Resident Evil 2: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
 
(Nie pokazano 16 wersji utworzonych przez 11 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
'''Resident Evil 2''' (czyt. ''Risajdint Iwul Tfu''; albo jak twórcy wolą, ''Bohazaardo''”; [[język polski|pl.]] '''''Rezydencja Zua Dwa''''') – [[gra komputerowa]] z gatunku survival-horror (czyt. ''surwajworhoror'') stworzona dawno, dawno, ale jak bardzo temu przez japońskie studio Capcom (czyt ''kapkum''). Opowiada o walce z zombie dwojga głównych bohaterów, policjanta Leona S. Kennedyego i Claire Redfield. Gra kiedyś przyprawiała małe dzieci, które nie rozumiały [[język angielski|angielskiego]] i (nic nadzwyczajnego) japońskiego, o palpitację serca i krzyk w nocy „Mamusiu, zombie mnie gryzie”. To dzięki niesamowitej grafice generowanej przez potężny silnik - [[Microsoft Paint|Pain(ta)]] i wibrujący pad, gra w stanie jest każdego przerazić i wsadzić do psychiatryka.
{{popr|linki, interpunkcja, lekko odbełkocić}}
'''Resident Evil 2''' ( czyt. ''Risajdint Iwul Tfu'' albo jak twórcy wolą ''Bohazaardo'' [[język polski|pl]]. ''Rezydencja Zua Dwa'') – gra komputerowa z gatunku survival-horror (czyt. ''surwajworhoror'' i nie pytaj, co to znaczy) stworzona dawno, dawno, ale jak bardzo temu przez japońskie studio Capcom (czyt ''kapkum'' i też nie pytaj). Opowiada o walce dwójki bohaterów z czymś, co nazwano tu zombie. Tymi bohaterami policjant Leon S. Kennedy i Clarie Redfield (siorka Chrisa z RE 1 n00bie). Kiedyś przyprawiała małe dzieci, które nie rozumiały angielskiego (a w szczególnych przypadkach japońskiego ( tak japońskiego!(a co sobie myślałeś?))) o palpitację serca i krzyk w nocy ,,Mamusiu, zombie mnie gryzie''. To dzięki niesamowitej grafice generowanej przez potężny silnik (Pain(t)) i wibrujący pad (nie myśl sobie, zboczeńcu!)


==Fabuła==
== Uzależnienie ==
Możesz czuć zaszczyt uzależnienia od Resident Evil 2 jeśli:
A więc tak. Do Raccon City przyjeżdżają Leon i Clarie (w zależności od włożonej płyty.( Tak! Ona była na wóch płytach!!!)) Leon na pierwszy dzień w swoje pracy, a Clarie do brata na tanie wino. Okazuje się że miasto jest opanowane prze zombie, lickery i duże zmutowane pająki oraz przez smutnego pana w szarym płaszczu ( niektórzy myśleli, że jest jednym z Onych). Twoim zadaniem jest: przechodzenie przez drzwi, eliminacja potworów, oglądanie cut-scenek, walka, zbieranie itemów niezbędnych do otwarcia kolejnych drzwi, walka z jakimś potworem, przechodzenie przez drzwi, i proceder tu się powtarza.
* potrafisz nosić w kieszeniach bazookę, dwa pistolety, strzelbę i amunicję do wszystkich tych broni...
* nawet jeśli nie masz kieszeni...
* a w dodatku bez zadyszki możesz [[biegi|biegać]] przez 2 godziny z całym tym sprzętem.
* Nie nosisz plecaka, ponieważ dodaje tylko 2 miejsca do ekwipunku...
* ...a książki i zeszyty nie zajmują ci go wcale
* umiesz mówić bez poruszania [[usta]]mi
* a żeby się obrócić, musisz stać w miejscu
* po zapaleniu [[papierosy|papierosa]] regenerujesz swoje zdrowie
* ale po zapaleniu jointa robisz to szybciej
* w aptece prosisz o First Aid Spray (czyt. ''[[pierwsza pomoc|Sprej Pierwszej Pomocy]]'')..
* ...a u dealera narkotyków o Red Herb, Green Herb i Blue Herb
* marihuanę nazywasz Green Herb, na tytoń Red Herb, a na Bratki Blue Herb
* jeżeli coś jadowitego cię ukąsi, rozglądasz się nerwowo za Blue Herb
* po otwarciu plecaka/zajrzeniu do kieszeni dziwisz się, czemu nie widzisz swojego pulsu.
* swoje zdrowie oceniasz w skali Fine/Cauction/Danger i Poison
* dziwisz się, że inni nie przestają cię gonić po przejściu przez drzwi
* nie umiesz [[skakanie|skakać]]
* świetnie strzelasz z każdego rodzaju broni
* nie możesz poparzyć się ogniem z [[Granat|granatu zapalającego]], nawet gdy wybuchnie na twojej stopie
* po wejściu do sklepu z bronią dziwisz się czemu sprzedawca, który powinien być zakrwawiony, nie celuje w ciebie shotgunem (ew. [[kusza|kuszą]]).


