Egipt: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Ciemnowidz. Autor wycofanej wersji to 79.162.55.43.) |
(Anulowano wersję użytkownika Tymrym) |
||
Linia 4: | Linia 4: | ||
'''Egipt''' – państwo, w którym nie rośnie nic oprócz ostrosłupów, zwanych [[piramida]]mi. W Egipcie żyją [[kot]]y, zwane [[sfinks]]ami, [[wielbłąd]]y oraz [[Crazy Frog|crazy frogi]]. Nie ma tu nic do picia, dlatego nie mieszkają tu [[Polacy]] i [[Rosjanie]]. Kraj ten obfituje tylko i wyłącznie w duże ilości żółtego pyłu, zwanego przez [[Noob|noobów]] piaskiem, a wszyscy wiemy, że to oranżada cytrynowa. Nad morzem w Egipcie prawie zawsze jest masa bydełka po którym fajnie się depcze w [[glany|jedynych niezniszczalnych butach]]. |
'''Egipt''' – państwo, w którym nie rośnie nic oprócz ostrosłupów, zwanych [[piramida]]mi. W Egipcie żyją [[kot]]y, zwane [[sfinks]]ami, [[wielbłąd]]y oraz [[Crazy Frog|crazy frogi]]. Nie ma tu nic do picia, dlatego nie mieszkają tu [[Polacy]] i [[Rosjanie]]. Kraj ten obfituje tylko i wyłącznie w duże ilości żółtego pyłu, zwanego przez [[Noob|noobów]] piaskiem, a wszyscy wiemy, że to oranżada cytrynowa. Nad morzem w Egipcie prawie zawsze jest masa bydełka po którym fajnie się depcze w [[glany|jedynych niezniszczalnych butach]]. |
||
Egipt to także była kolonia [[Polska|IV Rzeszy Pospolitej]], oficjalnie językiem urzędowym jest arabski, jednak język polski zna 100 % populacji. Jeździ też tam sporo polskiego [[FSO Polonez|szrotu]]. |
|||
== Zobacz też == |
== Zobacz też == |
||
* [[Sharm el-Sheikh]] |
* [[Sharm el-Sheikh]] |
Wersja z 18:38, 11 mar 2010
Sfinks?
- Odpowiedź przeciętnego Polaka na pytanie, co jest stolicą Egiptu
Warszawa?
- Odpowiedź przeciętnego obywatela USA na pytanie, co jest stolicą Egiptu
O nie! To niemożliwe! Nie wiem co jest stolicą Egiptu! Moje życie straciło sens, idę się pociąć!
- Odpowiedź emo na pytanie, co jest stolicą Egiptu
Egipt – państwo, w którym nie rośnie nic oprócz ostrosłupów, zwanych piramidami. W Egipcie żyją koty, zwane sfinksami, wielbłądy oraz crazy frogi. Nie ma tu nic do picia, dlatego nie mieszkają tu Polacy i Rosjanie. Kraj ten obfituje tylko i wyłącznie w duże ilości żółtego pyłu, zwanego przez noobów piaskiem, a wszyscy wiemy, że to oranżada cytrynowa. Nad morzem w Egipcie prawie zawsze jest masa bydełka po którym fajnie się depcze w jedynych niezniszczalnych butach.
Egipt to także była kolonia IV Rzeszy Pospolitej, oficjalnie językiem urzędowym jest arabski, jednak język polski zna 100 % populacji. Jeździ też tam sporo polskiego szrotu.