NonNews:Ekwador vs. Niemcy (Mundial 2006): Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M |
M |
||
| Linia 5: | Linia 5: | ||
:<code>Komentator o przyjęciu '''niemieckiego''' piłkarza</code> |
:<code>Komentator o przyjęciu '''niemieckiego''' piłkarza</code> |
||
'''Mecz [[Ekwador]] vs. [[Niemcy]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpoczął się [[20 czerwca]] o godzinie 16<sup>00</sup>. Już w pierwszych minutach Niemcy chcieli pokazać, że Polacy nie gęsi i swój język mają, więc z drobną pomocą zawodników o dziwnie polskobrzmiących imionach i nazwiskach '''strzelili pierwszego gola'''. Trzeba zauważyć, że Niemcy grają w biało-czarych strojach, takich, w jakich pokonywali [[reprezentacja Polski w piłce nożnej|Polskę]] i oni, i [[Anglia|Anglicy]]. Około 20 minuty akcje obu stron kończyły się środkiem, a wszystkie strzały szły równo ponad bramką. |
'''Mecz [[Ekwador]] vs. [[Niemcy]] ([[mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|Mundial 2006]])''' rozpoczął się [[20 czerwca]] o godzinie 16<sup>00</sup>. Już w pierwszych minutach Niemcy chcieli pokazać, że Polacy nie gęsi i swój język mają, więc z drobną pomocą zawodników o dziwnie polskobrzmiących imionach i nazwiskach '''strzelili pierwszego gola'''. Trzeba zauważyć, że Niemcy grają w biało-czarych strojach, takich, w jakich pokonywali [[reprezentacja Polski w piłce nożnej|Polskę]] i oni, i [[Anglia|Anglicy]]. Około 20 minuty akcje obu stron kończyły się środkiem, a wszystkie strzały szły równo ponad bramką. ''To rzeczywiście bolesne starcie'' – powiedział komentator o zawodniku kopniętym w twarz. |
||
Wersja z 15:22, 20 cze 2006
Ekwadorczycy... mniam.
Zgasił tę piłkę na piersiach.
Komentator o przyjęciu niemieckiego piłkarza
Mecz Ekwador vs. Niemcy (Mundial 2006) rozpoczął się 20 czerwca o godzinie 1600. Już w pierwszych minutach Niemcy chcieli pokazać, że Polacy nie gęsi i swój język mają, więc z drobną pomocą zawodników o dziwnie polskobrzmiących imionach i nazwiskach strzelili pierwszego gola. Trzeba zauważyć, że Niemcy grają w biało-czarych strojach, takich, w jakich pokonywali Polskę i oni, i Anglicy. Około 20 minuty akcje obu stron kończyły się środkiem, a wszystkie strzały szły równo ponad bramką. To rzeczywiście bolesne starcie – powiedział komentator o zawodniku kopniętym w twarz.
