Battlefield 4
Ten artykuł jest niezmiernie długi i jego czytanie może spowodować liczne szkody, takie jak: strata czasu, ból palców, możliwość zepsucia się myszki, klawiatury, procesora i przypalenie drugiego dania. Upewnij się, że jesteś na siłach lub wylosuj sobie coś krótszego. |
Battlefield 4 – kontynuacja wspaniałego i uwielbianego Battlefield 3. Standardowo, gra została stworzona przez DICE i wydana przez Elektroniczną sztukę (hahahahaha). Akcja gry dzieje się w roku 2020, podczas wojny tych dobrych od hamburgerów z tymi złymi od wódki, co samo w sobie jest bardzo idiotycznym oryginalnym pomysłem, przecież oba te kraje walczyły ze sobą w zaledwie 3218432895 grach. DICE jednak chciało wejść na wyższy poziom oryginalności, więc do konfliktu dodało tych złych od ryżu. Na szczęście w grze nie znajdujemy żadnego Albańczyka, dzięki czemu jest ona wolna od największego spisku w dziejach.[1]
Tryby gry
- Singleplayer – głównymi bohaterami są… zresztą, kogo obchodzi singleplayer. Jest gorszy nawet od swojego odpowiednika w poprzedniej części. Większość graczy przechodzi go tylko dlatego, bo w ostatniej misji można zdobyć fajoffskie brońki do multi. Które wcale takie fajoffskie nie są.
- CO-OP – jedną z cech CO-OPa w BF4 jest to, że nie występuje w ogóle. I dobrze, bo i tak wszyscy w to grali dla broni do multi.[2]
- Multiplayer – no, tu się zaczyna poważny temat. Przeciętny gracz spędził w multi średnio 100% czasu przeznaczonego na BF4. Do dyspozycji mamy 10 map plus 20 z dodatków, mnóstwo pojazdów i pierdyliard(!) różnorakich pukawek, mimo że najczęściej używane są po 3 albo 4 bronie na kategorię.
Klasy
Klasy w BF4 to dokładnie to samo co w Battlefield 3, z drobnymi zmianami w dostępnym ekwipunku. W końcu to już nie 2014, to 2020! Przyszłość! Nowoczesność! Wykrywacze wrogów montowane na broń!
- Szturmowiec – zapamiętaj tę klasę, bo w grze połowa napotkanych graczy będzie właśnie Szturmowcami. Nosi apteczkę, defiblyrartrastrootor, czasami nie powstydzi się użyć granatnika lub podwieszanej strzelby.[3]
- Technik – powinna to być najbardziej zbalansowana i przydatna klasa w grze, bo Technik najczęściej nosi wyrzutnię rakiet i niszczy (a raczej próbuje to robić) wrogie pojazdy (których zawsze dookoła pełno) i palnik, który naprawia przyjazne (których też dookoła pełno). Oczywiście,
te skurwysynyci geniusze z DICE postanowili dać wszystkim wyrzutniom rakiet siłę petard, żeby nie było Technikowi zbyt łatwo. Przecież zniszczenie czołgu pięcioma rakietami, które przeładowują się kilka cennych sekund, to bardzo optymalne rozwiązanie. - Wsparcie – większość n00bów zaczyna grę tą klasą, bo typową bronią żołnierza wsparcia jest wielki karabin maszynowy. Zgodnie ze słynnym prawem „Im większa broń, tym większa moc” biedny n00b3k bierze największą krowę… i ginie od innego gracza z pistoletem, bo za nic w świecie nie umie opanować rozrzutu. Wsparcie nosi zazwyczaj zestaw amunicji plus jakieś materiały wybuchowe, na przykład C4, Claymory bądź cha warty moździerz.
- Zwiadowca – stary, poczciwy
campersnajper. Mimo wielu prób DICE, Zwiadowca to klasa wciąż najmniej wnosząca do wygranej bądź porażki drużyny. Typowy snajper siedzi w krzakach/na wieżach/na kamieniach/ch*j wie gdzie i naparza ze swojego cudownego karabinu do odległych o 100000 metrów wrogów. Ma do dyspozycji różny ekwipunek wykrywający wrogów w pobliżu (co jeszcze bardziej ułatwia kampienie), zwiadowczy helikopterek i ładunek C4, dzięki któremu zwiadowca w BF4 przydaje się trochę bardziej niż w BF3[4].
