Bogdan Chruścicki
Provided ID could not be validated. NO NIE!
- Bodzio przy niemalże każdym skoku.
Ten konkurs jest śmieszny.
Simon Ammann wolniej na progu. Poniżej 200 km/h.
- Bodzio o prędkościach na progu
Absolutna niemożliwość.
- Bogdan o dogonieniu rywalek przez Petrę Majdic.
Żaden specjalista przy zdrowych zmysłach nie postawiłby na niego złamanego funta kłaków!
- Bodzio dosyć często.
O! Ale to już było!
- Bogdan po obejrzeniu powtórki.
Wyśmieeeenity skok Polaka! 120 metrów. Kompletnie zepsuty skok Austriaka, tylko 123 metry.
- Bodzio sprawiedliwy.
Romoeren się nie nacieszył za długo w tej zagrodzie dla zwycięzców.
- Bodzio łączy swoje pasje: rolnika i komentatora
„Nieśmiertelny” Bogdan Chruścicki (ur. brak możliwości ocenienia czasu i miejsca) – polski komentator sportowy. Jest mistrzem w szybkości wypowiadania się. Potrafi wymówić aż 2 słowa na sekundę! Obecnie pracuje w stacji Eurosport, gdzie komentuje głównie skoki narciarskie, ale też kombinację norweską, biegi narciarskie, narciarstwo alpejskie, czasem biathlon, sumo... No dobrze, komentuje co się da.
Skąd się wziął Bogdan Chruścicki?
No właśnie. Bogdan Chruścicki był od zawsze. Na podstawie badań amerykańskich naukowców z Instytutu Gallupa, można było stwierdzić obecność osoby bardzo przypominającej wyglądem Bogdana Chruścickiego w niemal każdym wieku historii, a nawet znaleziono ślady jego obecności w czasach prehistorycznych. Wniosek mógł być tylko jeden – Bogdan Chruścicki to naprawdę sam Cthulhu!. Jednym z dowodów, który przekonuje jednak wszystkich - jest porównanie zdjęć Bogdana Chruścickiego z czasów współczesnych z rycinami z czasów prehistorycznych.
Empiryczny dowód na to, że Bogdan Chruścicki to Cthulhu
Podczas komentowania zawodów Bogdan niejednokrotnie używa zdań typu Stefan Hula jest pierwszym, który czeka na awans, ale jest jeszcze Robert Kranjec, a on na pewno zepsuje. Po parunastu minutach okazuje się, że stało się to, co powiedział Bogdan Chruścicki. Oznacza to, że ma siłę sprawczą, która podnosi go do rangi boga.
Dowód nie wprost na to, że Bogdan Chruścicki to Cthulhu
Bogdan jest komentatorem w kabinie, a nie w studiu, aby się nie pokazywać publicznie, bo ktoś mógłby go rozpoznać.
Antydowód na to, że Bogdan Chruścicki to Cthulhu
Niektórzy twierdzą, że Cthulhu nie istnieje...
Dowód na zdjęciu
- Cthulhh.jpg
Bodzio dawniej.
Rezultat
Nie można do końca stwierdzić, czy Bogdan Chruścicki to Cthulhu. Jakkolwiek, można z pewnością stwierdzić, iż Bogdan posiada nadludzkie moce, które z pewnością kwalifikują go do grupy Nie do końca Przedwiecznych. Ale nie mówmy tego głośno, bo jeżeli Bogdan to Cthulhu, to będzie źle.
Przydomek
Przydomek „Nieśmiertelny” został nadany przez amerykańskich naukowców. Uznali, że brzmi lepiej niż nazywanie go Cthulhu wprost i sprawienie, że wszyscy jego wyznawcy popełnią jakieś samobójstwa, czy coś takiego.
Obecna praca Bogdana Chruścickiego
Obecnie Bogdan, a właściwie jak już doszliśmy Cthulhu, pracuje w stacji Eurosport, gdzie komentuje co się da. Jednak nie dlatego, że jest tak beznadziejny, że jest zapchajdziurą. On jest Cthulhu - Wielkim Przedwiecznym! Sprawił, że chcą, aby komentował wszystko i zawsze. Jednak odmówił komentowania zawsze. Cthulhu musi mieć trochę czasu dla siebie.
Siły sprawcze Bogdana
Bogdan zmienia rzeczywistość sportową na własne upodobanie. Ustala pewne aksjomaty, które po pewnym czasie stają się niezaprzeczalne. Przykłady aksjomatów Bogdana:
- Aleksiej Korolew nie potrafi skakać.
- Rosjanie skaczą w kratkę.
- Sumita Asashoryou jest najlepszy. Zawsze.
- Robert Kranjec niemal zawsze psuje skoki. Chyba, że skacze w Planicy.
- Walter Hofer ma władzę absolutną w skokach.
- Wiatr zawsze wieje naszym skoczkom w plecy, a przeciwnikom pod narty.
- Każdy zawodnik w słabszej formie męczy się skakaniem i ma już dosyć.
- Każdy sukces zawodnika z Ukrainy to przypadek i ewenement.
- W kombinacji norweskiej lepsi biegacze zawsze wygrywają, chyba że jest to Anssi Koivuranta.
- Nie cierpi Andreasa Wanka.
- Nie może sobie darować faktu, że jako wielki Cthulhu pozwolił Andreasowi Kuettlowi wygrać Mistrzostwo Świata w Libercu, więc do dziś powtarza, Kitel, przypadkowy Mistrz Świata z Liberca.
- Maximilian Mechler/Kazuyoshi Funaki już nigdy nie osiągnie sukcesu.
- Michael Neumayer paskudnie ląduje
- Fumihisa Yumoto nie jest w stanie daleko skoczyć, ale Cthulhu zawsze przypomina, iż mimo wszystko doprowadził do tego, że Yumoto przypadkowo wygrał jednoseryjny konkurs w Pragelato w 2008.
- Uważa, że praca Adama Małysza z Ville Larinto daje efekty.
- Każdy skoczek spada z buli
- I wiele, wiele innych.
Nie wierzycie? Sprawdźcie czy coś nie jest prawdą!
Zaklęcia
Podstawowymi zaklęciami są:
- No, no (...) – w ten sposób Bogdan skraca lub przedłuża skok zawodnika. Także przyśpiesza lub spowalnia biegacza.
- Yyyy – brzmi podobnie, ale jest bardziej potężne.
- Ho, ho, ho! – obniża noty skoczka, gdy ten skoczy za daleko. Cthulhu czasem może się zamyślić.
- Nie, nie, nie – zrzuca na zawodnika straszliwe nieszczęście.
- Ojojojojojojoj ojojojoj! – ratuje skoczka z opresji
- Bjeern Einaar Rooooooomoooooreeeeennnnnn – przedłuża skok Bjerna Einara Roomorena w Planicy.