Nonsensopedia:Czeski film: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (-stub, po co to)
M (Zabezpieczył „Nonsensopedia:Czeski film”: haben wir ([edytowanie=Dozwolone tylko dla użytkowników automatycznie zatwierdzonych] (na zawsze) [przenoszenie=Dozwolone tylko dla administratorów] (na zawsze)))
 
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez jednego użytkownika)
Linia 1: Linia 1:
{{Kanciapa nagłówek|Powody usuwania haseł}}
'''Czeski film''' (lub też ''nikt nic nie wie''), to eufemistyczne określenie na dość powszechne zjawisko na [[Nonsensopedia|Nonsensopedii]], polegające na zaprzeczaniu powszechnie przyjętych prawd lub łatwo sprawdzalnych faktów. Cechą charakterystyczną tego stylu jest wplatanie tego typu tekstów w usta rzekomych naukowców i ludzi nauki.
'''Czeski film''' (lub też ''nikt nic nie wie''), to eufemistyczne określenie na dość powszechne zjawisko na [[Nonsensopedia|Nonsensopedii]], polegające na zaprzeczaniu powszechnie przyjętych prawd lub łatwo sprawdzalnych faktów. Cechą charakterystyczną tego stylu jest wplatanie tego typu tekstów w usta rzekomych naukowców i ludzi nauki.


Linia 14: Linia 15:
{{Zasady}}
{{Zasady}}


[[Kategoria:Powody usuwania haseł]]
[[Kategoria:Kanciapa – powody usuwania haseł]]

Aktualna wersja na dzień 19:19, 19 maj 2020

Czeski film (lub też nikt nic nie wie), to eufemistyczne określenie na dość powszechne zjawisko na Nonsensopedii, polegające na zaprzeczaniu powszechnie przyjętych prawd lub łatwo sprawdzalnych faktów. Cechą charakterystyczną tego stylu jest wplatanie tego typu tekstów w usta rzekomych naukowców i ludzi nauki.

Przykład typowego czeskiego filmu

Typowym przykładem mogłoby być:

Józef Stalin – towarzysz Włodzimierza Ilicza Lenina. Nikt nie wie kiedy się urodził, ani kiedy umarł. Żaden badacz nie odkrył jeszcze kto był jego matką, ani ojcem, dziadkiem, babcią, wujkiem, ciotką i kuzynem a poszukiwania akuszerki trwają.

lub też:

Mateusz Rutkowski – nieznany nikomu polski skoczek narciarski. Nawet Twój Stary go nie zna ;P

Tego typu teksty są z całą bezwzględnością wycinane i usuwane z haseł. I nie ma „zmiłuj się”!