Syntezator

Średniowieczna fabryka syntezatorów

Może w Wietnamie robią lepszych pianistów?

Cezary Pazura o keyboardzie

Syntezator – instrument muzyczny złożony z plastikowej obudowy Made in China, wypełnionej kabelkami połączonymi ze starą klawiaturą od fortepianu. Używany głównie przez zespoły disco-polo (wówczas jest zwany „kibordem”), osobników grających po weselach i kinderpunków, którzy uważają, że zespół złożony z gitarzysty wyrzuconego ze szkoły muzycznej za noszenie agrafki w nosie i osobnika który dostał syntezator pod choinkę ma jakieś szanse na andegrandowej scenie.

Syntezator wynalazło dwóch żuli: Kazio (który wyemigrował i jest znany jako Casio) i Roland (którego Kazio przed emigracją wykupił z Lombardu).

Jak działa syntezator

Syntezator ma to do siebie, że można z niego wydać dźwięk dowolnego instrumentu, choć z jego jakością bywa różnie. Pozostałe osoby w zespole są wówczas potrzebne tylko dlatego, że można naśladować tylko jeden instrument naraz. Oczywiście, można zawsze podłączyć sekwencer i raz na zawsze uwolnić się od kumpli przepijających większość zarobionych na graniu pieniędzy.

Typy syntezatorów

• Syntezator który brzmi jak każdy inny instrument muzyczny.
• Syntezator którego brzmienie nie przypomina żadnego instrumentu, lecz brzmi po prostu jak syntezator.
• Automat perkusyjny, który stuka jak perkusista po trawce
• Syntezator bez prądu, który nie brzmi w ogóle.
• Najpopularniejszy jest sprzęt firmy Nord (czerwony jak ogień) i podłączany do komputera Virus (czarny jak ogień).
• Muzycy dancingowi używają sprzętu firmy Kurzweil, który działa na systemie MS-DOS.

Po co są syntezatory

Celem syntezatorów jest robienie klimatu. Oczywiście do zbudowania nastroju nie wystarczy gitara, bass i perkusja. Syntezator dopowiada za to, czego nie są w stanie przekazać te trzy marne urządzonka. To w syntezatorze koncentrują się całe emocje utworu muzycznego.Czasem też zdarza się, że syntezatory imitują dźwięki basu, lub perkusji, by ten co grał na nich wcześniej mógł grać na czymś innym.

Zespoły

W niejednym zespole rockowym syntezatory odgrywały rolę znacznie ważniejszą, niż Fidel Castro na Kubie. Wśród nich są między innymi: Pink Floyd, Queen, Aerosmith, Guns N' Roses. W każdym z tych zespołów syntezator pełnił nieco inną rolę: w Pink Floyd tworzył klimat tajemniczy, w Aerosmith – romantyczny, a w Queen – dyskotekowy. Z tychże kapel wywodzą się również najwięksi wirtuozi syntezatora. Ostatnio również Linkin Park zaczęli częściej używać syntezatorów, ale głównie dlatego, że tysiąc słońc spaliło resztę ich instrumentów.