płać cepie) to koleś, którego zadaniem jest skupowanie od graczy ciężko zdobytego loota za marne grosze i sprzedawanie badziewnych itemów za bajońskie sumy. Istnieją też NPC, którzy ganiają nas po całej mapie za kilka yang (są to tzw. kłesty, patrz niżej).

Najbardziej nielubianym NPC jest Howard Webb Kowal, który potrafi ulepszać przedmioty (za odpowiednią opłatą), jednak przy ulepszaniu istnieje ryzyko zniszczenia ich. Oczywiście nooby uwielbiają ulepszać sobie bronie, nie mając żadnych zapasowych, a gdy zostaną bez miecza, wyzywają Kowala od skCenzura2.svgów, biją matkę krzesłem bądź wchodzą na forum i zakładają miliony tematów z obelgami pod adresem kowala lub twórców gry.

Drugim nielubianym NPC jest Biolog. Każe on przynosić jakieś rzadkie rośliny. Czasami gdy z trudem znajdziemy ziółka, za którymi przeszliśmy całą mapę, on chytrze zabiera nam wszystkie i bezczelnie mówi, że wziął jeden i każe przynieść więcej lub twierdzi, że są złej jakości.

Ciekawą rzeczą jest występowanie rzadkich roślin i przedmiotów w grze. Jeśli NPC da nam questa na znalezienie 10 magicznych różowych ogórków, to nagle w magiczny sposób zaczną wypadać z zabitych przez nas potworków, choć kiedy indziej nie da się czegoś takiego zloocić.

Questy

Taniec w metinie Jak w każdym MMORPG, w Metinie nie mogło zabraknąć questów. Ich ilość jest wręcz powalająca. Początkowo dostajemy je od ekscentrycznych NPC , którzy płacą nam tysiące yang za dostarczenie jakiejś wiadomości lub odnalezienie grzebienia. Później questy stają się bardziej urozmaicone i polegają na zabijaniu, zabijaniu, ew. zabijaniu.

Kamienie metin

Przeciętny kamień metin

Kamienie, które regularnie spadają z nieba, aby dzieci miały zabawę przy ich rozwalaniu. Istnieją różne rodzaje, różniące się kolorem. Podczas nawalania kamyczka Metin, ni stąd, ni zowąd, nagle pojawiają się potworki, zdecydowanie utrudniające robotę. Po rozCenzura2.svgu Kamienia Metin w czynniki pierwsze (i drugie zresztą też) wszystkie potworki nagle dostają padaczki, po czym padają jak muchy. Zazwyczaj z niszczenia owych kamyczków nie ma większych korzyści, chyba że otrzymasz questa, polegającego na zniszczeniu konkretnego metina. Zazwyczaj jednak, jeśli dostaniesz takowego, okaże się, że będą spadać wszystkie inne, tylko nie ten, który masz rozwalić, a jeśli już spadnie, to zlecą się nooby i sprzątną ci ten kamień sprzed nosa.

Smocze monety

Najpotężniejsze przedmioty w grze. Pomimo zapewnień autorów, są one silniejsze od kamieni Metin razem wziętych. Pozwalają one nabyć graczowi wiele zdolności, np. większe obrażenia, więcej expa, szybsze chodzenie, większa szansa na dobry loot, mikstury regenerujące natychmiastowo co tylko zapragniesz, nowe wyglądy, fryzury, maskę uczuć i wiele innych, które zamienią pierwszego lepszego noobka w top 1.

Smocze monety są dostępne w super-tajnym queście, w magicznej krainie zwanej „item shop”. Quest polega na wysłaniu SMS-a za 10 zł (ew. przelewu); a najlepiej kilku. Niestety są cholernie drogie.

Dźwięk

Oprawa dźwiękowa w Metin2 to głównie okrzyki bojowe bohatera i odgłosy umierających potworów (u niektórych okrzyki bojowe potworów i odgłosy umierania bohatera), a także muzyka nagrana na dyskotece szkolnej lecąca w kółko jedna i ta sama. Tak naprawdę jedyne, co dobrego można powiedzieć o tej muzyce, to że jest lepsza od Tibijskiej (choć to stwierdzenie spotyka się z ostrym sprzeciwem Tibijczyków).

Lagi

Jednym z najważniejszych elementów gry są lagi. Są one powszechne i bardzo lubiane przez graczy, a jedynymi prawami regulującymi ich występowanie są Prawa Murphy'ego. Oto najważniejsze z nich:

