Użytkownik:Ciachoowsky/Autobusy w Gdyni
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
W S-ce tej... ciasno jest i mocny upał A ja, chłop młody, se nóżką tupam. A przy kabinie kierowca siedzi - ludzie się smażą, w tym nawet dzieci
- Mieszkańcy Pustek Cisowskich, Demptowa i Chyloni o linii S
Autobusy i trolejbusy w Gdyni - podstawowy środek transportu we wsi Śledziowo i różnych gminach z jej zacnie rozmaitego sąsiedztwa. Jest tak liczny jak suchary w zbiorze Strasburgera czy różańce w ramówce jedynego słusznego radia.
Jak przetrwać?
- Kanary - wbrew pozorom, są zagrożone wyginięciem. Najbezpieczniej podróżuje się przeciwko nim na liniach krótszych, o mniejszej liczbie użytkowników. To nie Wrocek, Krakus czy stolyca. 250 tysięcy mieszkańców, a nie z ponad 500.
- Bilety - jeżeli kontrolerów jest wręcz szczątkowo, to z biletami jesteś z palcem w dupie. Masz przesrane, jeżeli wybierzesz linię współdzieloną z gdańskim ZTM, gdzie kanarów jest znacznie więcej, jak na wieś pełną dyliżansów i 500 tysięcy mieszkańców!
Autobusy
Dzienne
Classic
- 84 - 100% jej kursu odbywa się w granicach wsi Rumunia, zaczynając na Podmokłej. Mimo tego, niektóre kursy nie kończą się pod tamtejszym Oszołomem, ale w Redzie 2 przystanki dalej. Zatrzymuje się przy Aquaparku Semeko, więc turyści mogą nią jeździć.
- 85 - jeździ po Rumi od ulicy Partyzantów aż do Szmelta. Można zatem powiedzieć, że łączy granicę miasta z jednym powiatem z drugą z inną gminą powiatu wejherowskiego. Nic ciekawego oprócz tego, że przebiega przez chwilę przez dwie najbardziej zakorkowane ulice.
- 86 - kursuje od rumskiego PKP aż pod powiat pucki. Niektóre jeżdżą aż do Dębogórza przez cmentarz, więc gromadzą podręcznikowych użytkowników.
- 87 - siostra osiemdziesiątki czwórki, z tym, że nie jedzie na Podmokłą, lecz na janowską stację Szybkiej Kolei Wiejskiej.
- 102 - nareszcie jakaś linia w granicach Śledziowa. Rozpoczyna się pod szpitalem na pl. Kaszubskim[1], potem jedzie koło Gdyni Głównej, kieruje się w kierunku najbardziej zakorkowanej ulicy, ciśnie się mniejszymi uliczkami przez kolonię sokistów, Zamenowo, potem z uliczek bocznych wbija się w Węzeł Żołnierzy Wyklętych i stamtąd przez Bronks jedzie znowu Morską. Skręca w lewo na koszmar[2] rowerzystów[3], potem znowu w lewo i kieruje się w stronę enklawy Bangladeszu. Zawraca na Chylonię i zapiernicza do dworca. Jedna z linii, która nie kursuje w niedziele i święta.
- 104 - startuje z Domu Marynarza na Marszałka
Gwiezdnego Patrolu, kończy na Oksywiu Dolnym. Jadąc przez ul. Władysława IV, możesz zobaczyć, jak rozwinięta gastronomicznie jest Gdynia[4], a przejeżdżając Estakadą Kwiatkowskiego, poczujesz się jak na autostradzie, a także dostaniesz orgazmu na widok kontenerów i dźwigów. Wyjeżdża z szosyGierkaGienka na główną ulicę Obłuża i koniec. Niedaleko jest Bezdomka, więc możesz spotkać januszy, zaś troszkę dalej jest kościół, więc dowozi mohery na modły. Robi sobie wolne w weekendy. - 105 - łączy Redłowo z turystycznym zagłębiem dorszowym w gminie Kosakowo w powiecie puckim. Dowozi emerytów z Redłowa i Wzgórza do szpitala, młodzież do aresztu, chłodniczaka i transportówki, babcie jeżdżą również nią na msze do parafii na Obłużu oraz na cmentarz w Kosakowie, no i turystów na dorsze. Wbija aż 45 przystanków w 1 godzinę i 8 minut. Niektóre z nich jeżdżą przez kosakowskie Złote Piaski, a nawet i elektrociepłownię na Kontenerowej..