Bronie
Pukawek mamy w BF4 od , dlatego trudno jest opisać każdą z nich. Kategorie dostępnych broni to Pistolety, Karabiny Szturmowe, Karabiny Snajperskie, Strzelby, Karabinki, RKM-y, Karabiny Wyborowe i PDW.
Pistolety
- M9 – aktualnie podstawowy pistolet amerykańskich Marines, w grze z jakiegoś powodu musisz go odblokować, by z niego korzystać. Typowy pistolecik, kilka strzałów w ciało i delikwent pada sztywny. Nawet fajny.
- P226 – dostajemy go na początku gry. Wielu graczy nigdy go nie zmienia na inny, bo jest całkiem w porządku.
- SHORTY 12G – to nie pistolet, to strzelba! Tylko taka skrócona, więc ma do dyspozycji zaledwie 3 pociski. Przez wielu uważana za
najlepszy pistoletnajlepszą broń podręczną. Możesz nią rozwalić cały pokój przeciwników. - .44 MAGNUM – nasze kochane DICE oczywiście musiało kompletnie
spierdodnowić ukochane magnum z BF3, dlatego jest teraz znacznie mniej popularne. Zabija dwoma strzałami. - M412 REX – kolejny rewolwer z BF3, tym razem nie został doszczętnie… odnowiony, więc da się nim strzelać. Dodatkowo, całkiem fajnie się świeci, bo jest teraz srebrny.
- DEAGLE .44 – tak, nawet Battlefield nie mógł się uchronić od zajebistości Digla. Jest to właściwie rewolwer z większą szybkostrzelnością i większym magazynkiem. Ale żeby sobie z niego postrzelać, najpierw musisz zapoznać się z…
- UNICA 6 – wszyscy z niego korzystają tylko po to, żeby odblokować już tego cholernego digla.
- MARE'S LEG – jedna z najfajniejszych broni. Jest to kowbojski karabin na dźwignię, zabija najczęściej dwoma strzałami. Przydatny, jeżeli korzystasz głównie z PDW i musisz kogoś rozwalić na większej odległości.
Karabiny szturmowe
Czyli broń dostępna tylko dla szturmowca.
- AK-12 – AK-12 to pierwszy dostępny karabin, i przy okazji jeden z najlepszych. Celny i mocny jak cholera.
- SCAR-H – typowy SCAR. Duża moc, duży odrzut, mała szybkostrzelność, mała pojemność magazynka. Używany przez wielu jako snajperka.
- M416 – BF4 to czwarty Battlefield z rzędu, w którym gości ta broń. Nawet dobry, szybko strzela.
- AEK-971 – RATTATAATATATATA i już po magazynku, bo ta broń strzela szybciej od wielu PDW.
- FAMAS – jak wyżej, tyle że tutaj magazynek jest nawet mniejszy.
- M16A4 – Jeżeli tęsknisz za
noobowskimbardzo dobrym M16A3 z BF3, nie bierz tej broni. Serie trzystrzałowe. Jeżeli umiesz z niej korzystać, to rozwalisz cały serwer. - ACE 23 – ostatni karabin odblokowywany poprzez granie Szturmowcem. Bardzo mocny, celny, i prawie nie ma odrzutu.
- BULLDOG –
psy mocnej budowy, z silnymi szczękami i krótką kufą, umożliwiającą mocny zacisk szczęk – żuchwa jest wysunięta do przodu pyska.Jeden z najlepszych karabinów szturmowych, strzela równie szybko jak FAMAS a jako jedyny oprócz SCARa posiada wyższy model obrażeń. - AN-94 – ludzie tak bardzo tęsknili za swoim AN-94 z poprzedniej części, że Kostka dodali ją do gry w jednej z aktualizacji. Czy jest lepszy niż w BF3? statystyki mówią same za siebie [5]
Karabiny snajperskie
Z jakiegoś powodu w BF4 jest ich aż 13. Większość graczy korzysta z jednego, góra dwóch.