  • Lagi najczęściej pojawiają się w trakcie walki, im trudniejsza walka tym większe prawdopodobieństwo laga.
  • Lag kończy się w momencie, gdy leżysz martwy, bądź gdy masz poniżej 100 HP.
  • Jeśli wypadnie ci super-zajebisty item, którego poszukiwałeś od tygodnia, to prawdopodobieństwo, że dostaniesz długiego laga, przyjdą nooby i go zajebią, jest równe praktycznie 100%.
  • Prawdopodobieństwo wystąpienia laga podczas pojedynku jest wprost proporcjonalne do twojej chęci wygrania tego pojedynku. Szansa, że twój przeciwnik dostanie laga, jest praktycznie równa zeru.
  • Gdy bierzesz udział w wojnie, szansa pojawienia się laga jest proporcjonalna do twojej pewności, że wygrasz.
  • Gra działa bezproblemowo tylko wtedy, gdy jesteś AFK.
  • Gra posiada system sztucznej inteligencji, który pilnuje, by lagi pojawiały się wtedy, gdy wyrządzą najwięcej szkód i możliwie najbardziej wkurzą gracza.
  • Jeśli przez kilka godzin nie doznałeś ani jednego laga, to znaczy, że gra oczekuje na najbardziej dogodny moment, by zaatakować.
  • Jeśli jednak wydaje ci się, że wszystko idzie dobrze, to prawdopodobnie jutro nastąpi awaria serwera i administracja zrobi backup do stanu sprzed tygodnia.
  • Częstotliwość występowania lagów jest odwrotnie proporcjonalna do ilości wykupywanych przez ciebie Smoczych Monet.
  • Gdy wbijasz do miasta (zazwyczaj ch2 m1) masz pokaz slajdów.
  • Lagi magicznie znikają gdy kupisz komputer nowszy od tego, który pamięta wynalezienie koła. Ponadto internet z którego korzystasz powinien mieć prędkość większą niż 0,0001 mikrobajta na minutę.

Eventy

Eventy w metinie to coś… No właśnie co? Tak naprawdę 99% graczy słyszało o nich tylko legendy opowiadane przez starszych graczy, którzy jako jedyni trafili na normalnego GM który lubił je robić.

Na czym polegają

Eventy w metin2 to głównie tak zwane „ZUO” lub „Zło”. Jak sama nazwa wskazuje potrafią one ostro wpienić gracza… Głównym celem eventów jest zebranie jak największej ilości noobów w jednym miejscu i stworzenie możliwie jak największego laga takiego, żeby najlepiej wyCenzura2.svgło cały serwer. Zazwyczaj na evencie pojawia się miliard kamieni metin, oczywiście różnych żeby noobki miały co bić, ale i tak jakiś 90lvl zakosi cały drop z kamyczków.

Kiedy są

Częstotliwość występowania eventów jest porażająco-piorunująco-powalająco-dusząco-przeszywająco-omdlewająco-niemożebnie wysoka ( średnio raz na rok ). GM i SGM robią je zazwyczaj kiedy na jaw wyjdzie jakaś afera związana z teamem np kiedy wyda się, że GM sprzedaje itemy na allegro to wtedy po kilka razy dziennie potrafi być jakiś event, a kiedy sprawa przycicha - wszystko wraca do swojego monotonnego biegu.

Handel

Handel w grze rządzi się własnymi prawami. Aby ogłosić, że mamy do sprzedania jakiś item musimy napisać łamanym angielsko - polsko - metińskim językiem, np. „sell pajenczom włuczniem +4”.
Gdy dochodzi już do transakcji, żadna ze stron nie chce podać swojej ceny, oto przykład:
- Ile za tom pajenczom włucznie?
- A ile dasz?
- A ile chcesz?
Wówczas od jednej ze stron pada propozycja ceny, po czym dialog po podaniu ceny kończy się najczęściej słowem „rzal”, albo „nq”, albo „nara”.

Co robić na evencie

Kilka porad dotyczących zachowania związanego z eventem:

  • Znajdź mocny sznur, taśmę klejącą i sporą lodówke.
  • Zaknebluj całą rodzinę i zamknij ją w lodówce.
  • Ciesz się wolną chatą i ciszą sprzyjającą w duchowych przeżyciach związanymchz eventem.
  • Dołącz do grona 1 000 000 nobów znajdujących się na mapce gdzie ma być event.
  • Rozpierdól wszystkie kamienie metin znajdujące się w promieniu kilometra.
  • Uderz pięścią w monitor, bo jakiś noob(lub kilku noobów) z drophackiem podpierdoliło cały drop ze wszystkiego co się ruszało.
  • Cicho zaszlochaj.

Gracze

Efekt zwołania kumpli dziecka Neo

Noob: wes mnie muze poexpic plz
Gracz (gracz w metina2 nie może być normalny): Nie
Noob: rzal.pl
Noob: rzal.pl
Noob: rzalpl
Noob: rzal.pl
[…]

Noobowska prośba o dołączeniu się do drużyny w Metinie. Dłuuuuuugi fragment tej rozmowy litościwie pominęliśmy.

Nowy gracz: Ej, co jest lepsze? Body, czy mental?
Gracz 1: body
Gracz 2: mental
Gracz 3: body
Gracz 1: body kCenzura2.svg
Gracz 4: mental do hója
[…]
Gracz 102012451: body
Gracz 102012450: mental nóbie

Sami widzicie, że gracze są bardzo skorzy do pomocy nowicjuszom i chętnie podają pomocną dłoń.

Gracze w Metin2 dzielą się na kilka podstawowych grup. Poniżej przedstawiamy kilka najważniejszych.

