M&M's
Lecą w kulki!
- To, co zazwyczaj robią M&M'sy
– Bo śnieg.
- Żółty odpowiada na pytanie, dlaczego chciałby być świątecznym M&M'sem
– (czerwony) Podchodzisz do laski, siadasz obok i mówisz: „Cześć mała… czy chciałabyś wystąpić w spocie reklamowym?” – powtórz.
– (żółty) Cześć mała…
– (czerwony) Mhm.
– (żółty) …chciałabyś się spocić w występie reklamowym…
– (czerwony) <facepalm> nie, nie, nie, nie…
– (żółty) …powtórz?
– (czerwony) Nie, niee…
– (żółty) Tak? Powtórz?
- Czerwony uczy Żółtego, jak znaleźć dziewczynę do reklamy M&M's
M&M's – wyrób czekoladopodobny[potrzebne źródło] najchętniej pożerany przez dzieci na całym świecie. Występuje w kulkach, które zazwyczaj lecą i są różnokolorowe, a co za tym idzie, bardziej „pociągające”. Mocno uzależniają po dłuższym kontakcie.
Początek
Najpierw Mars i Murrie wpadli na pomysł połączenia orzechów z czekoladą. Po wielu eksperymentach otrzymali kanciaste cukierki o twardości zaschniętego asfaltu i smaku spalonego plastiku. Mimo tego nie poddali się i wypuścili na świat pierwsze paczki z ich produktem. Cała dzieciarnia rzuciła się na nie, a M&M'si zaczęli zarabiać, a reszta tracić.
W produkcie znajduje się zawartość substancji wywołujących zawroty głowy/padaczkę/biegunkę/grypę/wymioty/nerwicę/tężec/gorączkę. Wykrył je sanepid kontrolujący nadzór produkcji, ale sprawę szybko zatuszowano (czyt.: łapówka).
Gwiazdy MarsMurries'ów
Mars Incorporated. postanowiła wykreować sobie postacie, które będą wpadać w pamięć na dość długo i wygłaszać slogany w reklamach irytujące starszych, ale za to uwielbiane przez młodszych odbiorców. Zrodził się więc pomysł, który się przyjął – ożywiono dwa M&M'sy, nazwane potem ich kolorami (Żółty i Czerwony). Do dziś lecą jeszcze reklamy z nimi w roli głównej.
Żółty
Typowy przedstawiciel wolnomyślących. Nie przejawia zbyt dużej inteligencji, najpewniej z powodu braku mózgu. Po badaniach rentgenowskich dowiadujemy się o nim, że ma w sobie orzeszek. Zawsze uśmiechnięty, optymista w każdej kwestii, najlepszy kumpel Czerwonego. Nie mógłby kupować w Media Markt. Nie potrafi odróżnić menu od paragonu.
Czerwony
Jest mózgiem wszelkich operacji. Zna się na wszystkich sprawach, co widać z wyrywaniem spoconej dziewczyny w występie reklamowym. Lubi się skarżyć na zły dubbing. Jest nieco niższy od Żółtego. Po badaniach rentgenowskich dowiadujemy się, że ma w środku płynną czekoladę. Ma wspaniałe brwi. Jego ukryte talenty to zamienianie prostych prac w skomplikowane zadania. Spieszy z pomocą niewidomym. Słabe strony: myśli, że wie więcej niż wie naprawdę.
Zielona
Nie rozpuszcza się dla nikogo, jak sama podkreśla. Najlepsza strona: podobno ma ich tyle, że nie potrafi wybrać i pozostawia to Tobie. Piękna tej rangi, co ona, nie można opisać słowami. Lubi proste kolacje przy świecach… w Paryżu. Nie lubi mężczyzn i kobiet, którzy się na nią gapią. Jej waga nie jest znana, ponieważ to sekret. Czasami potrafi być przerażająca.
Pani Brązowa
Nie przepada za czerwonym kolorem, wiek nieznany, najlepszym atrybutem jaki posiada, jest jej wielki, piękny mózg. Jest wytwornie seksowna. Jej waga jest znacznie niższa od jej IQ. Jej mottem życiowym są słowa: „Faktem jest, że nie ma nic lepszego niż oryginał”. Ukryte talenty: zawsze ma rację. Jest silna.
Niebieski
Pewny siebie, wystarczająco dojrzały do pożarcia, trzyma dobrą formę. Jego motto brzmi: „Nigdy nie pozwól, by ktoś zobaczył, że się rozpuszczasz”. Nie lubi kwadratów…, lubi natomiast księżycowe noce, jazz i kobiety.
Pomarańczowy
Znerwicowany gość, stres czyni go starszym niż jest, mówi o sobie, że jest zmarły. Nie może jeść, nie może spać, marzy o pozycji na liście zagrożonych gatunków. Nie lubi ludzi, którzy chcą go jeść. Myśli że wszyscy za nim chodzą. Jest zawsze świadomy wszystkiego dokoła.
Kontrowersje
Kiedyś, dawno temu, społeczeństwa antyrasistowskie wyraziły protest przeciwko jednokolorowym M&M'som. Sprawa jednak obiła się bez echa, a odtąd zaczęto produkować uatrakcyjnione kolorowe cukierki.