==Wrogowie==
== Zobacz też ==
* [[Five Nights at Freddy's]]
*'''[[Zombie]]''' – Podstawowy przeciwnik w grze. Pokrwawiony i mający ( nie wiedzieć czemu ) żółty (sic!) kolor skóry. W pojedynkę gówno ci zrobi, ale w większych grupach to ty sikający ze strachu z tym pistolecikiem gówno mu zrobisz. Zazwyczaj wystarczy takiemu kilka razy z Glocka przyjebać aby się wywrócił i nie wstał. Chodziarz czasem potrafi zastawić pułapkę i zmartwychwstać. A potem gryzie co popadnie, a często (czyt. zawsze) tym czymś jest twoja noga. Satysfakcja (czyt. wkurwienie) gwarantowana.
* [[Resident Evil]]
*'''Doberman''' – Kawał skurw... skurczybyka. Pies, który wyskakuje znienacka i capie. Rzadko atakuje w pojedynkę, zgodnie z dewizą w kupie siała gówna nikt nie ruszy. Ale jak się ma pod ręką dubeltówkę...
* [[Which]]
*'''Licker''' – Podobno człowiek, ale ja ośmielę się wątpić w tą tezę... ma musk wystający z... ekhem głowy i długi jęzor. Na dodatek szpony. Jest przeciwnikiem wiodącym w dwójeczce ( ba, był nawet na okładce!). Pod koniec pojawia się zmutowana mhroczna odmiana w kolorze dark black. Sposób na niego jest prosty. Poruszać się powoli i może nie zaatakuje... tja morze jest szerokie i głębokie ja tam polecam jebnąć z shotguna.
*'''Ivy''' – Tym japońcom to nudzić się musiało... żywe roślinki co plują kwasem (hmm mogli w sumie brać inspiracje z teściowej). Dwa plunięcia i YOU DIET!! Dlatego bez Magnum pod ręką spieprzaj co sił!! Aha no i jest jeszcze zmutowana odmiana tego gówna (ćpuny się tego domagali)
*'''Pająk''' – Takiego małego to byś i kapciem zdjął, ale tego.. nie bardzo. Po prostu za duży na takie numery jest. Nie polecam z nim walczyć. Na Glocka to jest za wielki, a na magnum za mały. Omijać unikając deszczu kwasu, który to na ciebie ześle. Aha ale jeśli już zmarnujesz amunicję na to gówno to wylecą z niego takie małe pająki. Metodę ich pokonania znasz – rozdeptać.
*'''Aligator''' – Wielki zmutowany gad. Nic specjalnego tylko wywalić butlę z gazem i raz z Glocka.
*'''Tyrant T-103''' – znany również jako Mrs. X przedstawiciel Onych, tylko scenariusze B. Chodzi w szarym płaszczu. Pierwszy w grze poważny przeciwnik. Prawdopodobnie brał lekcje od Chucka Norrisa i sterydy od Pudziana. Stanowi bardzo potężnego przeciwnika. Zazwyczaj nie warto z nim w ogóle walczyć (jeśli masz za dużo amunicji do Magnum – to proszę bardzo). Porusza się dość powoli, ale jeśli masz pecha i wpadniesz w jego łapska to twoje zdrowie (na poziomie Easy) spadnie do Cauction. Jak wiadomo wtedy się ciężko biega i łatwo dostać drogiego starzała. A potem to o trzeciego i napis YOU DIET nietrudno...
*'''Mrs X tylko że zmutowany''' – Największy chuj w grze!!! Wszystkie cechy poprzednika + szybkość i pazury. Jedno spotkanie z nim = szybka i bezbolesna śmierć... no dobra, trochę zaboli. Jedyny na niego sposób to kręcenie się w kółko aż ktoś bazooki nie podrzuci. I strzał. I pa pa Game Over.
*'''Birkin mutacja I''' – Taki przerośnięty Pudzian, z kawałkiem metalu w ręku i demonicznym ramieniem z okiem ( jedyne oko w grze, które mruga). Nie taki diabeł straszny w sumie – kilka strzałów z Magnum / Shotguna i ten świr zasili świat zmarłych...
*'''Birkin mutacja II''' – ...ale nie na długo. Powróci większy, silniejszy, z większym demonicznym okiem. Bez magnum ani rusz!!
*'''Birkin Mutacja III''' – Znowu się zaczyna. Ostatni przeciwnik w scenariuszu A. Możesz spokojnie walić w niego wszystkim co masz.
*'''Birkin mutacja IV''' – Na podstawie mutacji tego psychola można by napisać książkę, albo nakręcić telenowelę typu [[Moda na sukces]]. Ostatni przeciwnik w scenariuszu B. Pożera pociąg (?) - kolejkę którym bohaterowie pozytywni opuszczają miasto. 2X z bazooki i zzielenieje. Ale i tak ożyje w końcowym filmiku aby odejść (wreszcie!) w zaświaty razem z kolejką.


