War Thunder
War Thunder – gra od Gaijin Entertainment rozgrywająca się w czasach II wojny światowej i powojennych, powstała w wyniku połączenia World of Tanks, World of Warplanes i World of Warships. Podobnie jak w przypadku konkurenta, celem gry jest zniszczenie maszyn wroga, bądź zdobycie baz. Gra opiera się na makro mikropłatnościach[1]. Po zakończonej bitwie wracamy do hangaru z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu psychicznym, rodziną zwyzywaną pięć pokoleń wstecz, a także Srebrnymi Lwami i punktami doświadczenia, które możemy wydać na kobiety, alkohol i narkotyki rozwój i kupno maszyn, amunicję i ulepszenia. Właściwie gra zadebiutowała 15 sierpnia 2013 roku, ale jej oficjalna premiera odbyła się trzy i pół roku później.
Nacje
W grze mamy do wyboru następujące nacje:
- Stany Zjednoczone – nacja posiadająca amunicję ze wzbogaconej demokracji i najbardziej burżujskie maszyny. Ich czołgi nieźle sobie radzą w górzystym terenie, a z samolotów najlepiej spisują się te z więcej niż jednym silnikiem. Cierpią na przerost broni lekkiej, taki jednosilnikowy P-47 ma łącznie 12 km-ów. Ta sama przypadłość dotknęła wieżyczki bombowców i czołgi średnie.
- Niemcy – nacja posiadając najlepsze samoloty. Seria myśliwców BF na niektórych tierach przebija nawet radzieckie latacze, ciężkie myśliwce przenoszą arsenał godny kompanii, a Kaszalot 238 potrafi zniszczyć wszystkie cele naziemne w misji bez jednego powrotu na lotnisko. Ich czołgi byłyby lepsze, gdyby nie zamiłowanie ich twórców do kubizmu. Na morzu ich atut to
pływające fortecebarki p-lot. - ZSRR – najmocniejsza nacja, posiadająca czołgi ze stopów z dodatkiem Stalinium, oraz wykonane według radzieckiej myśli technologicznej. Poza tym z jakiegoś powodu radzieckie połączenie metalu z sosną daje w efekcie zarówno zwrotniejsze, jak i bardziej opancerzone samoloty niż w przypadku zwykłego duraluminium. Ich kutry torpedowe napędzane są wódką, więc osiągają zawrotne prędkości.
- Wielka Brytania – maszyny z tego kraju są napędzane biopaliwem otrzymywanym z fusów herbacianych. Wyjątkowo powolne czołgi ciężkie rekompensują wyścigówki zwane czołgami średnimi. Lotnictwo jest takie sobie, najlepiej sprawuje się w bitwach morskich, gdzie dominują brytyjskie kutry i korwety.
- Japonia – nacja uchodząca za najsłabszą dla początkującego. Ich samoloty i kanciaste czołgi są zrobione z origami, co rekompensują manewrowością (zwłaszcza awionetki serii KI-44). Problem polega na tym, że dowolne celne trafienie automatycznie niweluje wszelkie premie wynikające z pozbycia się pancerza.
Jak już dostaną flotę, ich hydroplany mają szansę zyskać na znaczeniu.Dostali flotę i od tego momentu wszystkie morskie serwery drżą przed wczesniej wyśmiewanymi małymi samolocikami bez broni, które jednak są zdolne przenosić hurtowe ilości torped. - Włochy – pierwsza nacja dodana po premierze, której pojazdy są napędzane specjalnym sosem pomidorowym wykorzystywanym do ich pizzy i spaghetti. Charakteryzuje się obecnością różnych cudów techniki, których nikt przy zdrowych zmysłach nie nazwałby czołgami (np.:samochód pancerny jeżdżący w tył i w przód z tą samą prędkością), ze względu na historyczny niedobór maszyn do skompletowania drzewa. Z samolotów wyróżnia się najlepszy w grze niepłatny dwupłatowiec.
BagietyFrancja – ostatnio dodana nacja, jako jedyna ma czołgi zrobione z ciasta, oraz dużo kradzionych amerykańskich samolotów. Póki co wyróżniają się trochę ich żółwiowate czołgi ciężkie i niszczyciele.
Maszyny
W grze mamy do dyspozycji wiele typów maszyn. Każdy z nich ma zarówno zady i walety wady, jak i zalety.
Samoloty
- Myśliwiec – podstawowy typ samolotu. Teoretycznie jego głównym zadaniem jest osłanianie sojuszniczych bombowców, zestrzeliwanie wrogich maszyn i okazyjnie zdobywanie punktów naziemnych. W praktyce jednak, najczęściej służą elitarnym graczom do niszczenia pojazdów, bądź rzeźbienia tuneli w skałach, metodą „na kamikadze”.
- Ciężki myśliwiec - większy dwusilnikowy kuzyn zwykłego myśliwca, najczęściej przenoszący adekwatnie więcej narzędzi zadawania bólu. Jest też mocniej opancerzony, więc idealnie nadaje się do walki metodą czołową i polowania na pozbawione eskorty myśliwskich noobów bombowce.