- CS-LR4 – pierwsza snajperka. Korzystasz z niej tylko po to, by odblokować następne. W sumie kiepska.
- M40A5 – jedna z najlepszych w BF3, tutaj też daje radę.
- SCOUT ELITE – ironicznie najlepsza na w miarę krótki dystans, bo na dłuższym może wymagać nawet trzech strzałów, by zabić. Z tego powodu wielu graczy omija ją szerokim łukiem.
- SV-98 – to samo co w BF3.
- JNG-90 – to samo co w BF3. Łał, dobra robota, DICE. Ktoś w ogóle korzysta z tych chińskich gówien?
- 338-RECON – ma wypilisty w kosmos dźwięk wystrzału, niestety najlepsza nie jest.
- M98B – to samo co w… A nie, chwila! Teraz ma 10 naboi w magazynku, a nie 5. Wciąż jest zajebista.
- SRR-61 – tak zwane Interwenszyn. Uważane przez wielu za najlepszą snajperkę w grze.
- L96A1 – to samo co w BF3. Dalej zajebista jednak… Tylko dla premium.
- SR338 – większość graczy, widzących snajperów z tą bronią, reaguje mniej więcej tak: „XDDDDDDDDDDD”. A to dlatego, że jest kompletnie do dupy.
Strzelby
JEBS! JEBS! JEBS! JEBS! BAN!
- QBS – 09 – pierwsza dostępna śrutówka. Większość graczy korzysta z niej tylko, żeby odblokować kolejne. Raczej słaba.
- 870 MCS – bestia w BF3, bestia w BF4. Dostępna jako druga w kolejności, a niszczy większość pozostałych.
- M1014 – pierwsza strzelba półautomatyczna. Potrafi zrobić spore uszkodzenia w małym odstępie czasu.
- Hawk 12G – cóż to takiego? Pompka ładowana z magazynku?! Jak to możliwe?!?!!?!!!?
- Saiga 12K – 3/4 dzisiejszych efpeesów musi mieć tą broń, i najczęściej jest ona po prostu cienka. Tak samo jest i tutaj.
- SPAS-12 – praktycznie kopia 870 MCS ze zmienionymi teksturami. Kopie dupska.
- UTS 15 – nie dość, że jest dobra, ma wielką pojemność magazynku i jest pompką, to jeszcze zajebiście wygląda.
- DBV-12 – weź AK-12. Zrób z niego strzelbę. Chwą strzelbę. Masz DBV-12.
- DAO-12 – ach, aż się przypomina BF3…
Karabinki
Czyli karabiny szturmowe, tylko takie mniejsze.
- AK 5C – belgijski AKS74u. Mocne i trochę mniej celne od pierwowzoru.
- ACW-R – szybki i mocny, ale są lepsze.
- AKU-12 – mini AK-12. Jeden z najlepszych karabinków.
- ACE 52 CQB – godny swojej nazwy. ACE potrafi rozwalić wszystko i wszystkich.
- G36C – no, G36. Nic specjalnego.
- M4 – czyli M16A4 w wersji karabinkowej. Nikt nie wie po co on w ogóle istnieje w tej grze.
- ACE 21 CQB – to samo co ACE 52, tylko jeszcze mniejsze.
ZGROZA-1 – broń dodana w którejś tam aktualizacji. Ma całkowicie spiny celownik, słabe obrażenia, no i ogólnie jest do dupy.- MTAR-21 – MTAR, podobnie jak Saiga, musi się znaleźć w 3/4 dzisiejszych FPSów. W porównaniu do Saigi, MTAR daje radę.
RKM-y
W prawdziwym życiu RKM mają praktycznie niewyczuwalny odrzut dzięki swojej sporej wadze. W BF4 jednak z tych broni najłatwiej jest trafić w ptaki i samoloty na niebie.
