Podróż w czasie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Jedna z artystycznych wizji wehikułu czasu

Kto na to kCenzura2.svga wpadł!?

Bóg o podróżach w czasie

Podróż w czasie – największa durnota filmów science-fiction, których autorzy zapominają, że istnieje tylko teraźniejszość.

Spośród wszystkich żywych organizmów na Ziemi, tylko ludzie są obdarzeni możliwością podróży w czasie. Zawsze posuwają się w czasie naprzód z prędkością ok. minuty na minutę (chyba, że czekają w kolejce w urzędzie). Ostatnio jednak naukowcy szukają możliwości kontroli nad czasem. Dlaczego ludzie mają czasem chęć odtworzenia najbardziej żenujących momentów swojego życia, wciąż pozostaje zagadką.

Historia podróży w czasie

Rekonstrukcja jednego z pierwszych wehikułów czasu

Najstarsze

Najwcześniej maszyny czasu wymyślili jaskiniowcy, którzy odkryli, że rzucenie z dużą prędkością kamienia w czyjąś głowę powoduje, że już po chwili osoba ta budzi się o godzinę później. Te prymitywne wehikuły czasu wkrótce zastąpiono nowocześniejszymi, takimi jak uderzenie z całej siły o skałę, naparzanie z całej siły po twarzy, czy też doświadczenie śmierci. Niestety, metody te miały często niepożądane skutki uboczne: dwie pierwsze metody powodowały uszkodzenia mózgu. Ostatnia zaś powodowała, że całe życie przelatywało ci przed oczami, co było szczególnie nudne, jeżeli jesteś mały i włochaty i całe dnie spędzałeś w jaskini.

Ostatnie innowacje

Jeden z bardziej znanych przykładów czas-podróży związany był z produkcją w 1976 roku kawy instant, która była tak błyskawiczna, że faktycznie stawała się kawą trzydzieści sekund przed nalaniem wody. W ten sposób powstała dość duża ilość nieprawidłowości w czasie podróży, gdy ludzie przedwcześnie przygotowaną kawę zaczynali pić, i zapominali zalać jej wodą. Kawa taka zostawała wsysana w niebyt. Często konsumenci budzili się następnego dnia, aby znaleźć się w pułapce w pętli czasu lub, w skrajnych przypadkach, utknąć w nieistniejącym dniu 32. października 2038.

Przyszłość

Pierwszy prawidłowy wehikuł czasu został wynaleziony w XXII wieku, ale nie sprzedawały się zbyt dobrze ze względu na soczyście różowy kolor. Jednak rok później, gdy została wprowadzona nowa kampania reklamowa, podróże w czasie stały się popularne. Gdy stado cywili zaczęło bawić się w podróże w czasie, niezbędne okazało się wprowadzenie dotyczących tego przepisów.

Etykieta podróżników

To naprawdę jest śmieszne tylko przez pierwsze kilka tysięcy lat

Przez pierwszy rok zrobił się bałagan. Ludzie omijali tygodnie tylko dlatego, że im się nudziło, a ktoś wyjechał do początku czasu i starał się przekonać Boga, że krowy będą o wiele zabawniejsze z dwiema głowami. Jednak gdy została spisana Etykieta podróżnika, zostało przyjętych kilka podstawowych zasad:

  • Nie oglądać ważnych wydarzeń historycznych. Wyobraź sobie, że nagle kilkaset tysięcy polskich turystów z różnych czasów, zbierze się w grupę i postanowią sobie pooglądać bitwę pod Grunwaldem lub operację D-Day i przy okazji dostaną serią z karabinu maszynowego...
  • Tak, możesz cofnąć się w czasie i zostać własnym dziadkiem, ale jest to niewygodne przy przeglądaniu po latach fotografii.
  • Zapobieganie narodzinom jest paradoksalne, ale przede wszystkim – nieuprzejme.
  • Elvis żyje. Nie sprawdzaj.
  • Uważa się za nietakt informować najlepszego przyjaciela, w jaki sposób umrze. Nikt nie lubi spoilerów.

Z czasem ilość paradoksów spadła. Wciąż jednak regularnie giną w dziwnych okolicznościach postaci historyczne.

Etyka i religia

Religijne osoby, które nie mają nic lepszego do roboty, twierdziły, że podróże w czasie to zabawa z Bogiem. Faktem jednak jest, że większość wielkich religii powstało w wyniku podróży czasowych w przeszłość pod wpływem upojenia alkoholowego.

Zobacz też