NonNews:Brazylia vs. Chorwacja (Mundial 2006): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Linia 10: Linia 10:
<code>''Doświadczony, sprytny – odepchnął rywala w sposób nieprzepisowy.''</code>
<code>''Doświadczony, sprytny – odepchnął rywala w sposób nieprzepisowy.''</code>
:<code>Komentator o Emersonie</code>
:<code>Komentator o Emersonie</code>

<code>''Poprzecznym zagraniem chciał uaktywnić Kakę''</code>
:<code>Komentator o Kace</code>


'''Mecz [[Brazylia]] vs. [[Chorwacja]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpoczął się [[13 czerwca]] o godzinie 21<sup>0</sup>. Ronaldo w chwili rozpoczęcia miał nadwagę. Sam prezydent Brazyli przeprosił go za to (istnieje tradycja, w której prezydent tego 185-milionowego kraju na czas mistrzostw zostaje zrównany w posiadanym autorytecie z każdym z osobna piłkarzem reprezentacji).
'''Mecz [[Brazylia]] vs. [[Chorwacja]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpoczął się [[13 czerwca]] o godzinie 21<sup>0</sup>. Ronaldo w chwili rozpoczęcia miał nadwagę. Sam prezydent Brazyli przeprosił go za to (istnieje tradycja, w której prezydent tego 185-milionowego kraju na czas mistrzostw zostaje zrównany w posiadanym autorytecie z każdym z osobna piłkarzem reprezentacji).

Wersja z 20:05, 15 cze 2006

Brazylijczycy to prawie jak Murzyni.

Paweł Janas o swojej chęci obejrzenia meczu Brazylia vs. Chorwacja

A kto pilnuje turystów?

Tony Halik o wyjeździe Chorwatów na mundial

Obrońcy reprezentacji Chorwacji podejmują ciężką walkę z kaką.

Komentator o wręcz syzyfowej pracy chorwackich obrońców

Doświadczony, sprytny – odepchnął rywala w sposób nieprzepisowy.

Komentator o Emersonie

Poprzecznym zagraniem chciał uaktywnić Kakę

Komentator o Kace

Mecz Brazylia vs. Chorwacja (Mundial 2006) rozpoczął się 13 czerwca o godzinie 210. Ronaldo w chwili rozpoczęcia miał nadwagę. Sam prezydent Brazyli przeprosił go za to (istnieje tradycja, w której prezydent tego 185-milionowego kraju na czas mistrzostw zostaje zrównany w posiadanym autorytecie z każdym z osobna piłkarzem reprezentacji). A tak w ogóle to tam się nic nie dzieje. W 27 minucie nadal 0:0. W 44 było 1:0, bo nie ma takiej połowy, żeby Brazylia nie strzeliła.

Do przerwy było 1:0 dla Brazylii.

Po przerwie Brazylijczycy grali wszystkie piłki na Ronaldinho, Ronaldinho tańczył, ale sam dużo wytańczyć nie mógł. Piętnaście minut przed końcem dalej było 1:0. Ronaldinho nawet samotnie stawał w murze podczas wolnego. Ostatecznie Brazylia wygrała 1:0.