Depeszowcy: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Jestem głupim blankerem!)
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Szoferka. Autor wycofanej wersji to 91.149.204.10.)
Linia 1: Linia 1:
[[Grafika:Dm4mz8.jpg|left|thumb|right|200px|Dobrze oflagowani depeszowcy]]
'''Depeszowcy''', '''depesze''' – wyznawcy zespołu [[Depeche Mode]]. Wierzą w Trójcę Świętą składającą się z Jezusa – [[David Gahan|Davida Gahana]], Boga Ojca – [[Martin Gore|Martina L. Gore'a]] oraz Ducha Świętego – [[Andy Fletcher|Andy'ego Fletchera]].

== Wygląd ==
* Nieodłączna część stroju depeszowca to skórzana kurtka, najlepiej po tacie.
* Każdy depeszowiec nosi glany, ewentualnie białe buty, wyglądające jak obcięte pod kostką glany.
* Ćwieki i skórzane [[pieszczocha|pieszczochy]] to obowiązkowe dodatki.
* Jeśli skórzane spodnie są dla danego depeszowca niewygodne, ubiera się w białe lub jasnoniebieskie dżinsy.
* Na szyi musi wisieć wielki krzyż, podkreślający wiarę w personalnego Jezusa.

== Zachowanie ==
[[Grafika:Skanuj0003xl7.jpg|right|thumb|200px|W drodze na imprezę]]
* Jeśli w obecności depeszowca powiesz, że Depeche Mode to kit i chała, odejdzie w milczeniu, a po pięciu minutach wróci z kilkoma kolegami i pokaże ci, co to znaczy ''Suffer Well''.
* Nigdy nie mów depeszowcowi, że jest tylko fanem zespołu. Inaczej przez 24 godziny będzie za tobą chodził, równocześnie machając rękoma i śpiewając ''Never Let Me Down Again''.
* Jeśli powiesz depeszowcowi, że [[Alan Wilder]] to beztalencie, narażasz się na wydrapanie oczu (przez depeszówy) albo kopa z glana (depesze męscy).
* Depeszowcy uwielbiają się gromadzić. Znane jako ''Black Celebrations'' spotkania to depeszowa odmiana zwykłych mszy. Nieważne gdzie się odbywają (Multikina, dyskoteki) – przyciągają rzesze wyznawców.
* Na każdej celebracji, ewentualnie zwykłym zlocie, trzeba obowiązkowo upić się do nieprzytomności. Tylko w stanie upojenia alkoholowego można zrozumieć sens piosenek takich jak ''Just Can't Get Enough'' czy ''John The Revelator''.
* Depeszowcy często żywią pociąg do obu płci. W biseksualizmie nie ma nic złego, skoro prawdopodobnie każdy z Trójcy Świętej, [[Alan Wilder]] i [[Vince Clarke]] mieli lub mają bliski kontakt z tą samą płcią.
* Depeszowcy twierdzą, że nie słuchają muzyki. Oni doznają objawień geniuszu twórców boskich dźwięków.

== Obowiązki ==
[[Grafika:Ef589a05a7b5c072.jpg|right|thumb|200px|Fajnie być depeszowcem]]
* Każdy depeszowiec musi twierdzić, że [[metalowcy]] to jego bracia.
* Posiadanie każdej możliwej płyty Depeche Mode, każdego DVD i każdego singla to minimum. Im więcej masz w swojej kolekcji specjalnych wydawnictw, autografów, plakatów i nie wiadomo czego jeszcze, tym lepiej.
* Szerzenie swojej wiary jest koniecznością. Im więcej ludzi się dowie, że słuchanie [[Depeche Mode]] to jedyna słuszna droga, tym znaczniej depeszowiec zapisze się w historii swojej religii.
* Depeszowiec musi być ''clean''. Branie narkotyków doprowadziło [[Dave Gahan|Jezusa]] do dwóch prób samobójczych i ataku serca. Co innego alkohol.
* Jeśli spodoba ci się jakiś zwykły [[pop]]owy kawałek, zamknij się ''In Your Room'' i wybij to sobie z głowy, słuchając przez dwie doby ''A Pain that I'm Used To''. Depesze nie mogą słuchać zwykłego popu!
* Nie możesz wyznawać żadnej innej religii. Jeśli to robisz, nie jesteś depeszowcem, tylko udajesz i tak naprawdę słuchasz [[Kraftwerk]] albo [[New Order]].
* Depesze powinni szanować ludzi mających inne wyznanie, ale muszą przynajmniej spróbować ich nawrócić.