- U-100 MK5 – czy to karabin maszynowy? Czy to karabin szturmowy? Czy to ptak? Czy to samolot? Nie, to
chujowasłaba podróba M27 z BF3. - RKM TYP 88 – po U-100 dostajemy w końcu pełnoprawny karabin maszynowy. Da się strzelać.
- LSAT – LSAT wygląda baaaaaardzo przyszłościowo, więc nie mogło go zabraknąć w odległym roku 2020. Kopie jak cholera, więc najlepiej nadaje się do strzelania w gołębie na niebie.
- PKP PECHENEG – a ta broń jest już raczej stara. Co ona robi w odległym roku 2020?
- QBB-95-1 – Amerykańscy naukowcy uważają, że akcja BF4 dzieje się w Chinach tylko i wyłącznie żeby DICE mogło skopiować z BF3 te wszystkie chińskie bronie. I chyba mają rację.
- M240B – taki M249, tylko że strzela wolniej i jest celniejszy.
- M60-E4 – ta broń gości w szeregach Amerykanów od czasów Wietnamu i nie chce ich opuścić, dlatego możesz się w BF4 pobawić w Rambo. RKM – Snajperka.
- AWS – czy to karabin maszynowy? Czy to karabin szturmowy? Czy to ptak? Czy to samolot? Nie, to takie M4 z zaj*#@!ście wielkim magazynkiem i szybkostrzelnością.
- L86A1 – ma taką samą pojemność magazynka, co U-100, a jest od niego o niebo lepszy.
- RPK-74M – czyli zwykły kałach z większym magazynkiem i gorszą celnością. Tak samo jak L86, RPK zjada U-100 na śniadanie.
Karabiny Wyborowe
Karabiny wyborowe, to bronie, będące połączeniem snajperek i normalnych karabinów. Byłyby świetne do tępienia camperów… tak, byłyby, gdyby ktokolwiek nimi grał.
- RFB – stockowy, gówniany[6] karabin wyborowy o okropnym wyglądzie.
- MK11 MOD 0 – znany z PolaBitwty 3. W statystykach identyczny jak RFB.
- SKS – karabin o koszmarnych statystykach, lecz co dziwne całkiem przyjemny na niewielkie odległości.
- SWD-12 – powszechnie znany i lubiany Dangrunov. Szkoda tylko, że Dajsiacy sli całą robotę.
- QBU-88 – chińska zabawka sprzedawana w zestawie z różowym, gumowym bagnetem i paczką kapiszonów.
- M39 EMR – kolejna broń zapewne kojarzona, przez weteranów serii. Czy jest dobra? Statystyki mówią same za siebie[7].
- ACE 53 SV – w tym przypadku potwierdza się reguła, że w przypadku karabinów wyborowych w BF4, każdy jest gorszy od poprzedniego.
- SCAR-H SV – ooo… SCAR-H! Pewnie to świetna broń… Go prawda! Te dwie ostatnie literki niestety wszystko psują.
PDW
Pistolety maszynowe (PDW), to bronie dostępne jedynie dla klasy technika. Charakteryzują się niewielkimi obrażeniami, szybkostrzelnością i tym, że nikt nimi nie gra.
- MX4 – pierwszy, podstawowy PDW, wyjątkowo kiepski.[8]
- PP-2000 – uff… nareszcie odblokowałem coś lepszego… Czyżby? Niestety równie mierny jak poprzednik.
- UMP-45 –
jedynypierwszy dobry PDW. Zadaje spore obrażenia i ma niską szybkostrzelność. - CBJ-MS – wystarczy jedno spojrzenie na miniaturkę, by trafnie porównać go do wkrętarki.
- PDW-R – mały fikuśny PeeMik, niezły na bliskie dystanse.
- CZ-3A1 – niewielka broń przypominająca wyglądem karabinek wypluwająca ogromne ilości ołowiu, wyjątkowo niecelny.
- JS2 – chińska myśl technologiczna. Śmiercionośny niczym pistolet na kapiszony.
