Depresyjny black metal: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znacznik: edytor wizualny
 
(Nie pokazano 19 wersji utworzonych przez 15 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Depressive.jpeg|thumb|right|200px|Zdjęcie typowego muzyka DSBM]]
[[Plik:Depressive.jpeg|thumb|200px|Zdjęcie typowego muzyka DSBM]]
{{Źródła|[[Nonźródła:Przegląd tekstów piosenek DSBM|Przegląd tekstów piosenek DSBM]]}}
{{Cytat|Aaaarrr! Iiiiiiiiii! Pipipipiiiiii! Kwiiiiiiiiik! Łe he he he... Kwiiiiiiik! Daj łit miiiiiiiii!|Fragment piosenki '''DSBM'''}}
{{Cytat|Aaaarrr! Iiiiiiiiii! Pipipipiiiiii! Kwiiiiiiiiik! Łe he he he… Kwiiiiiiik! Daj łit miiiiiiiii!|Fragment piosenki '''DSBM'''}}


{{Cytat|Dobry fan DSBM, to martwy fan!|Ogólna opinia o miłośnikach tego nurtu.}}
{{Cytat|Dobry fan DSBM, to martwy fan!|Ogólna opinia o miłośnikach tego nurtu.}}
{{t|Depresyjny black metal|depressive black metal, suicidal black metal, DSBM}}ekstremalna odmiana [[black metal]]u, która łączy w sobie zarówno [[metal]] jak i naleciałości subkultury [[emo (ludzie)|emo]]. Poskutkowało to stworzeniem zespołów grających ostrą muzykę, aby ukazywać ''ciemną stronę ludzkiej psychiki'' oraz ''okrucieństwo świata'' poprzez płacze czy skowyty.
'''Depresyjny black metal''' (depressive black metal, suicidal black metal, DSBM) – ekstremalna odmiana [[black metal]]u, która łączy w sobie zarówno [[metal (muzyka)|metal]] jak i naleciałości subkultury [[emo]]. Poskutkowało to stworzeniem zespołów grających ostrą muzykę, aby ukazywać ''ciemną stronę ludzkiej psychiki'' oraz ''okrucieństwo świata'' poprzez płacze czy skowyty.


== Warstwa muzyczna ==
ZOBACZ ELDOKA NA WOLNO, MASZ TUTAJ PRZED SOBĄ MOJĄ MYŚL UWOLNIONĄ, GOTÓW DO WALKI JAK LOBO I TAK JAK COP ROBO OCZYSZCZAM MIASTO ZE...<SMARKNIĘCIE> Z PUSTĄ GŁOWĄ.A WIĘC ZOBACZ JAK NA WOLNO ELDO JEDZIE CAŁY ŚWIAT PADA TUTAJ NA KOLANA, ZOBACZ ELDO CAŁY CZAS SIE STARA NO BO OBROŃCY TYTUŁU ZNISZCZĄ KAŻDEGO KTO FIKA Z PUSTĄ GŁOWĄ, ZNISZCZE WSZYSTKICH ZOBACZYSZ, ELDO MIASTO WYCZYŚCI Z TYCH KTÓRZY SĄ NIE NAJSYS ALE WORST,LEŻĄ NA PODŁODZE ZOBACZ ELDOKA ZNISZCZY PRZEJDZIE PO NICH JAK TAK JAK WALEC,ZNISZCZE, ZOSTAWIE CIE SEMPOM,ELDO PREZIDENTO,ZOBACZ TAK JAK NA KUBIE FIDEL CASTRO NIGDY NIE SKOŃCZE BO CAŁY CZAS MIKROFON WŁĄCZE, NIKT MI GO NIE ODETNIE, ZOBACZ ELDOKA WIĘC ZOBACZ TERAZ SPRAWDŹ TU, W PROGRAMIE SKŁAD, ERDO I RED, ZOBACZ WIĘC NA WOLNYCH MAJKACH NIGDY TO NIE KOŃCZY SIE, A ELDO POZDRAWIA WSZYSTKICH PIS JOU
Pod względem kompozycji utworów przypomina te wolniejsze black metalowe songi, zapętlone trzy razy i przytłumione. Słaba jakość to czasami efekt funduszy, których zwykle muzycy nie posiadają, albo nagrywaniem kawałków w opuszczonych halach fabrycznych. Co bardziej awangardowe zespoły używają instrumentów innych niż gitara i perkusja, a nawet przerabiają piosenki we Fruity Loopsie. Pod względem warsztatu przeciętny utwór przypomina napierdalankę z jękami lub coś pomiędzy wiertarką a sokowirówką z jękami. Niekiedy wychodzi coś naprawdę dobrego, ale większość odbiorców nie zwraca uwagi na muzykę, tylko na cięcie się brzytwami po ciele.

