Świńska grypa
Świńska grypa (hebr. Meksykańska grypa) – choroba powstała z połączenia wirusa grypy ptasiej i jakiegoś faceta chorego na grypę. Jako, że „każdy facet to świnia”, niesłusznie została skojarzona z trzodą chlewną, z którą nie ma nic wspólnego. Obecnie powszechnie wykorzystywana przez media w celu poprawy oglądalności dwudziestoczterogodzinnych kanałów „informacyjnych”, które to zazwyczaj i tak nie mają nic ciekawego do pokazywania. Oczywiście w Polsce, jak twierdzili lekarze, „nie ma zagrożenia świńską grypą”. Niestety, byli w błędzie, co okazało się już po kilkunastu godzinach. Polska jest doskonale przygotowana do walki z tą chorobą gdyż:
- posiada 1 karetkę ze specjalną komorą dla chorób zakaźnych
- posiada 1 szpital zakaźny,
- 5 łóżek dla pacjentów (w tym dwa na szpitalnych holach),
- 2 szczepionki,
- Zapas leków dla 0,000000001% społeczeństwa
- i całą bandę lekarzy, którzy myślą, że coś wiedzą, a nie wiedzą nic.
Ogólnie nie ma się czego bać, bo w Polsce nawet wirus nie przeżyje i spier... to znaczy, wyemigruje w celach zarobkowych gdzieś gdzie dobrze płacą.
Zgony
W Polsce na świńską grypę zmarło już 18 osób, z czego 14 ze strachu, a 3 tak naprawdę na katar, a jeden na ból jąder.
Kontrowersje
Istnieje teoria która mówi, że wirus został stworzonych przez Onych w celu zawładnięcia nad światem.
Reakcja rządu
Wszyscy się kłócą o szczepionki, które są tam gdzie łyżka – nie istnieją. Niestety, nawet Neo nie potrafi ich znaleźć.
Objawy
- Leżysz i kwiczysz.
- Leżysz i się prosisz.
- Wyrasta ci krótki, kręcony ogonek.
- Pani na lekcji biologii przedstawia cię jako eksperyment naukowy.
- Ludzie na ulicy pytają się, czy nie chcesz w ryj.
- Jesz z koryta.
- Chrumkasz.
- Stajesz się różowy.
- Poznałeś Kubusia Puchatka.
- Wymioty
- Owłosienie na odbycie