Praca domowa: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Szoferka. Autor wycofanej wersji to 83.30.222.180.)
M (drobnostki)
 
(Nie pokazano 172 pośrednich wersji utworzonych przez 100 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
<code>Ten baran znów tyle zadał.</code>
{{cytat|Ten baran znów tyle zadał!|[[Uczeń|Uczniowie]] o '''pracy domowej'''}}
{{Cytat|Ja tam domówek nie odrabiałem, żyłem sobie normalnie, i teraz mam przebojowe życie. Nie zaczepiają mnie baby, mam wyżywienie za które nie płacę, normalnie życie jak w Madrycie.| [[Alkoholik|Menel]] o '''pracach domowych'''}}
:<code>[[Uczeń|Uczniowie]] o '''pracy domowej'''</code>


'''Praca domowa''' – rodzaj [[niewolnictwo|pracy niewolniczej]], która jest zadawana przez [[szkoła|szkołę]], a trzeba ją wykonać w [[dom]]u.
'''Praca domowa''' – rodzaj [[niewolnictwo|pracy niewolniczej]], która jest zadawana przez [[szkoła|szkołę]], a trzeba ją wykonać w [[dom]]u. Skuteczny pochłaniacz wolnego czasu i swoista broń masowego rażenia w ręku [[nauczyciel]]a. W przeciwieństwie do broni atomowej, nieredukowana i powodująca więcej zniszczeń. Planuje się wyprodukować gaz pracodomowy powodujący chęć odrabiania u [[uczeń|uczniów]]. Na pewno nie wejdzie do produkcji seryjnej, chociaż kto wie…


==Podział==
== Podział ==
*'''Najutrowe''' – należy je wykonać na następną lekcję (następnego dnia), a za nie zrobienie grozi [[minus]].
* '''Najutrowe''' – należy je wykonać na następną lekcję (następnego dnia), a za niezrobienie grozi pała lub przynajmniej minus.
*'''Nalekcyjne''' – należy je wykonać na następną lekcję (co najmniej dzień przerwy), a za nie zrobienie grozi minus.
* '''Nalekcyjne''' – należy je wykonać na następną lekcję (co najmniej dzień przerwy), a za niezrobienie grozi pała.
*'''Głupie''' – praktycznie występują do 3 klasy. to [[Kolorowanka|kolorowanki]].
* '''Głupie''' – praktycznie występują do trzeciej klasy [[szkoła podstawowa|podstawówki]]. Jakieś [[kolorowanka|kolorowanki]].
*'''Projektowe''' – są na ocenę, zapowiadane na więcej niż jedną lekcję przed sprawdzeniem. Za nie zrobienie grozi [[ocena niedostateczna|pała]].
* '''Projektowe''' – są na ocenę, zapowiadane na więcej niż jedną lekcję przed sprawdzeniem. Za niezrobienie grozi [[ocena niedostateczna|pała]].
*'''Nauczeniowe''' – olewane przez uczniów, polegają one na nauczeniu się czegoś.
* '''Nauczeniowe''' – olewane przez uczniów, polegają one na nauczeniu się czegoś.
* '''Nieobowiązkowe''' – prawie nikt ich nie robi, pomijając [[Kujon|kujonów]] i tych, którym grozi niezdanie do następnej klasy.


== Odrabianie ==
{{stubszko}}
Jak sama nazwa wskazuje, odrabianie pracy domowej odbywa się głównie na przerwach bądź innych [[lekcja]]ch. Oczywiście, zwykle takiej pracy się nie odrabia tylko przepisuje od jakiegoś kujona, co nauczycielowi tłumaczy się „tylko sprawdzaniem, czy miało się dobrze”.

Praktycznie każde miejsce jest dobre do odrabiania pracy domowej. Najpopularniejsze to: szatnia, [[toaleta|kibel]], [[komunikacja miejska|tramwaj, autobus]], biblioteka szkolna, świetlica szkolna, [[parapet]], pracownia w szkole i – na samym końcu – [[dom]]. W końcu ktoś musi odrobić ją w domu, aby była możliwość spisania. Często pojawiają się studenci, którzy
odrabiają lekcje '''UWAGA!''' w restauracjach.