  • Szablon:T Zazwyczaj w wieku 7-15 lat. Namawiają kolegów z podwórka do rejestracji, a ich gra polega głównie na żebraniu, bądź zadawaniu idiotycznych pytań. Gdy zbierze się grupka kilku takich osobników, potrafią godzinami rozprawiać o grze i chwalić się, kto wyżebrał najlepszy item. Kontakty graczy z rodziną ograniczają się do żebrania o pieniądze na SM, bądź na nowe konto z Allegro.
  • Szablon:T Noobki, które dzięki swojej bardzo wybitnej znajomości języka angielskiego i niezwykłej inteligencji nie potrafili wyjść z Rookgaardu i z tego powodu zakończyli karierę. Ich życie polega na siedzeniu przy kompie i expieniu, z krótkimi przerwami na szkołę i sen. Rodzice zazwyczaj nie protestują, bo czytali artykuł w Wybiórczej[4] i wiedzą, czym to się może skończyć.
  • Szablon:T Podkradają konkurencji najciekawsze pomysły.
  • Szablon:T Jedyni pełnoletni w grze, zazwyczaj z 105 lvlem i eq+9. Czasami zmieniają się w super-mega-wyjeCenzura2.svge potworki, których nooby nigdy nie widziały, bo w m1 i m2 takich nie ma. Zajmują się głównie wchodzeniem do miasta i patrzeniem z podjaraniem jak dzieci Neo zlatują się do nich i piszą GM dasz cos. Czasem też spawnują potworki od 80 lvla i patrzą jak nooby atakują je z nadzieją, że je pokonają.
  • Szablon:T Kolejni pełnoletni w grze , mają władze nad GM - ale czy naprawdę istnieją? Legenda głosi, że tak, ale oprócz noobów mówiących że kolega , kolegi jego kolegi to SGM to świat o nich nie słyszał.
  • Szablon:T Ludzie, którzy kupili bota na Allegro i odpalają go 24/7. Ze względu na niesamowitą aktywność GM, zazwyczaj są bezkarni i szybko wchodzą do czołówki. Oczywiście i tak nic im to nie daje, bo nie umieją normalnie grać i padają co minutę.
  • Szablon:T Rejestrują się tylko po to, by napisać artykuł o tej grze.
  • Szablon:T Sprzedają Dzieciom Neo na Allegro postacie z 431 levelem (tak, są gracze, którzy się na to nabierają…). Często zakładają strony, na których można wziąć udział w loterii i wygrać 5kk yang. Warunkiem jest oczywiście podanie hasła do postaci. Mają bardzo wysoką skuteczność.
  • Szablon:T Zazwyczaj gracze z pierwszym lvlem o nazwie „kdfljoldidjjsjkxj”. Mają program, który na kanale handlowym ciągle wpisuje reklamy jakiegoś serwisu internetowego, zwykle sprzedającego yang za prawdziwe pieniądze. Pod te adresy prawie nikt nie wchodzi (z wyjątkiem Dzieci Neo). Niektóre nooby bardzo lubią pisać do nich, aby „zamknęli buzię” lecz z niewyjaśnionych przyczyn nigdy ich nie słuchają.
  • Szablon:T Osoby które grały w metina przed instalacją wow'a nie mogli wytrzymać paru lat bez metina. Rozpoznać ich można po tym jak kłócą się o to która gra jest lepsza lecz po paru minutach obrońcy metina nie mają argumentów (jak to inteligentne bezmózgi).
  • Szablon:T To ci, którzy grają w Diablo/Diablo II/Diablo III a do metina weszli tylko na chwilkę lub na dłużej, jak to komentują. Po obeznaniu się z chaosem tam panującym, mówią zazwyczaj tak: „Ta gra jest tylko na 30 minut”. Również kiedy każdy Pro kox w metinie pakuje tak jak trzeba, oni rozdają w to co nie trzeba lub po równo „bo ja grałem barbarzyńcą więc wiem jak rozdawać staty!”. Podczas kłótni o to, która gra lub firma jest lepsza, gracze Diablo oraz dzieci wow'a jednoczą się (bo przecież diablo i wow są z jednej stajni) tak jak w przysłowiu „ksiądz i niewiasta z jednego ciasta”.
  • Szablon:T o ile tak ich można nazwać, banda debili którzy zajebią cały most i żądają po 10K za przejście. Są o tyle denerwujący, że jeżeli wpadnie GM tworzą formacje (10 blokuje i 10 czeka z tyłu) GM zabija 2 do dobiega 2 a tamci się respią i znów przybiegają , więc nawet Chuck Norris nie da im rady.

