Metalowcy
Ten artykuł jest niezmiernie długi i jego czytanie może spowodować liczne szkody, takie jak: strata czasu, ból palców, możliwość zepsucia się myszki, klawiatury, procesora i przypalenie drugiego dania. Upewnij się, że jesteś na siłach lub wylosuj sobie coś krótszego. |
W sowieckiej Rosji to kot twojej sąsiadki zjada metali!
- Radziecka inwersja o metalach.
Metalowcy, metale – chodzące samo zuo, istoty mhroczne i zUe, skuteczne w zglanowaniu kogoś lub czegoś, nierzadko w pojedynkę. Niczego się nie boją. Niedoszli samobójcy. Ich hobby to spędzanie czasu w piwnicy, gdzie razem z innymi braćmi metalowcami pracują twórczo nad tworzeniem metalu lub słuchaniem metalu. Za Szatanem poszliby nawet do nieba. Subkultura ta wywodzi się z... tak właściwie, to raczej nie chcesz wiedzieć, skąd się wywodzi.
Typowy metal jest ubrany w kolorowy strój, składający się z czerni, ciemnej czerni, wyblakłej czerni, czarnej czerni, poplamionej czerni, mrocznej czerni, ponurej czerni lub skórzanej czerni. Nosi krótkie, dobrze ułożone włosy i nie ma zarostu. Do tego ładnie pachnie i codziennie się myje.
Naprawdę uwierzyłeś?!
Nosi włosy dłuższe niż historia Polski, a w brodzie hoduje nieznane naukowcom szczepy jaskiniowców. (Występuje też wersja metala bez zarostu, zwana naukowo „metalem bez zarostu”.)
Metale, jak sama nazwa wskazuje, słuchają rapu (czyli Donia, Borixona, Lerka, Onara) i disco polo. Nieliczni (zaledwie 100%) słuchają tzw. metalu, czyli zazwyczaj piły tarczowej przecinającej blachę. Nie wiedzą co to woda ani szampon do włosów. W ich włosach można znaleźć wszystkie odmiany trujących grzybów. Provided ID could not be validated.
Na początek
- Słuchaj metalu.
- Wierz w metal.
- Wyznawaj metal.
- Wszystko co robisz, rób dla metalu.
- Zabij każdego, kto nie zgadza się z twoją wiarą.
- Zabij siebie, jeśli zaczniesz wątpić.
- Zabij siebie wcześniej czy później.
- Nie jedz śniadania. Jesteś zbyt twardy, by jeść śniadanie.
- Gdy dopadnie cię choroba, zabij ją.
- Musisz mieć telefon Nokia 666
- Nie śpij. Tylko głupcy marnują czas na sen.
- Każdy metal powinien zabić się chociaż raz
Wygląd
- Noś tyle czarnej skóry i ćwieków, żebyś ledwo mógł chodzić.
- Ale jednocześnie tyle, by jedna pieszczocha więcej odebrała ci tę zdolność.
- Noś glany.
- Nie obcinaj włosów. Nigdy.
- Musisz mieć cholernie niewygodny, kultowy-jak-chuj, niewygodny, brzydki, kultowy-jak-chuj niezniszczalny plecak typu kostka.
- Twój plecak może być tylko w jednym z trzech dopuszczalnych kolorów: czarnym, czarnym lub czarnym. W ostateczności może być czarno-czarny.
- Twój plecak ma mieć jak najwięcej naszywek.
- Jeśli nie masz na plecaku miejsca na naszywki, przyszyj je sobie do skóry.
- Musisz mieć co najmniej pięć par glanów, ale używać możesz tylko jednej.
- Wyrzucić glany możesz tylko wtedy, gdy rozpadną się na twoich nogach.
- Jeśli twoje glany nie dały rady otworzyć drzwi, ukaraj się za to gorącym żelazem i kup większe i twardsze.
- Noś czarne ciuchy.
- Na czarne ciuchy nałóż więcej czarnych ciuchów.
- Zakryj ubraniem każdą cześć ciała, jaką możesz, cudze również. Nie tyczy się to jednak głowy.
- Głowę zakryj włosami, zarostem i zaschłą krwią swych ofiar.
- Noś ze sobą plecak. Pusty. Po co? Jak to kurwa po co? Bo musisz być twardy!
