Zjednoczone Emiraty Arabskie: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
 
(Nie pokazano 40 wersji utworzonych przez 33 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{Państwo infobox
'''Zjednoczone Emiraty Arabskie''' – [[państwo]] w kształcie siodła, leżące na południowo-wschodnim krańcu [[Półwysep Arabski|Półwyspu Arabskiego]]. Skleili je [[Wielka Brytania|Anglicy]] (z siedmiu [[emirat]]ów) i długo nie wiedziano po jaką cholerę. Potem okazało się, że jak zwykle chodziło o [[ropa naftowa|ropę naftową]]. Anglicy chcieli wymieniać klej, którym to skleili, na rope. Udało się to przez pierwsze 2 miesiące, a potem poszło w PiSdu, co było winą PlatfOrmy.
|państwo = ZEA (a komu się chce całą nazwę pisać, dłuższej oni nie mieli?)
|stolica = [[Abu Zabi]] (czyli tam, gdzie [[Garfield]] wywoził [[Nermal]]a)
|symbol =
|symbol nazwa =
|ustrój = dyktatura wspierana przez USA
|język =
|ludność = 2% szejkowie, 1% polscy inżynierowie, którzy mogą coś tutaj zaprojektować i w 97% ubodzy Pakistańczycy
|religia =
|waluta = [[ropa naftowa]]
}}
'''Zjednoczone Emiraty Arabskie''' – państwo w kształcie majtek, leżące na południowo-wschodnim krańcu [[Półwysep Arabski|Półwyspu Arabskiego]]. Skleili je [[Wielka Brytania|Anglicy]] z siedmiu [[emirat]]ów, lecz długo nie wiedziano po jaką cholerę. Potem okazało się, że jak zwykle chodziło o [[ropa naftowa|ropę naftową]]. Kraj stara się być jak najbardziej ''naj''. Ma najwyższy [[Burdż Chalifa|wieżowiec]] na świecie, najwięcej ropy na osobę na świecie oraz najbardziej irytującą nazwę kraju, która jest najdłuższą pozycją w indeksach dodanych do atlasów świata.


== Emiraty ==
{{stubgeo}}
W skład emiratów wchodzą takie cosie, jak Abu Zabi, Adżman, Dubaj, Fudżajra, Ras al-Chajma, Szardża i Umm al-Kajwajn. Wszystkie one są okropnie bogate ze względu na ropę. Niektóre, jak Dubaj, są tak bogate, że ich Władca I Jedyny Pan postanowił zbudować sobie palmę.
{{azja}}

[[Kategoria:Państwa Azji]]
== Gospodarka ==
W Emiratach nie trzeba płacić za nic, a jest tam wszystko<ref>Oprócz śniegu!</ref>. Zrobiono tak, by przyciągnąć [[Polski turysta|polskich turystów]]. Całe bogactwo opiera się na ropie naftowej, której emiraty chcą pozbyć się jak najszybciej, by nie dopadł do niej prezydent USA, dlatego inwestują w bankowość i budują autostrady. Sprowadzają też turystów przez posiadane w ofertach najlepsze [[hotel]]e przypominające palmy i gruszki.

Wyróżnia się cztery czynniki wpływające na szybki rozwój państwa:
* imigranci z [[Indie|Indii]], [[Chiny|Chin]], [[Pakistan]]u, [[Polska|Polski]];
* przepyszne szejki,
* palmy,
* wysokie ceny ropy.

Sceptycy mówią, że ropa wyczerpie się za kilka godzin, ale po przeanalizowaniu wszystkich zmiennych wyszło, że nastąpi to dopiero za 40 lat, dlatego [[Amerykanie]] szykują [[wojna|kolejną misję pokojową]].

== Ludność ==
W Emiratach jest więcej imigrantów niż rdzennej ludności. [[Chiny|Chińscy]] przybyli tu z oczywistych powodów – u siebie się cisnęli, [[Indie|indyjscy]] podobnie. [[Polacy|Polscy]]… bo wszędzie jest lepiej, chyba. Jednak wszyscy przybyli tu tak naprawdę dla szejków z palm!

Mimo że Emiraty są krajem tak rozwiniętym, nie potrafi tam czytać i pisać 22% mieszkańców. Nikomu to jednak nie przeszkadza, bowiem [[Persowie]] nadal biegają z szablami, zaś do [[rolnictwo|rolnictwa]] i budowania wysp sprowadza się imigrantów, a w [[polityka|polityce]] nie trzeba umieć czytać i pisać, wystarczy umieć wrzeszczeć. Im głośniej, tym lepiej.