Noob w Metin2

Info.png Główny artykuł: noob
Plik:Meteoryt odnaleziony przez NASA.jpg
Kamień Metin, który właśnie spadł z nieba na nooba
  • Prosi wszystkich o „podexpienie”.
  • Nie słyszał o ortografii.
  • Jeśli słyszał, to i tak jej nie używa.
  • Najczęściej jednak nie.
  • Nawet jeżeli 500 osób mu do głowy wbija poprawną wymowę jednego słowa, nie posłucha i jeszcze przerobi to na H4xoRzKie lub PoKEmONaStE XD :* zal lol.
  • Nawet jeśli posiadasz questa, to i tak ci bije, nawet jeśli zazwyczaj metin ma już koniec życia i nic mu nie wypada.
  • Zawsze gdy spotka gracza z innego królestwa, bije go i zazwyczaj ginie.
  • Ma zazwyczaj nick „DajItemBoJakNieToMaszBana”, „sexilaska112348” (dla transwestytów oraz żeńskiej części graczy) „supermasterhiperultrawspaniałylordmistrzmegawojownikcieniaiwiatró95”, „kurwazapierdolecie123” lub zupełnie bezsensowny jak „brfxxccxxmnpcccclllmmnprxvclmnckssqlbb11116”. Jeśli zbierze się grupa noobów, to blokują teleport lub most i żądają 10k za przejście.
  • Grając wojownikiem body dodaje wszystkie punkty w trzystronne cięcie, bo usłyszał o bugu.
  • Gdy zobaczy srajtaśmę, krzyczy: ooo! bilet do v2!
  • Straszy wszystkich starszym bratem GM-em.
  • Gdy ma questa na metin (niezwykła rzadkość) i go nie znajdzie w kółko pyta się każdego gdzie jest. Najlepiej jest wmówić takiemu, że np można go znaleźć na pustyni, albo w lochu małp (noob ci podziękuje i zacznie teraz pytać gdzie jest loch małp).
  • Mówi, że sprzeda info o dzikich psach za 100k.
  • Robi żeńską postać i mówi, że jest żoną gracza z 320. levelem.
  • Kiedy biegniesz z szarżą, posądza cię o speedhack.
  • Sprzedaje we własnym sklepie drewniane strzały na sztuki.
  • Chce kupić księgę języka danego królestwa bo nie może pisać na wołaniu (co jest możliwe od 15 lvl).
  • Gdy high-level luruje sobie dużą grupkę potworów, zaczyna mu je bić i zazwyczaj ginie.
  • Sprzedaje miecz +8 za 120K, później kupuje taki sam, tylko +1, za 100K i uważa, że ubił świetny interes, bo przecież zarobił 20K.
  • Pytając o specjalność wojownika jest w stanie zaskoczyć pytaniem „Jesteś body, czy ciało?”.
  • Oszukuje na handlu sposobami znanymi z internetu… zazwyczaj tymi, które się nie udają.
  • Idzie zabić kowala, najlepiej z kolegami.
  • Zrzucają itemy za płotem bądź murkiem a kiedy ktoś mu je zabierze straszy że poskarży się gm'owi.
  • Nienawidzi potworów, bo często potwory są za silne, oraz nie dropi z nich FMS.
  • Pyta sury: „dasz buffa”.
  • Wystawia sklep z nazwą itema w której zazwyczaj robi błąd np. Zabójca lwuw, mimo, że nazwa wyświetlana jest po najechaniu myszką na item. Nicki z błędami w słowie „zabójca” to nadzwyczaj normalność…
  • Jest w stanie popełnić przynajmniej 3 błędy ortograficzne w słowie „który/którego” a słowo „konstantynopolitańczykowianeczka” działa na niego jak czosnek na wampira.
  • Próbuje łowić ryby kilofem.
  • Spadają na niego kamienie Metin.
  • Wbija 5 lv w… KCenzura2.svg, co ja gadam?!? Nie wbijają nawet 2 levela!!!
  • Nie umie wystawić właściwych cen w sklepie np: sprzedaje za 2kk białą wstęgę i za 5kk 100 yang.
  • Wierzy, że GM rozdaje itemy +15.
  • Gdy zobaczy GM'a to prosi go o konto gdy GM go upomina wyzywa go Noobie ja tu zadze! gdy dostaje kicka i usunięte konto pyta sie w forum co ja mu zrobiłem?!?!?!oneoneone.
  • Mówi do GM'a „masz bana”.
  • Patrzy w eq jaki ma lvl.
  • Ulepsza buty dla obrony.
  • Kupuje SM na allegro.
  • Jeśli jest wojownikiem, próbuje założyć dzwon lub wachlarz.
  • Grozi śmiercią żądając yang albo itemów po czym odpala wolny i ginie na 1-2 skille.
  • Każdy gracz może mu wcisnąć miecz +0 mówiąc że to FMS +10 noob kupi go za 99999kkkkkkkk (yang kupił na Allegro).
  • Kiedy bierze z kimś PvP, ucieka w moby.
  • Zawsze, ale to zawsze, gdy przegra PvP szuka wymówek typu: „miałem lagga”, „ale MH”, „żal pociarz”, „cziter”.
  • Gdy grasz inną klasą niż on gra przez pół godziny wypomina Ci, że dokonałeś złego wyboru.
  • Próbuję rudę rozbić wędką.
  • GM to kolega kolegi jego kolegi.
  • Myśli, że wbicie itemu na +1 jest niemożliwe.
  • Wierzy, że istnieją itemy +1.4 i -8.12
  • Jego najczęstsze nicki to Pieprzony Kowal lub WonOdMetkow.
  • Gdy widzi GM-a w mieście, krzyczy: Ej GM! p fmsa/riba/kozika/jelonka/jesionka/antyka +9!!!!
  • Sam używa speedhacka, ale jeśli zobaczy kogoś innego, kto go używa, wyzywa go od cziterów.
  • Mając 20lvl krzyczy na czacie: Kupie magneta+9 szept przy czym wiedząc, że jest to broń od 65lvla.
  • Kiedy ktoś go wyzwie od razu wyjeżdża z tekstem, że poda go do GM-a, a jak mu powiesz,że nie chciałeś, odpowiada: dobra, tym razem ci daruję.
  • Grozi banem osobom z innego królestwa, którzy mają 10x większy lv od niego i kładą go na 1-2 skille (oczywiście on ich pierwszy atakuje).
  • Na 16lvlu expi na dzikich psach.
  • Co 5 minut pyta na czacie: Co lepsze? Body czy mental?, co wywołuje powszechne kontrowersje wśród innych graczy.
  • Co 5 minut krzyczy na czacie: Tibja to guwno! Metin rulez!! wow saks!!
  • Jeśli jest Ninją, to expi strzelając z łuku.
  • Każdą napotkaną dziewczynę pyta: Hcesz być mojom dziefczynom?
  • Bez przerwy prosi każdego o pożyczenie 1k.
  • Jeśli coś od kogoś chce, woła: e.
  • Ma skille wypunktowane równomiernie.
  • Do każdego z ribem czy fmsem mówi Poka riba/fmsa.
  • Prawie zawsze się nabiera na „klonowanie rzeczy”, co tak naprawdę jest oszustwem złodziei.
  • Kradnie wszystkim yang a jak ktoś mu ukradnie to mówi że ma bana.
  • Do 50lv expi na dzikusach.
  • Na forum spamuje „dajće mi gm”.
  • Gdy nabije 20lvl, expi w pt z drugim 20lvl na silnych dzikich psach. Gdy któryś z nich zorientuje się, że coś jest nie tak, pisze do drugiego: ho na lebsze moby. w m0 som lebsze moby nie tutaj.
  • Jako postać z niskim lvl grozi ci że przyjdzie postacią z levelem 90 (i więcej).