- Noś sińce pod oczami. Głębsze niż twoja twarz.
- Nie możesz zmieniać swojego plecaka na gówna typu Jansport.
- Twój plecak jest święty.
- Wypisz na swoim plecaku słowa ulubionej piosenki. Krwią niewiernych.
- Wszelakiego typu naszywki przymocowuj do skóry, albo jeśli jeszcze masz miejsce – do kostki za pomocą stalowych agrafek.
- Wymień wszystkie swoje kości na metalowe.
- Jedyna biżuteria jaką możesz nosić to łańcuchy, ćwieki i kolczatki. Oczywiście ze stali.
- Twoje glany muszą być nieprzemakalne.
- Ćwicz noszenie dwóch par glanów naraz.
- Musisz spać ze swoim kultowym-jak-chuj plecakiem typu kostka. Najlepiej przyszyj go sobie do pleców.
- Na czole noś tatuaż przedstawiający logo twego ulubionego zespołu lub pentagram.
- Na religię (o ile nie masz wyjścia i musisz być) przychodź z kultowym-jak-chuj plecakiem typu kostka i w koszulce z pentagramem.
- Musisz mieć na szyi pentagram wielkości koła od roweru, ewentualnie inny mroczny i mistyczny znak, który przyprawi katechetkę o atak apopleksji.
- Prawdziwy metal ma ze sobą koszulkę (oczywiście czarną) do wycierania rozlanego piwa (bo metal jest zbyt metalowy, by je zlizać). Nawet jeśli jej nie nosi.
- Jeśli jesteś już w wieku podeszłym i siwiejesz, masz siwieć na czarno.
- Twoje glany muszą być 666 dziurkowe. Jeżeli tyle nie mają tyle dziur – użyj wiertarki.
Zachowanie
- Nie mrugaj.
- Nigdy, ale to przenigdy nie otwieraj drzwi używając klamek. Nie używaj kluczy. Musi ci wystarczyć to, co masz na nogach.
- Nie masz prawa używać czegokolwiek wykonanego z żelaza. Akceptuj tylko stal.
- Cały czas nuć sobie jakiś metalowy kawałek, poruszając wargami, jednak wypowiadając tylko wyrwane z kontekstu słowa.
- Żyj tak jak każdy członek twojego ulubionego zespołu. Jednocześnie. Jeśli któryś nie żyje, cóż, poświęć się dla sprawy.
- Pij, pal, ćpaj.
- Bądź aspołeczny.
- Wyrwij telefon ze ściany i wyrzuć go przez okno.
- Growluj tak często, jak to tylko możliwe.
- Jeśli umrzesz, skop dupę bóstwu, które cię do siebie wezwie. Tylko ty wybierasz swoją drogę.
- Nie masz rodziny. Zachowuj się tak, by ci idioci co się do ciebie przyznają, przestali się do ciebie przyznawać. Twoja jedyna rodzina to: buty, plecak i sam szatan.
- Podcieraj i wycieraj się wyłącznie papierem ściernym.
- Jeśli chodzisz do szkoły, rysuj na tablicy pentagramy, nawet w czasie lekcji.
- Jeżeli używasz Linuksa, wszystkie pliki tekstowe otwieraj przez wine winword.exe.
- Jeśli potrącił cię samochód, mam nadzieję, że kierowca tego nie przeżył.
- Podczas czarnej mszy musisz zgwałcić co najmniej 100 dziewic i zjeść 10 kotków lub szczeniaczków.
- Musisz mieć czarny karawan marki Lincoln. Silnik V666 to niezbędne minimum.
- Jeśli nie zdałeś egzaminu na prawo jazdy, wyślij instruktorowi martwą świnię na święta. Na pewno się ucieszy.
- Używaj komórki tylko do bicia emo.
- Nie możesz być radosny.
- Zamiast powietrza wdychaj wodór.
- Zamiast normalnie mówić używaj growlu
- Jeśli wyzywają cię od chorych umysłowo, publicznie ich upokorz, doprowadź do obłędu i ukrzyżuj.
- Pij tanie wino na nagrobkach obcych ludzi i zagryzaj je czarnymi kotami, oczywiście kradzionymi.