==Zobacz też==
* [[Depeche Mode]]

{{subkultury}}

[[Kategoria:Subkultury]]

{{ok}}

Wersja z 06:49, 13 sie 2007

Dobrze oflagowani depeszowcy

Depeszowcy, depesze – wyznawcy zespołu Depeche Mode. Wierzą w Trójcę Świętą składającą się z Jezusa – Davida Gahana, Boga Ojca – Martina L. Gore'a oraz Ducha Świętego – Andy'ego Fletchera.

Wygląd

  • Nieodłączna część stroju depeszowca to skórzana kurtka, najlepiej po tacie.
  • Każdy depeszowiec nosi glany, ewentualnie białe buty, wyglądające jak obcięte pod kostką glany.
  • Ćwieki i skórzane pieszczochy to obowiązkowe dodatki.
  • Jeśli skórzane spodnie są dla danego depeszowca niewygodne, ubiera się w białe lub jasnoniebieskie dżinsy.
  • Na szyi musi wisieć wielki krzyż, podkreślający wiarę w personalnego Jezusa.

Zachowanie

W drodze na imprezę
  • Jeśli w obecności depeszowca powiesz, że Depeche Mode to kit i chała, odejdzie w milczeniu, a po pięciu minutach wróci z kilkoma kolegami i pokaże ci, co to znaczy Suffer Well.
  • Nigdy nie mów depeszowcowi, że jest tylko fanem zespołu. Inaczej przez 24 godziny będzie za tobą chodził, równocześnie machając rękoma i śpiewając Never Let Me Down Again.
  • Jeśli powiesz depeszowcowi, że Alan Wilder to beztalencie, narażasz się na wydrapanie oczu (przez depeszówy) albo kopa z glana (depesze męscy).
  • Depeszowcy uwielbiają się gromadzić. Znane jako Black Celebrations spotkania to depeszowa odmiana zwykłych mszy. Nieważne gdzie się odbywają (Multikina, dyskoteki) – przyciągają rzesze wyznawców.
  • Na każdej celebracji, ewentualnie zwykłym zlocie, trzeba obowiązkowo upić się do nieprzytomności. Tylko w stanie upojenia alkoholowego można zrozumieć sens piosenek takich jak Just Can't Get Enough czy John The Revelator.
  • Depeszowcy często żywią pociąg do obu płci. W biseksualizmie nie ma nic złego, skoro prawdopodobnie każdy z Trójcy Świętej, Alan Wilder i Vince Clarke mieli lub mają bliski kontakt z tą samą płcią.
  • Depeszowcy twierdzą, że nie słuchają muzyki. Oni doznają objawień geniuszu twórców boskich dźwięków.

Obowiązki

Fajnie być depeszowcem
  • Każdy depeszowiec musi twierdzić, że metalowcy to jego bracia.
  • Posiadanie każdej możliwej płyty Depeche Mode, każdego DVD i każdego singla to minimum. Im więcej masz w swojej kolekcji specjalnych wydawnictw, autografów, plakatów i nie wiadomo czego jeszcze, tym lepiej.
  • Szerzenie swojej wiary jest koniecznością. Im więcej ludzi się dowie, że słuchanie Depeche Mode to jedyna słuszna droga, tym znaczniej depeszowiec zapisze się w historii swojej religii.
  • Depeszowiec musi być clean. Branie narkotyków doprowadziło Jezusa do dwóch prób samobójczych i ataku serca. Co innego alkohol.
  • Jeśli spodoba ci się jakiś zwykły popowy kawałek, zamknij się In Your Room i wybij to sobie z głowy, słuchając przez dwie doby A Pain that I'm Used To. Depesze nie mogą słuchać zwykłego popu!
  • Nie możesz wyznawać żadnej innej religii. Jeśli to robisz, nie jesteś depeszowcem, tylko udajesz i tak naprawdę słuchasz Kraftwerk albo New Order.
  • Depesze powinni szanować ludzi mających inne wyznanie, ale muszą przynajmniej spróbować ich nawrócić.

Zobacz też

Szablon:Ok