- Bombowiec – maszyna przeznaczona głównie do grania PTFO (Play The Fucking Objective), bombardowania lotnisk i uprzykrzania życia jednostkom lądowym. Ogromne, powolne i stosunkowo słabo uzbrojone. Przewożą najczęściej kilka- do kilkunastu bomb
atomowych, albo torpedy[2]. - Lekki bombowiec - zasadniczo też bombowiec, chociaż jest mniejszy i zwrotniejszy. Jego uzbrojenie pokładowe ma efektywność bliską zero i często zabiera niewiele bomb, ale większość z nich ma opcję wzięcia torped. W przeciwieństwie do większych modeli jest w stanie wymanewrować nieograniętych pilotów myśliwców.
- Samolot Szturmowy – powiększony, wzmocniony myśliwiec, uzbrojony w dodatkowe bomby i rakiety. Postrach każdego nooba.
Jednostki naziemne
- Czołg Lekki – swoisty paradoks wśród czołgów. Dzięki niewielkiemu pancerzowi trudno nazywać go czołgiem, a masa kilkunastu ton dyskwalifikuje go z kategorii „lekkiej”. Jedyne co przemawia na jego korzyść, to duża prędkość i przyśpieszenie, co pozwala na dokonanie
samobójczej szarży z bagnetami wprost na wrogazwiadu. - Czołg Średni – czołg pełną piersią. Ma mocne działo, solidny walcowany pancerz, potężny motor i rozwrzeszczanego rosyjskiego dzieciaka za sterami.
- Czołg Ciężki – ciężki, powolny
i pot z niego spływa. Ulubiony pojazd noobów. Świetny do walki w mieście i blokowania sojuszniczych maszyn na środku drogi. - Niszczyciel Czołgów – Iwan? Mamy jeszcze w magazynie to stare podwozie z muzealnego pojazdu? Dawaj zamontujemy na nim niewspółmiernie wielkie działo, silnik od UAZa i kilka warstw tektury falistej! Bo co może pójść nie tak?
- Działo Przeciwlotnicze – zwane pieszczotliwie PeLOTką. Nic innego, jak stare działo przeciwlotnicze zamontowane na pace wywrotnej ciężarówki. Idealne do
niszczenia samolotówwnia wszystkiego i wszystkich.
Jednostki morskie
- Kuter Torpedowy – stara, mała szalupka z zamontowanym CKMem i wyrzutnią torped. Schodzi na strzała od potężniejszych maszyn.
- Trałowiec/Kuter ZOP/Ścigacz OP/Kanonierka – w dalszym ciągu bardzo mała jednostka, ale już nieco lepiej uzbrojona i opancerzona.
- Prom Przeciwlotniczy/Pływające Nabrzeże – wielkie, kanciaste i powolne, ulubiony cel torpedowców.
- Niszczyciel – dość duża jednostka, świetnie uzbrojona. Ściąga na siebie uwagę wszystkich bombowców.
- Lekki krążownik – przymiotnik lekki należy brać z pewnym dystansem, jako że jest to największy typ okrętu dostępny w grze. Pomimo monstrualnych rozmiarów, zaskakująco szybki i zwrotny.
Helpo… Helikipo… Helipiko… Śmigłowce!
- Śmigłowiec Bojowy – kość w gardle wszystkich czołgistów. Wyposażony w rakiety naprowadzane, stosunkowo szybki, zwrotny i upierdliwy.
- Śmigłowiec Wielozadaniowy – uzbrojony w szybkostrzelny karabin Gatlinga. Wszechstronny, irytujący i zabójczo skuteczny.
BIAS
Współczynnik BIAS to równanie matematyczne, pomagające nam określić jak bardzo OP jest dany pojazd. Pomimo ogromnych nakładów pieniężnych na badania, współczynnik BIAS funkcjonuje tylko w przypadku radzieckich maszyn. Wzory obliczeń dla innych nacji wciąż nie są znane dzisiejszej nauce.
Współczynnik BIAS dla czołgów
Wzór na współczynnik BIAS dla czołgów to:
Gdzie:
– Kaliber działa (lub suma kalibrów wszystkich dział głównych) wyrażona w milimetrach;
– Suma grubości pancerza przedniego korpusu i wieży wyrażona w milimetrach;
– Stała Stalina, wynosząca 53[3];
– Klasyfikacja bitewna danego pojazdu w grze;
– Stała rodziny pojazdów. Dla czołgów T, będących umiarkowanie za dobrymi wynosi 1; dla SU i ISU, będących o wiele za dobre – 2, a pojazdów niszczących wszystko, co żywe – KW i IS wynosi 3.
Stąd łatwo wyliczyć, że współczynnik BIAS dla KW-2 wynosi 213.
Współczynnik BIAS dla samolotów
BIAS dla samolotów wylicza się przy użyciu podobnego równania, jak przy czołgach, jednakże podstawia się nieco inne dane:
Gdzie:
– Suma kalibrów dział;
– Penetracja pocisków z z odległości 10m przy 90° kącie nachylenia;
– Łączna masa bomb i rakiet wyrażona w tonach;
– Stała Stalina wynosząca 53;
– Klasyfikacja bitewna;
– Stała rodziny pojazdów. Dla MiG; Ła; I i ŁaGG wynosi 1; dla Jak – 2, a dla Ił; Pe; Su i Tu – 3.