Słownik

Metin2 występuje w różnych wersjach językowych, więc w przeciwieństwie do konkurencji, gracze nie muszą znać angielskiego. Można się dogadać po ludzku, jednak niektóre zwroty mogą być niezrozumiałe dla niewtajemniczonych. Poniżej przedstawiamy kilka najważniejszych:

  • Szablon:T jedyne dwa angielskie słowa, które znają gracze. Tak naprawdę nie wiadomo, po co ich używają. Przykład użycia:
    • Szablon:T Witam, mam do zaoferowania pajęczą włócznię, zainteresowanych proszę o szept.
    • Szablon:T Witam, mam na sprzedaż Księgę Umiejętności.
    • Ważna uwaga: Jeśli napiszesz spszedam albo kópie to jesteś noobem nie znającym się na Metinie, a jeśli - nie daj Boże - wpiszesz sprzedam lub kupię to jesteś noobem i kujonem.
  • Szablon:T Witaj, drogi graczu, czy mógłbyś mi zdradzić, który masz poziom ? (całe szczęście, że teraz poziomy wyświetlają się obok nicku).
  • Szablon:T Towarzyszu! Widzę, żeś naprawdę dzielny wojownik, toteż wyzywam cię na pojedynek! Czy podejmujesz moje wyzwanie?
  • Szablon:T Przepraszam, czy mógłbyś wziąć mnie do grupy i pomóc mi zdobyć następny poziom?
  • Szablon:T Szanowny szamanie / droga szamanko, czy możesz mnie wspomóc i rzucić na mnie swoje czary defensywne?
  • Szablon:T Szanowny panie / zacna damo! Zatrzymaj się chwilkę, mam ważną rzecz do przekazania Tobie! (ta ważna rzecz to najczęściej to zwięzły komunikat podobny do powyższych).
  • Szablon:T (nie, wbrew pozorom to nie jest stwierdzenie) Zacna damo! (Pytanie kierowane zazwyczaj do nielicznych przedstawicielek płci pięknej). Gdy cię ujrzałem (najczęściej to „ujrzenie” polega na dowiedzeniu się który lvl ma zacna dama) nie miałem/am wątpliwości: zapałałem miłością do Ciebie i kieruję do Ciebie nieśmiałe pytanie: Czy zechciałabyś się bliżej ze mną zaznajomić? (najczęściej oczywiście chodzi o wyłudzenie „itemków”).
  • Szablon:T Irytuje mnie postawa pana Kowala, który ciągle udaremnia moje próby ulepszenia broni, przez co zmuszony jestem wydawać duże sumy na kupowanie broni od innych graczy.
  • Szablon:T Czy mógłbyś powtórzyć, bo nie zrozumiałem?
  • Szablon:T Wybacz mi proszę moją nieuprzejmość, lecz uważam twoją obecność w tym miejscu za co najmniej nieodpowiednią. Proszę, oddal się.
  • Szablon:T Uważam twoje zachowanie za frustrujące.
  • Szablon:T Uważam się za obdarzoną poczuciem humoru i urodą panienką. Poszukuję chłopaka, z którym fajnie się rozmawia. (jestem dość młoda)
  • Szablon:T Witaj dzielny wojowniku widzę, że twoja gildia jest wyjątkowo silna. Jakie wymagania muszę spełnić aby dołączyć w wasze liczne szeregi?.
  • Szablon:T Drogi Panie! Proszę cię abyś zaprzestał atakowania kreatur na które poluję.