- 109 - odgałęzienie 105. Kończy się na Babich Dołach. Środek transportu dla sebiksów udających się na plażę i dla tych, co chcą oglądać torpedownie szkopów. Również środek dojazdu trepów w stanie spoczynku, bo mają niedaleko swoje koszary marynarskie, w tym
IlhęFormozę[5]. Kursuje przez Oksywie, Obłuże, Grabówek i Leszczynki i bokiem Śródmieścia - przebieg na sporym odcinku się pokrywa ze sto piątką. Jedzie koło Riviery, więc dowozi alternatywki, cosplayerki, karyny i gamerów. Nieco dalej jest stadion, więc dowozi... sam wiesz, kogo. Niektóre kursują z węzła Franczeski I Wspaniałej. - 114 - linia z Cisowej do... Cisowej!? Zaczyna się na dworcu chylońskim, stamtąd jedzie przez Bronks tytularną ulicą, odbija w prawo na Kartuską i zapierdala tak aż na Demptowo i stamtąd z powrotem tam, skąd przybyła.
- 119 - kolejna linia okrężna, bo zaczyna się i kończy jednocześnie na Dworcu Morskim[6]. Na pierwszych i ostatnich pięciu kilometrach zza okien tak cudowna atrakcja jak najważniejszy obszar gospodarczy. Jej główni użytkownicy to emerytowani stoczniowcy i ci, co mają fioła na punkcie historii. Jeździ ul. Jana z Kolana, więc wozi też airsoftowców i gówniażerię do Zoltara, ale też prawników do sądu rejonowego. Przewozi również zblazowanych interesantów na Portową, gdyż tam jest Komenda Miejska Policji. Jeżeli jedziesz Legionów, napotkasz się na gimbusów udających się do obozów. Na Wójta Radtkego i 3 Maja będziesz miał do czynienia z emerytami, którzy udają się na pobliską Halę Targową, pod którą różnej maści grajkowie organizują koncerty muzyki poważnej. Ma urlopy.
- 121 - łączy szpital redłowski z Sokółką[7] krainą inwestorów i apartamentów. Jeździ przez Legionów, zatem dowozi gimbusów do więzień i emerytów do szpitala. Wbrew pozorom: jadąc ulicą Stryjską, prawdopodobieństwo spotkania Kresowiaka wzrasta o 0,0001‰. Kiedyś jeździły z orłowskiego Klifu do
WłocławkaPolifarbu. Robi urlopy. - 125 - kolejna linia spod szpitala na Redłowie. Kończy się na Pogórzu Dolnym. Jej przebieg z lekka przypomina 105 i 109. Dowożą pewnych uczniów do Experymentu
Społecznego, a otaku do pobliskiej Biblioteki z Pasją.[8] - 128 - kopia 104 robiąca sobie urlopy w niedziele i święta. Czyżby linia fundowana przez samego Przewielebnego?
- 133 - łączy Muzeum Emigracji z Redłowskim CD-ROMem. Dowozi stoczniowców i portowców, ale także babulki i handlarzy z różnych postsowieckich krajów, a także wirtuozów muzyki poważnej na halowe targowisko.
- 134 - z CH Klif na ul. Maciejewicza na Obłużu. Dowozi alternatywki do Klifu i turystów na pobliski Adventure Park w
SopocieKolibkach.[9] - 137 - od 2020 rekord Polski, najdłuższa linia (ok. 1 km długości) na Kaczych Bułkach, która jeździ w 4 minuty co 10 minut, a do pokonania ma tylko 3 przystanki. Przeważnie MAN. Nie jeździ w niedziele i święta. Podnieta dla mieszkańców Kaczych Buków.
- 140 - najwygodniejsza opcja dojazdu z Wiczlina do centrum. Dowozi studentów na WSAiB,
biznesmenów do Nordeii Bóg wie, kogo do Riviery. Mikole z Dąbrowy, Chwarzna-Wiczlina i Witomina jeżdżą nią do Gdyni Głównej, która jest jednym z dwóch krańców tejże oto linii. Niektóre ze 140 jeżdżą z ww. DBR. Kiedyś jeździły ze stoczni na Chwarzno, ale na Apollina. - 141 - z ulicy rosyjskiego wynalazcy sosny na Witominie na jeden z gdyńskich hubów MZKZG: Pogórze Górne. Do ulicy Rolniczej jej przebieg jest wręcz podobny do 140.
- 144 - linia sopocka od Osiedla Mickiewicza do Rynku Non-Stop. Dowozi emerytów do przychodni Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.[10]
- 145 - krótka linia między Karwinami (ul. Tuwima) a Małym Kackiem (ul. Strzelców) o długości około 3km, która ma 7 przystanków i kursuje w co najwyżej 10 minut[11]. Jak to mówił Krzysztof Kononowicz: zlikwidować!
