NonNews:Portugalia vs. Iran (Mundial 2006): Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M
Linia 1: Linia 1:
{{aktualne}}
<code>''To jest akcja tercetu z [[Bundesliga|Bundesligi]].''</code>
<code>''To jest akcja tercetu z [[Bundesliga|Bundesligi]].''</code>
:<code>Komentator o akcji '''Irańczyków'''</code>
:<code>Komentator o akcji '''Irańczyków'''</code>
Linia 6: Linia 5:
'''Po pierwszej połowie był bezbramkowy remis.'''
'''Po pierwszej połowie był bezbramkowy remis.'''


W 63 minucie było 1:0 dla Portugalii po strzale [[Deco]]. Piłka była podkręcona, to nie jest zasługą Deco, bo te nowe piłki nic, tylko się kręcą w locie wciąż bardziej i bardziej. Po tym golu obie strony poczyniły znaczne zmiany. Jeden portugalski zawodnik chciał już nawet zamienić się z kimś koszulką.
W 63 minucie było 1:0 dla Portugalii po strzale [[Deco]]. Piłka była podkręcona, to nie jest zasługą Deco, bo te nowe piłki nic, tylko się kręcą w locie wciąż bardziej i bardziej. Po tym golu obie strony poczyniły znaczne zmiany. Jeden portugalski zawodnik chciał już nawet zamienić się z kimś koszulką. Drugi gol padł po karnym; nic dziwnego, bo nie zdarzyło się jeszcze, żeby Portugalczycy nie wykorzystali karnego, takie z nich pazery.

'''Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Portugalii.'''




{{Mundial mecze}}
{{Mundial mecze}}
{{stubspo}}


[[Kategoria:Mundial 2006]]
[[Kategoria:Mundial 2006]]

Wersja z 16:00, 17 cze 2006

To jest akcja tercetu z Bundesligi.

Komentator o akcji Irańczyków

Mecz Portugalia vs. Iran (Mundial 2006) rozpoczął się 17 czerwca o godzinie 1500. Portugalia podchodziła pod bramkę Iranu i tam padała jak kawki, gubiła się jak nasi, faulowała jak Asterix, strzelała jak Rasiak. Sędzia rozdał rozdał Portugalii jedną żółtą kartkę (do podziału – jak stwierdził), a Irańczykom wiatr zawiał w oczy dwie. Warto wspomnieć o miłym Nonsensopedii akcencie, mianowicie o irańskim piłkarzu – Mehdi Mahdavikii, którego komentatorzy anonsują jako Magdę Wikię.

Po pierwszej połowie był bezbramkowy remis.

W 63 minucie było 1:0 dla Portugalii po strzale Deco. Piłka była podkręcona, to nie jest zasługą Deco, bo te nowe piłki nic, tylko się kręcą w locie wciąż bardziej i bardziej. Po tym golu obie strony poczyniły znaczne zmiany. Jeden portugalski zawodnik chciał już nawet zamienić się z kimś koszulką. Drugi gol padł po karnym; nic dziwnego, bo nie zdarzyło się jeszcze, żeby Portugalczycy nie wykorzystali karnego, takie z nich pazery.

Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Portugalii.