Wsiobus
Wsiobus – pojazd mechaniczny, nieco podobny do autobusu, aczkolwiek różniący się od niego kilkoma szczegółami. Zasilany jest benzyną, olejem opałowym, ropą, lub mieszanką piwa, nawozu do buraków i gnojówki. Sercem wsiobusu jest silnik spalinowy o mocy jednego, raczej starego, konia pociągowego. Słyną z tego, iż potrafią dotrzeć do najgorszych polskich wsi. Nie straszne im są polskie drogi, które, jak wiemy, słyną z dużej górzystości, licznych wyboi, braku asfaltu i dużej ilości odchodów trzody, rozsmarowanych po trasie.
Wsiobusy znane są także pod nazwą „ogórki”. Ma to coś wspólnego z zapachem panującym wewnątrz wsiobusu.
Marki, które produkują (bądź produkowały) wsiobusy to: Solaris (III generacja, szczególnie roczniki 2014-2017, znane z warszawskiej zajezdni Stalowa), Solbus (modele dwudrzwiowe), Autosan (np. H9), Scania (OmniCity)
Mikroklimat
Wsiobusy słyną z unikalnego mikroklimatu panującego wewnątrz. Temperatura w przeciętnym pojeździe tego typu wynosi od ok. 40 stopni, do nawet 56, gdy nie ma zimy. Ciśnienie może przekraczać 2–3 atmosfery, więc wrażliwi mogą dosłownie stracić głowę. Do tego dochodzi zapach, który jest mieszanką ogórków, spoconych mieszczan, gnoju na filcach i tym podobnych. Rekordowe wsiobusy były eksploatowane (o dziwo) w Warszawie przez przewoźnika PKS Grodzisk Mazowiecki w latach 2007-2017 pod nazwą handlową Scania OmniCity CN270UB oraz CN280UB 4x2 EB. Warto również dodać, iż wówczas kierowcy posiadali wyrafinowany gust dotyczący muzyki.
Zastosowanie
Wsiobusy pierwotnie służyły do transportu turystów, lecz po pojawieniu się innych środków lokomocji, zaczęli używać ich rolnicy do przewozu kur z targu do zagrody i z zagrody na targ. W ciągu ostatnich lat wsiobus zyskał dodatkowe zastosowanie: transport mas wieśniaków do autobusów podmiejskich, co powoduje znaczne przeciążenia, przeładowania oraz opóźnienia tychże.