Magazyn Kryminalny 997

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Magazyn Kryminalny 997 (MK 997) – polski program telewizyjny dla dzieci, poświęcony największym zbrodniom dokonanym przez kryminalistów.

Historia

Magazyn Kryminalny 997 został wyemitowany po raz pierwszy 15 października 1986. Od początku wzbudzał on ogromne zainteresowanie Polaków, gdyż po raz pierwszy w historii Polski Ludowej mogli przekonać się, że milicjanci potrafią nie tylko bić manifestantów i wysługiwać się ormowcami podczas kontroli drogowych, ale również łapać kryminalistów. Pierwszym prowadzącym był Jan Płócienniczak, jednak jak w 1990 roku zamieniano milicję na policję to nowym prowadzącym został Michał Fajbusiewicz, noszący legendarną koszulę na krótkich rękawach, która wzbudzała strach nawet wśród gangsterów z Pruszkowa.

W 1993 roku program skrytykował Komendant Główny Policji Zenon Smolarek, który stwierdził, że MK 997 jest instruktażem dla przestępców. Program zdjęto z anteny, a w jego miejsce emitowano program Dajcie znak życia o ludziach zaginionych oraz specjalne wydanie Panoramy dotyczące wzrostowi przestępczości w Polsce.

Program wrócił na antenę w 1995 roku. Przebudowano studio, rysownicy robili dokładniejsze rysunki, a także wprowadzono stawki edukacyjne, w których Paweł Wawrzecki uczył, jak zagadać do Anny Przybylskiej, przy okazji ostrzegając widzów, czym kończy się zapraszanie nieznanych panienek na noc do hotelu. I tak program emitowano do 2010 roku. Kilka lat później MK 997 wrócił na antenę, ale fani powiedzieli, że to se ne vrati, bo nie ma Pruszkowa, Wołomina, grupy mokotowskiej, a dzisiaj to jest tak bezpiecznie, że nawet nie opłaca się kraść telefonu komórkowego.

Prawdy wyniesione z rekonstrukcji wydarzeń

  • Morderca może zagrać w rekonstrukcji zbrodni, której dokonał.
  • Hindus porwany przez gang obcinaczy palców woła Jezus Maria.
  • Połowa bandziorów wygląda jak Wyrek z filmu Psy 2. Co za przypadek…
  • Należy uważać na policjantów-sabotażystów wyglądających jak Turbo z filmu Haker, szczególnie gdy rozwiązują sprawę porwania synów bogatych przedsiębiorców.
  • We Włocławku można pokonać czterech złodziei za pomocą jajek.

Zobacz też