- 146 - z turystycznej
RedyRewy (ul. Bursztynowa) w powiecie puckim na Plac Kaszubski. Linia dla turystów nadmorskich i mikoli (przebiega w okolicach Dworca Głównego). Prawdopodobieństwo napotkania Mercedesa Citaro z białym tekstem na wyświetlaczu kierunku wynosi 539%. Najgorszy jest przejazd latem w Rewie, ponieważ... Sam się domyśl. - 147 - z
Karwi w powiecie puckimKarwin[12] (Tescotam, gdzie twoja stara kupuje chleb) do dworca głównego. Najlepsza linia, jeżeli jedziesz z Karwin lub Dąbrowej do centrum. Jeżdżą nią mikole i pracusie z Nordei. Nie brakuje też emerytów, których kiedyś było więcej. Inaczej mówiąc: likwidacja Teżcoś zrobiła swoje. Niektóre jeżdżą przez Chwarzno (Polanki), Wiczlino (Niemotowo) i Muzeum Emigracji. Większość z nich, a nawet i wszystkie, to MANy. - 150 - z Witomina-Leśniczówki na Oksywie (ul. Godebskiego). Przejeżdża przez Estakadę i przyboczne węzłowe ulice typu Unruga, więc dowozi stoczniowców i portowców. Jedna z największych żulerii w ZKM.
- 152 - łączy Sandomierz[13] na Małym Kacku[14] przez Karwiny, Śródmieście, Obłuże z ulicą Człowieka-Chuja na Oksywiu. Kolejna linia z ulicami o nazewnictwie z początków wsi.
- 153 - kolejna bomba. Coś, co jeździ jedynie w granicach dosłownie jednej dzielnicy.[15] Na Wielkim Kacku - od ulicy Starodworcowej do wsi zwanej dzielnicą Fikakowo.
- 159 - łączy Pustki Cisowskie z dworcem na Bronksie. Linia nie ma zbyt wielu kilosów, ale jest o niebo lepsza od 137 i 153. W 100% kursów MANy. Wbrew pozorom, stężenie babć autobusowych jest niskie, a Ty możesz nacieszyć się podczas każdego kursu wolnymi krzesłami z tyłu pojazdu niczym papież na stopniach samolotu. Niektóre kursują na stację Shinkansen na Cisowej.
- 160 - najlepszy dojazd z Chwarzna do centrum. Łączy Dworzec Główny z Polankami. Nic ciekawego, chyba, że ktoś jest MKM-em. Niektóre z nich jeżdżą przez Kacze Buki, a nawet i przez ogródki działkowe na Wiczlinie, więc możesz zobaczyć w 160 babcie, które mają napchane torby i zlinczują kogokolwiek cichuteńko rozmawiającego, jak głosi wielki poczet. Kiedyś kursowały na ulicę Apollina na Chwarznie.
- 163 - łączy złomiaste obszary na ulicy Bolka ze skrzywionymi ustami nieopodal linii kolejowej z Gdańska do Szczecina, która oddziela przystanek od Netto w okolicach ulic Puckiej i Hutniczej na Chyloni z Pogórzem Dolnym. Jej przebieg jest analogiczny do przejazdów samochodów z Leszczynek, Chyloni, Pustek Cisowskich i Demptowa na Pogórze, ale także do różnych wioch w gminie Kosakowo, jednak z ulicy Puckiej odbija Hutniczą w kierunku... Gienia. Gienkiem udaje się na Unruga, stamtąd Śmidowicza, Arciszewskich, Dąbka, Bosmańską, Zieloną i znowu pułkownika Dąbka. Następnie wpiela się w serpentynę koło bazy wodnych trepów i śmiga na pętelkę dolnopogórską. Częściowo widywane na Babich Dołach i tym drugim Pogórzu.
- 165 - łączy obłużańską stację MZKZG na Maciejewicza z, uwaga, powiatem puckim. Gmina Kosakowo, trepowa wieś z bazą tego, co politycy lubią najbardziej. Niektóre 165 transportują mohery na gigantyczny cmentarz w Pierwoszynie. Kiedyś łączyła Kosakowo z ulicą Prostonosego na Chyloni. Ma urlopy na święta i niedziele. El Presidente Commandore Szczurencjo i jego kolesi już zacierają rączki i mają plany dotyczące wydłużenia linii do Pucka, a nawet i Wielkiej Wsi, bo Kazimierz leży u zbiegu alternatywnej dla DW 216 drogi na Hel, która łączy Rumunię z chrzcielnicą morskiej Polski.
- 171 - alert RCB o wysokim stężeniu kanarów.[16] Co więcej, przebiega ona też w granicach Gdańska i tamtejsze ZTM również ma tę linię w posiadaniu. Jeżeli zakupisz gdyński bilet i jedziesz do Wałęsowa lub gdański w drugą stronę, zostaniesz wezwany do nadgonienia inflacji. A, zapomniałbym, łączy Lechłamechlę na Karwinach przez Chwaszczyno z pętlą tramwajową w Oleju, więc dowozi mohery i chłopaczków do katedry, turystów do gdańskiego zoo, a alternatywki do
RealaGeantaOszołoma w CH Osowa. - 173 - z Placu Kaszubskiego na Chylonię. Ale… Eee…. Czy na pewno od razu na Chylonię!? Gówno prawda, 173 ciśnie przez Obłuże, Pogórze oraz przez gminę Kosakowo i Rumię. Jedzie ulicą Jana z Kolna, więc dowozi airsoftowców z gminy Kosakowo do Zoltara, a także operatorów telewizji kablowej.