== Ilości możliwych nieodrobionych prac domowych ==
Każdy nauczyciel daje tak zwane „kropki” (znane też pod nazwą „minusików” lub „enpe”). Każdy ma po trzy kropki (zwykle mniej, jedną czy dwie) na semestr lub cały rok. Każdy uczeń może wykorzystać jedną kropkę, by nie dostać pały za brak jakiejś pracy domowej. Posługiwanie się nimi jest hazardem. Czasem się zdarzy, że wykorzystasz kropkę, a nauczyciel nie będzie sprawdzał prac domowych, a czasem odwrotnie. Nie można wykorzystać kropki jak nauczyciel już zaczął sprawdzać prace domową.

Niestety, są nauczyciele, albo nawet całe szkoły którzy nie uznają „kropek”.

== Nieodrabianie ==
Zjawisko nieodrabiania prac domowych występuje głównie wtedy, kiedy [[nauczyciel]] ostatnią pracę domową sprawdzał bardzo dawno temu. W końcu i tak nie sprawdzi, to po co odrabiać? Często, jak na złość, nauczyciel może wtedy zrobić „kinder niespodziankę” – pierwszy raz od dwóch semestrów sprawdzi cały zeszyt prac, a ty obudzisz się z przysłowiową ręką w przysłowiowym nocniku.

== Trudność ==
Nauczyciele posługują się całą paletą prac domowych o różnych stopniach trudności. Trudność zadania zadanego uczniom zależy od stanu psychofizycznego nauczyciela oraz świeżości [[obiad]]u, który właśnie zjadł.

== Wymówki ==
Normalnym zjawiskiem jest ''zapomnienie'' pracy domowej. Oto lista najczęściej spotykanych:
* Zapomniałem mojego zeszytu. (nie zawsze działa, może nauczyciel wpisać ci i tak bz'a, a będziesz musiał pisać na kartce)
* Robiłem z kolegą, ale on wziął mój zeszyt i dzisiaj go zapomniał/jest chory.
* Mój <del>tata</del> pies był głodny i musiałem mu coś dać do jedzenia.
* Robiłem na komputerze, ale nie miałem tuszu, żeby wydrukować/zepsuł mi się komputer/mama mi nie pozwoliła/wyje… znaczy wybuchł.
* Mój zeszyt był pełny.
* Piłem herbatę, ale mi się wylała i teraz mam wszytko zamazane.
* Myślałem, że będziemy mieli zastępstwo.
* Myślałem, że dzisiaj jest wtorek.
* Myślałem, że to na za tydzień.
* Zostawiłem na oddzielnej kartce w domu.
* Okładki mi się pomyliły i wziąłem zły zeszyt.
* Nie miałem miejsca w plecaku.
* Nie miałem czasu.
* Babcia mi zmarła i nie mogłem tego zrobić.
* Nie zrozumiałem tego.
* Złamałem sobie paznokcia i nie mogłem pisać.
* K{{cenzura3}}a cały keczup mi się wylał i mi zeszyt zapaskudził.
* Brat mi zjadł.
* Brat się wkurzył i mi zeszyt rozdarł.
* Ukradli mi ją!
* Dresiarze mnie napadli i mi ją wzięli, żeby się pouczyć.
* Nie słyszałem, że w ogóle coś mamy zadane.
* Było dużo zadane z innych przedmiotów, więc nie zdążyłem/am.
* Pies szczekał i przez niego zapomniałem.
* Bo śnieg.
* Zrobiłem/am z pracy domowej samolot, a terroryści go porwali.
* Kot mi nasikał.
* Proszę pani, to wszystko wina Tuska!
* Napisałam to nie w tym zeszycie, jest teraz w domu.
* Proszę pani, praca domowa mi wypadła przez okno! (działa, jeśli siedzisz przy oknie – po prostu wywal przez nie zeszyt)
* Błogosławiony ten, kto nie widział, a uwierzył.

== Zasady fizyczne, matematyczne oraz prawa Murphy'ego dotyczące prac domowych ==
# Ilość bluzgów ze strony uczniów do danego nauczyciela jest wprost proporcjonalna do ilości zadawanych prac domowych przez owego nauczyciela.
# Wielkość niechęci uczniów do danego nauczyciela jest wprost proporcjonalna do poziomu trudności prac domowych zadawanych przez danego nauczyciela.
# Im bardziej masz zawalony już dzień oraz jesteś bardziej zmęczony, tym więcej pracy domowej zadają nauczyciele. Można to zapisać wzorem:
#: <math>t_{PD} = \frac{1}{{t_W}^{p_z}} \cdot p_c </math>
#:Przy czym:
#:* t<sub>PD</sub> – czas potrzebny na zrobienie pracy domowej.
#:* t<sub>W</sub> – czas jaki danego dnia możemy poświęcić na zrobienie pracy domowej.
#:* p<sub>z</sub> – współczynnik złośliwości, zwykle wynosi od 1,5 do 2,5 i jest stały dla oddziału.
#:* p<sub>c</sub> – współczynnik czasochłonności, zazwyczaj stały dla oddziału. Podaje się w godzinach do sześcianu (h<sup>3</sup>).
#:Jeśli t<sub>W</sub> jest mniejszy od <math>\sqrt[{p_z}+1]{p_c}</math> to będziemy musieli nad pracą domową siedzieć po nocach.
# Ilość uczniów bez pracy domowej jest wprost proporcjonalna do wielkości zadań domowych zadanych w poprzednim dniu.