- Oglądaj filmy tylko z ograniczeniami wiekowymi 18+ (6+6+6).
- Jeśli już usnąłeś, śpij tylko w trumnie. Łóżko jest za wygodne.
- Prawdziwy poradnik Jak zostać metalem? powinien mieć 666 punktów. Jeśli nie ma, dopisz je.
- Jeżeli widziałeś pandę, która miała bardziej pandzią twarz, niż ty, wytnij jej twarz i nałóż na swoją twarz.
- Jeśli nie masz trumny, śpij w żelaznej dziewicy.
- Do toalety chodź co najmniej 666 razy dziennie.
- Nigdy nie rozmawiaj z obcymi (nie-metalami).
- Nie używaj zegarka. Czas liczą tylko idioci.
- Całe dnie spędzaj w piwnicy, grając w gry RPG ze swoimi braćmi/siostrami.
- Jeżeli chcesz się uczyć języków obcych, to tylko języka otchłani lub norweskiego.
- Niczego nie pisz, growl powinien ci wystarczać jako środek przekazu.
- Jeżeli już musisz coś napisać, używaj tylko pisma runicznego.
- Jeżeli coś wydaje ci się hardcore'owe, zrób to.
- Nic nie może być dla ciebie hardcore'owe. Jeżeli jest, patrz punkt wyżej.
- W razie kontaktu z policją lub strażą miejską udawaj niepoczytalnego.
- Każdy temat w zeszycie ozdabiaj pantagramikami i/lub czaszkami i/lub odwróconymi krzyżykami.
- Dyskutuj z księdzem na tematy wiary.
- Używaj mądrych słów, żeby go ośmieszyć.
- Nie myj się. Ludzie muszą czuć, że się zbliżasz.
- Nie używaj kalendarza. Rok musi trwać 666 dni.
- Doba też ma 666 godzin.
- Chemia nieorganiczna to twój ulubiony przedmiot, ale neguj swoją panią od chemii, jeśli w szkole mówicie o niemetalach.
- Możesz mówić tylko z wybraną grupą najbardziej mrocznych i metalowych ludzi jakich znasz. A właściwie to nic nie mów. Pomrukuj.
- Na plecaku możesz pisać teksty metalowych piosenek. Ale tylko czarnym markerem, i najlepiej jeśli piszesz o Szatanie.
- Jeśli wydaje ci się, że ktoś jest bardziej hardcore'owy od ciebie, zabij go albo załóż więcej czerni. A najlepiej oba na raz.
- Jeśli widzisz gdzieś pustą przestrzeń, narysuj na niej pentagram własną krwią. Jeśli nie widać, to więcej krwi. Jeśli nadal, to zastanów się chłopie nad transfuzją.
- Jeśli transfuzja nie pomoże, to zastanów się nad użyciem kredy. Jeśli kreda będzie widoczna, zjedz własną głowę.
- Pamiętaj, żeby pod żadnym pozorem dobrze się nie bawić na koncertach.
- Opanuj sztukę wymachiwania głową bez przerwy przez całą dobę.
- Pamiętaj, że tylko naprawdę mroczne zespoły mają nazwę, której nie można rozczytać.
- Nie bądź ciotą.
- Nie wolno ci uprawiać sportu. Jeśli go uprawiałeś, to obetnij sobie używaną wtedy kończynę. Albo wszystkie. A najlepiej zabij się!
- Nie wolno ci uprawiać sportu. Jedyne co możesz uprawiać, to grządki na działce. I ewentualnie seks.
- Kota obieraj zawsze w lewo.
- Bądź twardy. Nie czekaj aż Szatan z ciebie wyjdzie - sam go wypieprz.
- Jeśli akurat nie masz co robić (przecież zawsze można się zabić, tak dla zabawy) koniecznie – zabij się.
- Twoim ulubionym filmem jest Cradle of Fear bo jest tam Dani i muzyka Cradle of Filth, jeśli tak nie jest zabij się, Daniego, reżysera filmu, resztę ekipy i swoje oczy za to ze nie widziały jaki dobry film.
- Jeśli wchodzisz do wody, nie mów że jest zimna, to Ty jesteś zbyt gorący dla wody od piekielnych płomieni.
