Melodyjny black metal: Różnice pomiędzy wersjami
Pio387 Bot (dyskusja • edycje) M (Robot automatycznie zastąpił tekst (-Video: +Plik:)) |
(automatyczna podmiana) |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
== Brzmienie == |
== Brzmienie == |
||
[[Plik:Satanic Black Devotion|thumb|right|200px|To wbrew pozorom nie jest ''melodyjny black metal'' |
[[Plik:Satanic Black Devotion|thumb|right|200px|To wbrew pozorom nie jest ''melodyjny black metal''… chociaż posiada melodię.]] |
||
Albumy zespołów melodyjno black metalowych hańbione są przez proces [[mastering]]u. Ten niegodny czyn zasługuje na głębokie potępienie, jednak muzycy mają to w dupie tak długo, jak długo słuchają tego niezdecydowani na mroczny czy normalny styl życia [[nastolatek|nastolatkowie]]. Na blasty nakładany jest limiter, a ich linia jest polerowana cyfrowo, aby czasem nie doszło do peaków. Podobnie rzecz ma się z wokalem, który ze względu na swoje br00talne brzmienie wymaga więcej zachodu niż u [[Mandaryna|Mandaryny]]. Czasami do utworów dodaje się wygenerowaną w [[syntezator]]ze orkiestrę symfoniczną, jednak wówczas mamy do czynienia z [[symfoniczny black metal|symfonicznym black metalem]], a to już coś zupełnie |
Albumy zespołów melodyjno black metalowych hańbione są przez proces [[mastering]]u. Ten niegodny czyn zasługuje na głębokie potępienie, jednak muzycy mają to w dupie tak długo, jak długo słuchają tego niezdecydowani na mroczny czy normalny styl życia [[nastolatek|nastolatkowie]]. Na blasty nakładany jest limiter, a ich linia jest polerowana cyfrowo, aby czasem nie doszło do peaków. Podobnie rzecz ma się z wokalem, który ze względu na swoje br00talne brzmienie wymaga więcej zachodu niż u [[Mandaryna|Mandaryny]]. Czasami do utworów dodaje się wygenerowaną w [[syntezator]]ze orkiestrę symfoniczną, jednak wówczas mamy do czynienia z [[symfoniczny black metal|symfonicznym black metalem]], a to już coś zupełnie innego… według ''[[fan]]ów'', chociażby. |
||
== Grupa docelowa == |
== Grupa docelowa == |
Wersja z 04:06, 2 sty 2015
Szablon:Tjedna z odmian black metalu, w której dość niecodziennie zadaniem utworów jest wywołanie u słuchacza poczucia estetyki. Zespoły grające melodyjny black metal należą do wielkich wytwórni, a co za tym idzie, poszły we wstrętną komerchę. Gatunek ten grany jest głównie w krajach europejskich za wyłączeniem Norwegii, gdzie za komercjalizowanie świętego gatunku można stracić dom albo (nie) obudzić się z siekierą w głowie.
Zespoły
Zespoły melodic black metalowe składają się zazwyczaj z kilku członków, posiadają konto na MySpace, Facebooku oraz wypasioną, mhroczną stronę internetową we flashu, na których umieszczają dziesiątki propagandowych bannerów prowadzących przeważnie do oficjalnego sklepu. Koncepcją na grę jest chęć zrobienia kupy szmalu na niedostosowanych do życia publicznego dzieciach bogatych rodziców. Muzyka ma za zadanie porywać młodych metali do tańca, a teksty są tylko po to, żeby zwiększyć renomę zespołu. Zazwyczaj są one o dupie Maryni, bądź innym pseudo poważnym temacie, o którym nikt w zespole nie ma pojęcia, ale trafia to fanom w upodobania. Zespoły melodic black metalowe jeżdżą też na niezliczoną ilość tras koncertowych, na których fani mają okazję się ze sobą integrować. Euronymous zapewne przewraca się w grobie.
Brzmienie
Albumy zespołów melodyjno black metalowych hańbione są przez proces masteringu. Ten niegodny czyn zasługuje na głębokie potępienie, jednak muzycy mają to w dupie tak długo, jak długo słuchają tego niezdecydowani na mroczny czy normalny styl życia nastolatkowie. Na blasty nakładany jest limiter, a ich linia jest polerowana cyfrowo, aby czasem nie doszło do peaków. Podobnie rzecz ma się z wokalem, który ze względu na swoje br00talne brzmienie wymaga więcej zachodu niż u Mandaryny. Czasami do utworów dodaje się wygenerowaną w syntezatorze orkiestrę symfoniczną, jednak wówczas mamy do czynienia z symfonicznym black metalem, a to już coś zupełnie innego… według fanów, chociażby.
Grupa docelowa
Jak zostało już wyżej wspomniane, melodyjny black metal, podobnie jak bardzo bliski mu melodic death metal, adresowany jest głównie do dzieci w wieku od 14 do 18 lat, którzy są na tyle indywidualni, że słuchają czegoś co zabiłoby przeciętnego nastolatka, a nie mają jaj, by posłuchać czegoś głębszego. Nie odnotowano dotychczas przypadków, aby w pełni rozwinięta osoba powyżej 20 lat fascynowała się melodyjnym black metalem. Zazwyczaj wędrują one w nieco lżejsze nurty typu Led Zeppelin, a w skrajnych przypadkach zostają przy atmosferycznym lub raw – w zależności od preferencji.