Battlefield 1: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Znacznik: edytor źródłowy
(Już ten stub nie musi reklamować)
Znacznik: przez API
Linia 21: Linia 21:
{{Przypisy}}
{{Przypisy}}


{{stub|gry}}


{{Gry komputerowe}}
{{Gry komputerowe}}

Wersja z 21:34, 28 sty 2017

Battlefield 1 (pol. jedno pole walki) – pierwsza ostatnia odsłona z serii Battlefield, wydana przez elektroniczną sztukę, a wyprodukowana przez słynne studio Cyfrowe Iluzje Kreatywnej Rozrywki.

Historia powstania gry

DICE długo zastanawiało się jaką wydać kolejną dobrą strzelaninę. Na swoim koncie mieli już prawie wszystko: drugą wojnę światową, zimną wojnę, gorącą wojnę, walki w kosmosie, współcześnie, w przeszłości i w przyszłości. Ba, nawet zrobili zabawę grę w policjantów i złodziei (którą de facto bezczelnie zerżnęli z np. gry PayDay: The Heist). Dlatego też DICE przez długi okres czasu zastanawiało się w jakich realiach osadzić najnowszą część Battlefield'a, a w tym samym czasie gracze umierali z nudów ciekawości. Aby zaskoczyć opinię publiczną oraz konkurencję, najnowszemu Batlefieldowi dodano numerek 1 (słownie: jeden), aby żôdyn nie domyślił się o czym może być ta gra. Gra została wydana w 2016 roku na PieCe osobiste, Jednego Boksa365, Graj Stację 4 oraz na żaden inny sprzęt czy konsolę.

Kampania

Jest to pierwszy Battlefield od dłuższego czasu w którym w kampanii coś nic się nie popsuło. Jednak aby mocno nie przywiązywać gracza do głównego protagonisty[1] EA wymyśliło, że kampania zostanie podzielona na kilka etapów, a w każdym z nich będzie uczestniczyć inny wojak z innego kraju. Ba, w pewnym momencie da się nawet grać kobietą (sic!) i strzelać do wrogów płci przeciwnej – feministki powinny być zadowolone.

Multiplayer

Pomimo zmiany scenerii gra opiera się na tej samej mechanice co poprzednie odsłony, czyli na wyzywaniu od nobów i obrażaniu matek na czacie strzelaniu do wirtualnych żołnierzyków oraz przejmowaniu punktów kontroli celnej kontrolnych na mapie. DICE starało się za wszelką cenę zadbać o realistyczność rozgrywki, dlatego gracze głównie strzelają do siebie za pomocą karabinów powtarzalnych (ale tylko snajperzy korzystają z tej broni) oraz pistoletów maszynowych czy innych giwer używanych przez pozostałe klasy. Pomimo niewielkich różnic pomiędzy ostatnimi odsłonami serii pojawia się kilka zmian – jest to pierwszy Battlefield, w którym da się ujeżdżać konia, a pod koniec meczu drużyna przegrywająca może przyzwać na pole walki zespół muzyczny: Led Zeppelin[2] lub Behemoth[3], w zależności od mapy na której toczy się walka.

Klasy postaci

W multiplayerze Battlefielda 1 występują cztery główne klasy postaci:

  • Snajperzy – ulubiona klasa kamperów. Całe dnie przesiadują w krzakach licząc na to, że uda im się zrobic „no-scoepe” z odlległości 300 metrów. W tej odsłonie ich położenie zdradza światło odbijające się w lunecie, a nie tak jak w poprzednich częściach serii świecąca latarka czy laser, który snajper zapomniał wyłączyć.
  • Medycy – najmniej użyteczna klasa. Główną przyczyną jest to, że polegli gracze nie chcą uzyskać pomocy od pobliskich medyków, ponieważ zapamiętale biją rękami w klawiaturę (przeważnie spację) ze złości, co powoduje szybszy zgon, a zarazem szybsze odrodzenie gracza. Zatem zanim medyk zdąży podbiec do rannego, ten odrodzi się w zupełnie innym miejscu bez jego pomocy. Co ciekawe po stronie Wielkiej Brytanii medykami są rdzenni mieszkańcy Anglii, czyli Hindusi.
  • Wsparcie – klasa znana z poprzednich odsłon. Ich celem jest pomaganie drużynie przez rzucanie skrzynek ze skinami z dodatkową amunicją. Przeciwników eliminują za pomocą (wcale nie) lekkiego karabinu maszynowego.
  • Szturmowcy – Ich zadaniem jest niszczenie wrogich pojazdów pancernych za pomocą różnych zabawek (których nie posiadają w początkowej fazie gry, dlatego muszą tłuc wrogie tanki gołymi pięściami w pancerz, powodując ból głowy u kierowców tych maszyn).

Dodatki DLC

W najbliższym czasie ma się pojawić dodatek DLC o wdzięcznej nieoficjalnej nazwie „Ucieczka żabojadów”. Właściwy tytuł dodatku to „Upadek kolosa”[4]. Dodatek ten jak (nieoficjalna) nazwa wskazuje, wprowadza do gry nową nację Ętęty - Francuzów.

Dubbing

Cała gra jest w pełni profesjonalnie spolonizowana[5], niestety jak zwykle zabrakło właściwego polskiego aktora na właściwym miejscu[6].

Przypisy

  1. Trudne słowo prawda?
  2. Sterowiec
  3. Złoty pancerny pociąg
  4. Czyżby przyszłość EA?
  5. potrzebne źródło
  6. http://www.gamezilla.pl/newsy/2010/6/cezary-pazura-podlozy-glos-w-battlefield-bad-company-2