Charakterystyczny jest wokal, który składa się w większości z jęków, krzyków, bełkotu i charczenia. Można wyznaczyć kilka odmian;
* '''Zarzynana [[świnia domowa|świnia]] –''' Kwiiiiiiiiiiiiiik<big>!</big>
* '''Zarzynana nastolatka''' – Breeeeeeak myyyyyy neeeeeeeeck!
* '''Rozdeptywana [[mysz]]''' – Iiiiiiiiiiiiiii!
* '''Pijana, zarzynana nastolatka''' – Faaaaaaaarvaaaaaaal!
* '''Pijany, bity po pysku, wokalista black metalowy''' – Mitt Oppnaaaaa Ooooogaaaaa!
* '''Duszony, zarzynany wokalista''' – Ghhhhhhh… Gyhhhhh… Gggg…
* '''Epicki, duszony, zarzynany wokalista''' – Ths……Spartaaaaaa……ghhhgghh……
Poza tym pojawiają się liczne urozmaicenia jak płacze, wrzaski, gulgotanie i inne.


== Warstwa liryczna ==
== Warstwa liryczna ==
Depresyjny black metal traktuje o [[śmierć|śmierci]], samookaleczeniu, masowej zagładzie, autoagresji, depresji, szaleństwie, schizofrenii, samobójstwie, zgniliźnie, chorobach, nihilizmie i bezsensie istnienia. Widać pewien brak oryginalności, jednak muzycy tego nurtu nie przejmują się tym. Im zależy jedynie, aby ludzie się zabijali do muzyki. Kasy z tego nie ma.
Depresyjny black metal traktuje o [[śmierć|śmierci]], samookaleczeniu, masowej zagładzie, autoagresji, depresji, szaleństwie, schizofrenii, samobójstwie, zgniliźnie, chorobach, nihilizmie i bezsensie istnienia. Widać pewien brak oryginalności, jednak muzycy tego nurtu nie przejmują się tym. Im zależy jedynie, aby ludzie się zabijali do muzyki. Kasy z tego nie ma.


==Muzycy i otoczka==
== Muzycy i otoczka ==
[[Plik:Silencer blast.ogg|thumb|270px|fragment utworu ''depresyjno black metalowego'': [[Silencer]] – „Death-Pierce Me”]]
Aby grać DSBM należy być chorym psychicznie, co jest wśród muzyków często praktykowane. Niektórych nie powinno się wypuszczać na koncerty, a pomimo tego jeżdżą i mają się dobrze. W przeciwieństwie do black metalowców, nie stosują zbyt często [[corpse paint]]u, za to do zdjęć pozują w wannach pełnych krwi, ściśle obandażowani i ze sztucznymi bliznami, które bohatersko eksponują. Niestety nie zawsze są one sztuczne. Niektórzy muzycy za bardzo wczuwają się w rolę piewców autodestrukcji.
Aby grać DSBM należy być chorym psychicznie, co jest wśród muzyków często praktykowane. Niektórych nie powinno się wypuszczać na koncerty, a pomimo tego jeżdżą i mają się dobrze. W przeciwieństwie do black metalowców, nie stosują zbyt często [[corpse paint]]u, za to do zdjęć pozują w wannach pełnych krwi, ściśle obandażowani i ze sztucznymi bliznami, które bohatersko eksponują. Niestety, nie zawsze są one sztuczne. Niektórzy muzycy za bardzo wczuwają się w rolę piewców autodestrukcji.


Zarówno nazwy zespołów, jak i tytuły ich piosenek, czy wygląd loga, nie pozwalają zapomnieć o tematyce kapeli. Dlatego mamy np. Happy Days, Lifelover, Thy Light, Mrak, ColdWorld, Nocturnal Depression czy Hypothermia. W logach umieszczane są szubienice, otwarte żyły oraz żyletki - są to odpowiedniki black metalowych pentagramów i odwróconych krzyży.
Zarówno nazwy zespołów, jak i tytuły ich piosenek, czy wygląd loga, nie pozwalają zapomnieć o tematyce kapeli. Dlatego mamy np. [[Thy Light]], [[ColdWorld]], [[Nocturnal Depression]] czy [[Hypothermia]]. W logach umieszczane są szubienice, otwarte żyły oraz żyletki są to odpowiedniki black metalowych pentagramów i odwróconych krzyży.

Fani DSBM to ekstremalna wersja emo. O ile ci drudzy udają, to prawdziwi DSBM-owcy tną się naprawdę, rzucają z budynków, wpadają po samochody, mają konto premium na [[gore]]gasmie, gdzie wrzucają zdjęcia efektownie zabitych ludzi i oceniają je. Zespoły depresyjno metalowe prześcigają się w statystykach, pod wpływem czyjej muzyki popełniło samobójstwo więcej osób.