== Polityka ==
W polityce na topie są [[szejk]]i. Głowy państwa wzięły sobie nawet przezwiska związane z tymi napojami. I tak, na czele państwa stoi Chalifa ibn Zaid an-Nahajan. Premier nie miał już możliwości przybrania przyrostka szejk, dlatego mamy Muhammada ibn Raszid al-Maktuma na tym stanowisku.

== Galeria ==
<gallery>
Plik:Palm Island Resort.jpg|Palma Władcy I Jedynego Pana Dubaju
Plik:McDubai-6651.jpg|McDubai
Plik:ZAE-owiec-6733.jpg|Niektórzy mieszkańcy wolą się nie ujawniać
</gallery>

== Zobacz też ==
* [[Arabia Saudyjska]]
* [[Bahrajn]]
* [[Burdż Chalifa]]
* [[Katar]]

{{Przypisy}}

{{Azja}}

[[Kategoria:Zjednoczone Emiraty Arabskie| ]]

[[ar:الإمارات العربية المتحدة]]
[[en:United Arab Emirates]]
[[es:Emiratos Petrolíferos Unidos]]
[[fi:Yhdistyneet arabiemiirikunnat]]
[[fr:Émirats arabes unis]]
[[it:Emirati Arabi Uniti]]
[[ko:아랍에미리트]]
[[tr:Birleşik Arap Emirlikleri]]
[[zh:阿拉伯联合酋长国]]
[[zh-tw:阿拉伯聯合大公國]]

Aktualna wersja na dzień 21:06, 28 sie 2021

Zjednoczone Emiraty Arabskie – państwo w kształcie majtek, leżące na południowo-wschodnim krańcu Półwyspu Arabskiego. Skleili je Anglicy z siedmiu emiratów, lecz długo nie wiedziano po jaką cholerę. Potem okazało się, że jak zwykle chodziło o ropę naftową. Kraj stara się być jak najbardziej naj. Ma najwyższy wieżowiec na świecie, najwięcej ropy na osobę na świecie oraz najbardziej irytującą nazwę kraju, która jest najdłuższą pozycją w indeksach dodanych do atlasów świata.

Emiraty[edytuj • edytuj kod]

W skład emiratów wchodzą takie cosie, jak Abu Zabi, Adżman, Dubaj, Fudżajra, Ras al-Chajma, Szardża i Umm al-Kajwajn. Wszystkie one są okropnie bogate ze względu na ropę. Niektóre, jak Dubaj, są tak bogate, że ich Władca I Jedyny Pan postanowił zbudować sobie palmę.

Gospodarka[edytuj • edytuj kod]

W Emiratach nie trzeba płacić za nic, a jest tam wszystko[1]. Zrobiono tak, by przyciągnąć polskich turystów. Całe bogactwo opiera się na ropie naftowej, której emiraty chcą pozbyć się jak najszybciej, by nie dopadł do niej prezydent USA, dlatego inwestują w bankowość i budują autostrady. Sprowadzają też turystów przez posiadane w ofertach najlepsze hotele przypominające palmy i gruszki.

Wyróżnia się cztery czynniki wpływające na szybki rozwój państwa:

Sceptycy mówią, że ropa wyczerpie się za kilka godzin, ale po przeanalizowaniu wszystkich zmiennych wyszło, że nastąpi to dopiero za 40 lat, dlatego Amerykanie szykują kolejną misję pokojową.

Ludność[edytuj • edytuj kod]

W Emiratach jest więcej imigrantów niż rdzennej ludności. Chińscy przybyli tu z oczywistych powodów – u siebie się cisnęli, indyjscy podobnie. Polscy… bo wszędzie jest lepiej, chyba. Jednak wszyscy przybyli tu tak naprawdę dla szejków z palm!

Mimo że Emiraty są krajem tak rozwiniętym, nie potrafi tam czytać i pisać 22% mieszkańców. Nikomu to jednak nie przeszkadza, bowiem Persowie nadal biegają z szablami, zaś do rolnictwa i budowania wysp sprowadza się imigrantów, a w polityce nie trzeba umieć czytać i pisać, wystarczy umieć wrzeszczeć. Im głośniej, tym lepiej.

Polityka[edytuj • edytuj kod]

W polityce na topie są szejki. Głowy państwa wzięły sobie nawet przezwiska związane z tymi napojami. I tak, na czele państwa stoi Chalifa ibn Zaid an-Nahajan. Premier nie miał już możliwości przybrania przyrostka szejk, dlatego mamy Muhammada ibn Raszid al-Maktuma na tym stanowisku.

Galeria[edytuj • edytuj kod]

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Oprócz śniegu!