Jeden z dziesięciu
![](/images/thumb/b/bc/1_z_10_Strasburger.png/200px-1_z_10_Strasburger.png)
Jadźka, , ja wiedziałem, a on nie!
- Przeciętniak podczas oglądania
- Jak się nazywa z francuskiego nadwozie samochodu?
- Podwozie.
- Jeden z najbardziej rozpoznawalnych momentów w grze
W jednym z listów elektronicznych wyczytałem „Witam Pana w najłatwiejszym teleturnieju polskiej telewizji”. Jeszcze sobie, kiedy znajdzie się chwila, porozmawiamy.
- Jeden z komentarzy mówionych na wstępie
– earI seiD eineżaryw eiksńicał?
– Nie wiem.
– DZIEŃ GNIEWU. DZIEŃ GNIEWU. DZIEŃ GNIEWU. DZIEŃ GNIEWU. DIES IRAE!!!
- Sznuk i pan Piotr w punkcie kulminacyjnym Wielkiego Finału
- Pana Krzysztofa proszę, żeby posłuchał. Czy kiedykolwiek miętusił pan cycki?
- Niee.
- Nie... 40 lat i nie miętusił kur*y!
- Pan Tadeusz znowu w akcji, tym razem przeciwko panu Krzystofowi
Moje zainteresowania to słaby film, słaba książka, oraz pani Sylwia z tego programu.
- Typowy młody uczestnik, zwykle w wieku niecałych 20 lat
Szablon:T polski program telewizyjny, teleturniej prowadzony przez Tadeusza Sznuka. Obecnie jedyny program telewizyjny, do którego Polacy odzywają się bez stosowania słów na „k”, „ch” i „p”[1], a także jeden z nielicznych, do których dopłaca Unia.
Fabuła
Każdy odcinek ma tę samą fabułę. Najpierw jest czołówka z chwytliwą muzyczką. Po czołówce prowadzący wypowiada swój komentarz, a potem prezentują się zawodnicy. W pierwszej rundzie sprawdza się, ilu graczy jest debilami, zadając im dwa pytania. Potem następuje przerywnik z rozpoznawalnym od lat dżinglem zerżniętym z czołówki i tablica z nazwiskami osób, które zaliczyły pierwszą rundę, ewentualnie jeszcze jest reklama od sponsora. W drugiej rundzie każdy może wybrać osobę do odpowiedzi. Druga runda się kończy, gdy na placu[2] boju zostaje trzech hardkorów. Potem pojawia się plansza z zdjęciami finalistów i znowu rozpoznawalny dżingiel. Dochodzimy do finału, gdzie najpierw jest zasada „kto pierwszy, ten lepszy”, a po zdobyciu przez jednego z graczy 30 punktów jest moment, w którym każdy, aby nie ryzykować, wybiera osobę, by odpowiedział na pytanie[3]. Finał się kończy, gdy wszyscy wyczerpią możliwe szanse (wygra ten/ta, który roztrwonił(a) ostatni(a)) lub skończą się pytania[4] (wygra ten/ta, co ma najwięcej punktów), a w Wielkim Finale dolicza się punkty z poprzedniego odcinka. Potem Pani Sylwia rozdaje kuferki z łakociami, Sznuk wypowiada ostatnią kwestię i zachęca do ponownego oglądania oraz udziału w programie. I tak w kółko.