- P90 – pistolet na zszywki belgijskiej produkcji. Wyjątkowo zabójczy na niewielkim dystansie. Wyjątkowo nóbska broń.
- UMP-9 – brat UMP-45, żywiący się amunicją 9mm. Bardziej szybkostrzelny i o wiele celniejszy.
- AS-WAŁ – nareszcie tłumacze spisali się jak należy[9]. Radziecki karabin szturmowy z fabrycznie zamontowanym tłumikiem. W rękach obeznanego gracza potrafi czynić cuda.
- MP-7 – Niemcy chyba nie wiedzieli co robią… Dzięki szybkostrzelności jest ulubioną bronią noobów, zaraz po P90.
- SR-2 – nie różni się znacząco od PP-2000 (czyt. tragedia).
- MPX – nic specjalnego. Jest z dodatku, więc mało kto nim gra.
- GROZA-4 –
ZgrozaGroza została dodana do gry całkiem niedawno. Równie przeciętna jak reszta PDW.
Pojazdy
- Bojowy wóz piechoty – dostępny w drużynowym DM i paru innych trybach. Jeżeli do niego wsiądziesz i Cię nic nie zniszczy, to twoja drużyna/zespół na pewno wygra. Jak już, to może Ciebie zniszczyć tylko C4, bazooka lub (jeżeli jesteś n00bem) Javelin.
- Czołg – służy głównie do niszczenia innych czołgów, lecz może czasem zabić kogoś innego. n00by w zwyczaju mają strzelać nimi do swoich kompanów.
- Pojazd PLOT – taki tam nawalający nabojami wóz pancerny. Jeżeli odblokujesz pociski namierzane, wtedy dopiero możesz cokolwiek zrobić. Dobry na piechotę, ale tylko w odpowiednich momentach. N00by zamiast używać jej do niszczenia myśliwców wolą gonić za ludźmi.
- Lekkie pojazdy wojskowe – samochód ucharakteryzowany na wojskowy. Legenda głosi, że ktoś kiedyś kogoś zabił z CKM'a na dachu. Najczęściej służy tylko do transportu, lub robienia tzw. Jihad Jeepów (obklejamy pojazd materiałami wybuchowymi lub minami ppanc, rozpędzamy się, wjeżdżamy we wrogi pojazd i
krzycząc islamskie wyznanie wiarydetonujemy się razem z pojazdem). - Stacjonarne wyrzutnie rakiet – co jest fajne to to, że można sterować rakietą po jej wystrzeleniu. Co nie jest fajne to ich położenie. Zawsze jest się odkrytym i byle idiota może nas zastrzelić.
- Niszczyciele
czołgunówczołgów – to takie mniejsze i szybsze czołgi, specjalizujące się w niszczeniu innych. - Motocykl – najszybszy środek transportu i jeden z najbardziej zbugowanych. Podobnie jak quad, może zakopać się w ziemi, gdy spadnie z wysokości. Możesz wziąć ze sobą towarzysza broni, który siedząc za Tobą będzie osłaniał twoje tyły (mhhhmmhmhm).
- Quad – pojazd, którym praktycznie nie da się jeździć. Posiada wszystkie wady motocykla i jeszcze własne. Nie warto wsiadać.
- Van – taki Lekki Pojazd, tyle że ciężki i wolny, bo ma karabiny na dachu.
- Śmigłowiec zwiadowczy – mały, ale denerwujący. Ma miejsca dla pasażerów, a jedyna zamontowana broń jest dostępna dla pilota. Wolny jak menel po libacji alkoholowej.
- Śmigłowiec transportowy – bez możliwości odblokowania czegokolwiek, ale z opcją zniszczenia całego przeciwnego teamu z minigunów.
- Śmigłowiec szturmowy – miotający rakietami stwór niszczący wszystko co stanie mu na drodze. No, może oprócz kolesi z rakietami i pilotom myśliwców szturmowych.
- Myśliwiec stealth – niezwykle trudne w strzelaniu , ale skuteczne. Popularną techniką wśród n00bów jest kamikadze, za które nie dostają punktów, a tylko denerwując innych.
