Zegar

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 19:40, 9 lut 2014 autorstwa SzefSzefów (dyskusja • edycje) (dodanie "CYTATU " o Sokratesie (poprawki3))

Pan pożera czas! Sokrates gdy widzi Big Bena

{{{2}}}

Mój ci on!

Były minister Nowak o tym artykule

Szablon:Tstarożytne narzędzie do odmierzania czasu. Wynaleziono go, kiedy pewien Egipcjanin spojrzał w Słońce i go oślepiło. Stwierdził, że gówno się w ten sposób dowie i lepiej, żeby informacje ze słońca pobierał za niego ktoś inny.

Historia

Pewien Egipcjanin wpadł na pewien genialny pomysł – postawił patyk na środku narysowanego pola i oglądał jego cień. W ten sposób powstał zegar słoneczny. Nikt jednak nie rozumiał, o co w nim chodzi. Sam autor też, więc został wtrącony do psychiatryka.

Pojawił się następny Egipcjanin, a jako, że miał on IQ wyższe od IQ kurczaka, to zaczął coś kombinować. Wykombinował klepsydrę. Perfidny był to wynalazek niesamowicie i do niczego się nie nadał. Egipcjanina wyśmiano i skończono kombinować, a robotę zostawiono Chińczykom. Tam nudził się niejaki Liang Ling-Son, więc przy okazji oprócz zegara wymyślił też podział czasowy. Potem z zegarem zaczęli bawić się Rzymianie i wykombinowali kalendarz, udziwnioną wersję zegara. Jakiś Rydzykoleś nie mógł znieść, że jego kochanka się starzeje, więc cofnął czas o 10 dni. Nikt nie wie po co to było innym, a gdy ktokolwiek się domyśla, banda MW strzela w jego okno kamieniami.

Najbardziej jednak precyzyjnym zegarem okazał się wynalazek polskiego konstruktora kaskadera, co potwierdza ilość sprzedanych egzemplarzy, jest zegarek MONTANA na rękę. Konstruktor w ten sposób zminimalizował koszty produkcji i wdrożył go do powszechnego użytku. Niestety już dawno temu zaprzestano produkcji, ale tylko i wyłącznie dlatego, że one nigdy się nie psuły. Ponadto, zegar ten posiada bardzo fajną funkcję – melodyjki, oraz stoper. 8 melodyjek, które aktywuje się za pomocą tylko 2 przycisków. Melodyjki przydawały się najbardziej do tego, aby zaszpanować pięknej dziewczynie, co by szybciej straciła opory i dała się zaciągnąć do łóżka.

Aktualnie trwają prace nad ukończeniem zegara który będzie pobierał czas z planetarium obserwującego ruch żelaza w jądrze Marsa. Odczyt czasu będzie polegał na widzeniu czasu w oku ludzkim. Montaż zegara będzie polegał na wszczepieniu chipu do kolczyka umieszczanego w małżowinie ocznej oka ludzkiego. Zegar ten będzie zbudowany ze srebrnych płytek wykonanych w technologi 1nm a zasilany będzie z ogniw księżycowych wzbogacanych drewnem, stalą i mniszkiem lekarskim. Konstruktorem tego zegara jest prawdopodobnie polski inżynier który stracił wzrok w wypadku gdy nakręcał sprężynę rozebranego czasomierza. Na polskie targi trafi prawdopodobnie w 2015 r. a jego szacowana cena to 20 000 PLN.