Oprawa od kuchni
Jak wyglądało studio na przestrzeni lat
Edycje | Lata | Opis | Zdjęcia[5] |
---|---|---|---|
I-IX | 06.06.1994–28.01.1997 | Podłoga szara jak mysz, ewentualnie jeszcze 17 niebieskawych kółek. Pulpity były kremowe, chyba robione z zastygłego ciasta. Lampki wyglądały jak te z elektrociepłowni, tyle że były niebieskie, a później zielone (dodatkowo zrobiono tzw. „znikające imiona”, ale tylko w I i II etapie). Tło scenografii stanowiły błękitne łuki na błękitno-beżowym tle. Dla rozpoznania ustawili na podłodze logo programu – najpierw żółty napis pionowy „1 z 10”, a później pusta, żółta kostka z ułamkiem „1/10”, która zawsze w finale zmieniała miejsce[6]. Każdy zawodnik miał za sobą krzesełko, na którym siadał, kiedy zgasła mu ostatnia lampka. | Plik:1z10 1996.png |
X-XVI | 29.01.1997–23.06.1999 | Podłoga tym razem granatowa z 10 kółkami i wielkim kołem w kolorze szarym z mniejszym kołem pośrodku. Pulpity niebiesko - kremowe (w III etapie zmieniały kolor na kremowo - żółty). Lampki niebieskawe zastąpione przez zielone koliste i zaokrąglone tabliczki z imionami, które znikały już w całej grze. Tło scenografii w formie prostokątnych okien z chmurami. Z przodu studia żółty płaski napis z tytułem, który w finale po wywaleniu pulpitów I i II rundy tworzył z kółkami jedno wielkie koło. | Plik:1z10 1998.png |
XVII-XLVI | 24.06.1999–11.04.2005 | Podłoga zmieniła kolor na ciemnoniebieski, a na dodatek została wypolerowana. Kółko pośrodku zrobiło się wypukłe i dawało się przesuwać, a na dodatek świeciło się na pomarańczowo. Pulpity zmieniono na niebieskie z świecącymi na zielono pazurami. Tło scenografii ciut ciemniejsze niż wcześniej. Jeszcze większy napis tytułowy. Jaśniejsze oświetlenie. Lampki były zielone, jednak wycięli je w formie półkuli. Znikające imiona wciąż w całej grze, ale tym razem dali pomarańczową lampkę jako podświetlenie. W 2002 przeniesiono się do Lublina, gdzie była większa przestrzeń, więc dorobiono dobudówkę na pulpity do finału – koniec z wywalaniem pulpitów do rundy I i II żeby zrobić finał -, oraz wymieniono górne lampki na widełki i wyrzucono znikające tabliczki z imionami, zastępując je zółtą podświetleniówką. Pod koniec 2004 roku zmieniono pomarańczowy sufit na czarno-niebieski, a także zmieniono ustawienie paneli - z ładnie poukładanych na „rozsuwane”. | Plik:1z10 2001.png Plik:1z10 2004.png Plik:1z10 2005.png |
XLVII-LIV | 12.04.2005–04.09.2007 | Żadnych dużych zmian. Pulpity zaokrąglono. Lampki zielone prostokątne, widoczne od frontu. Grubsze czcionki w imionach zawodników na pulpitach. „Rozsuwane” tło scenografii miało jakieś bohomazy z czołówki, a na dodatek było podświetlane. Z przodu studia napis tytułowy pozbawiony koloru, został sam kontur. Podczas Wielkich Finałów napis WIELKI FINAŁ już był leżący, i także bez wypełnienia. | Plik:1z10 2007.png |
LV-LXXII | 05.09.2007–26.02.2013 | Podłoga w kolorze błękitnym ze srebrnym przezroczystym kołem. Pulpity srebrne, dość lekkie. Lampki duże, kwadratowe i niebieskie. Tylko tło jest zj![]() ![]() |
Plik:1z10 2008.png Plik:1z10 2010.png |
LXXIII- | 27.02.2013– | Bardziej odj![]() |
Plik:1z10 2013.png |
Czołówki
Edycje | Lata | Opis | Materiał filmowy |
---|---|---|---|
I | 1994 | Ogółem to było intro Euromedii, tylko po kosmetycznej przeróbce. Nie ma co komentować. | Plik:1 z 10 czołówka 1994 libtheora.ogv |
II-XLVI | 1995-2005 | Lepszej nie mogli wymyślić? Jakieś kulki pędzące po płytce drukowanej i obracające się układy scalone? No ale po raz pierwszy użyto muzyczki którą dziś jeszcze puszczają. Tak na marginesie była jeszcze wersja w której płytka się nie obnażała kiedy pojawiała się reszta napisu. | Plik:1 z 10 czołówka 1995-2005 libtheora.ogv |
XLVII-LXXII | 2005-2013 | „Taniec Linii Prostych, Kół i Okręgów” czas zacząć! W tle jakieś rysuneczki, które potem były przez jakiś czas na tylnych ścianach za zawodnikami. Tylko po co dawali nazwy dziedzin nauki, skoro Sznuk odpytuje ze wszystkiego? | Plik:1 z 10 czołówka 2005-2013 libtheora.ogv |
LXXIII-? | 2013-dziś | Na pierwszy rzut oka widać, że przy czołówce pomagało wielu ekspertów z NASA. Poza tłem a' la kosmos było jeszcze wnętrze studia z Blendera, przesłonięte wielkim jak wół logiem. Reszta bez zmian. | Plik:1 z 10 czołówka 2013 libtheora.ogv |
Przerywniki
Edycje | Lata | Opis | Materiał filmowy |
---|---|---|---|
I | 1994 | Kostka!!! Do tego jeszcze z ułamkiem! Wyświetlana była tylko 2 razy na odcinek. | Plik:1 z 10 przerywnik 1994 libtheora.ogv |
II-XLVI | 1995-2005 | Klasyczna kosteczka, tym razem w 3D i latające kuleczki. Ta leciała już 3x na odcinek. | Plik:1 z 10 przerywnik 1995-2005 libtheora.ogv |
XLVII-LXXII | 2005-2013 | To jest pewnie ta animacja z czołówki, która tak szybko pędzi, tylko tym razem w prędkości 0,001x. Najpierw leciała 3, a potem już tylko 2 razy w każdym odcinku. | Plik:1 z 10 przerywnik 2005-2013 libtheora.ogv |
LXXIII-? | 2013-dziś | To na pewno skutek nieumiejętnego bawienia się komputerem i majstrowania przy czołówce. |
Plik:1 z 10 przerywnik 2013 libtheora.ogv |
Co odróżnia „Jeden z dziesięciu” od reszty programów telewizyjnych?
