Wojciech Jaruzelski: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Misiek95. Autor wycofanej wersji to 83.26.96.115.)
M (Wycofano ostatnie edycje użytkownika 89.64.71.156, powód: nieśmieszne)
Znacznik: rewert
 
(Nie pokazano 310 pośrednich wersji utworzonych przez 100 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{sur|polskiego generała|imię|Wojciech}}
[[Image:jar.jpg|thumb|Wojciech Jaruzelski i lecący na pysk orzeł]]
[[Grafika:Walldash.jpg|thumb|Generał podczas tajnej misji ]]
[[Plik:Bimber przyczyną ślepoty.jpg|thumb|250px|Jaruzelski na plakacie]]
{{Cytat|O-Odpie–pieprz się od '''generała'''|[[Adam Michnik]] broni '''Jaruzelskiego'''}}
'''Wojciech Jaruzelski''' (właśc. '''Wojciech Witold „Spawacz” Jaruzelski''', ur. [[6 lipca]] [[1923]] r. w [[Kurów (powiat puławski)|Kurowie]]) – generał armii, wybitny mąż stanu (wojennego). Znany także pod pseudonimem spawacz, z racji charakterystycznych gogli spawalniczych, których niekiedy używał zamiast okularów.
'''Wojciech Jaruzelski''' (właśc. '''Światły Generał Wojciech Jaruzelski Herbu Ślepowron''', pseudonim „Spawacz”, znany jeszcze jako '''[[kabel|TW]] „Wolski”''', ur. [[6 lipca]] [[1923]] r. w [[Kurów|Kurowie]], zm. [[25 maja]] [[2014]] w Warszawie) – generał armii, [[polityk]] [[Polska Zjednoczona Partia Robotnicza|PZPR]], wybitny mąż [[Stan wojenny|stanu (wojennego)]]. Choć nieoficjalnie nazywany jest ślepowronem w związku z Wojskową Radą Obalenia Narodowego (w skrócie WRON), która przejęła władzę w komunistycznym burdelu po wprowadzeniu stanu wojennego, a ''ślepo'', ponieważ początkowo chodził na kursy spawalnictwa bez okularów.

Laureat tytułu [[Człowiek Honoru|Człowieka Honoru]].


== Edukacja ==
== Edukacja ==
[[Plik:Jaruzelski i Kim Ir Sen.jpg|thumb|250px|Wojciech Jaruzelski z [[Kim Ir Sen]]em jako obiekty kultu religijnego]]

{{Źródła|[[Nonźródła:Antymon jest niebieski odc. I Edward Grieg|Pierwsza część przygód generała i towarzyszy]]}}
W roku 1948 mały Wojciech wstąpił to [[PZPR]], gdzie kupił se czarną Wołgę bez klamek i uczył się grać w Wojnę, [[Quake]], [[Unreal Tournament]], [[Doom|Dooma]] oraz [[Bomberman|Bombermana]]. W ramach zajęć matematycznych rozwiązywał [[Zagadki Lwa Leona]]. Po 11 latach nauki otrzymał dyplom [[Strategowiec|szeregowca-strategowca]] i postanowił zostać takim samym twardzielem, jak [[Sarge]] z [[Quake|Q3]].
Wojtek był zdecydowanym humanistą – każde szkolne wypracowanie, które przewijało się przez ciasne scholastyczne mury musiało mieć jego pieczątkę i dokument zezwalający delikwentowi na dalsze pisanie. Często uczęszczał do szkolnego pedagoga. Powód: „nieprawidłowa pronuncjacja głoski r”. Gdy już po swojej krótkiej, acz burzliwej karierze u stóp Wału Pomorskiego, gdzie był zwiadowcą i wypatrywał dla [[Armia Czerwona|Armii Czerwonej]] [[zegar]]ki, powrócił do kraju ojczystego, zapisał się na dwutygodniowy kurs oficerski i przeczytał, jak sam później określił „jedną z najwspanialszych lektur swego życia”, czyli ''Wstęp do marksizmu'' autorstwa Adama Schaffa, naczelnego ideologa PZPR. Wstęp składał się z wstępu, czyli powiedzenia, dlaczego [[książka|książkę]] należy przeczytać, by przeżyć, rozwinięcia, gdzie Schaff argumentował za przeżyciem (a raczej balansowaniem na granicy głodu) w zgodzie z [[Karol Marks|Marksem]] i jego naukami oraz zakończeniem, że teraz żyć nie umierać. No więc Jaruzelski przeczytał i żył. Umiejętnością czytania wyróżniał się wśród swoich kolegów [[stolarz]]y, [[bimber|bimbrownik]]ów, wypuszczonych z przedwojennych [[więzienie|więzień]] [[recydywa|recydywistów]] oraz leśnych capów.
W 1960 został zrzucony na spadochronie do USA gdzie przeprowadzał liczne akcje dywersyjne (odkrycie talentu Michaela Jacksona, Pameli Anderson i Rona Jeremy, podobno sikał tez do zbiorników w fabryce Coca coli). W roku 1968 wybrał się na wycieczkę do bratniej Czechosłowacji, zabierając ze sobą trochę sprzętu turystycznego (czołgi, samoloty, rower wigry 3), skąd przywiózł walonki, bałałajkę i karlove wary. Obecnie jest znanym projektantem mody, (słynne gumiaki "wojtek" oraz kufajka "oleksy")