- Myśliwiec szturmowy – ulepszona wersja, nie posiada dopalacza ale za to ma niesamowicie potężne działko. W rękach obeznanego pilota potrafi obrócić losy bitwy.
- Transportery opancerzone – połączenie BWP i amfibii.
- Samobieżna wyrzutnia rakiet – broń mogąca nawet z Monolitu Markaz zrobić Równinę Nebandan. Ogarnięcie celownika jest równie łatwe jak zrozumienie kobiety.
- Kanonierka – kanonuje całą mapę z kanonów. Wkia wszystko i wszystkich.
- Łódź – typowa łódka służąca do transportowania piechoty. Posiada też CKM który najczęściej jest wykorzystywany jako odstraszacz na n00bów.
- Łódź szturmowa – druga po myśliwcu broń masowej zagłady. Potrafi w chwile sprzątnąć nawet czołg.
Mapy
Czyli to, po czym w BF4 biegamy. Standardowo jest ich 10, DLC dodaje ich aż 20.
- Oblężenie Szanghaju – centrum Szanghaju, ulubiona mapa wielu graczy. Walka zwykle toczy się głównie o wieżowiec na środku. Jeżeli zostanie rozdupcony to z jakiegoś powodu walka toczy się o jego gruzy. Prawdopodobnie frakcje w BF4 prowadzone są przez Cyganów.
- Sztorm na Paracelach – mapa morska, toczy się na wyspach na morzu Południowochińskim. Co jakiś czas przez wyspy przechodzi burza, a gracze poprzez zniszczenie pewnych elementów mogą sprawić, że przez środek mapy przepierdzieli się lotniskowiec.
- Operacja Blokada – kolejna plama na honorze Battlefielda, podobnie jak Metro w BF3. Żadnych pojazdów. Małe pomieszczenia. Gracze spamujący granatami i strzelbami. Żyć, nie umierać.
- Strefa Powodziowa – mapa przyjazna snajperom. Akcja dzieje się pomiędzy blokami mieszkalnymi w Chinach. Gracze mogą zniszczyć wał przeciwpowodziowy, i zmusić w ten sposób wszystkich do walki na dachach.
- Linia Kol. Golmud – przeciwieństwo Operation Locker. Zaj***cie wielki, otwarty teren, po którym ciągle jeżdżą czołgi i BMP. Nawet snajperów jest tu całkiem mało, bo każdy umiera od pojazdów.
- O Brzasku – mapka podobna do Siege of Shanghai, bo dzieje się w centrum miasta. Całkiem zbalansowana pod względem pojazdów i piechoty, ale dosyć rzadko widywana na listach serwerów.
- Kurort Hajnan – hotel na wyspach, na którym siedzi zawsze od groma snajperów. Na szczęście da się go (w połowie) rozdupcyć.
- Zapora na Mekongu – bardzo ciekawa mapa, bo są na niej dostępne prawie każdy z pojazdów dostępnych w grze. Można rozwalić tytułową tamę, jednak niewiele to zmienia.
- Wroga Transmisja – bardzo ładna mapka. Lesiste pagórki, a na środku gigantyczna antena. Mapa przyjazna snajperom.
- Fabryka 311 – добро пожаловать в Россию! Biegamy tutaj po fabryce czołgów z ZSRR. Bardzo popularna mapa, zwłaszcza w trybie DM. Dostępna jest jej nocna wersja.
Mapy z darmowych DLC
- Fabryka 311:Nocna Zmiana – to samo co wyżej tylko że w nocy
- Operacja Wirus – mapa w dżungli stworzona przez noobów grających w BF'a
Mapy z DLC
Chińska Nawałnica
- Jedwabny Szlak – podróbka Pustyni Bandar z BF3. Duża otwarta przestrzeń i duża liczba pojazdów.
- Pasmo Ałtaju – górzysta mapa która przypomina bardziej tundrę w okresie letnim. Brudna i brzydka. Zazwyczaj drużyny walczą o wieże na zboczu góry.
- Smocza Przełęcz – chińskie plantacje ryżu na których musi znajdować się ropa. Inaczej czy ktokolwiek by o ten teren walczył.