Ważną częścią komunikacji w Metinie są błędy ortograficzne. Nie są one bynajmniej wynikiem nieuctwa graczy, lecz głęboko zakorzenioną tradycją gry. Jeśli popełniasz mniej niż 2 błędy na zdanie, to jesteś kujonem i nie masz prawa nazywać siebie graczem. Ponadto niedopuszczalne jest używanie znaków interpunkcyjnych, zwrotów grzecznościowych (chyba, że „proszę” przy błaganiu o itemki), czy trudnych słów (takich jak fenoloftaleina). Nie należy używać dużych liter, chyba że piszesz po pokemońsku lub z caps lockiem.

Nigdy, ale to nigdy nie próbuj zwracać graczowi uwagę na ortografię. Jeśli ośmielisz się wytknąć jego błąd, gracz powie ci, co sądzi o tobie, o twojej rodzinie i napuści na ciebie kolegów - noobków, ew. przeklnie cię Klątwą Nooba! Odpust można uzyskać po wykupieniu odpowiedniej ilości Smoczych Monet

Klasy

W Metinie wyróżniają się 4 klasy: dwie nadające się do gry (Wojownik, Sura) oraz klasy dla fanów Naruto i Shaman Kinga.

Wojownik

Szablon:T kupa mięcha okuta blachą (zawiniętą z Castoramy) jego iloraz IQ jest równy punktom inteligencji, czyli najczęściej 3. Przez większą część życia napierdala stukilogramowym świecącym, płonącym, siarczystym ognistym i błyszczącym mieczem. Potrafi nosić dwuręczny miecz i tarczę na raz. Zazwyczaj namawia kolegów z klasy, żeby się zarejestrowali i zrobili szamana. Wojownik jest też najlepszą profesją na straszenie noobów, ponieważ gdy tylko założy ładnie wyglądającą broń od razu nooby uciekają lub nakręcają film na Youtube żeby zgłosić go GM za hacka, tylko dlatego że przegrał z nim na pvp.

Sura

Sura (arab. سورة) - nazwa rozdziału Koranu. Koran składa się ze 114 sur.

Wikipedia o surze

Szablon:T wojownik w wersji magicznej. Twórcy gry, gdy wymyślali nazwę dla tej profesji, byli prawdopodobnie pijani. Sura jest zawsze podrapany na twarzy i jest w podeszłym wieku, świadczą o tym jego siwe włosy. Każdy sura cierpi na dziwne schorzenie objawiające się czerwonym kolorem skóry na lewej ręce.

Szaman

Plik:Wkurzona Szamanka.png
Grzeczna odpowiedź szamanki na pytanie czy chcesz ze mnom hodzic???
Typowe sceny wykazania miłości w grze.

Profesja dla noobów

Ninja o Szamanie

Szablon:T klasa przeznaczona głównie do wspierania wojowników. Szaman walczy za pomocą wachlarzy i dzwonków, z których, o dziwo, potrafi czasem tak pCenzura2.svgbać że lepiej niż wojownik swoim stukilogramowym, płonącym, siarczystym, ognistym błyszczącym i świecącym mieczem. Szaman to jeden z najsilniejszych użytkowników metina. Lecz nie zawsze jest buffem, czasami idzie w tą drogę rozwoju postaci co wojownik i sura czyli po prostu samemu expić. W pvp i expie zazwyczaj po dobrym rozwinięciu i ciężkiej pracy jest to najlepsza postać.Gdy grasz kobietą szamanka nooby pytają o ślub.

Ninja

Ninja (jap. 忍者, にんじゃ) niewidzialny człowiek

Wikipedia o ninji

Profesja dla noobów

Szaman o Ninji

Szablon:T profesja strzelająca z łuku. A ludzie się czepiają, że w Tibii profesja walcząca na dystans (paladyn) ma dziwną nazwę. Potrafi także bardzo szybko wymachiwać scyzorykami. Aż dziwne, że się nie skaleczy – może dlatego, że kiedyś był emo i ma doświadczenie w machaniu żyletką. Lecz gdy się potknie i wpadnie na swoją broń to nie będzie lekko.

Likan

Szablon:T nowo upieczona profesja, ulubieniec noobów, bo groznjie wyglomda. Wygląda jak wojownik z głową krwiożerczej psinki. Trudno jest spotkać Likana z levelem wyższym niż 30, bo noobki rzadko kiedy taki wbijają, a starsi gracze wolą trzymać się swoich sprawdzonych profesji.