- Nie ma głosowania SMS;
- Nie ma reklamowania Facebooka[8];
- Tadeusz Sznuk do każdego mówi na Pan/Pani, nawet do studentów;
- W tym programie znalezienie debila jest równie trudne jak odszukanie Bursztynowej Komnaty[9].
- Najużyteczniejszy teleturniej do robienia półinteligentnych parodii;
Ciekawostki
Każde pytanie[10] Większość pytań o fundusze europejskie ma odpowiedź tak.- Każdy pragnie wystąpić w Wielkim Finale i wygrać 40 000 zł[11], choć w poprzednich seriach do 2004 dawano samochód lub wycieczkę zagraniczną, choć konkurencyjny Milion w minutę dawał lepsze nagrody.
- Zawodnicy w II i III etapie mogą wyznaczać siebie do odpowiedzi, ale w II im to się nie opłaca. Mimo to jeden z zawodników tak zrobił, ale odpowiedział błędnie i stracił szansę.
- Wielu zawodników nie interesuje to, że się skompromitują przed całą Polską. Ważne, że pani Sylwia da im kuferki.
- W Wielkim Finale I serii występowała publiczność, lecz władze TVP ją wypier
, tłumacząc że nie ma kasy na drukowanie wejściówek i utrzymanie w porządku siedzeń.
- Dla tych, co chcieliby wystąpić a się boją, pewien anonim stworzył grę opartą na tym teleturnieju. Grę można znaleźć tutaj.
- Wyemitowano aż 2 odcinki specjalne, w pierwszym z okazji 60-lecia TVP wystąpiły znane osoby z radia i telewizji, wśród nich Karol Hamburger (nr 1) i Tomasz Karmel (nr 10), a w drugim młodzi olimpijczycy. W tym drugim liczba pań była tylko o 1 mniejsza niż liczba panów[12].
- Ta sytuacja towarzysząca pytaniu o wzór kwarcu jest najprawdopodobniej jedyną w historii programu, w której pan Tadeusz tak ekspresywnie objawił rozbawienie odpowiedzią uczestnika teleturnieju.
- Ponieważ jeden z uczestników programu zjadł wszystkie słodkie kuferki, od 2015 roku nagrodą pocieszenia w finale są kosmetyki
Przypisy
- ↑ Ewentualnie mogą użyć cytatu z samej góry strony
- ↑ A może „w studiu”?
- ↑ Chyba, że ktoś jest hardkorem i bierze na siebie
- ↑ Sznuk ma ich nieskończenie wiele, więc ustalono limit 40 pytań w finale
- ↑ Dla znalezienia detali radzimy powiększyć fotografie
- ↑ Wyjątek stanowiły Wielkie Finały, gdzie ustawiano napis WIELKI FINAŁ wielkości stodoły tuż przy krańcowych pulpitach
- ↑ A jak to mówią, latka lecą...
- ↑ Najwyżej tylko jest info, że teleturniej ma swój profil na tym portalu
- ↑ Czasem jednak "mądrzy ludzie" nie potrafią odpowiedzieć na proste pytania, bez bełkotu pseudonaukowego. Dowód? Zapraszam tutaj;
- ↑ Mit obalony w 20 odcinku 73 serii, tuż przed Wielkim Finałem
- ↑ Ewentualnie ugrać jeszcze 10 000 zł za najwięcej punktów
- ↑ Pewnie zaraz pukniesz się w czoło, czemu nie równa? A kto pana Tadeusza nie wliczył?