- Jeśli chcesz słuchać metalu odtwarzaczem mp3 używaj TYLKO kradzionego odtwarzacza firmy Pentagram. Gdy go nabywasz, nie zapomnij, że masz go ukraść przy okazji zabijając sprzedawce i jedząc mózg jednemu z klientów.
- Wierz w to, że jesteś Wiedźminem.Naucz się walczyć tak jak Geralt.Kiedy to zrobisz idź i zabij go, wypij jego krew.
- Kup stalowy miecz do walki z emo. Gdy już wszystkich pokonasz zabij się.
Krew
- Upewnij się że masz w ciele tylko tyle krwi, żebyś mógł się poruszać.
- Podpisuj wszystko własną krwią.
- Jeśli skończy ci się krew, użyj długopisu z czerwonym wkładem.
- Jeśli skończy ci się krew i długopis z czerwonym wkładem użyj krwi tego kto jest najbliżej ciebie.
- Nie możesz mdleć na widok krwi.
- Pijesz tylko Krwawą Mary. Upewnij się, że jest wystarczająco krwawa.
- Gdy złapiesz komara, wyssij z niego krew. Nikt prócz ciebie nie może wysysać krwi.
- Tyczy się też wampirów.
- Niech często zalewa cię krew.
- Oprócz krwi możesz pić tylko sok z czarnej porzeczki. Jest wystarczająco mroczny.
- Nie możesz pić swojej krwi, należy do Szatana i tylko on może ją pić, inni też nie mogą pić twej krwi, będzie inaczej?? Zabij się.
Pożywienie
- Jeść możesz tylko mięso, ewentualnie mięso i to wszystko zapijać ropą naftową lub tanim winem.
- Twój pokarm musi być koniecznie czarny, jeśli nie jest, od czego jest smoła i ropa.
- Nie możesz wiedzieć, co to lodówka. Mięso możesz znaleźć jedynie pod kołami swojego pojazdu (też koniecznie czarnego) lub na chodniku.
- Jeśli zobaczysz martwe zwierze, schowaj je gdzieś, poczekaj dwa tygodnie i usmaż używając zamiast zwykłego oleju smołę.
- Jeśli jednak nie jesteś padlinożercą, chwyć za swój młot i idź w odwiedziny do sąsiada.
- Jeśli jednak nie jesteś uzdolniony kulinarnie lub nie masz pod ręką smoły lub ropy naftowej, możesz zapolować na murzyna.
- Twoi kumple też lubią coś zjeść. Idźcie razem na miasto, najlepiej do szpitala i na oddział dziecięcy lub ewentualnie do ZOO lub do weterynarza.
- Nigdy nie usuwaj futra ze swoich ofiar. Tak smakują lepiej.
- Możesz spróbować zjeść ekspedientkę w monopolowym. Przynajmniej masz czym zapić.
- Jesteś metalem. Jesteś zawsze na szczycie łańcucha pokarmowego. Nie ma prawa być inaczej. Wszystko co jest żywe może być twoim pożywieniem. Jeśli ktoś śmie inaczej twierdzić, pokaż mu, jak bardzo się myli. Poprostu go zjedz.
- Jedyne wyjątki to wilki (chyba, że cię nie lubią - jeśli tak, zjedz je (nie mogą łamać odwiecznego prawa), a potem zabij siebie (nie możesz być metalem, skoro zjadłeś wilka)) i inne metale.
- Wysysaj szpik z kości swoich ofiar. Czaszkę przemaluj na czarno i noś ją na piersi albo włóż ją do kultowej-jak-chuj kostki.
- Weterynarz to twój przyjaciel. Gość przydaje się, gdy już zjesz całe swoje osiedle.
- Z Emo jest zawsze mniej roboty - w większości i tak są już cali wymalowani na czarno, a jeśli nie, mają w swoich plecakach kosmetyki. Wiesz, jak ich użyć na emo.
- Warto pomyśleć też o kanistrze. Krew w końcu nie może się marnować.
- Nie jedz warzyw i owoców.
- Mięso jedz tylko w postaci niemowląt i kotów.
- Ewentualnie jedz mięso ze zwierząt, które aktualnie cierpią z powodu światowej epidemii.
- Pij tylko ropę naftową i siarkopodobne wynalazki.
