Melkor: Różnice pomiędzy wersjami
GriegorBOT (dyskusja • edycje) M (Usunięto z Category:Władca Pierścieni przy użyciu Cat-a-lot) |
|||
(Nie pokazano 9 wersji utworzonych przez 8 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{szatan}} |
|||
{{Balrog}} |
{{Balrog}} |
||
{{cytat|[[Zło]] jest fajne!|Chora ideologia '''Morgotha'''}} |
{{cytat|[[Zło]] jest fajne!|Chora ideologia '''Morgotha'''}} |
||
'''Melkor''' (dla [[dobro|nieprzyjaciół]] '''Morgoth''', '''Czarny Władca''', ewentualnie '''Zło Północy''') – postać fikcyjna wymyślona przez [[John Ronald Reuel Tolkien|Tolkiena]], kiedy odwiedzał swoją [[teściowa|teściową]]. Zły [[duch]], [[szatan]], diabeł, [[Antoni Macierewicz|Macierewicz]], [[Leszek Balcerowicz|Balcerowicz]], po prostu zło wcielone. Zasłynął jako największy złodziej, kłamca i brudas<ref>Nie bez powodu nazywano go '''Czarnym''' Władcą.</ref> w [[Śródziemie|Śródziemiu]]. |
|||
[[Plik:Morgoth.jpg|thumb|Zbroja prosto od [[Jacyków|Jacykowa]]!]] |
[[Plik:Morgoth.jpg|thumb|Zbroja prosto od [[Tomasz Jacyków|Jacykowa]]!]] |
||
== Historia == |
== Historia == |
||
Historia Melkora stara jest jak [[świat]]... A nawet starsza, gdyż narodził się on jeszcze przed stworzeniem świata. Już od młodych lat sprawiał kłopoty wychowawcze swemu ojcu – Eru Ilúvatarowi. Na próżno jego grzeczniutkie rodzeństwo – Valarowie – próbowało go ustatkować, z każdą epoką było gorzej. Kiedy Melkor wszedł w okres dojrzewania, postanowił, że ucieknie z domu i przejmie panowanie nad nowo stworzonym przez ojca światem (cóż, taki urok nastolatków...). Z całych sił zatem przeszkadzał rodzeństwu w upiększaniu [[Ziemia|Eä]]. W końcu jego braciszkowie na czele z Manwëm (wtedy już Najwyższym Królem Śródziemia) zmówili się i spuścili mu [[wpierdol|wpier*ol]]. Tak go obtłukli, że przez następne kilkaset lat siedział cicho i tylko werbował sojuszników, których omamił swoją nową ideologią. Wśród nich była demoniczna [[pająk|pajęczyca]] Ungolianta i skądinąd znany nam młodszy kuzyn, [[Sauron]]. |
Historia Melkora stara jest jak [[ziemia|świat]]... A nawet starsza, gdyż narodził się on jeszcze przed stworzeniem świata. Już od młodych lat sprawiał kłopoty wychowawcze swemu ojcu – Eru Ilúvatarowi. Na próżno jego grzeczniutkie rodzeństwo – Valarowie – próbowało go ustatkować, z każdą epoką było gorzej. Kiedy Melkor wszedł w okres dojrzewania, postanowił, że ucieknie z domu i przejmie panowanie nad nowo stworzonym przez ojca światem (cóż, taki urok nastolatków...). Z całych sił zatem przeszkadzał rodzeństwu w upiększaniu [[Ziemia|Eä]]. W końcu jego braciszkowie na czele z Manwëm (wtedy już Najwyższym Królem Śródziemia) zmówili się i spuścili mu [[wpierdol|wpier*ol]]. Tak go obtłukli, że przez następne kilkaset lat siedział cicho i tylko werbował sojuszników, których omamił swoją nową ideologią. Wśród nich była demoniczna [[pająk|pajęczyca]] Ungolianta i skądinąd znany nam młodszy kuzyn, [[Sauron]]. |
||
No i w końcu się doigrał... Kiedy cały spisek się wydał, Melkor, po usłyszeniu wyroku z ust Anny Marii Wesołowskiej trafił na 300 lat do [[więzienie|kicia]]. Po wyjściu z niego stał się podwójnym recydywistą, gdyż razem z Ungoliantą zdewastował Drzewa Światła Valarów i zakosił Silmarile |
No i w końcu się doigrał... Kiedy cały spisek się wydał, Melkor, po usłyszeniu wyroku z ust Anny Marii Wesołowskiej trafił na 300 lat do [[więzienie|kicia]]. Po wyjściu z niego stał się podwójnym recydywistą, gdyż razem z Ungoliantą zdewastował Drzewa Światła Valarów i zakosił Silmarile – magiczne kamyki, które w międzyczasie wykuł narwany [[elfy|elf]] Feänor. Widząc to, elfowie tak się wku{{cenzura3}}wili, że pokazali [[gest palca środkowego|fucka]] Valarom i uciekli z Valinoru. |
||