- 177 - coś, co zapierdala tylko w pomorskim Las Vegas. Zaczyna się na Brodwinie, a kończy się na stacji Shinkansen na Kamiennym Potoku. Kiedyś zaczynała swój kurs
we Włocławkupod Polifarbem. Nie jeździ w weekendy. - 180 - ze szpitala na Redłowie do Tuwima na Karwinach. Kiedyś przewoziła redłowian do Tesco.
- 181 - z Kaczych Buków do Sopotu, dokładniej na ulicę tego, co odkrył, że Polacy to nie gęsi i mają swój język. Przewozi starszyznę na sopockie nekropolis. Kiedyś niektóre jeździły do Polifarbu.
- 182 - z Węzła Cegielskiej na ul. Maciejewicza na Obłużu. Częściowo pokrywa się ze 173. Niektóre z nich są na Redłowie i w porcie. Ma urlopy niedzielne i świąteczne.
- 185 - sopockie cacko. Z ulicy Kujawskiej na Kamiennym Potoku na Rynek Non-Stop. W sezonie letnim możesz wsiąść lub wysiąść później lub wbić się w tłum. Ponieważ.
- 187 - też Sopot, ze stacji SKM Kamienny Potok do ul. Haffnera na Dolnym. Również możesz się narazić na opóźnienie lub tłok.
- 190 - łączy pl. Kaszubski z Witominem-Leśniczówką. Głównie Jelcze, niektóre 190 są na ul. Polnej.
- 191 - linia międzynarodowa, która łączy Tesco na Karwinach z pocztą w Koleczkowie w powiecie wejherowskim / stacją PKP na Chyloni.
- 192 - dowozi emerytów i związkowców z Witomina na ogródki redłowskie, jednakże kończy swój bieg dopiero na Płycie Redłowskiej, czyli jest środkiem pielgrzymek skaterów z zachodniej Gdyni. Oprócz tego, dowożą też dresiarnię, gdyż w pobliżu mają stadion.[17]
- 193 - z przedmieść (Kurwiny) do
centrum (Redłowo)do straży w Szemudzie. Kursuje przez Chwaszczyno, więc widok tamtejszego masztu radiowo-telewizyjnego pobudza orgazm u wszelkiej maści tzw. DX-erów. I to nawet widać z Koleczkowa czy gdyńskich Karwin... No i dowozi inwestorów, którzy wolą wypoczywać na zurbanizowanych obszarach podmiejskich. - 194 - w miarę wygodna opcja dojazdu z centrum na Pogórze Górne. Niektóre z nich przekraczają granicę wsi, dowożąc różnorakich inwestorów.
- 196 - łączy melinę sailora na alei Marszallka w Chłopskie Góry. Dowożą stoczniowców i portowców z Babich i Wzgórza.
- 197 - jedna z najbardziej obleganych na północy i zachodzie Śledziogrodu. Plus jest taki, że nie jedzie za długo Morską, więc korków ni ma jakoś.
- 198 - mutant powstały w wyniku skrzyżowania 163 i 165. Z tym, że zamiast Obłuża-Maciejewicza to łączy Obłuże-centrum. Niektóre gnają na Pogórze i Oksywie.
- 203 - linia z Małego Kacku (ul. Sandomierska) na ulicę imienia pomorskiego Alcatraz na Działkach Leśnych. Ale nie ma tam, kurwa, żadnych domków działkowych! Najpewniej stworzona do nauki geografii, podobnie jak chociażby taka 119. Dowozi pływaków, koszykarzy, skaterów i mohery do kompleksu jezuickiego na Działkach Leśnych, które są tak przepiękne, że kurs na ulicy Tatrzańskiej jest jednokierunkowy.
- 204 - siostra ww. 203, która nie odbija na przedmieścia, a udaje się do centrum. Podobnie jak poprzednia linia, cudowna do nauki geografii Polski.
- 209 - z placu Kaszubskiego na Babie Doły. Jak na linię z centrum na północ miasta, kursuje przez jedną z najlepszych szos polnych.
- 244 - z Broadway do sanatorium Leśnik w Gofrowicach, zatem dowozi różne rozmaite gatunki w regionie, jak i kraju.
- 252 - bardzo punktualna linia, wręcz jedna z najpopularniejszych w całej Trójwsi i okolicach. Sprawia, że wielu nauczycieli dostaje małego kaca, w szczególności geografowie.