- Jeżeli nie możesz wypić więcej alkoholu, wypij rtęć. Skąd? Jak to skąd? Zawsze miej rtęć przy sobie!
- Twoim ulubionym warzywem jest kotlet schabowy. Nieusmażony.
- Jedzenie to ostateczność. Jedz tylko wtedy, gdy umierasz z głodu. Pokarm nie może być smaczny, a najlepiej jeśli jest przypalony (bo czarny). Jeżeli się nie przypalił, to zrób z niego stos i poświęć Szatanowi w ofierze. Jak nie pomoże to, wiadomo - zabij się.
- Pamiętaj: tanie wino popijaj do wszystkiego. A że nie wolno wypić taniego wina w wiecej niż jednym łyku musisz go dużo kraść.
Słownictwo
- Twoje ulubione słowa to „ stal”, „ mrok”, „ ogień”, „piorun”, „śmierć”, „krew”, „śmierć”, „ciemność”, „miecz”, „młot”, „stal”, „hałas”, „stal”, „stal”, „stal”.
- Poza tymi słowami możesz lubić jeszcze: smoki, demony, Szatana, Boga. Także dowolną inną rzecz z jakiejkolwiek religii, wszystkich bogów skandynawskich, chwałę, stal, wojnę.
- Opcjonalnie możesz też używać słów: „dziewica”, „stos”, „palić”, „niewinne”.
- Nigdy nie mów siema, elo, ziom, nara itp.
- Mów tylko „witam”, „żegnaj”. Ewentualnie możesz brać przykład z twardziela Geralta i mówić "Bywaj"
- W zasadzie to nic nie mów. Pomrukuj.
- Pomrukuj tylko do przyjaciół, inni są niegodni twej uwagi.
- Pamiętaj, słowo „metal” w prawidłowej wymowie powinno zawierać możliwie najwięcej „grrr”, „aaa!” i „złooo”. Tym razem – nie zabijaj się. Po prostu wymawiaj je prawidłowo.
- O wszystkim, co lubisz, mów, że jest „krieg”.
- Nie używaj słownika.
- Możesz mówić „kurwa”, ale zawsze 666 razy, bo zostaniesz uznany za dresa. I wypowiadaj to tak, żeby brzmiało jak „szatan”.
- Zamiast słowa „love” używaj „fuck”, np. Oh, my dear! I fuck you so much!
- Ewentualnie nie używaj żadnego słowa.
Wojna
- Nawet, jeśli znasz się tylko na poezji renesansu, na wojnie będziesz stał w pierwszej linii.
- Wojna będzie jutro.
- Wojna nigdy się nie zmienia. Jeśli nie wiesz czemu, nie jesteś godzien być metalem.
- Dzisiaj trzeba się do niej przygotować.
- Weźmiesz w niej udział razem ze swymi braćmi.
- Wszyscy metalowcy są twoimi braćmi.
- Tylko głupcy myślą, że miecze i młoty wyszły z mody po okresie średniowiecza.
- Będziesz używał miecza i młota i mówił o mieczach i młotach, ale nigdy o toporach. Nie pytaj, dlaczego.
- Co nie znaczy, że nie możesz używać topora.
- Metal jest wojną, więc pompuj rower dla Szatana!
Filozofia
- Wszystkie zespoły metalowe, jakie znasz, są twoimi ulubionymi.
- Znasz wszystkie metalowe zespoły, nawet te, które jeszcze nie powstały.
- Pomimo tego, że znasz masę metalu, mów znajomym o zespołach, które nie istnieją.
- Wytłumacz im, że powinni je znać.
- Pamiętaj, że najlepiej okazujesz kobiecie milość, krzywdząc ją (Patrz punkt 6 działu Zabij się).
- Nigdy nie będziesz miał stałej partnerki.
- Tak, jazda na ręcznym odpada, chyba że stać cię na codzienną wymianę ręki (albo haka).
- Uprawiaj seks. Codziennie. Niekoniecznie z homosapiens'em.
- Nigdy nie uprawiaj dwa razy seksu z tą samą kobietą.
- Nieważne co wyznajesz, musisz mieć własne teorie na ten temat.
- Jeśli twoja kochanka cię opuści, nagraj 20 ballad metalowych i zniszcz jej psychikę.