Fani DSBM to ekstremalna wersja emo. O ile ci drudzy udają, to prawdziwi DSBM-owcy tną się naprawdę, rzucają z budynków, wpadają pod samochody, mają konto premium na [[gore]]gasmie, gdzie wrzucają zdjęcia efektownie zabitych ludzi i oceniają je. Zespoły depresyjno metalowe prześcigają się w statystykach, pod wpływem czyjej muzyki popełniło samobójstwo więcej osób.
<br clear=all>
{{black metal}}
{{black metal}}

[[Kategoria:Podgatunki black metalu|Depresyjny]]
[[Kategoria:Podgatunki black metalu|Depresyjny]]

Aktualna wersja na dzień 19:55, 24 maj 2024

Zdjęcie typowego muzyka DSBM
Nonźródła
Zobacz w Nonźródłach:
Przegląd tekstów piosenek DSBM

Aaaarrr! Iiiiiiiiii! Pipipipiiiiii! Kwiiiiiiiiik! Łe he he he… Kwiiiiiiik! Daj łit miiiiiiiii!

Fragment piosenki DSBM

Dobry fan DSBM, to martwy fan!

Ogólna opinia o miłośnikach tego nurtu.

Depresyjny black metal (depressive black metal, suicidal black metal, DSBM) – ekstremalna odmiana black metalu, która łączy w sobie zarówno metal jak i naleciałości subkultury emo. Poskutkowało to stworzeniem zespołów grających ostrą muzykę, aby ukazywać ciemną stronę ludzkiej psychiki oraz okrucieństwo świata poprzez płacze czy skowyty.

Warstwa muzyczna[edytuj • edytuj kod]

Pod względem kompozycji utworów przypomina te wolniejsze black metalowe songi, zapętlone trzy razy i przytłumione. Słaba jakość to czasami efekt funduszy, których zwykle muzycy nie posiadają, albo nagrywaniem kawałków w opuszczonych halach fabrycznych. Co bardziej awangardowe zespoły używają instrumentów innych niż gitara i perkusja, a nawet przerabiają piosenki we Fruity Loopsie. Pod względem warsztatu przeciętny utwór przypomina napierdalankę z jękami lub coś pomiędzy wiertarką a sokowirówką z jękami. Niekiedy wychodzi coś naprawdę dobrego, ale większość odbiorców nie zwraca uwagi na muzykę, tylko na cięcie się brzytwami po ciele.

Charakterystyczny jest wokal, który składa się w większości z jęków, krzyków, bełkotu i charczenia. Można wyznaczyć kilka odmian;

  • Zarzynana świnia Kwiiiiiiiiiiiiiik!
  • Zarzynana nastolatka – Breeeeeeak myyyyyy neeeeeeeeck!
  • Rozdeptywana mysz – Iiiiiiiiiiiiiii!
  • Pijana, zarzynana nastolatka – Faaaaaaaarvaaaaaaal!
  • Pijany, bity po pysku, wokalista black metalowy – Mitt Oppnaaaaa Ooooogaaaaa!
  • Duszony, zarzynany wokalista – Ghhhhhhh… Gyhhhhh… Gggg…
  • Epicki, duszony, zarzynany wokalista – Ths……Spartaaaaaa……ghhhgghh……

Poza tym pojawiają się liczne urozmaicenia jak płacze, wrzaski, gulgotanie i inne.

Warstwa liryczna[edytuj • edytuj kod]

Depresyjny black metal traktuje o śmierci, samookaleczeniu, masowej zagładzie, autoagresji, depresji, szaleństwie, schizofrenii, samobójstwie, zgniliźnie, chorobach, nihilizmie i bezsensie istnienia. Widać pewien brak oryginalności, jednak muzycy tego nurtu nie przejmują się tym. Im zależy jedynie, aby ludzie się zabijali do muzyki. Kasy z tego nie ma.

Muzycy i otoczka[edytuj • edytuj kod]

fragment utworu depresyjno black metalowego: Silencer – „Death-Pierce Me”

Aby grać DSBM należy być chorym psychicznie, co jest wśród muzyków często praktykowane. Niektórych nie powinno się wypuszczać na koncerty, a pomimo tego jeżdżą i mają się dobrze. W przeciwieństwie do black metalowców, nie stosują zbyt często corpse paintu, za to do zdjęć pozują w wannach pełnych krwi, ściśle obandażowani i ze sztucznymi bliznami, które bohatersko eksponują. Niestety, nie zawsze są one sztuczne. Niektórzy muzycy za bardzo wczuwają się w rolę piewców autodestrukcji.

Zarówno nazwy zespołów, jak i tytuły ich piosenek, czy wygląd loga, nie pozwalają zapomnieć o tematyce kapeli. Dlatego mamy np. Thy Light, ColdWorld, Nocturnal Depression czy Hypothermia. W logach umieszczane są szubienice, otwarte żyły oraz żyletki – są to odpowiedniki black metalowych pentagramów i odwróconych krzyży.

Fani DSBM to ekstremalna wersja emo. O ile ci drudzy udają, to prawdziwi DSBM-owcy tną się naprawdę, rzucają z budynków, wpadają pod samochody, mają konto premium na goregasmie, gdzie wrzucają zdjęcia efektownie zabitych ludzi i oceniają je. Zespoły depresyjno metalowe prześcigają się w statystykach, pod wpływem czyjej muzyki popełniło samobójstwo więcej osób.