Kindergot
Kindergot – coś w rodzaju gota, tyle że młodsze, w wieku lat 12–16.
Rozpoznanie
Ma czarne włosy i paznokcie. Ogólnie cały jest bardzo czarny i mrhoczny. Zieje pesymizmem i beznadziejnością, która przebija beznadziejność jego bloga. Całe dnie sie obija i ściąga (czyli kopiuje z innych blogów) mrhoczne grafiki. Ogólnie jest przewalony jak drzewo w poprzek drogi. Pisze wiersze. Często występuje grupami, zapewne celem znalezienia kryjówki przed dresiarzami i innymi osobami, które mogłyby rozmazać jego mrhoczny makijaż.
Jak zostać kindergotem
Jeżeli nie lubisz taniego wina, wobec czego nie nadajesz się na kinderpunka, nie chcesz, by cię hippisi bili i nie zostaniesz emo, kompletnie nie masz poczucia humoru, a koniecznie chcesz należeć do jakiejś subkultury, zostań gotem. To bardzo proste. Poniżej podajemy instrukcję.
Na początek
Na początek (zły początek) musisz mieć kilka gadżetów:
- czarną kredkę do powiek;
- czarny lakier do paznokci (tak nawet jeśli jesteś chłopcem);
- czarne ubrania;
- dużo czarnych ubrań;
- jeszcze więcej czarnych ubrań w stylu gotyckim;
- ogromną ilość czarnych ubrań w stylu gotyckim z mrhocznym logiem bluźnierczego Evanescence;
- czarną farbę do włosów (tylko jej potem użyj);
- czerwoną lub czarną szminkę;
- biały puder;
- glany.
I dobrze, i to właściwie wszystko.
Zachowanie
- Przestań się wreszcie głupio uśmiechać. Masz być mrhoczny.
- Koniecznie, ale to koniecznie załóż mrhocznego bloga, w którym będziesz opisywać swoje ciemne i niepojęte przeżycia i będziesz wyżywać się literacko w przerażających i pełnych głębokich metafor wierszach o wampirach, tudzież innych wilkołakach.
- Wszędzie, gdzie się da, wtykaj „h”. Mrhok. Goth. Srhaczka.
- Nigdy się nie uśmiechaj.
- Nie miej przyjaciół.
- Gdy słuchasz Dody, rób to cicho, aby twoi mroczni, wróć: mrhoczni bracia nie usłyszeli.
- Polub stare kościoły i cmentarze. Najlepiej zamieszkaj na którymś.
- Często odwiedzaj piwnice, żeby zacząć śmierdzieć zgnilizną.
- Najlepiej znajdź stary kościół z jeszcze starszą piwnicą i zamieszkaj w niej.
- Miej jakąś chorobę psychiczną. Najlepiej wszystkie.
- Zacznij hodować czarne koty.
- Możesz (ale absolutnie nie musisz) zacząć słuchać rocka gotyckiego.
- Ale za to musisz twierdzić, że go słuchasz.
- Wyglądaj idealnie tak samo jak twoja / twój kolega / koleżanka goth i twierdź, że jesteś dumny ze swojej inności.
- Czasem wspominaj o szatanie, byle nie za dużo.
- Kiedy w szkole dostaniesz jedynkę, tnij się po rękach cyrklem i zlizuj krew, aby rozładować emocje.
- Miej zapas żyletek, aby sfingować samobójstwa. Tylko żadnego nie popełnij!
Oczywiście nie musisz mieć tych wszystkich cech. Wystarczy że masz wszystkie gadżety i, powiedzmy, jedną z nich. Ale pamiętaj, że jeśli śmierdzisz zgnilizną i masz jakąś chorobę psychiczną, niekoniecznie jesteś gotem. No, chyba że zaczniesz ubierać się na czarno.