- Jeśli coś ci się nie udało, spróbuj ponownie, mocniej.
- Cokolwiek robisz, rób to dla sił wyższych.
- Każda forma rządu jest dobra.
- Nierządu też.
- Ty nie jesteś dobry. Masz być zły. Bardzo, bardzo zły.
- Wszystko rób 666 razy. Używaj też tylko i wyłącznie liczby 666. Niezależnie od wyznania.
- Musisz być wyrocznią w sprawach religijnych, zwłaszcza w sprawach tej, którą wyznajesz.
- Mów o swojej religii ludziom, którzy tego nie chcą.
- Tak długo, aż zechcą.
- Pamiętaj, że przyjaciółmi możesz nazywać tylko swoich prawdziwych braci z prawdziwego metalu.
- Jesteś zbyt twardy, by mieć przyjaciół.
- Emo to twoi wrogowie.
- Nie możesz być za miękki, by zabić emo.
- Każdy ksiądz jest pedałem.
- Nabijaj sie z emowców.
- A najlepiej nabij ich na coś.
- Musisz być ostro pojebany.
- Tylko głupcy cieszą się z życia.
- Pamiętaj, że w każdym człowieku drzemie metal, trzeba tylko wiedzieć, jak go uwolnić.
- Twoim numerem w dzienniku szkolnym powinno być 18 (6+6+6).
- Musisz tępić róż.
- Jeżeli nie masz twarzy wymalowanej jak panda, nie jesteś prawdziwym metalem.
- Tak, Milczenie owiec to był fajny film.
- Nie, Krzysztof Ibisz nie jest wzorem godnym naśladowania. Bardzo, bardzo nie.
- Szanuj wolontariuszy z WOŚP. Dzięki nim masz co jeść.
- Jeśli jeszcze nie jesteś martwy – trudno. Zezwalamy na wyjątki. W końcu trzeba być wyjątkowym.
- Nie kochaj swoich bliźnich.
- Ludzkość dzieli się na dwie kategorie: metale i nie-metale (nie mylić z pojęciem chemicznym).
- Pierwsza kategoria to jedyni normalni ludzie tego społeczeństwa.
- Druga – materiał na ofiary dla Lucyfera.
- Jeśli nie znasz odpowiedzi na jakieś pytanie, sam wymyśl sobie odpowiedź – pamiętaj, twoje zdanie jest najważniejsze.
- Pamiętaj, Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje. Nie wstawaj rano.
- Jedyną formą snu może być sen wieczny.
- Nie obchodź urodzin, nie jesteś śmiertelnikiem. Nikt nie może się dowiedzieć wstydliwej prawdy, że jeszcze nie skończyłeś 666 lat.
- Pamiętaj, Jak się człowiek śpieszy, to się diabeł cieszy. Szybki masz być!
- Pożądaj żonę bliźniego swego!
- I nie tylko żonę!
Muzyka
- Jeśli na koncercie uczestniczysz w pogo, upewnij się, że ktoś będzie miał po tym trwałą pamiątkę.
- Między struny swojej gitary wpleć martwe niemowlęta.
- Perkusista twojego zespołu musi mieć na koncie przynajmniej 20 rozwalonych zestawów perkusyjnych.
- Mówiłem już, że musisz mieć swój zespół? Nawet jeśli jesteś członkiem jakiegoś innego.
- Nie możesz mylić tytułów albumów, np. zamiast And Justice For All mówić And Justin For All.
- Jeśli mylisz tytuły piosenek, np: mówisz Opium zamiast Opiate, zedrzyj z siebie skórę tarką od warzyw.
- Na koncercie swojej kapeli, złap przelatującego nietoperza, odgryź mu głowę i wypluj ją na perkusję ku uciesze fanów.
- Na twoje koncerty może przychodzić tylko 666 osób.
- Bilet na twój koncert kosztuje 6,66 zł. Obowiązkowo.
- Lub 5.46 + 22% VAT = 6.66.
- Jeśli kupiłeś jedną płytę jakiegoś zespołu, musisz posiadać całą dyskografię.
- Jeśli nie znasz "Master of Puppets" nie jesteś godzien by żyć!
- Zabazgraj wszystkie ściany w swoim domu tekstami swoich ulubionych metalowych piosenek. Im więcej tym lepiej. Luki uzupełnij wizerunkami Szatana.