- 265 - z obłużańskiej ul. Maciejewicza do kosakowskiego Urzędu Gminy. Jak na linię kursującą z Gdyni do gminy Kosakowo przystało, kursuje przez ul. płk. Dąbka. O dziwo, nie jeździ w wakacje.
- 282 - górnopogórski odpowiednik 104. No i musi przez Estakadę i Dąbka! Niektóre zatrzymują się na Placu Kaszubskim.
- 287 - linia z myślą najpewniej o katolikach. 144 dla moherowych beretów. Łączy kościół na sopockim Kamiennym Potoku z Osiedlem Mickiewicza. Tylko w niedziele i święta.
- 288 - powstała w 2014 reinkarnacja jednej z linii podmiejskich. Kursuje z dworca PKP w Rumi na Chylonię (PKP). Jeżdżą nią alternatywki do Galerii Rumia, urzędasy do Urzędu Miasta w Rumi, koniary do Łężyc w gminie Wejherowo, pewne organizacje tamże i na Pustki z Marszewem, a mohery dowozi do dwóch świątyń: pusteckiej Matki Boskiej Różańcowej i chylońskiej Jana Chrzciciela. Niektóre kursują do łężyckiego Głodówka. Czasami dowożą starszyznę na rumski cmentarz. Linia jest tak wytrasowana dla wszystkich rodzajów babć autobusowych, że kanary wierzą w uczciwość babek i nie zaglądają do 288.
- 309 - z Obłuża Leśnego na Babie Doły (plaża). Można się domyśleć, jakie ma znaczenie. Tylko w wakacje.
- 365 - z Obłuża do Rewy. Jedynie w wakacyjne weekendy.
Zjazdowe
Inaczej mówiąc: chuj wie, co.
- 700 - zamiennik za 121. Kursuje z Kaczych Buków na Witomino, Mały Kack, Redłowo, Wielki Kack, Orłowo, Śródmieście, Wzgórze św. Maksymiliana, Wiczlino, Dąbrową, a nawet do Sopotu.
- 740 - z racji, iż nikogo nie obchodzą zjazdówki, jest to najwygodniejsza opcja dojazdu z centrum na Kacze Buki, Wzgórze, Cisową, Grabówek, Pogórze.
- 759 - z Pogórza Górnego do chylońskiego dworca. Nie jeździ z powrotem.
- 760 - łączy Węzeł Franciszki Cegielskiej z Wiczlinem, Witominem, Orłowem i Grabówkiem. Dowożą do Riviery i Klifu. Jeżdżą tylko w stronę Riviery.
- 770 - na Pogórze Dolne. Łączy je z Obłużem, Babimi Dołami, Oksywiem, Wzgórzem św. Maksymiliana, Śródmieściem, Cisową, Chylonią, Pustkami Cisowskimi, niektóre też jeżdżą do gminy Kosakowo.
Wniosek z tego jest taki, że gdyńska część Pogórza[18] ma monopol w liniach zjazdowych.
Przyspieszone
- F (Ferry) - obwodówka dla terminala promowego. Kursuje przez główne ulice Śródmieścia. Dowozi turystów na Stena Line, które sunie w stronę dalekiej północy.
- J (Jezusie [Nazarejski, co to za diabeł]) - trochę taka 8x, ale kursuje do szpitala powiatowego w pomorskim Sosnowcu. Nie bez powodu jest emerytowozem. Uwaga: jadąc w sezonie ulicami - Grunwaldzką w Rumi, Wejherowską i Gdańską w Redzie, ewentualnie Gdańską w Wejherowie, masz gwarantowane korki.[19]
- K (Kacze Buki) - jedna z nielicznych linii, która zapierdala po
S6[20] S7 i dojeżdża do początku Estakady Kwiatkowskiego. Co więcej, jedzie po jej całej długości! Łączy Obłuże z Kaczymi Bukami. W godzinach porannych i wieczornych możesz narazić się na korki. Plus jest taki, że nie ma kanarów na sporej części trasy K, bo kursuje przez drogę ekspresową. Niektóre jeżdżą na Pogórze i Oksywie, a nawet na osiedle sokistów. Wolne w niedziele i święta. - M (Morze) - wakacyjna z rumskiego dworca do Rewy. Znaczenie - można się domyśleć.
- R (Rumunia) - z Rumi na Kacze Buki. Zaleta: z Hutniczej wyjeżdża na Estakadę Kwiatkowskiego, zatem unika zatorów na przejazdach na chylońskim Meksyku.