- Szczyty Guilin – ponownie chińskie plantacje mętnej, brudnej wody. Tytułowe szczyty to jednak tylko pionowe ściany, jeżeli jednak jakiś snajper ukryje się w nich to jego drużyna wygra całą grę.
Drugie Uderzenie
Dice stwierdziło że Battlefield 3 to jednak lepsza gra niż 4 więc odnowili cztery mapy i dodali je do DLC
- Kaspijska Granica 2014 – recykling z BF3. Poza dodaną nową wieżą, większym murem chińskim i lepszą grafiką to nic się tutaj nie zmieniło.
- Operacja Metro 2014 – naprawdę? jedna z najbardziej znienawidzonych map w BF3 stała się kandydatem na remaster i jeszcze została wybrana? niemożliwe. A jednak. Jedyne co zmieniono to dodano stropy które mogą spaść ci na głowę jak ktoś w nie strzeli.
- Operacja Ognista Burza 2014 – najbardziej olana że wszystkich możliwych map. Ulepszono grafike ale poza nią nic się nie zmieniło.
- Zatoka Omańska 2014 – jedyny ciekawy koncept powrotu na stare śmieci. Wygląda ślicznie, dodatkowo może wystąpić na niej burza piaskowa podczas której nooby dostają białej gorączki a karty graficzne zmieniają funkcje na darmowe ogrzewanie pokoju.
Wojna na Morzu
- Bitwa o Spratly – wysepki luźnie połączone ze sobą zalanymi drogami. Pływanie tutaj łodzią szturmową graniczy z cudem bo byle technik może nas trafić rakietą a samoloty szturmowe spamują amunicją gorzej niż gimnazjaliści łańcuszkami.
- Operacja Moździerz – wielka wyspa na której znajduje się wielka góra na której gracze robią darmową rekonstrukcje bitwy o Monte Casino. Przyjazna snajperom.
- Zagubione Wyspy – koncept podobny do Bitwy o Spratly. Luźno połączone wyspy na których trzeba non stop się przemieszczać. Na jednej z nich można spotkać wrak
TupolewaMalezyjskiego samolotu. - Łamacz Fal – największa wyspa jaka ujawniła się w tym DLC. We wnętrzu góry znajduje się unikalna baza okrętów podwodnych, która pozwala na walkę w zwarciu. Każdy próbuje zdobywać ją atakując z każdej możliwej strony. Co ciekawe ten koncept wyraźnie spodobał się twórcą bo użyli go ponownie w dodatku Ostateczna Rozgrywka.
Żeby Smoka
- Park Lumpini – duża mapa będąca wymieszaniem Wenecji z wieloma Polskimi miastami w okresie powodzi Tysiąc lecia. Snajperzy uwielbiają zajmować linie trakcyjną nad polem bitwy.
- Propaganda – nic tak nie wzmacnia relacji z Koreą Północną niż wydanie mapy na której jako Amerykanin atakujemy stolicę tego zacnego kraju. Mamy nawet możliwość zniszczyć pomnik Kim Ir Sena.
- Targ Pereł – kolejna kopia Wielkiego Bazaru z BF3, w dodatku Dogrywka dostaliśmy go w wersji „Bliski Wschód” tutaj natomiast został użyty w wersji „Daleki Wschód”.
- Zatopiony Smok – jedna z najciekawszych map jakie powstały. Walki zazwyczaj toczą się o wielką łódź którą w ramach efektu „Ewolutnion” możemy zalać ją wodą przez co walka będzie musiała odbywać się wewnątrz statku.
Ostateczna Rozgrywka
- Hangar 21 – ponownie jedna z najciekawszych map. Walki toczą się wielki hangar będący na szczycie wzgórza. Można na niej spotkać katapulty dzięki którym można dostać się w każdy zakątek mapy.
- Kryptonim Młot – podróbka Łamacza Fal w wersji „zimno”. Punktem walk ponownie jest unikatowa baza będąca we wnętrzu góry.