- Jeśli masz zamiar grać na gitarze, to najpierw wypróbuj ją rozwalając o ścianę.
- Jeśli ktoś zrobi cover twojego hardcorowego kawałka, masz trzy wyjścia: jeśli cover będzie słabszy od oryginału, zabij członków cover bandu (nikt nie będzie bezcześcił twojego metalu); jeśli będzie lepszy, zabij członków cover bandu (nikt nie będzie grał twojego metalu lepiej od ciebie); jeśli będzie równy twojemu kawałkowi, zabij członków cover bandu (nikt nie będzie grać tak, jak ty).
- Zespół powinien nazywać się Necrocanibalistic Vomitorium, cokolwiek by to nie znaczyło.
- Jeśli przestałeś być, choć na momencik, fanem Cliffa Burtona, zabij się.
- Jeśli go w ogóle nie znasz, zabij się przygniatając się autobusem.
- Jeśli jeszcze nie nagrałeś coveru Smoke on the water to odgryź sobie uszy i zrób z nich zupę owocową.
- Jedyne odtwarzacze przenośne które posiadasz muszą być firmy Pentagram.
Zwierzęta
- Jeśli masz w domu kota lub psa, muszą być czarne lub martwe.
- Ewentualnie może być wilk / wilczur / wilczarz (cokolwiek zwiazanego z wilkiem), albo jakieś inne stworzenie przypomijające wilka z północy (najlepiej czarnego, lub
białegoczarnego! ) albo coś co przypomina niedzwiedzia (na którego polowali przecież nordyccy herosi... najlepiej z pomoca wilków). - Musisz kupić wilka!
- W ogóle powinieneś go złapać własnymi zebami, pokonać w walce a potem warczeniem i szczerzeniem kłów zmusić by służył ci dopóki nie nadejdzie czas bestii!!!
- Ta sama opcja pasuje do niedzwiedzi.
- Musisz mieć kozę. Musisz.
- Ptaszniki są tru!
- Jeśli już chcesz hodować jakiegoś ptasznika, to może to być tylko Poecilotheria metallica lub Grammostola pulchra.
- Jeśli masz jakieś inne ptaszniki, zjedz je.
- Małe kotki i szczejniaczki są pyszne. Musisz je jeść.
- Twój czarny kot musi posiadać wszystkie funkcje twojego ptasznika, a także powinien kochać Szatana jak ty. Jeśli nie, to zorganizuj pojedynek kota z ptasznikiem i zjedz zwycięzcę.
- Wymień twojemu ptasznikowi odnóża na stalowe.
- Jeśli znajdziesz zebrę, policz ile ma białych pasków. Jeśli więcej niż czarnych, nie krępuj się, możesz ją zjeść.
- Jeśli twój kot, ptasznik lub koza jest innego koloru niż czarny, ciemny czarny, wyblakły czarny lub lateksowy czarny, użyj lakieru samochodowego.
- Twój czarny kot musi mieć na imię Lucyfer/Belzebub, ale możesz do niego mówić też Lucek/Bubek.
- Twój kot musi brać udział w walkach psów, gdyż powinien być twardy jak ty.
- Gdy Twój kot osiwieje, nie zabijaj go, tylko zwiąż i wyrzuć na autostradzie, a resztę zrobią kierowcy.
- Jeśli masz już dość picia alkoholu, wypij krew ze swojego pająka. Popij winem (tanim).
- Ewentualnie kota.
- Kozy?
- Jeśli wypiłes już wszystkie swoje zwierzeta, pamietaj o sasiadach. W końcu to tylko śmiertelnicy.
Zabij się
- Jeśli nauczyciel zakaże ci czegoś robić i go posłuchasz, zabij się!
- Jeśli robisz się wesoły, nie zabijaj się. To narkotyki przestają działać, weź większą dawkę!
- Jeśli przyciszysz muzykę, zabij się! Musisz być konsekwentny!
- Jeśli jesteś gejem, zabij się.
- Jeśli jesteś za słaby, by się zabić, nie jesteś godzien, by żyć. Zabij się.
- Jeśli wyznałeś jakiejś kobiecie miłość, zabij się.
