Magazyn Kryminalny 997
Nie krzycz, nie krzycz, park narodowy tu obowiązuje!
- Hasło kampanii skierowanej do Polek, by uważały na gwałciciela
Magazyn Kryminalny 997 – polski program telewizyjny, który miał za zadanie rozwiązać najbardziej beznadziejne morderstwa w Polsce. Program ten obok odtwarzania rekonstrukcji zabójstw i apelowania widzów o pomoc w ujęciu mordercy zatrudniał morderców do odgrywania rekonstrukcji zdarzeń.
Historia programu
W 1983 roku zniesiono stan wojenny. Tym samym wielu wojskowych odsunięto z prowadzenia Dziennika Telewizyjnego i innych programów. Jako, że część dziennikarzy odmówiło powrotu do TVP, przywrócono do pracy paru wojskowych. Jednym z nich był płk Płócienniczak, któremu dano program kryminalny. Program szybko przypadł do gustu 90% Polaków (pozostałe 10% to pracownicy MO, którzy nie poradzili sobie ze sprawami prezentowanymi w programie).
Niezmiennie od 1985 roku na początku programu puszczano utwór „Cronus (Saturn)” zespołu Chase. Istnieje legenda miejska mówiąca, że program zdjęto po tym, gdy chłopaki z Chase upomniały się o tantiemy za korzystanie z utworu.
Przykładowe morderstwa pokazane w programie
- W Lipnie zamordowano 93-letnią emerytkę za pomocą tłuczka do mięsa. Mordercą okazuje się po trzecim odcinku jej 95-letni mąż, który wolał pobyt w więzieniu niż marne życie polskiego emeryta. Ze względu na stary wiek, otrzymał warunkowe zawieszenie kary.
- W Tulczynie (woj. lubelskie) w gospodzie pobito 22-letniego księdza Adama P. Za bójką stał lokalny biznesmen Janusz T., mający całą wieś w garści.
- W Iławie doszło do napadu na polskiego pasera Janusza K. kupującego kradzione niemieckie samochody. Za napadem stanął jego szwagier, Andrzej R.
- W Wadowicach w niewyjaśnionych okolicznościach zmarła Katarzyna B. Jak ustaliła policja, kobietę zamordowano w Suwałkach.
- W Kluczborku i okolicach doszło do serii napadów na stację benzynowe. Sprawcą okazała się tamtejsza mafia działająca pod nazwą Urząd skarbowy.