Uzależnienie

Możesz czuć się uzależniony, jeśli:

  • Bardziej boisz się żab i drzew niż wilków i niedźwiedzi.
  • Prosisz ekspedientkę w papierniczym o ulepszenie linijki. Wiesz dobrze, że zrobi to 10% lepiej niż kowal z miasta.
  • Dajesz kowalowi kurtkę, w nadziei na ulepszenie. Gdy on odpowiada, że nie umie, twierdzisz że to jakiś bug.
  • Będąc w górach zaciekle bijesz w każdy większy napotkany kamień myśląc, że to metin.
  • Gdy wywalą Cię ze szkoły mówisz że dostałeś bana i musisz zmienić serwer.
  • Rzucasz w swoje rodzeństwo/rodziców szklanką.
  • Idąc na ryby marzysz o złowieniu farby do włosów.
  • Zabijasz swojego psa, chcąc sobie podexpić. Następnie czekasz kilka minut, ale pies nie odradza się. Ku swojemu przerażeniu stwierdzasz, że w twoim domu psy się nie respią i musisz zlurować innego.
  • Z oburzeniem wrzeszczysz na staruszkę domagając się od niej małżeństwa.
  • Gdy spotykasz człowieka, któremu powinieneś się przedstawić nic nie mówisz, ponieważ uważasz, że Twe imię unosi się w powietrzu nad Twoją głową.
  • Gdy spotykasz się z kolegą, mówisz mu, że zapraszasz go do pt.
  • Każdą rozmowę zaczynasz od pytania o level rozmówcy.
  • Wiesz, jak dojść do piekła na piechotę.
  • Potrafisz szeptać do osób oddalonych o kilka kilometrów.
  • Ani trochę nie boisz się śmierci, to przecież strata tylko kilku procent expa.
  • Idąc do zoo z rodziną rzucasz czym popadnie w małpy licząc, że lootnie ci medal.
  • Panicznie boisz się żółwi i pająków.
  • Myślisz że po twoim tąpnięciu wszyscy się przewrócą.
  • Bijesz wszystkich Kowalskich.
  • Strzyżesz się w Item Shopie.
  • Zastanawiasz się, ile obrony ma twoja koszulka.
  • Nigdy nie używasz polskich liter.
  • Nie używasz słów: „dziękuję”, „proszę”, „przepraszam” tylko: „thx”, „pls”, „sry”, „ty”, „np”.
  • Nie myjesz ręki przez rok, czekając, aż zostaniesz surą.
  • Gdy oglądasz dowolny wyścig sprinterów przed telewizorem ryczysz „Ale nooby na speedhackach jadą!”.
  • Kupując czerwoną oranżadę w sklepie zastanawiasz się, ile daje HP.
  • Szukasz na metce statów ubrania.
  • Zastanawiasz się, jakie obrażenia zadaje twój plastikowy zabawkowy miecz.
  • Gdy jesteś w lesie, szukasz driad/duchów pniaka/duchów drzew zastanawiając się, czy dropnie ci zbroja na 54 lvl/wydropi ci jego marmur/lootnie ci korzeń „Zelkova”.
  • Strzelasz z łuku/walisz mieczem we wszystko, co ma czerwony, ew. fioletowy napis.
  • Gdy się rodzi twój brat ew. siostra czekasz na nią przed szpitalem aż skończy tutoriala.
  • Plujesz na kolegę, tłumacząc, że dajesz mu buffa.
  • Nie boisz się wilków – przecież mają tylko 3 lvl.
  • Gdy znajdziesz szary kamyk, biegniesz do domu ciesząc się, że dropnął ci KD Śmierci.
  • Chcesz wypożyczyć z bibliotek Księgę Polimorfii.
  • Bijesz wszystkich obcokrajowców.
  • Będąc w Warszawie, Krakowie lub innym większym mieście, podchodzisz do straży miejskiej i pytasz się gdzie znajdzie Trenerów dla swojej klasy i gdzie możesz się nauczyć danych profesji.
  • Przed zaliczeniem biegu na WF szukasz speedhacka w pobliskim sklepie.
  • Nie zdziwisz się, gdy zobaczysz kilka osób ubranych i wyglądających tak samo jak Ty.
  • Gdy zobaczysz staruszka, dajesz mu 1000 zł żeby cię zabrał na pustynię.
  • Po pobiciu policjanta szukasz fasolki zen u przypadkowych przechodniów.
  • Czytasz jak najwięcej książek, bo uważasz, że w ten sposób skille Ci rosną.
  • Gdy ktoś cię popchnie, mówisz: Weź zgodę na solo, rozwalę cię noobie!.
  • Szukasz na bazarze czerwonej, dwumetrowej broni, mówiąc Kupię RIB.
  • Jak się budzisz, szukasz wyrazów Login, Password i przycisku Połącz żeby się zalogować do rzeczywistości.
  • Bierzesz broń i zaczynasz się kręcić w miejscu, obok psa, myśląc, że używasz Wiru Miecza.
  • Każdą złowioną rybę rozpruwasz w poszukiwaniu małży.
  • Idziesz do dyrektorki szkoły i prosisz, aby ulepszyła ci riba na +9.
