Dysleksja: Różnice pomiędzy wersjami
M (Szablon + rekat.) |
(Bycie dyslektykiem to niezawiniona hipokryzja. Można wytykać błędy innym, nie zdając sobie sprawy z własnych.) |
||
Linia 9: | Linia 9: | ||
== Wersja dla normalnych == |
== Wersja dla normalnych == |
||
'''Dysleksja''' – wymyślony przez psychologów w rozciągniętych swetrach strach (rzadziej: nieumiejętność) korzystania ze słowników ortograficznych. Choroba objawia się <strike>nieumiejętnością</strike> brakiem korzystania z wbudowanych słowników ortograficznych, niechęcią do czytania czegokolwiek i ogólnym uodpornieniem na naukę. Chorzy na dysleksję (zwykle dzieci i młodzież w wieku 9-16 lat, grające w gry MMO) swoje oczojebne napieprzanie ortami argumentują tą właśnie dolegliwością, nie przyjmując do wiadomości, że właściwie na każdym kroku istnieje pomoc, choćby w postaci słowników ortograficznych wbudowanych w [[Mozilla Firefox|każdą]] [[Opera (program)|popularną]] [[windows Internet Explorer|przeglądarkę]]. |
'''Dysleksja''' – wymyślony przez psychologów w rozciągniętych swetrach strach (rzadziej: nieumiejętność) korzystania ze słowników ortograficznych. Choroba objawia się <strike>nieumiejętnością</strike> brakiem korzystania z wbudowanych słowników ortograficznych, niechęcią do czytania czegokolwiek i ogólnym uodpornieniem na naukę. Chorzy na dysleksję (zwykle dzieci i młodzież w wieku 9-16 lat, grające w gry MMO) swoje oczojebne napieprzanie ortami argumentują tą właśnie dolegliwością, nie przyjmując do wiadomości, że właściwie na każdym kroku istnieje pomoc, choćby w postaci słowników ortograficznych wbudowanych w [[Mozilla Firefox|każdą]] [[Opera (program)|popularną]] [[windows Internet Explorer|przeglądarkę]]. |
||
== domniemana hipokryzja == |
|||
Bycia dyslektykiem to niezawiniona hipokryzja. Można wytykać błędy innym, nie zdając sobie sprawy z własnych. |
|||
== Leczenie == |
== Leczenie == |
Wersja z 00:08, 27 lip 2012
Tyzlegdzja – fymysilony pżes pzyhologuf f rosciongnientyh zfetrah zdrah pżet kożyzdaniem ze złofniguf oldokrafidznyh. Horopa opjafia siem nieómiejętnoźdźią plakiem kożyzdania z fbutofanyh złofnikuf oldokrafidznyh, niehenciom do cydania dżegogolfieg j okulnym óodpornienię na nałógem. Hoży na tyzlegdzję (sfygle dźedzi f fiekó 10–13 lad, kraiondzy f befnom grem). Zfoje odżoiepne napiebżanie ordami alkumendójom tom fłaźnie toleklifoździą, nie pżyimójądz to fiatomoździ, rze fłaździfie na karzdym groku izdnieje pomodz, hodźby f pozdadzi złofniguf oldokrafidznyh wpudofanyh w garzdom popórarnom pżeklontarke.
Leczenie
Pardżo brozde. Zkurzany paz dafgofany z ómiarę pardżo żybko ózufa opiafy tyzlegdzi.
Wersja dla normalnych
Dysleksja – wymyślony przez psychologów w rozciągniętych swetrach strach (rzadziej: nieumiejętność) korzystania ze słowników ortograficznych. Choroba objawia się nieumiejętnością brakiem korzystania z wbudowanych słowników ortograficznych, niechęcią do czytania czegokolwiek i ogólnym uodpornieniem na naukę. Chorzy na dysleksję (zwykle dzieci i młodzież w wieku 9-16 lat, grające w gry MMO) swoje oczojebne napieprzanie ortami argumentują tą właśnie dolegliwością, nie przyjmując do wiadomości, że właściwie na każdym kroku istnieje pomoc, choćby w postaci słowników ortograficznych wbudowanych w każdą popularną przeglądarkę.
domniemana hipokryzja
Bycia dyslektykiem to niezawiniona hipokryzja. Można wytykać błędy innym, nie zdając sobie sprawy z własnych.
Leczenie
Bardzo proste. Skórzany pas ze słownikiem ortograficznym dawkowany z umiarem bardzo szybko usuwa objawy dysleksji.
Jak uleczyć, wersja dla normalnych.
Leczenie za pomocą terapii szokowej:
Potrzebne nam są:
- siekiera,
- 2 kable (około 5 m),
- gniazdko elektryczne (230 V),
- Porządny sznur.
Już sama lista składników powinna go wyleczyć, ale jeśli to nie podziałało, należy przystąpić do akcji.
Przepis:
- Wiążemy dyslektyka, podłączamy dwa kable do 2 osobnych dziurek w gniazdku elektrycznym.
- Bierzemy siekierę oburącz. Podnosimy, i nadając impet temu przedmiotowi tworzymy siłę wypadkową.
- Jako iż dyslektyk jest mentalnie połączony z tą że rzeczą, może zacząć wierzgać i krzyczeć.
- W tym wypadku, wystarczy dotknąć go 2 końcówkami wcześniej podłączonego do napięcia kabla (tam gdzie jest brak izolacji).
- Obiekt, który właśnie leczymy powinien się uspokoić.
- Dym unoszący się w powietrzu jest efektem ubocznym.
- Drugi punkt wymaga większej siły.
- Pacjent żyje w symbiozie z tym że obiektem! Należy uważać!
- Należy wprawić siekierę w ruch jednostajnie przyspieszony, po czym spowodować kolizję z jednostką centralną (pudło).
- Powtórzyć kilka razy.
- Pacjent zacznie bardzo głośno wyrażać swoje niezadowolenie.
- Znów ponowić należy zabieg elektrowstrząsów.
- Podnieść monitor oraz komputer i wyrzucić przez okno (tylko nie dyslektyka), ewentualnie odinstalować Tibię i komunikatory, takie jak Gadu-Gadu.
- Po tym zabiegu należy regularnie podłączać pacjenta do napięcia w celu profilaktycznym.