- Jeśli kiedykolwiek wypadła ci kostka podczas gry na gitarze, zabij się.
- Jeśli pomagasz rodzinie ubierać choinkę, zabij się.
- Jeśli przy rysowaniu użyłeś innej kredki niż czarna – zabij się.
- Jeśli przez przypadek wyprałes swoje ciuchy w wybielaczu, zabij się, podpisz pakt wskrzeszający z pierwszym napotkanym w zaświatach demonem, a potem znowu sie zabij.
- Jeśli w twojej rodzinie sa jakieś emo, dresy, ziomy, skejci czy ktokolwiek inny (poza metalami), zabij ich, a potem siebie. Twoje geny napewno zostały skażone.
- Jeśli nie znasz Varga Vikernesa zabij się. On powinien być twoim mistrzem i wzorem do naśladowania.
- Jeżeli zacznie cię dręczyć sumienie, zabij je, a później siebie (może być na odwrót). Jeśli nie wiesz jak to zrobić to chyba wiesz co masz ze sobą zrobić.
- Jeśli nie możesz doczytać do końca - zabij się.
- Jeśli nie napiszesz liczby 666 co najmniej 666 razy - zabij się.
Mord
- Jeśli ktoś nie jest metalem, jest technomułem. Zabij go, zanim zamieni twoją dziewkę stajenną w plastikową cizię.
- Jeśli ktoś powie ci, że nie znasz jakiegoś zespołu, zabij go.
- Jeśli ktoś powie, że zespół, o którym mówisz, nie istnieje, zabij go.
- Znajdź autorów tego artykułu i zsodomizuj ich! A potem zjedz.
- Wszyscy śmiertelnicy to twoi wrogowie.
- Prawdziwy metal nigdy nie spotyka tego samego śmiertelnika dwa razy. Domyśl się, dlaczego.
- Twój oręż to miecz dwuręczny, młot bojowy, ewentualnie topór.
- Przy życiu zostawiasz tylko dziewicę. Do czasu, kiedy już dziewicą nie będzie.
- Mord to jedna z twoich ulubionych rozrywek.
Dziewice
- Musisz je łapać, zgwałcić, spalić, zjeść. Niekoniecznie w tej kolejności.
- Najlepiej rób to na Czarnych Mszach. Oczywiście ku chwale Szatana.
- Musisz mieć je na własność. Co najmniej
dwadzieścia666. Codziennie zdobywaj nowe, gwałć stare i spalaj je, po czym zjedz je. - 616 dziewic gwałć dla Szatana, 666 dla Belzebuba.
- Gwałć, pal i zjadaj je w rytm ulubionej piosenki. Albo w rytm wszystkich, jakie znasz. Naraz.
Jak zacząć
Zacząć możesz na 666 sposobów...
Z reguły idziesz sobie ulicą, skręcasz raz w lewo, trzy razy w prawo, parę kroków do przodu... I nagle zaczynasz lubić metal. Metalem możesz również zostać przez przypadek. Wystarczy, że spotkasz kilku metali bawiących się, pogadasz z nimi chwilę i już lubisz metal.
Innym, choć dużo mniej popularnym, sposobem jest słuchanie muzyki metalowej. Jeśli nie orientujesz się za bardzo (zabij się!), możesz zacząć od takich klasyków, jak Majka Jeżowska, stopniowo przechodząc poprzez różne gatunki i style, jak np. Smerfne Hity, Britney Spears, następnie przez Virgin i Stachurskiego, a na Shakirze kończąc. Niektórzy mogą pójść w stronę bardziej mroczną – polubić Brathanki lub też jeden z najostrzejszych, najmroczniejszych hord: Golec uOrkiestrę i Zakopower. Po przerobieniu tego zestawu nie pozostają żadne wątpliwości, że polubisz metal, będziesz chciał go słuchać na okrągło i zaczniesz się stawać metalem.
Nie zapomnij też o naszywkach! Tak jak wcześniej mówiłem możesz je sobie przyszyć do skóry - ale lepsze są termiczne (takie, które wprasowuje się w ubranie). Czemu lepsze? Nie wiem, ale jak zabraknie ci na nie miejsca na kultowym-jak-chuj plecaku typu kostka - wprasuj je sobie w skórę!
Zobacz też