Taki był mniej więcej początek haniebnych czynów Melkora (teraz nazywanego już Morgothem). Przez kolejne parę tysięcy lat do spółki z Sauronem i innymi lizusami niszczyli życie dużej ilości [[ |
Taki był mniej więcej początek haniebnych czynów Melkora (teraz nazywanego już Morgothem). Przez kolejne parę tysięcy lat do spółki z Sauronem i innymi lizusami niszczyli życie dużej ilości [[człowiek|ludzi]] i [[elfy|elfów]]. Byłoby tak do dziś, gdyby w końcu pewien człowiek<ref>To takie śmieszne stworzenie podobne do elfa.</ref> o imieniu [[Eärendil]] nie wybłagał od Valarów kolejnego wpier{{cenzura3}}olu dla Morgotha. Tak też się stało, a później Czarny Nieprzyjaciel dostał [[dożywocie]]<ref>A jest nieśmiertelny...</ref>. Potem mógł już co najwyżej gapić się przez kraty na idiotyzmy wyprawiane przez Saurona, który uniknął wyroku z racji nie ukończenia jeszcze 18.000 lat. |
||
== Wpływ na cywilizację == |
== Wpływ na cywilizację == |
||
Linia 21: | Linia 22: | ||
{{tyrani}} |
{{tyrani}} |
||
[[Kategoria: |
[[Kategoria:Postacie Tolkiena]] |
||
[[Kategoria:Postacie fikcyjne]] |
Aktualna wersja na dzień 15:02, 30 maj 2021
Ten artykuł powstał przy współudziale Szatanaaa! Jeżeli chcesz go rozbudować – pamiętaj, kto po nim wcześniej stąpał! |
Niech będzie potępiony ten kto śmie go obrazić
Zło jest fajne!
- Chora ideologia Morgotha
Melkor (dla nieprzyjaciół Morgoth, Czarny Władca, ewentualnie Zło Północy) – postać fikcyjna wymyślona przez Tolkiena, kiedy odwiedzał swoją teściową. Zły duch, szatan, diabeł, Macierewicz, Balcerowicz, po prostu zło wcielone. Zasłynął jako największy złodziej, kłamca i brudas[1] w Śródziemiu.
Historia[edytuj • edytuj kod]
Historia Melkora stara jest jak świat... A nawet starsza, gdyż narodził się on jeszcze przed stworzeniem świata. Już od młodych lat sprawiał kłopoty wychowawcze swemu ojcu – Eru Ilúvatarowi. Na próżno jego grzeczniutkie rodzeństwo – Valarowie – próbowało go ustatkować, z każdą epoką było gorzej. Kiedy Melkor wszedł w okres dojrzewania, postanowił, że ucieknie z domu i przejmie panowanie nad nowo stworzonym przez ojca światem (cóż, taki urok nastolatków...). Z całych sił zatem przeszkadzał rodzeństwu w upiększaniu Eä. W końcu jego braciszkowie na czele z Manwëm (wtedy już Najwyższym Królem Śródziemia) zmówili się i spuścili mu wpier*ol. Tak go obtłukli, że przez następne kilkaset lat siedział cicho i tylko werbował sojuszników, których omamił swoją nową ideologią. Wśród nich była demoniczna pajęczyca Ungolianta i skądinąd znany nam młodszy kuzyn, Sauron.
No i w końcu się doigrał... Kiedy cały spisek się wydał, Melkor, po usłyszeniu wyroku z ust Anny Marii Wesołowskiej trafił na 300 lat do kicia. Po wyjściu z niego stał się podwójnym recydywistą, gdyż razem z Ungoliantą zdewastował Drzewa Światła Valarów i zakosił Silmarile – magiczne kamyki, które w międzyczasie wykuł narwany elf Feänor. Widząc to, elfowie tak się wkuwili, że pokazali fucka Valarom i uciekli z Valinoru.
Taki był mniej więcej początek haniebnych czynów Melkora (teraz nazywanego już Morgothem). Przez kolejne parę tysięcy lat do spółki z Sauronem i innymi lizusami niszczyli życie dużej ilości ludzi i elfów. Byłoby tak do dziś, gdyby w końcu pewien człowiek[2] o imieniu Eärendil nie wybłagał od Valarów kolejnego wpierolu dla Morgotha. Tak też się stało, a później Czarny Nieprzyjaciel dostał dożywocie[3]. Potem mógł już co najwyżej gapić się przez kraty na idiotyzmy wyprawiane przez Saurona, który uniknął wyroku z racji nie ukończenia jeszcze 18.000 lat.
Wpływ na cywilizację[edytuj • edytuj kod]
Nowa ideologia Morgotha, zwana powszechnie złem, zakładała działanie zgodnie z zasadą „Czyń drugiemu, co tobie niemiłe”. Zdobyła dużą popularność i, choć Morgoth obecnie przebywa w zamknięciu poza Kręgami Świata, nadal wiele osób ją praktykuje.
Zobacz też[edytuj • edytuj kod]
Przypisy