- S (Szatan) - koszmar, arcywróg linii takich jak 28, 159 czy W. Z Pustek Cisowskich do Sopotu (ul. Reja). Okej, ale co z tego? Co w tym złego? A to, że jest to emerytowóz, jest zapychany regularnie, zwłaszcza latem, jest sporo zakrętów bezwładności, latem smażą się ludzie, gdy 32° C, bo kierowca nie chce klimy mocno włączyć. Dowozi również młodzież do szkół. Jak opisuje słynna ballada Nikodema Ciachoowsky'ego z Pustek: ciasno jest i mocny upał, przy kabinie siedzi kierowca, ludzie się smażą, w tym nawet dzieci, dosiadają się młode Karyny, którym nie jest szkoda ludzkiego zdrowia, mówi on o ustąpienie z tłumu, to ona się zaczerwieniła, miała ze sobą też boleśnie merdającego ogonem psa, a kierowca był dziwny, jak gdyby ćpał, słabo włączył klimę, a był upał, pasażerowie zdenerwowani ostro, chcieli już być na swoich przystankach docelowych. Z racji, iż przebiega przez Pustki Cisowskie i Chylonię, możesz natrafić też na sebixów i pakerów.
- W (Wow) - lepszy odpowiednik linii S, różni się też od niej tym, że jeździ na Redłowo - do szpitala - oraz na Witomino (cmentarz), więc dowozi schorowaną starszyznę.
- X - tylko w dni powszednie. Z Oksywia Dolnego na Kacze Buki. Wjeżdża na S7. Reasumując, jest to oksywski brat K.
- Z (Zonk) - jedyna trasa z centrum do The Beatles City
i nad jezioro Borowo.Jest tak cudowna, że pełna dziur!
Nocne
- N10 - odpowiednik linii X. Potrafi jechać nawet 2,5 godziny, mając do pokonania nawet 105 przystanków. Niektóre startują z Oksywia.
- N20 - z Pustek na Chwarzno (Sokółkę). Niektóre startują z Karwin. Przydałby się odpowiednik dzienny z Pustek Cisowskich na Chwarzno i Karwiny.
- N30 - nocna wersja R-ki. Tylko w dni powszednie.
- N40 - odpowiednik 194. Niektóre z Pogórza na dworzec główny. Nic dodać, nic ująć.
- N65 - z Pogórza na Rewę. W przeciwną stronę nie jeździ przez Dębogórze.
- N94 - spod Riviery do Suchego Dworu, więc dowodzi przedsiębiorców i inwestorów na wielgachne zakupy w
SzperkuRivierze.
Okolicznościowe
- 101 - z Gdyni Głównej do Gdańska. Normalnie jeździ tak, żeby pasażerowie podziękowali politrukom z Urzędu Wojewódzkiego i Marszałkowskiego za zapewnienie tak komfortowego dojazdu, ale w 2017 skrócono ją do stacji Shinkansen w Gdańsku Śródmiejskim. Radocha dla ekologów, bo ta linia jest prezentem na Dzień Bez Samochodu. 6 pojazdów dziennie - po 3 od różnych operatorów. Nie obędzie się bez ominięcia Sopotu - kursuje przez główną arterię drogową Trójmiasta. Zaleta: jest bezpłatna.
- 905 - kosakowski zastępczak za 105. Powód zastępstwa jest oczywisty.
Smętarz
- 905 - zastępczak za 105 na Wszystkich Świętych dla gminy Kosakowo. Startuje z Kosakowa, spod Urzędu Gminy, a kończy się na mechelińskiej przystani, jadąc przez Pierwoszyno i Mosty. Nie jeździ w weekendy.
- C05 - ze Wzgórza Świętego Maksymiliana na wiecznie oblegane nekropolis w Kosakowie/Pierwoszynie. Główni użytkownicy z północnych dzielnic już dostają podniecenia.
- C86 - rumska odpowiedź na koleżankę C05. Z jednego cmentarza na drugi. Oba w Rumi - jeden to tamtejsze Powązki, drugi w Starej Rumi.
- C90 - wraz z C92, w przeciwieństwie do ww. koleżanek, jeździ też w weekendy. Łączy stację główną PKP z gdyńskimi Powązkami na Witominie. Jeżeli jesteś w Gdyni i jedziesz na groby, nie wsiadaj - narażasz się na oddziały emerytów zapychające zewsząd autobus.
- C92 - bardzo przydatna linia cmentarna, która łączy gdyńskie Powązki z Witominem-Leśniczówką.
- 380[21] - z redłowskiego szinkansena na cmentarz na Małym Kacku, który Urząd Wsi ma wręcz w dupie.
Na Pasterkę
- N73 - z parafii w Kosakowie do Dębogórza (ulica rosyjskiego wynalazcy słoneczników). Dlaczego to coś nie jeździ do pobliskiego Kazimierza!?
- N86 - pewnie dlatego N73 nie ma w Kazimierzu. Zaczyna się na rumskiej ulicy Partyzantów i przez Dębogórze-Wybudowanie do Kazimierza.
