NonNews:Portugalia vs. Holandia (Mundial 2006): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M
Linia 5: Linia 5:
''Druga połowa zapowiada się bardzo ciekawie. Portugalczycy prowadzą, ale po przerwie na boisko wyjdą w dziesięciu.Trener przeciwników musi mocno zmobilizować swój zespół do waliki i dokonać zmian, bo w I połowie Holendrzy się nie kleili.''
''Druga połowa zapowiada się bardzo ciekawie. Portugalczycy prowadzą, ale po przerwie na boisko wyjdą w dziesięciu.Trener przeciwników musi mocno zmobilizować swój zespół do waliki i dokonać zmian, bo w I połowie Holendrzy się nie kleili.''


Rozpoczyna się druga połowa... W 63 minucie z boiska schodzi Holender... Holender! już więcej go nie zobaczymy... Gdy Figo wbiegał lewym skrzydłem, holenderski obrońca przypadkowo uderzył go łokciem w twarz, a Portugalczyk umiejętnie to zaakcentował. Obie drużyny grają po 10.
Rozpoczyna się druga połowa...


{{Mundial mecze}}
{{Mundial mecze}}

Wersja z 21:25, 25 cze 2006

Mecz Portugalia vs. Holandia (Mundial 2006) rozpoczął się 25 czerwca o godzinie 2100. Po Portugalczyckach można spodziewać się bezkompromisowej gry. W swoich dotychczasowych 15 meczach na mistrzostwach świata ani raz nie zremisowali. W bramce Holandii zagra Edwin van der Sar, ktory zaliczy dziś 113. mecz w barwach narodowych i tym samym ustanowi nowy rekord. W 59. spośród nich zawodnik Manchester United nie puścił bramki. To tak w ramach ciekawostek... Piłkarze wchodzą już na stadion. Holendrzy w białych koszulkach i niebieskich spodenkach. Portugalczycy - tradycyjnie na czerwono/bordowo. Czas na hymny obu narodów. Piłkarze witają się ze sobą i z sędziami. Grę rozpoczynają Portugalczycy. Kilka razy stracili od tego czasu nawet piłkę... jednak do 15 minuty w tym meczu nie było bramek... Nie było ich nawet do 20, nawet do 22 minuty, jednak w 23 już była...GOL!!! dla Portugalii!. Holendrzy się nie kleją... Scolari chce przeprowadzić zmianę a tu... 45 minuta - Scolari zbyt długo czekał ze zmianą. Costinha wylatuje z boiska po drugiej żółtej i w efekcie czerwonej kartce. Portugalski pomocnik zagrywał ręką (lecz nie ręką Boga). Sędzia doliczył 3 minuty i skończył połowę w odpowiednim czasie, wynik nie uległ zmienie.

Do przerwy 1:0 Druga połowa zapowiada się bardzo ciekawie. Portugalczycy prowadzą, ale po przerwie na boisko wyjdą w dziesięciu.Trener przeciwników musi mocno zmobilizować swój zespół do waliki i dokonać zmian, bo w I połowie Holendrzy się nie kleili.

Rozpoczyna się druga połowa... W 63 minucie z boiska schodzi Holender... Holender! już więcej go nie zobaczymy... Gdy Figo wbiegał lewym skrzydłem, holenderski obrońca przypadkowo uderzył go łokciem w twarz, a Portugalczyk umiejętnie to zaakcentował. Obie drużyny grają po 10.

Szablon:Stubspo