- Olbrzymy z Karelii – jedyna mapa na której walczymy w okresie roztopów. Koncept góry z bazą w środku musiał strasznie przypodobać się programistą bo tutaj również walczymy w podobnym schemacie.
- Operacja Zamieć – płaskie połacie Antarktydy będące domem każdego snajpera. Mapa jest powiem prawie cała biała co niesłychanie maskuje błysk lunety i jeszcze bardziej ułatwia kampienie.
Noob w BF4
- Próbuje strzelać Full-Auto z M16A4 i M4…
- …jeżeli uda mu się je odblokować.
- Cieszy się, że w BF4 snajperki już nie są zepsute i widać celownik.
- A potem jest cholernie zdziwiony jak włączy tryb Hardcore.
- Na początku próbuje grać wsparciem i napieprza Full-Auto z RKM-ów do ludzi oddalonych o pół mapy.
- Potem odkrywa cudowne zdolności lecznicze Szturmowca, i nie przestaje nim grać do końca świata.
- Pamiętając efektywność granatników z CoD-a, montuje taki na swojej broni. Dziwi się strasznie gdy nie może zabić nim nikogo.
- W niektórych przypadkach nie ma pojęcia do czego służą klawisze 3 i 4.
- Nie wie jak działają różne rodzaje granatów. Rzuca wrogom flarę pod nogi, chcąc ich zabić…
- …jeżeli w ogóle tą flarę odblokował.
- Widział na jutjubie jak ktoś tak fajosko skoczył z odżutowca i stszelił do innego z rakiety, i próbuje powtórzyć ten wyczyn…
- …i każdy wie, jak to się kończy.
- Gdy włączy Hardcore i zostanie postrzelony ale przeżył, dziwi się, że nie regeneruje HP. Pisze na forum Battlelog, że jego gra jest popsuta.
- Nie ma pojęcia, że w BF4 występuje coś takiego jak czat głosowy.
- Przyzwyczajony rozwiązaniami z innych gier, próbuje włączać czat klawiszem T.
- Odkrywszy funkcję klawisza Q, spamuje rozkazami i prośbami o amunicję/apteczkę.
- Próbuje używać PDW na zwiadowcy „Bo w Beef tszy sie dauo”
- Stara się zabić z granatu dymnego.
- Strzela na serwerach Knife Only
- Nie umie robić kontry z noża…
- …przez co non stop ginie, atakując od przodu.
Objawy uzależnienia
- Gdy się zranisz, rzucasz sobie pod nogi zestaw pierwszej pomocy i czekasz, aż rany same ci się wyleczą.
- Gdy pójdziesz do wojska, wielce się dziwisz że większość żołnierzy korzysta z takich samych karabinów, zamiast miliona różnych.
- Ale potem domyślasz się, że ten konkretny karabin jest po prostu zaSzablon:CenzuraPS2isty, i dlatego każdy go używa.
- Wielce się dziwisz, gdy widzisz że ludzie wsiadają powoli do pojazdów zamiast od razu się do nich teleportować.
- Gdy skaczesz ze spadochronem, myślisz że nic ci się nie stanie, jeżeli rozwiniesz go kilka metrów nad ziemią.
- Jako lekarz w szpitalu próbujesz leczyć zmarłych pacjentów, traktując ich defiblyratorem po nogach.
- Jak bierzesz udział w jakimś sporcie, gdzieś w twojej głowie słyszysz muzyczkę, jeżeli mecz już się kończy.
Przypisy
- ↑ Bo przecież ALBANIA NIE ISTNIEJE!
- ↑ W CO-OPie BF3 zyskiwało się punkty, a za odpowiednią ilość punktów odblokowywało się bronie do multi
- ↑ Ale rzadko się to zdarza
- ↑ Ale wciąż jest praktycznie bezużyteczny dla reszty drużyny
- ↑ nie
- ↑ Żadna nowość wśród KW
- ↑ Nie.
- ↑ Co można powiedzieć również o reszcie PDW
- ↑ W BF3 mieliśmy do czynienia z AS WAL, czyli błędnym tłumaczeniem.