Detroit Metal City

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Detroit Metal Citymanga autorstwa Kiminori Wakasugiego, anime OVA na jej podstawie oraz zespół death thrash/groove metalowy.[1] Manga doczekała się także aktorskiej adaptacji kinowej, o jakże oryginalnym tytule: Detroit Metal City: Live Action Movie, w którym pojawił się sam Gene Simmons z KISS. Nazwa Detroit Metal City jest przeinaczeniem tytułu utworu KISS Detroit Rock City. Także wizerunek członków zespołu jest wzorowany na KISS.[2]

O czym to i z czym to się je?[edytuj • edytuj kod]

Manga i anime opowiadają o członkach zespołu death death w mandze! metalowego, a przede wszystkim jego lidera, Sōichi Negishi vel Johannes Krauser II. Sōichi co ciekawe, nie przyszedł do zespołu sam, lecz został do niego wcielony siłą, a do Tokio przyjechał grać pop. Zespół prowadzi życie typowe dla Japończyka: całonocne chlanie, obracanie mieszkania w perzynę itp. oraz uleganie sadystycznej menedżerce, która znęca się nad nimi dla ich własnego dobra.[3]

Poza graniem w zespole Sōichi zajmuje się byciem stajlisz i zadawaniem się ze swoimi równie stajlisz znajomymi, czuciem mięty do swojej stajlisz znajomej oraz ukrywaniem przed nimi, że gra w kapeli metalowej, bo to nie jest zbyt stajlisz.

A teraz spójrz ponownie na tytuł sekcji. Lepiej weź marker i wykreśl z czym to się je, bo lepiej niczego przy tym nie jeść.

DMC dość często daje koncerty w jakichś obskurnych klubach pełnych zbuntowanych dziwacznych młodych Japończyków. Podczas tych koncertów często dochodzi do... umm... dziwnych zdarzeń, jak np. dobieranie się Krausera do fanek.[4] Istnieją też masy niestworzonych opowieści dotyczących Krausera.

Manga[edytuj • edytuj kod]

Manga wydawana w latach 2005-2010 w magazynie Young Animal sprawiła, że rodzice zaprzestali kupowania dzieciom tego magazynu, zakładając, że wcześniej to robili. Manga składała się z 10 tomów, każdy bardziej epatujący tanim humorem od innego.

Anime[edytuj • edytuj kod]

Wydane w formie 12-odcinkowej OVA-y, jest niczym innym jak obgryziona ruchoma wersja mangi. Każdy odcinek ma 13 minut. Jako opening wykorzystano całkiem dobry i znany kawałek zespołu – Satsugai, jednak przy skracaniu do nieszczęsnego półtorej minuty twórcom anime udało się ten utwór idealnie spieprzyć.

Bohaterowie[edytuj • edytuj kod]

Zespół[edytuj • edytuj kod]

  • Sōichi Negishi/Johannes Krauser IIdarcie ryja do metalu i szarpanie drutów do metalu, co pierwotnie miało wyglądać tak: wokal, gitara. Po pewnym czasie grania w DMC Sōichi stwierdza, że oszukuje sam siebie i jest metalem. Sōichi to chłopak cokolwiek bystry, nawet jak na byłego fana popu – wpadł na to, żeby udawać samą głowę uwieszając się klamki samochodu. Szkoda, że kierowca koniecznie musiał gdzieś pojechać i pojechał razem z nim...

Krauser to osoba bardzo miła i pozytywna – gwałciłby i niszczył co się da. Doprowadził do orgazmu tokijską wieżę telewizyjną. Sōichi miewa problemy z osobą Krausera, na przykład kiedy chciał reanimować Ninę, tę punkówę, wszyscy już wiedzieli na co zamierza się wujek Krauser. Krauser także nie darzy sympatią policji, raz stłukł dwóch policjantów gitarą. Posiada jakże praktyczną i niewiarygodną zdolność do wykrzyczenia słowa FUCK 11 razy na sekundę. Pojawił się gościnnie w K-On!.

  • Masayuki Wada/Alexander Jagi – basista w DMC, najtrzeźwiej myślący w zespole. Najchętniej by odszedł, by grać visual kei, ale jak reszta zespołu boi się menedżerki. Jedyny w miarę normalny w zespole.
  • Terumichi Nishida/Camus – niski, otyły perkusista żywy automat perkusyjny. Stara się najbardziej w zespole, gra napierdala jak zły nawet w środku pożaru. Z nieznanych przyczyn na festiwal muzyki metalowej wchodził wejściem dla poszukiwanych listem gończym.

Powiązani z zespołem[edytuj • edytuj kod]

  • Szefowa Death Records – szajbuska. Uwielbia znęcać się nad podwładnymi. Ma dziwny zwyczaj gasić papierosy na swoim języku (ewentualnie na czole Sōichi'ego).
  • Keisuke Nishimoto/Kapitalistyczna świnia – masochista w średnim wieku, dorabia jako „maskotka” zespołu, kiedy nie pracuje w antykwariacie. Co ciekawe ani razu nie pojawił się w filmie.

Inni[edytuj • edytuj kod]

  • Yuri Aikawa – obiekt westchnień Sōichi'ego, wielokrotnie zrobił sobie przy niej siarę. Jego muza, raz dała mu takie natchnienie, że DMC niedługo potem podbili całą Japonię.
  • Jack ill Dark – legenda black metalu, który brzmi jak zwykły heavy metal. Sfrajerzony przez Krausera, który krzyknął o jedno więcej FUCK od niego. W filmie zagrany przez samego Gene'a Simmonsa. Według mangi, anime i filmu styl DMC był wzorowany na nim.
  • Kivaraper, przyjaciel Sōichi'ego z dzieciństwa. Twierdzi, że mieszkał w Nowym Jorku. Co, jak co, ale to Krauser, nie Sōichi sprał mu mordę.

Przypisy

  1. To znaczy death metal grają w mandze, w której i tak przecież nic nie słychać.
  2. Wniosek: DMC to zrzynka z KISS.
  3. Taka tsundere 20 lat później.
  4. Albo fanek do Krausera.