== Kariera dziennikarska ==
== Kariera dziennikarska ==
[[13 grudnia]] [[1981]] roku Wojciech Jaruzelski tak się rozochocił, że wypowiedział wojnę (polsko–jaruzelską) własnemu narodowi i zaczął prowadzić sześć autorskich programów porannych „Teraz to ja jestem Sprite”, „Kto jest debeściak?”, „Dzieci nie ma teleranka”, „Jak ugotować orła”, „Spadający [[Orzeł]]” i „[[Orzeł]] leci na pysk” w [[Telewizja Polska|Telewizji Polskiej]]. W programie były zawarte złote myśli autora na temat życia codziennego [[Polacy|Polaków]]. Widzom tak się spodobał program, że postanowiono go nadawać kilka razy dziennie. Niestety nie doczekał się żadnej Telekamery. Krytycy zarzucali Jaruzelskiemu sztywność podczas prowadzenia audycji oraz to, że czytał tekst z kartki. Program Wojtka jednak zapadł w pamięci [[Polacy|Polaków]]. 13 grudnia często emitowane są powtórki „Teraz to ja jestem Sprite”. [[Dziennikarz]]e chcą się z generałem pojednać, rok w rok posyłając w okna jego willi symboliczne obeliski pokoju.


== Stan wojenny ==
13 grudnia 1981r. Wojciech Jaruzelski zaczął prowadzić autorski program poranny "Teraz to ja jestem Sprite" w [[Telewizja Polska|Telewizji Polskiej]] . W programie były zawarte złote myśli Wojtka na temat życia codziennego Polaków. Widzom tak się spodobał program, że postanowiono go nadawać kilka razy dziennie. Niestety nie doczekał się żadnej Telekamery. Krytycy zarzucali Jaruzelskiemu sztywność podczas prowadzenia audycji oraz to, że czytał tekst z kartki. Program Wojtka jednak zapadł w pamięci [[Polacy|Polaków]]. 13 grudnia często emitowane są powtórki "Teraz to ja jestem Sprite".
W swej książce „Stan wojenny. A dlaczego by nie…” wyjaśnia, że ów stan był jedynym sposobem na zapobieżenie zalewu [[Bar mleczny|barów mlecznych]] [[Pierogi|pierogami]] ruskimi, co mogło przynieść nieobliczalne konsekwencje dla konsumpcji swojskiego [[kapuśniak]]u i [[bigos]]u. Pobudki były więc jak najbardziej patriotyczne, a bary mleczne to należy bronić jak niepodległości.


== Jak to Wojtuś Polskę uratował ==

Wojtuś Jaruzelski znany jest z tego jak to wybrał drogę "mniejszego zła". 13 grudnia lud pracujący zamiast "Bolka i Lolka" musiał obejrzeć wieczorynkę z Wojtusiem w roli głównej który ogłaszał orędzie do ludu pracującego o konieczności "Wyprowadzeniu milicji na ulicę, aby starsi ludzie mogli przejść". Jednak po latach Wojtuś przyznał że jednak nie chodziło mu o to "Aby starsi ludzie mogli przejść" tylko o to że "Sowieci mogą pomóc przejść starszym ludziom". Jednak po następnych latach okazało się że Sowieci wcale nie chcieli pomagać przejść starszym ludziom. Wojtuś jednak nie chce wyjaśnić tej sprawy ponieważ biedaczek co roku 13 grudnia ma "problemy zdrowotne", jednak tak naprawdę Wojtuś wtedy jedzie na wycieczkę do Kuby aby tam roztrwonić swoją gigantyczną rentę w kasynie razem z braćmi Castratami.



