Lajk
Lajk, Like – współczesna facebookowa waluta. Obiekt pożądania znacznej części społeczeństwa. Noł lajk, noł lajf – czy jakoś tak.
Rola[edytuj • edytuj kod]
W zacofanych krajach trzeciego świata każdy murzyński pasterz chce mieć jak najwięcej kóz i owiec. Dla niego to wyznacznik statusu społecznego i lansu. Kozami i owcami w krajach pierwszego i drugiego świata stały się lajki. Każdy facebookowicz chce ich zgromadzić jak najwięcej. Dla niego to taki sam wyznacznik statusu społecznego i lansu. Kupienie sobie nowego ubrania nie liczy się, jeśli nie pochwalisz się nim i nie dostaniesz za to pińcet lajków. Chodzenie na siłownię, basen, pod prysznic również nie istnieją, jeśli nie pochwalisz się ile kalorii spalisz i nie dostaniesz za to drugie pińcet lajków. A jak już urodzisz dziecko – o materdejo, to dopiero się zaczyna impreza – lajki spełniają młodą matkę bardziej niż odwiedzenie jej czy danie temu dziecku upominku (a może nawet bardziej niż sam fakt macierzyństwa).
Reakcje[edytuj • edytuj kod]
Głupio wrzucać na Facebooka posty, o tym że umarła ci matka, ale jeszcze głupiej dać pod takim postem lajka, dlatego Cukiergóra i spółka postanowili wprowadzić nowe rodzaje lajków – reakcje. I tak mamy serduszko, które właściwie spełnia identyczną rolę do lajka; uśmieszek, który znajduje sensowne zastosowanie tylko pod poważnie pisanymi postami, które da się skomentować tylko zwięzłym xd; wow, będące równie potrzebne co świni siodło; smuteczek do wstawiania pod postami o matce-nieboszczce i oczywiście wrrr, pasujące zawsze i wszędzie.
Żeby zgarnąć lajka[edytuj • edytuj kod]
Do zgarnięcia lajka można wykorzystać kilka sprawdzonych metod.
- Wrzucić zdjęcie siebie w kompromitującej sytuacji.
- Wrzucić zdjęcie siebie z dekoltem do pępka (działa tylko dla dziewczyn, chociaż chłopak w takim dekolcie ma szansę na wiele lajków z tytułu powyższego punktu).
- Udostępnić post Stonogi lub innej, aktualnie będącej na topie gwiazdy Internetu.
- Udostępnić coś z Kwejka (o ile jest dobre).
- Postując coś typu „Like albo komentarz” – ludzie to lenie, a facebookowicze zwłaszcza. Nawet jak rację ma komentarz, mniej czasu zajmuje lajk.
- Najwięcej lajków zgarniesz za teksty z Nonsensopedii.
- Ewentualnie za ściągi na jutrzejsze kolokwium.
Na pewno nie zgarniesz lajka[edytuj • edytuj kod]
- Wrzucając sto czterdziesty ósmy raz to samo zdjęcie (nie dotyczy dekoltów do pępka);
- Chwaląc się czymś do przesady;
- Postując coś typu „Zbieramy lajki dla norników polnych w Borach Tucholskich”. Norniki polne w Borach Tucholskich nie obchodzą nikogo;
- Wrzucając zdjęcia bardzo słabej jakości;
- Cokolwiek, jeśli opatrzysz to tekstem „+1”;
- Pisząc długaśne posty bez zdjęć. Dżizaz, kto by na fejsika wchodził czytać?;
- Publikując minki typu zmartwiony, smutna, wściekły itd.;
- Zamieszczając zdjęcia swoich małych, koszmarnych i brzydkich dzieci;
- ...a także zamieszczając zdjęcia swoich małych, koszmarnych i brzydkich dzieci.
Transformacje lajków[edytuj • edytuj kod]
Legendy głoszą, że lajkując posty o dzieciach w Afryce lub uchodźcach syryjskich pomaga się im. Dokonuje się niezwykła z alchemicznego punktu widzenia transformacja lajków w złoto – oczywiście prosto do kieszeni Cukierberga.