{{Szkoła}}


[[Kategoria:Oświata]]
[[Kategoria:Oświata]]
[[Kategoria:Tortury]]

[[en:Homework]]
[[ja:宿題]]
[[no:Lekser]]
[[sv:Läxa]]
[[th:การบ้าน]]
[[ko:숙제]]
[[zh:功课]]

Aktualna wersja na dzień 22:18, 3 mar 2024

Ten baran znów tyle zadał!

Uczniowie o pracy domowej

Ja tam domówek nie odrabiałem, żyłem sobie normalnie, i teraz mam przebojowe życie. Nie zaczepiają mnie baby, mam wyżywienie za które nie płacę, normalnie życie jak w Madrycie.

Menel o pracach domowych

Praca domowa – rodzaj pracy niewolniczej, która jest zadawana przez szkołę, a trzeba ją wykonać w domu. Skuteczny pochłaniacz wolnego czasu i swoista broń masowego rażenia w ręku nauczyciela. W przeciwieństwie do broni atomowej, nieredukowana i powodująca więcej zniszczeń. Planuje się wyprodukować gaz pracodomowy powodujący chęć odrabiania u uczniów. Na pewno nie wejdzie do produkcji seryjnej, chociaż kto wie…

Podział[edytuj • edytuj kod]

  • Najutrowe – należy je wykonać na następną lekcję (następnego dnia), a za niezrobienie grozi pała lub przynajmniej minus.
  • Nalekcyjne – należy je wykonać na następną lekcję (co najmniej dzień przerwy), a za niezrobienie grozi pała.
  • Głupie – praktycznie występują do trzeciej klasy podstawówki. Jakieś kolorowanki.
  • Projektowe – są na ocenę, zapowiadane na więcej niż jedną lekcję przed sprawdzeniem. Za niezrobienie grozi pała.
  • Nauczeniowe – olewane przez uczniów, polegają one na nauczeniu się czegoś.
  • Nieobowiązkowe – prawie nikt ich nie robi, pomijając kujonów i tych, którym grozi niezdanie do następnej klasy.

Odrabianie[edytuj • edytuj kod]

Jak sama nazwa wskazuje, odrabianie pracy domowej odbywa się głównie na przerwach bądź innych lekcjach. Oczywiście, zwykle takiej pracy się nie odrabia tylko przepisuje od jakiegoś kujona, co nauczycielowi tłumaczy się „tylko sprawdzaniem, czy miało się dobrze”.

Praktycznie każde miejsce jest dobre do odrabiania pracy domowej. Najpopularniejsze to: szatnia, kibel, tramwaj, autobus, biblioteka szkolna, świetlica szkolna, parapet, pracownia w szkole i – na samym końcu – dom. W końcu ktoś musi odrobić ją w domu, aby była możliwość spisania. Często pojawiają się studenci, którzy odrabiają lekcje UWAGA! w restauracjach.

Ilości możliwych nieodrobionych prac domowych[edytuj • edytuj kod]

Każdy nauczyciel daje tak zwane „kropki” (znane też pod nazwą „minusików” lub „enpe”). Każdy ma po trzy kropki (zwykle mniej, jedną czy dwie) na semestr lub cały rok. Każdy uczeń może wykorzystać jedną kropkę, by nie dostać pały za brak jakiejś pracy domowej. Posługiwanie się nimi jest hazardem. Czasem się zdarzy, że wykorzystasz kropkę, a nauczyciel nie będzie sprawdzał prac domowych, a czasem odwrotnie. Nie można wykorzystać kropki jak nauczyciel już zaczął sprawdzać prace domową.

Niestety, są nauczyciele, albo nawet całe szkoły którzy nie uznają „kropek”.

