Duch

Duch – przezroczysta niemateria, która capi siarką i nie myje zębów. Używana w filmach do straszenia infantylnych nastolatków.

Do obrony przed duchami służą: koc, złota lina i brukselka. Sposób użycia: na ducha zarzucić koc. Związać złotą liną (która chroni przed wydostaniem się niematerii z materii). Wsadzić duchowi brukselkę do gardła i czekać, aż się udławi. Następnie porzucić i obwołać się przydomkiem mężny/a.

Duch, znany także jako Ghost (czyt. gość), bywa często na różnych forach internetowych, siejąc panikę i strach wśród Użytkowników. Ghost posiada władzę niedostępną żadnemu śmiertelnikowi. Wykorzystuje on swoje zdolności często w sposób niezgodny z obowiązującym prawem czy regulaminem. Często zdarza się także, że nie spełnia on swoich obowiązków (mimo ponaglań światłego, mężnego i dobrego PsychoMana, majacych na celu tylko dobro wszystkich internautów).

Ostatnimi czasy ruszyła nawet kampania kilku śmiałków zatytułowana No Ghost. Straceńcy Ci dążyli do usunięcia Ducha z jego stanowiska, zyskując tytuły lordowskie oraz sławę. Oczywistym jest fakt, iż cała akcja nie powiodła się, o czym mogliśmy przekonać się już po godzinie jej trwania. A "odważnych" czekał dalszy żywot w piekielnych czeluściach...

Niektórzy twierdzą ze duchy potrafią przechodzić przez ściany, co jest nie możliwe gdyż amerykańscy naukowcy stwierdzili ponad wszelką watpliość że się nie da. Jednym z kolejnych mitów na ich temat mówi że wcale nie istnieją, twierdzą tak ateiści i badacze z meksykańskiego plemienia dooho.

W przeszłości podobno zdarzały się przypadki porwań duchów przez kosmitów, sami kosmici zapytani przez Jacka Dydka w tygodniku Tina zaprzeczyli iż takie wypadki kiedykolwiek miały miejsce. Jedyne udowodnione przypadki porwań dusz znajdują sie w książce harry potter i więzień azkabanu.

Znane duchy

• Duch świąt minionych Bożego Narodzenia
• Duch obecnych świąt Bożego Narodzenia
• Duch przyszłych świąt Bożego Narodzenia
• Kacper

Zajęcia duchów

• straszą
• czasem straszą
• jak się nudzą to mogą straszyć
• ale jak się nie nudzą to grają w pokera, oglądają "M jak miłość" albo straszą
• wspominałem o straszeniu ?
• jeżdżą tramwajem nr 5 z Fordonu do piekła, żeby się pochwalić kogo straszyły
• chodzą po Kurdwanowie uciekając przed dresami

Jak być

• Najlepiej, żeby zabili Cię w okrutny sposób z powodów rodzinnych intryg.
• Jeżeli nie masz XVI-wiecznej bogatej rodziny, mogą Cie zabić w sposób okrutny rówieśnicy ze szkoły.
• Nie wolno popełniać samobójstwa. Dobry duch musiał mieć za życia oprawcę. Masz samych przyjaciół.
• Powiedz swojemu chłopakowi/dziewczynie, że odchodzisz. A być może on/ona cie znienawidzi i zamorduje.
• Jak masz to wszystko za sobą. Znajdź stary dom (jeżeli to konieczne to kamienicę).
• Wrzuć na siebie białą płachtę.
• Wytrzaśnij z Castoramy łańcuchy.
• Nie masz łańcuchów, cieeeenias...
• Kup se zegarek.
• Kiedy wybije 23.57 poczekaj minutę...
• ...kiedy wybije 23.58 poczekaj 2 minuty...
• ...kiedy wybije 12.00 poszukaj jakiegoś frajera którego można nastraszyć...
• ...nastrasz tego frajera!
• 7 godzin i 35 minut później włącz dwójkę
• Obejrzyj emitowany wtedy program.
• Powzruszaj się nad losem Marka Mostowiaka
• Pójdź na taksówkę. Taksówką dla duchów to Gaz-21 lepiej znany jako wołga.
• Poproś taryfiarza o podwózkę do Fordonu.
• Kiedy podjedzie tramwaj nr 5 wsiądź do środka.
• Tam będzie siedział koleżka który w tym fachu siedzi od pierwszego zgonu. Pan ponury żniwiarz.
• Kacper będzie znał go dobrze. Ale ty zaczynasz w tej branży dlatego po prostu wsiądź.
• Pogadaj z Kacprem o tym, że śmiertelnicy są głupi.
• Pochwal się kogo przestraszyłeś/aś.
• Tak ci zleci cały dzień ...

==KAWAŁY O DUCHACH==Dwa duchy zauważyły samochód stojący przy bramie cmentarnej. - Chodź, stary. Przejedziemy się! - Dobra. Ale zaczekaj chwilę, po coś pójdę. Po chwili duch wraca, dźwigając swoją tablicą nagrobną. - Po co to dźwigasz? - Przecież nie można jeździć bez dokumentów!

Amerykański multimilioner zastanawia się nad możliwością kupna starego zamku w Anglii. Rozmawia w tej prawie z sędziwym lokajem mieszkającym w zamku. - Słyszałem, że jakiś duch nawiedza ten zamek. - Ludzie plotą bzdury! Mieszkam tu od trzystu lat i nigdy go nie spotkałem.