<br clear="all">


== Zobacz też ==
* [[Albin Siwak]]
* [[Edward Gierek]]
* [[Jerzy Urban]]
* [[Polska Zjednoczona Partia Robotnicza]]
* [[Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej]]
* [[Władysław Gomułka]]


{{Komunizm2}}
{{Premierzy Polski}}


{{stopka}}
[[Kategoria:Polscy politycy|Jaruzelski, Wojciech]]
[[Kategoria:Prezydenci Polski|Jaruzelski, Wojciech]]
{{DEFAULTSORT:Jaruzelski, Wojciech}}
[[Kategoria:Politycy Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej]]
[[Kategoria:Wojskowi|Jaruzelski, Wojciech]]
[[Kategoria:Prezydenci Polski]]
[[Kategoria:Polscy wojskowi]]

Aktualna wersja na dzień 20:14, 22 lis 2024

Jaruzelski na plakacie

O-Odpie–pieprz się od generała

Adam Michnik broni Jaruzelskiego

Wojciech Jaruzelski (właśc. Światły Generał Wojciech Jaruzelski Herbu Ślepowron, pseudonim „Spawacz”, znany jeszcze jako TW „Wolski”, ur. 6 lipca 1923 r. w Kurowie, zm. 25 maja 2014 w Warszawie) – generał armii, polityk PZPR, wybitny mąż stanu (wojennego). Choć nieoficjalnie nazywany jest ślepowronem w związku z Wojskową Radą Obalenia Narodowego (w skrócie WRON), która przejęła władzę w komunistycznym burdelu po wprowadzeniu stanu wojennego, a ślepo, ponieważ początkowo chodził na kursy spawalnictwa bez okularów.

Edukacja[edytuj • edytuj kod]

Wojciech Jaruzelski z Kim Ir Senem jako obiekty kultu religijnego
Nonźródła
Zobacz w Nonźródłach:
Pierwsza część przygód generała i towarzyszy

Wojtek był zdecydowanym humanistą – każde szkolne wypracowanie, które przewijało się przez ciasne scholastyczne mury musiało mieć jego pieczątkę i dokument zezwalający delikwentowi na dalsze pisanie. Często uczęszczał do szkolnego pedagoga. Powód: „nieprawidłowa pronuncjacja głoski r”. Gdy już po swojej krótkiej, acz burzliwej karierze u stóp Wału Pomorskiego, gdzie był zwiadowcą i wypatrywał dla Armii Czerwonej zegarki, powrócił do kraju ojczystego, zapisał się na dwutygodniowy kurs oficerski i przeczytał, jak sam później określił „jedną z najwspanialszych lektur swego życia”, czyli Wstęp do marksizmu autorstwa Adama Schaffa, naczelnego ideologa PZPR. Wstęp składał się z wstępu, czyli powiedzenia, dlaczego książkę należy przeczytać, by przeżyć, rozwinięcia, gdzie Schaff argumentował za przeżyciem (a raczej balansowaniem na granicy głodu) w zgodzie z Marksem i jego naukami oraz zakończeniem, że teraz żyć nie umierać. No więc Jaruzelski przeczytał i żył. Umiejętnością czytania wyróżniał się wśród swoich kolegów stolarzy, bimbrowników, wypuszczonych z przedwojennych więzień recydywistów oraz leśnych capów.

Kariera dziennikarska[edytuj • edytuj kod]

13 grudnia 1981 roku Wojciech Jaruzelski tak się rozochocił, że wypowiedział wojnę (polsko–jaruzelską) własnemu narodowi i zaczął prowadzić sześć autorskich programów porannych „Teraz to ja jestem Sprite”, „Kto jest debeściak?”, „Dzieci nie ma teleranka”, „Jak ugotować orła”, „Spadający Orzeł” i „Orzeł leci na pysk” w Telewizji Polskiej. W programie były zawarte złote myśli autora na temat życia codziennego Polaków. Widzom tak się spodobał program, że postanowiono go nadawać kilka razy dziennie. Niestety nie doczekał się żadnej Telekamery. Krytycy zarzucali Jaruzelskiemu sztywność podczas prowadzenia audycji oraz to, że czytał tekst z kartki. Program Wojtka jednak zapadł w pamięci Polaków. 13 grudnia często emitowane są powtórki „Teraz to ja jestem Sprite”. Dziennikarze chcą się z generałem pojednać, rok w rok posyłając w okna jego willi symboliczne obeliski pokoju.

Stan wojenny[edytuj • edytuj kod]

W swej książce „Stan wojenny. A dlaczego by nie…” wyjaśnia, że ów stan był jedynym sposobem na zapobieżenie zalewu barów mlecznych pierogami ruskimi, co mogło przynieść nieobliczalne konsekwencje dla konsumpcji swojskiego kapuśniaku i bigosu. Pobudki były więc jak najbardziej patriotyczne, a bary mleczne to należy bronić jak niepodległości.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]