Uganda: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(rozbudowa)
Linia 23: Linia 23:


'''Powierzchnia:''' 230 hektarów (+/-20 gdyż rzeka Młynówka wylewa raz na jakiś czas);<br>
'''Powierzchnia:''' 230 hektarów (+/-20 gdyż rzeka Młynówka wylewa raz na jakiś czas);<br>
'''Liczba mieszkańców na metr kwadratowy:''' mało; <br>
'''Liczba mieszkańców na metr kwadratowy:''' przecież kur** mówiłem, że nie wiadomo; <br>
'''Liczba mieszkańców ogółem:''' trochę więcej;<br>
'''Liczba mieszkańców ogółem:''' no dobra, mam dośc. Około 16,5;<br>
'''Stan PKB:''' 43 dolary;<br>
'''Stan PKB:''' 43 dolary;<br>
'''Stan wojsk:''' trzy sztachety i achtung zakopany w lesie;<br>
'''Stan wojsk:''' trzy sztachety i achtung zakopany w lesie;<br>
'''Szczególne walory turystyczne:''' brak.
'''Szczególne walory turystyczne:''' plantacja orzeszków ziemnych w Pindzie Dolnej.<br>
'''Dominująca religia:''' 50% Mużyny, 49,999% Bezbożniki, 0.001% Dzieci Słońca czy innego [[żyd]]a<br>
'''Cywilizacja:''' 100% wsi, 0% miast<br>

Dodatkowo Uganda jest honorowym członkiem organizacji ''szósty świat''


{{Afryka}}
{{Afryka}}

Wersja z 23:35, 16 cze 2008

Uganda – kraj położony gdzieś pomiędzy Suchedniowem a Bodzentynem Dokładna lokacja jest niemożliwa z powodu fatalnego stanu dróg dojazdowych.

Założyciele i powstanie

Kraj ten jest enklawą Polski już od 1920 roku, gdy Roman Dmowski będący ówczesnym ministrem spraw zagranicznych, wylał kawę na mapę Polski, nad którą jadł śniadanie, tworząc w ten sposób strefę demarkacyjną pod Kielcami.
Nazwa Uganda wzięła się od nazwiska założyciela-osadnika, wysłanego z polecenia ówczesnych władz przebywających w Rumunii, niejakiego Dimitrija Ugana. Jak głosi legenda dał on początek państwu.
Początkowy Ugandał z czasem zmienił się semantycznie w Uganda. Nazwa ta jest bowiem łatwiejsza do wymówienia dla tubylców. Pracują oni jeszcze nad odpowienią deklinacją nazwy swojego kraju, która jest na razie w fazie wstępnej.

Gospodarka i przemysł

Mieszkańcy kraju żyją głownie z wyrębu pobliskich lasów i z okradania się nawzajem. Ten dziwny sposób zarobku, wedle prognoz ekonomistów amerykańskich, jest trzecim po gospodarce socjalnej i kapitalistycznej, zaginioną drogą ekonomiczną. Obecnie trwają prace nad zastosowaniem jej na szeroką skalę w krajach basenu Morza Bałtyckiego. Gospodarka ta nazwana złodziejską ruszyła w Polsce, wraz z pojawieniem się na scenie politycznej Leszka Balcerowicza.

Uganda jest więc pionierem w wdrażaniu czysto złodziejskiej gospodarki.

Mieszkańcy

Uganda jest mocno zróżnicowana etnicznie. Nieliczne wyprawy prowadzące w tamtym kierunku, dowiodły, że ciemny kolor skóry tubylców spowodowany jest spożyciem nadmiernej ilości alkoholi przemysłowych. Mieszkańcy tego kraju są zamknięci w sobie. Rzadko komukolwiek otwierają drzwi, co uniemożliwia przeprowadzenia spisu ludności. Oczywiście nie mają oni telefonów, telegrafów ani (broń boże) komputerów, ponieważ wtedy przeprowadzenie spisu ludności byłoby możliwe. W ogóle wszystko co ma jakiś kabel jest uznane przez pogańskich mieszkańców Ugandy za ZŁOOO!!!. Ugandczycy (poprawną formę tego wyrazu zna tylko Chuck Norris) równie często wychodzą z tzw. domu, co obrzucają się śnieżkami, dlatego hodują drób oraz inne zwierzęta nadające się do spożycia w kuchni lub w bujnie porośniętym piaskiem ogrodzie, by nie opuszczać swoich domostw w celu udania się do sklepu.

Przykładowe dane:

Powierzchnia: 230 hektarów (+/-20 gdyż rzeka Młynówka wylewa raz na jakiś czas);
Liczba mieszkańców na metr kwadratowy: przecież kur** mówiłem, że nie wiadomo;
Liczba mieszkańców ogółem: no dobra, mam dośc. Około 16,5;
Stan PKB: 43 dolary;
Stan wojsk: trzy sztachety i achtung zakopany w lesie;
Szczególne walory turystyczne: plantacja orzeszków ziemnych w Pindzie Dolnej.
Dominująca religia: 50% Mużyny, 49,999% Bezbożniki, 0.001% Dzieci Słońca czy innego żyda
Cywilizacja: 100% wsi, 0% miast

Dodatkowo Uganda jest honorowym członkiem organizacji szósty świat