Wspominki
- 01 - linia-widmo.[22] Obwodówka dla dawnego Tesco Extra na Kcyńskiej. Została uruchomiona w 2000 jako 1. Dowoziła turystów i burżujów ze Śródmieścia, Witomina i Chwarzna-Wiczlina. Swój rozkwit przeżywała w czasach, gdy przed Tesco na Pustkach/Chyloni był market Hit. Zapierdzielała przez S6, więc miała tylko siedem przystanków! Kiedyś jeszcze kursowała z Węzła Królowej Franciszki I Wspaniałej. Dowoziła też Babcie Dromadery i Fizyczki. O dziwo, była baaaardzo rzadko widywana[23], gdyż kilka lat temu przed wokół Tesco krążyły ichniejsze niebieskie autobusy na rejestracjach GST, a później wyparły je Flixbusy.
- 03[24] - rumska wersja jedynki z urlopami weekendowymi. Nic dodać, nic ująć, chociaż krążą słuchy, że gdzieś pośrodku Rumi funkcjonowało Tesco, ale nie jest to do dziś potwierdzone przez amerykańskich naukowców ani tymbardziej profesora Kowalskiego.
- 04 - z kcyńskiego Tesco / HITu do głównego przystanku kolejowego w procy na Hel. Nie obeszło się bez przejazdu przez Bukareszt. Tak jak trójka, miała urlopy na łikędy.
- 05 - z Redłowa do… Ikei w Gdańsku-Matarni. Popierdalała przez S6. Również odpoczywała w suboty i waskriesienia.
- 06 - obwodówka dla Wzgórza/Riviery przez samo Śródmieście. Co by tu mówić!?
- 07 - nieznana nawet przez podręcznikowego gdynianina ulica Buraczana na Karwinach - Ąchłąnę na Osowie.
- 08 - okrężna dla galerii Wzgórze. Nie dożyła czasów Riviery, gdyż linie handlowane uległy kononizacji na kilkanaście lat przed rebrandingiem.
- 09 - dla burżujów z Sopotu - Brodwina jadących na pielgrzymkę do Francji. Za darmo!
- 010 - ósemka dla Wzgórza św. Maksymiliana…
- 050 - dla pewnych ludzi z pociągiem do krzeseł i mikoli udających się na podróż tramwajem wodnym. Jak chciałeś zap po torach, to natychmiast wyp w podskokach do Gdańska. Kursowała przez tak zatłoczoną strefę jak Środwieś, mijając z obu brzegów Skwerek.
- 4A - dla osób, które przesiadały się z torów na wyższe obroty. Łączyła dworzec główny z lotniskiem Gdańsk-Rębiechowo. Plus taki, że przez sporą część mogłeś cieszyć się strefą w 100% wolną od kanarów dzięki przejazdowi po ekspresówce. Jedyna ulica w Gdańsku to Słowackiego, mając w dupie obwodnicę. Zlikwidowane po tym, gdy w 2017 powstała Pomorska Kolej Metropolitarna.
- 4F - przodek linii F. Nie, ciuchów tam nie da się znaleźć.
- 84 - kolejna jebana obwodówka na rumskim Janowie dla tamtejszego Shinkansen.
- 88 - łączyła Rumię z Łężycami, a dokładniej z zapomnianym przez Boga przysiółka Głodówko, a w 2002 została wydłużona do Koleczkowa. Linia oblegana przez koniary z Bukaresztu i inwestorów z podtrójmiejskich sypialni na zakupy w Rumi. Na bazie tejże linii powstała 288.
- 89 - z dworca w Rumi do ul. Partyzantów. Inaczej mówiąc: 87, lecz w wersji krótszej. Dworzec - granica z powiatem puckim.
- 103 - linia ustawiona niemalże jak kąt prosty, albowiem łączyła Chwarzno (Sokółka) z Obłużem przez centrum, lecz reorganizacja na Chwarznie-Wiczlinie zrobiła swoje. Kiedyś prowadziła tylko do stoczni.
- 107 - linia pielgrzymek na trasie PKP-Tesco-SKM. Łączyła dworzec główny z Tesco na Karwinach. Niektóre z nich bywały na Wiczlinie. Obecnie zamiast tej linii mamy 147.
- 134 - dla roboli i emerytów z Redłowa jadących na swoje stare rubieże z czasów słusznie minionych.
- 135 - idealna linia do nauki historii Gdyni. Nie za długa, ale szybka. Z Muzeum Emigracji[25] do Węzła Ofiar Grudnia 1970. Nic dodać, nic ująć.
- 137 - przodek 119 i 190 z Dworca Morskiego na Witomino-Leśniczówkę, czyli inaczej ich swoisty mix.
- 170 - prostoplasta trolejbusu numer 32 z placu Kaszubskiego na Pogórze Dolne.
