NonNews:Szwajcaria vs. Ukraina (Mundial 2006)
Ten artykuł dotyczy niedawnego lub trwającego wydarzenia. Informacje w nim zamieszczone mogą się zmienić lub zdezaktualizować. Oficjalna wersja wydarzeń może się zmieniać wraz z postępami prac komisji śledczej. |
Nie smakuje mi tem mecz, zwłaszcza gra 'Niesmacznego'
Robert Makłowicz o meczu.
Tak, wiem, że 'Wicky' ostro potraktował 'Husiewa', ale brakuje mi jeszcze papryczki Chili...
Robert Makłowicz o grze...
To apsurt!!!
Jasiu Śmietana o meczu.
Tosz to skandal!!!
Jasiu Śmietana o Niesmacznym.
Mecz Szwajcaria vs. Ukraina (Mundial 2006) rozpoczął się 26 czerwca o godzinie 2100. Ole! Drużyny wyszły już na murawę i (bez hymnów?... może nie zauważyłem) rozpoczęły spotkanie. Pierwsi piłkę musnęli Ukraincy. Jak widać, niesmaczna jest gra wg naszego kucharza, ale nic to, w 21 minucie Szewczenko musnął piłkę opadającom do szwajcarskiej bramki, a ta trafiła w poprzeczkę... Co za debil! Podobną okazję mieli Szwajcarzy, ale tam, bez pomocy Szewczenki piłka sama znalazła sobie drogę do poprzeczki... Gorąco jest pod obiema bramkami, jednak w powietrzu nia ma już takich upałów jak o siedemnastej i można grać normalnie nie martwiąc się o poparzenia... Na Niesmacznego uwziął się jeden chłopczyna ze Szwajcarii (pewnie zupa była za słona:D) i zaczął go kopać... Ten, parę razy leżał już na murawie, jednak nie jest chyba na tyle odważny by ją (przynajmniej narazie) opuścić!
Do przerwy wynik remisowy (0:0)
Drugą połowę rozpoczęli grający nieszablonowo Szwajcarzy... Zdecydowanie! brakuje im szabel...Niesmacznyj nie ma dziś lekkiego życia, znów faulowany i znów leży... Koniec regulaminowych 90 minut! Będzie dogrywka!
Bez bramek przez 90 minut