Nieodrabianie[edytuj • edytuj kod]

Zjawisko nieodrabiania prac domowych występuje głównie wtedy, kiedy nauczyciel ostatnią pracę domową sprawdzał bardzo dawno temu. W końcu i tak nie sprawdzi, to po co odrabiać? Często, jak na złość, nauczyciel może wtedy zrobić „kinder niespodziankę” – pierwszy raz od dwóch semestrów sprawdzi cały zeszyt prac, a ty obudzisz się z przysłowiową ręką w przysłowiowym nocniku.

Trudność[edytuj • edytuj kod]

Nauczyciele posługują się całą paletą prac domowych o różnych stopniach trudności. Trudność zadania zadanego uczniom zależy od stanu psychofizycznego nauczyciela oraz świeżości obiadu, który właśnie zjadł.

Wymówki[edytuj • edytuj kod]

Normalnym zjawiskiem jest zapomnienie pracy domowej. Oto lista najczęściej spotykanych:

  • Zapomniałem mojego zeszytu. (nie zawsze działa, może nauczyciel wpisać ci i tak bz'a, a będziesz musiał pisać na kartce)
  • Robiłem z kolegą, ale on wziął mój zeszyt i dzisiaj go zapomniał/jest chory.
  • Mój tata pies był głodny i musiałem mu coś dać do jedzenia.
  • Robiłem na komputerze, ale nie miałem tuszu, żeby wydrukować/zepsuł mi się komputer/mama mi nie pozwoliła/wyje… znaczy wybuchł.
  • Mój zeszyt był pełny.
  • Piłem herbatę, ale mi się wylała i teraz mam wszytko zamazane.
  • Myślałem, że będziemy mieli zastępstwo.
  • Myślałem, że dzisiaj jest wtorek.
  • Myślałem, że to na za tydzień.
  • Zostawiłem na oddzielnej kartce w domu.
  • Okładki mi się pomyliły i wziąłem zły zeszyt.
  • Nie miałem miejsca w plecaku.
  • Nie miałem czasu.
  • Babcia mi zmarła i nie mogłem tego zrobić.
  • Nie zrozumiałem tego.
  • Złamałem sobie paznokcia i nie mogłem pisać.
  • KCenzura2.svga cały keczup mi się wylał i mi zeszyt zapaskudził.
  • Brat mi zjadł.
  • Brat się wkurzył i mi zeszyt rozdarł.
  • Ukradli mi ją!
  • Dresiarze mnie napadli i mi ją wzięli, żeby się pouczyć.
  • Nie słyszałem, że w ogóle coś mamy zadane.
  • Było dużo zadane z innych przedmiotów, więc nie zdążyłem/am.
  • Pies szczekał i przez niego zapomniałem.
  • Bo śnieg.
  • Zrobiłem/am z pracy domowej samolot, a terroryści go porwali.
  • Kot mi nasikał.
  • Proszę pani, to wszystko wina Tuska!
  • Napisałam to nie w tym zeszycie, jest teraz w domu.
  • Proszę pani, praca domowa mi wypadła przez okno! (działa, jeśli siedzisz przy oknie – po prostu wywal przez nie zeszyt)
  • Błogosławiony ten, kto nie widział, a uwierzył.

Zasady fizyczne, matematyczne oraz prawa Murphy'ego dotyczące prac domowych[edytuj • edytuj kod]

  1. Ilość bluzgów ze strony uczniów do danego nauczyciela jest wprost proporcjonalna do ilości zadawanych prac domowych przez owego nauczyciela.
  2. Wielkość niechęci uczniów do danego nauczyciela jest wprost proporcjonalna do poziomu trudności prac domowych zadawanych przez danego nauczyciela.
  3. Im bardziej masz zawalony już dzień oraz jesteś bardziej zmęczony, tym więcej pracy domowej zadają nauczyciele. Można to zapisać wzorem:
    Przy czym:
    • tPD – czas potrzebny na zrobienie pracy domowej.
    • tW – czas jaki danego dnia możemy poświęcić na zrobienie pracy domowej.
    • pz – współczynnik złośliwości, zwykle wynosi od 1,5 do 2,5 i jest stały dla oddziału.
    • pc – współczynnik czasochłonności, zazwyczaj stały dla oddziału. Podaje się w godzinach do sześcianu (h3).
    Jeśli tW jest mniejszy od to będziemy musieli nad pracą domową siedzieć po nocach.
  4. Ilość uczniów bez pracy domowej jest wprost proporcjonalna do wielkości zadań domowych zadanych w poprzednim dniu.