Metale

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Metale – grupa pierwiastków (nie związków), zajmująca trzy czwarte układu okresowego. Wykorzystywane głównie w przeróżnych urządzeniach elektronicznych, biżuterii, w obudowach i elementach konstrukcyjnych oraz w przemyśle, także zbrojeniowym.

Cechy rozpoznawcze

Tak, tak - uran to też metal!

Jak rozpoznać metal? O, bardzo prosto:

  • Metale posiadają elektrony swobodne, a w związku z tym przewodzą prąd elektryczny;
  • Są elektrododatnie;
  • Tworzą związki zasadowe (czasem też kwasowe, np. H2CrO4);
  • Mają metaliczny połysk.

Nic prostszego, prawda? Po znalezieniu kawałka czegoś, na przykład w lesie, pod ręką na pewno będziemy mieli elektrody, substraty do reakcji otrzymywania zasad, a wyjęty z ziemi przedmiot będzie błyszczał. Oto kilka uwag dla tych, którzy wyjątkowo mogą ze sobą nie nosić tychże, a którym się wydaje, że metal to takie twarde i błyszczące:

Podział metali

Dzieli się je różnie, jednak najczęściej robi się dość wadliwy, tak zwany podział tradycyjny:

  • metale ziem alkalicznych – berylowce
  • metale alkaliczne – litowce
  • metale przejściowe – metale z bloku d
  • metale ziem rzadkich – misz-masz większy od przejściowych, bo tu znajdują się 2 skandowce i wszystkie lantanowce.

Oczywiście geniusze uważający ten podział za wyrocznię nie zauważyli, że brakuje tu glinu, indu i wielu innych metali bloku p oraz aktynowców.

Lepszy podział metali

Nonsensopedyjni naukowcy nie próżnują i zaproponowali dużo łatwiejszy podział metali na blokowiska:

  • blok s (sataniści) – najwierniejsi wyznawcy Szatana. Bardzo gwałtownie reagują na wodę (szczególnie święconą).
  • blok d (adhdowcy)– żeby nie było łatwo, tym razem nazwę dano od najczęściej występującej litery. Jak wskazuje nazwa są raczej nadpobudliwi i często zmieniają stopnie utlenienia. Są jednocześnie prostytutkami i rogaczami, gdyż przy okazji zmiany stopnia utlenienia, zmieniają również swoich partnerów albo zostają sami, by znowu połączyć się z bardziej bogatym w elektrony partnerem.
  • blok p (porzuceni) – jako jedyni muszą żyć w bloku zamieszkanym w większości przez niemetali, przez co najbardziej wnerwione metale, jak na przykład tal, czy ołów postanowiły truć dupę ludziom.
  • blok f (frajerzy) – gdy ktoś tak je nazwał, spuścili mu zbiorowy wpierdol i poprzysięgli, że ktoś tak je nazwie, to następnym razem unicestwią go razem z miastem, w którym mieszka. Tak, to właśnie przez wściekłych metali tego bloku i naukowców, którzy nieopatrznie użyli tego zwrotu w ich obecności, stały się takie tragedie jak Czarnobyl czy Hiroszima.



Oznaczenia kolorów
metale
lantanowce
aktynowce
gazy szlachetne
niemetale
półmetale