Stąd dla Tu-4, współczynnik BIAS wynosi ok. 221,5.
Noob w War Thunder
Noob z War Thunder niezbyt różni się od nooba z WoTa i innych podobnych gier, a więc:
- Odwraca się do wroga tyłem, żeby pokazać, że ma go w poważaniu, ale jest niszczony, bo nawet nie wie, że z tyłu jest najsłabszy pancerz.
- Cieszy się ze zniszczenia optyki.
- Spamuje na czacie, aby zająć na przykład punkt A, a sam jedzie w drugą stronę.
- Wychodzi poza mapę, przez co drużyna traci gracza[4].
- Po zostaniu zniszczonym, wyzywa innych graczy od gold nubuf!!!!1111.
- Prosi graczy o czołgi.
- Próbuje sprzedać nieużywany czołg.
- Wydaje
całego goldawszystkie złote orły na kamuflaże i emblematy… - …które zaraz samoistnie odblokuje.
- Gra tylko KW-2…
- …lub nie umie go odblokować.
- Zazwyczaj nie używa lunety i gdy źle trafi narzeka na wszystko i wszystkich.
- Nie wie o istnieniu mapy testowej, gdzie mógłby spokojnie zaistnieć.
- Szarżuje lekkim, nieopancerzonym działem przeciwlotniczym wprost na przeciwnika, z oczywistym skutkiem.
- Nie mogąc zrozumieć systemu dobierania graczy, dołącza do bitwy jednocześnie z maszynami I i V ery…
- …po czym spamuje wszystkie fora CZEMÓ MNIE DOŁANCZA PIERFSSZYM TIEREM DO BITWY NA PIONTYM TIERZE????!!!!.
- Zapomina o wyciągnięciu podwozia podczas lądowania.
- Robi rekonstrukcję katastrofy Smoleńskiej.
- Uważa, że kilka badyli przyczepionych do burty czołgu uczyni go niewidzialnym.
- Ma nick zawierający rok urodzenia (najczęściej z XXI wieku), skrót PL, Pokemoniaste pismo, lub błędy ortograficzne, na przykład: „Z@BUJCA_PL2007”.
- Nie wie, jak kupować bądź ulepszać swoje maszyny.
- Nawala z CKM-a do wszystkiego co się rusza…
- …i nie tylko do tego.
- Ma wyjene na cele misji.
- Spamuje swoimi wypowiedziami i później dziwi się, czemu wszyscy mają go w tyłku.
- Jeśli grał wcześniej w Battlefielda, pyta się na chacie, jak wysiąść z pojazdu.
- Wyzywa wszystkich od noobów i cheaterów nie zdając sobie sprawy, że to on nim jest.
- Jeśli jest na wodnej mapie i korzysta z pojazdów lądowych, idzie popływać, tym samym ignorując misję.
- Najczęściej to on ginie pierwszy.
- Nawet boty go niszczą.
- Nie zwraca uwagi na stan techniczny swojego pojazdu i dziwi się, czemu tak szybko zostaje zniszczony.
- Panikuje, gdy ktoś w niego trafi.
- Robi kamikaze wrogom lub sojusznikom, po czym tłumaczy się, że to dlatego, iż nie ogarnia pojazdu.
Podgatunki noobów
W War Thunder możemy również wyróżnić osobne podgatunki noobów, zachowujące się w określony sposób.
- Noob pływak – spotykany na mapach ze zbiornikami wodnymi. Ma wylane, że może zdobyć punkt lub zniszczyć wrogą maszynę, woli popluskać się w jeziorku.
- Noob spamer – spamuje na czacie, na przykład: osłaniajcie mnie aż do bólu, a później dziwi się, że gdy naprawdę potrzebuje pomocy, wszyscy mają go w nosie.
- Noob dowódca – tylko siedzi na spawnie i wydaje rozkazy lub krzyczy na innych, że słabo grają. Potrafi nawalać też z CKM-a do swoich.
- Noob turysta – zwiedza mapę i wnerwia się, jak ktoś go zniszczy. Często wychodzi poza mapę w celu szukania
Świętego Graalanie wiadomo czego. - Noob krzykacz – wyzywa wszystkich innych graczy od noobów[5].
- Noob podwodniak – już w pierwszych minutach rejsu zarządza pełne zanurzenie, niezależnie od tego, czy gra torpedowcem, czy krążownikiem…
Jak wygrywać?
Jesteś życiowym przegrywem? Nie umiesz grać? Ten poradnik jest specjalnie dla ciebie!
- Zbadaj KW-2 w radzieckim drzewku technologicznym.
- Załaduj amunicję odłamkową.
- Wygrywaj.
Wolisz samoloty?
- Zbadaj Tu-4 w radzieckim drzewku technologicznym.
- Ulepsz strzelców.
- Patrz jak fragi same się robią.