{{Gry komputerowe}}
==Postacie==
*'''Leon S. Keenedy''' – Policjant, który pomimo iż pierwszy raz pojawia się w Raccon City, ma już mundur tutejszych niebieskich. Przyjechał jakimś dziwnym samochodem i napotkał trupa. Potem napotkał kilka innych trupów wykazujących dziwną jak na swój stan ruchliwość. Potem napotyka Clarie Redfield i widocznie miał zamiar walnąć jej headshota, kiedy ta padła na glebę i przez przypadek uwalił zombie. Ot – co pech...
*'''Clarie Redfield''' – Druga bohaterka główna co przyjeżdża do Raccon w poszukiwaniu brata (pewnie myślała, że zgubił się w parku czy co...) Jest młodszą siorką Chrisa. Spotkają się z Leonem i razem opuszczą miasto.
*'''Ada Wong''' – Tajemnicza postać, wysłana przez Alberta Weskera nie wiadomo po co. Zabuja się w niej nieszczęśliwie Leoś. W obu scenariuszach ginie, ale i tak powróci w RE 4.
*'''Shery Birkin''' – Córka naukowca pracującego dla Umbrelli. Williama Birkina. Clarie uratuje ją z Raccon w mniej lub bardziej dramatyczny sposób. Ciągle gubi jakieś akurat tobie potrzebne rzeczy.
*'''Anette Birkin''' – Żona Williama. Odpierdoli jej i będzie biegała po laboratorium w Raccon z pistolecikiem. W końcu postrzeli Leona, w zamian za co, Ada zafunduje jej lekcje latania. Pod koniec gry (w zależności od scenariusza) albo spadnie na nią deszcz metalowych rurek i ją utłucze, albo zapierdoli ją T-103.
*'''William Birkin''' – Popieprzony naukowiec, odkryje nowy rodzaj wirusa T (nazwie go G) i podczas ataku Umbrelli na jego laboratorium wstrzyknie go sobie do krwi. A potem to już z górki. Będzie próbował zarazić tym świństwem córkę.
*'''Brian Irons''' – Szef policji w Raccon, jeszcze przed epidemią i łażeniem zombie po ulicach brał od Birkina łapówki, na tuszowanie jego laboratorium. W sumie tą sprawą powinno zainteresować się CBA...
*'''Ben''' – Koleś którego szuka Ada, podobno wie coś o jej chłopaku, a konkretnie to że jest martwy. Zginie z rąk zmutowanego Birkina. W zależności od scenariusza będzie miał inną śmierć. Albo rozpierniczy go pijawa, albo Birkin go zatłucze.
*'''Marvin''' – Ranny policjant, spotykamy go na komisariacie. Da nam key-kartę i delikatnie (przystawiając broń do ryja) będzie kazał wypierdalać. Spotykamy go potem jako zombie.
*'''Robert Kendo''' – Niczego sobie kolo w sumie, jedna z pierwszych postaci jakie spotykamy w grze. Ta znajomość nie trwa w sumie za długo ale ciekawie się kończy... Inwazją zombie na sklep, zabiciu właściciela i nagrodzie za cierpliwość, czyli strzelbie.
*'''HUNK''' – Kolejny przedstawiciel Onych. Zakuty łeb tak właściwie. Brał udział w ataku na laboratorium Birkina i jako jedyny wyszedł z niego cało. Postać kierowana w trybie dodatkowym, o którym niżej.
*'''To – Fu''' – Taki sześcian, też pewnie z Onych... Zastępuje HUNKA w jednym z trybów.

==Tryby dodatkowe==
*'''Extreme Battle''' – Fajny tryb, w którym jedną z 4 postaci biegamy od laboratorium do Posterunku policji w celu znalezienia 4 bomb i posadzeniu ich w 4 miejscach. Nawet ciekawy, a ponadto Chris Redfield ma fajne spluwy.
*'''The 4th Survivor''' – Tutaj biegamy Hunkiem i mamy za zadanie dostać się na dach Komisariatu. Zabójczo trudny tryb, ale możliwy do przejścia.
*'''The To – Fu Survivor''' – Totalnie pojebany tryb. Te same zadanie co w 4th survivor, tylko że biegamy jakimś japońskim serkiem i mamy tylko nóż...