- 172 - dowoziła sołtysa ze swojego folwarku na zakupy. W marcu 2021 wielkie przemiany organizacyjne na Chwarznie-Wiczlinie przyczyniły się do upadku linii.
- 228 - matka więcej Was na placu Kaszubskim i Obłużu nie miała?
- 240 - z Wiczlina do stoczni, czyli dla zakupowiczów, spacerowiczów i emerytowanych spawaczy.
- 241 - jednokierunkowa linia łącząca sosnową drogę polną na Witominie ze stacją Shinkansenu tam, gdzie czai się policja i Straż Ochrony Kolei. Świetne combo dla tych, co jadą z Witomina SKM-ką, lecz dla tych, co wracają tamże, to cios.
- 259 - linia ta łączyła Wilkowyje z Cisową. Dzisiaj nikt już o niej nie pamięta, a mieszkańcy tej pierwszej domagają się reinkarnacji tejże linii.
- 272 - Wiczlino-Wiczlino. Linia utworzona jedynie na potrzeby gówniażerii. Niemotowo - ogródki działkowe. Po roku istnienia zamiast tego mamy 172.
- 292 - z Witomina-Leśniczówki na Redłowo. Więcej się nie dało?
- 294 - krótka, zwięzła i na temat trasa z centrum na Pogórze.
- 365 - linia rozpoczynająca i kończąca swój bieg w tym samym miejscu. México, Pogórze miejskie, Pogórze wiejskie, Kosakowo, Dębogórze, znów Kosakowo, Pierwoszyno, Mosty i pyk pyk Rewa. A dalej zawrót. Plus - nie jechała na południe od Krzywoustego, dzięki czemu olewała ciepłym moczem zakorkowany przejazd po drugiej stronie Puckiej, przy samym Netto.
- 372 - prezent z okazji urodzin wsi. Czyżby nieujawniony nigdy dotąd pierwotny wariant SKM Redłowo-Wzgórze!?
- 383 - wóz bojowy 38. Dywizji Pancernej Moherowej Armii z dyslokacją w Rumi. Ulica Partyzantów (nazwa nieprzypadkowa) - cmentarz.
- 394 - sklonowana owca po 194. Pogórze (ul. Steyera) - Suchy Dwór.
- 500 - jeżeli chcesz zwiedzić centrum Gdyni w 1 dzień, jest to świetna linia. Dworzec Główny na starcie i mecie. Batory, Skwerek, Kamienna Góra, Piłsudskiego, Polanka, Wzgórze, chałupa Stefana Żeromskiego i molo.
- 501 - przodek linii G, łączył Pogórze Górne z Sopotem i Gdańskiem, ale kończył się na Pogórzu Górnym. Achtung - die Kanaren!
- 510 = 4A
- 570 = 4F
- 759 - linia, o której nawet najstarsi kierowcy z Chyloni i Pogórza Dolnego nie pamiętają. Dworzec - Pogórze Dolne.
- 902 - obwodówka dla Placu Kaszubskiego, łączyła Śródmieście ze Wzgórzem św. Maksymiliana. Po ch!?
- 903 - kolejna sklonowana owca, tym razem siostra 902. Różni się tym, że nie jedzie na Wzgórze, a… na Śląską. Korki gwarantowane!
- pierwowzory linii nocnych:
- 410 = N10
- 420 = N20
- 430 = N30
- 494 = N94
- pierwowzory linii przyspieszonych:
- ↑ Więc w pewnym znaczeniu jest emerytowozem
- ↑ Co?
- ↑ Zwany dla niepoznaki ulicą Swarzewską
- ↑ Zwłaszcza pasem na Oksywie
- ↑ Nie, do Tajwanu nie jeździ
- ↑ Ale tam nie ma, kurwa, żadnego dworca!
- ↑ Nie, nie ta Sokółka, ośle
- ↑ Tak, są tam zloty fanów anime i mang
- ↑ W pdu blisko do Gofrowic
- ↑ Taaak? Przecież tam obsługa chodzi w mundurach wojskowych
- ↑ Co, do ?
- ↑ Podstawowym użytkownikom zawsze się jebie Karwia z Karwinami
- ↑ Że co do ?
- ↑ Jeżeli domyśliłeś się, że chodziło o ulicę Sandomierską, a nie o alternatywę dla rowerowych podróży pewnego detektywa w sutannie, to masz talon na kurwę i balon
- ↑ WTF!?
- ↑ Mówiłem?
- ↑ Nawet niektóre tam wysiadają!
- ↑ Resztówka to część pucko-kosakowska
- ↑ Główna droga na północy Polski
- ↑ Już nie
- ↑ Jak to bez C?
- ↑ Słucham?
- ↑ Aaaa, to dlatego widmo!!
- ↑
A jest 2? - ↑ Czyli Dworca Morskiego, z którego twój praprapradziadek płynął do Hameryki