  • Kiedy umawiasz się ze znajomymi pod kinem, a nie możesz ich wypatrzeć, stwierdzasz, że na pewno są na innym CH.
  • W zimę próbujesz użyć Smoczego Skowytu, by się ogrzać.
  • Wskakujesz pod samochody myśląc, że teleportujesz się do miasta.
  • Nigdy nie załatwiasz potrzeb fizjologicznych (to akurat cecha wspólna dla graczy większości gier).
  • Nigdy się nie kąpałeś w morzu, bo nie potrafisz wejść na większą głębokość, niż do kolan.
  • Idąc do fryzjera się ostrzyc, zawsze bierzesz telefon. Fryzura zawsze może kosztować więcej smoczych monet, więc musisz móc doładować konto.
  • Gdy idziesz na wycieczkę do lasu, kupujesz po drodze tyle czerwonych Powerade'ów ile się da. Przed wejściem do lasu pytasz wszystkich o levele, klasy postaci, profesje i skile. Robisz PT, jesteś bardzo zadowolony i myślisz, że nabijesz kilka leveli.
  • Pijąc jakiś napój wypijasz go jednym łykiem zjadając również butelkę i zakrętkę.
  • Podczas biegu długodystansowego pytasz innych uczestników, czy posiadają Duże Fioletowe Mikstury.
  • Nigdy nie masz lekcji biologi, bo gdy do klasy wchodzi biolog, szybko go zabijasz.
  • Do Plastikowego Mieczyka+0 używasz Zaczarowane Ostrze gdyż to Ważny Skill.
  • Do Zielonej Bluzeczki+2 używasz Zaczarowana Zbroja dla Ocieplenia.
  • Idziesz do stadniny koni i dziwisz się czemu nie mają one opancerzenia. W końcu masz już 50lvl i chcesz militara.
  • Mając 10–16 lat możesz wziąć ślub.
  • Rodzisz się dorosły.
  • Kupujesz książkę i czytasz jej fragment, potem wyrzucasz, następnie znów kupujesz tę samą książkę, czytasz następny fragment i tak w nieskończoność, bo uważasz, że ten sposób jest korzystny. Przecież dużo się nauczysz.
  • Kiedy rodzice dają Ci szlaban na wyjście z domu, myślisz, że masz bana i nie możesz się ruszyć z miejsca.
  • Szukasz w szkole nauczyciela, który nauczy cię aury miecza.
  • Gdy rodzice kupują Ci zabawkowy miecz świetlny, wypróbowujesz go i widzisz, że się świeci, myślisz, że używasz Aury Miecza.
  • W przyszłości chcesz zostać kowalem, w końcu będziesz mógł kraść itemy noobom tłumacząc się ich „spaleniem”.
  • Ewentualnie, biologiem, bo będziesz mógł przerabiać „złe” roślinki na bimber!
  • Gdy spotykasz niską babkę z kitkiem, pytasz się który trzeba mieć lv. na ślub.
  • Prosisz rodziców, żeby Cię „podexpili”.
  • Gdy twoja klasa idzie na apel to myślisz, że idziecie na event, na który bierzesz kij hokejowy i strój reprezentujący twoją szkołę ze schowka i atakujesz poczty sztandarowe, bo myślisz, że to orki.
  • Gdy zadzwoni dzwonek na przerwę mówisz, że to koniec patchowania.
  • Stoisz na dworze w czasie trąby powietrznej, przecież wir miecza cię nie zabije.
  • Jeśli jesteś w Japonii i widzisz ninja pytasz się, czemu nie mają łuków.
  • Przychodzisz z plastikowym mieczem na policję, przecież psy to najsłabszy mob w grze.
  • Jak zapada zmrok myślisz, że będzie event.
  • Kupujesz swojej dziewczynie kilof na urodziny (o ile ją masz)
  • Expisz na respie.
  • Gdy mdlejesz mówisz, że wywaliło cię z serwera.
  • Do szkoły przynosisz plastikowy miecz i mówisz do kolegów, żeby dali testa. Gdy mówią nie, bijesz ich tym mieczem i myślisz „Czemu nie padają?!”, pytasz się jakie mają abs.
  • Idąc/Jadąc nad jezioro zabierasz wędkę oraz 200 robaków, gdy wyłowisz 40 ryb, otwierasz je w poszukiwaniu małżów.
  • Wchodząc do jeziora (w ubraniu), po czym wychodząc jesteś suchy.
  • Na np. dyskotece tańczysz tylko z założoną kolorową maską.
  • Mówisz swojej matce, żeby na zakupach kupiła ci Mnisią.
  • Do szkoły bierzesz tylko Księgi Umiejętności.
  • W sklepach z obuwiem pytasz się, czy nie mają Butów Feniksa+9.

Przypisy

  1. Wypowiedź speca
  2. Cytat z oficjalnej polskiej strony Metina2
  3. Jak kupisz odpowiednią ilość smoczych monet, to kilkanaście
  4. Ten artykuł o dzieciaku, który pobił matkę krzesłem