==Uzależnienie==
Możesz czuć zaszczyt uzależnienia od Resident Evil 2 jeśli:
*Potrafisz nosić w kieszeniach Bazookę, 2 pistolety strzelbę, amunicję do wszystkich tych broni...
*nawet jeśli nie masz kieszeni...
*a w dodatku bez zadyszki możesz biegać przez 2 godziny z całym tym sprzętem.
*Nie nosisz plecaka, ponieważ dodaje tylko 2 miejsca do ekwipunku...
*...a książki i zeszyty nie zajmują ci go wcale
*Umiesz mówić bez poruszania ustami
*A aby się obrócić musisz chodzić w miejscu
*Po zapaleniu papierosa regenerujesz się
*Ale po zapaleniu jointa robisz to szybciej
*W aptece prosisz o First Aid Spray..
*...a u dealera narkotyków o Red Herb, Green Herb i Blue Herb
*Na marihuanę mówisz Green Herb, na tytoń Red Herb, a na Bratki Blue Herb
*Jeżeli coś jadowitego cię ukąsi rozglądasz się nerwowo za Blue Herb
*Po otwarciu plecaka/zajrzeniu do kieszeni dziwisz się czemu nie widzisz swojego pulsu.
*Swoje zdrowie oceniasz w skali Fine/Cauction/Danger i Poison
*Dziwisz się po tym, jak ktoś nie przestaje cię gonić po przejściu przez drzwi
*Nie umiesz skakać
*Świetnie strzelasz z każdego rodzaju broni.
*Nie możesz poparzyć się ogniem z granatu ogniowego, nawet jak wybuchnie na twojej stopie
*Po wejściu do sklepu z bronią dziwisz się czemu nie ma zakrwawionego sprzedawcy z szhotgunem wycelowanym w ciebie


[[en:Resident Evil II]]
[[it:Resident Evil 2]]
[[ja:バイオハザード2]]
[[pt:Resident Evil 2]]
[[Kategoria: Gry komputerowe]]
[[Kategoria: Gry komputerowe]]

Aktualna wersja na dzień 20:32, 30 kwi 2020

Resident Evil 2 (czyt. Risajdint Iwul Tfu; albo jak twórcy wolą, „Bohazaardo”; pl. Rezydencja Zua Dwa) – gra komputerowa z gatunku survival-horror (czyt. surwajworhoror) stworzona dawno, dawno, ale jak bardzo temu przez japońskie studio Capcom (czyt kapkum). Opowiada o walce z zombie dwojga głównych bohaterów, policjanta Leona S. Kennedyego i Claire Redfield. Gra kiedyś przyprawiała małe dzieci, które nie rozumiały angielskiego i (nic nadzwyczajnego) japońskiego, o palpitację serca i krzyk w nocy „Mamusiu, zombie mnie gryzie”. To dzięki niesamowitej grafice generowanej przez potężny silnik - Pain(ta) i wibrujący pad, gra w stanie jest każdego przerazić i wsadzić do psychiatryka.

Uzależnienie[edytuj • edytuj kod]

Możesz czuć zaszczyt uzależnienia od Resident Evil 2 jeśli:

  • potrafisz nosić w kieszeniach bazookę, dwa pistolety, strzelbę i amunicję do wszystkich tych broni...
  • nawet jeśli nie masz kieszeni...
  • a w dodatku bez zadyszki możesz biegać przez 2 godziny z całym tym sprzętem.
  • Nie nosisz plecaka, ponieważ dodaje tylko 2 miejsca do ekwipunku...
  • ...a książki i zeszyty nie zajmują ci go wcale
  • umiesz mówić bez poruszania ustami
  • a żeby się obrócić, musisz stać w miejscu
  • po zapaleniu papierosa regenerujesz swoje zdrowie
  • ale po zapaleniu jointa robisz to szybciej
  • w aptece prosisz o First Aid Spray (czyt. Sprej Pierwszej Pomocy)..
  • ...a u dealera narkotyków o Red Herb, Green Herb i Blue Herb
  • marihuanę nazywasz Green Herb, na tytoń Red Herb, a na Bratki Blue Herb
  • jeżeli coś jadowitego cię ukąsi, rozglądasz się nerwowo za Blue Herb
  • po otwarciu plecaka/zajrzeniu do kieszeni dziwisz się, czemu nie widzisz swojego pulsu.
  • swoje zdrowie oceniasz w skali Fine/Cauction/Danger i Poison
  • dziwisz się, że inni nie przestają cię gonić po przejściu przez drzwi
  • nie umiesz skakać
  • świetnie strzelasz z każdego rodzaju broni
  • nie możesz poparzyć się ogniem z granatu zapalającego, nawet gdy wybuchnie na twojej stopie
  • po wejściu do sklepu z bronią dziwisz się czemu sprzedawca, który powinien być zakrwawiony, nie celuje w ciebie shotgunem (ew. kuszą).

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]