Symulator Farmy 2011

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Nagły zwrot akcji – opryski

Symulator Farmy 2011 – gra w której wcielamy się w młodego, przystojnego rolnika, który stał się właścicielem farmy i nie szuka żony. Charakteryzuje się niepiękną grafiką i nieokreśloną grywalnością[1].

Tryby gry[edytuj • edytuj kod]

  • Kampania – wolna amerykanka wkracza do niemieckiego PGR-u, czyli mamy pełną swobodę. Możemy wczuć się w rolę rolnika świeżo po przemianach gospodarczych, zaczynając ze starym i żałosnym sprzętem[2]. Możemy uprawiać trzy rodzaje zboża + rzepak + trawę, kupić krowy a nawet lepszy sprzęt renomowanych producentów, którzy stwierdzili, że gra rolnicza jest najlepszym medium do promocji swoich produktów. Można też zatroszczyć się o środowisko naturalne zbierając butelki. Tyle możliwości!
  • Misje – mamy tutaj różne zadania, takie jak sprzątanie plaży po libacji alkoholowej, testowanie silnika fizyki spychaniem kamieni z pola, mordercze tory przeszkód i inne wspaniałości. Dziwnym trafem ten tryb mało kogo obchodzi.
  • Multiplayer – ulubiony tryb gry większości graczy. A ponieważ problem niekompatybilności przeróżnych modów z sobą twórcy rozwiązali przez olanie go kompletnie, gra z kimś na poważnie wymaga ustalenia wspólnej puli modów na forum. Inaczej gracze skazani będą na postradzieckie wynalazki, efekty agresywnego marketingu Deutz Fahr, a także na rzeszę ludzi którzy nie potrafią instalować modów. Niestety, przygody te wymagają legalnej wersji gry, co dla większości entuzjastów tytułu stanowić może pewien problem.

Społeczność graczy[edytuj • edytuj kod]

Większość graczy spędza na forach kilka godzin dziennie podczas polowania na pożądane przez nich modyfikacje, kolejnych kilka oglądając jak kto inny orze 40 hektarów pola, a resztę dnia starając się dociec, jak dograć skrypt do maszyny, lub mapy. Gracze zaawansowani przeważnie oblegają działy ze zdjęciami i filmami z gry, na których popisują się wirtualnymi włościami. Ich samouwielbienie dochodzi do punktu w którym porównując jakość screenów z obrazem generowanym przez grę na full detalach, nietrudno nie wyczuć Photoshopki.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. Grywalność jest wprost proporcjonalna do zamiłowania do rolnictwa
  2. Ale i tak lepszym i niż w przeciętnym polskim gospodarstwie