Worek na kapcie
Worek na kapcie – stworzenie hodowlane służące do przechowywania trampek z metką. Duże skupiska tych stworzeń można zaobserwować w okresach od września do czerwca w szatni i rzadko, ale jednak w szafce. Najpopularniejszym mieszkańcem ich brzuchów są Americany w ciemnych kolorach, ale zdarzają się takie z metką przeszczepioną z Converse'ów lub Vansów, dla +20 do zarąbistości.
Migracje[edytuj • edytuj kod]
Stworzenia te często migrują. Zostają wyprowadzane przez swoich właścicieli zwykle w kwietniu i grudniu. Czasami przenoszone są przez obcych osobników bez wiedzy właściciela w inne miejsce. Rzadkie okazy giną bezpowrotnie łącznie z zawartością.
Najwięcej worków na kapcie występuje w pierwszych klasach szkoły podstawowej. Później ich populacja maleje bądź zostaje zastąpiona tradycyjnymi reklamówkami z Biedronki.
Budowa[edytuj • edytuj kod]
Zwierzęta te mają długi ogon łączący się z odbytem w dwóch miejscach. Worki na kapcie niczym kameleony potrafią wtapiać się w tłum. Mają wszystkie możliwe umaszczenia, od laleczek Barbie po proste, jednokolorowe. Mają bardzo krótkie futerko lub śliską skórę. Kształt ich ciała zmienia się pod wpływem ułożenia w nim posiłku. Odżywiają się obuwiem. Paszcza i odbyt są połączone w jeden otwór. Wytworzyły przez to jelito kalne i jelito przełykowe. Jelito kalne w godzinach popołudniowych wydala pokarm. Jelito przełykowe w godzinach porannych transportuje pokarm do jamy brzusznej, która przechowuje pokarm, a następnie transportuje go do jelita kalnego. Do procesu konsumpcji potrzebna jest istota ludzka. Skutkiem ubocznym tego procesu jest niewydalenie pokarmu poprzez rozerwanie jamy brzusznej, dzięki czem, obuwie jest bardziej podatne na wszechobecne kradzieże.
Inne zastosowania[edytuj • edytuj kod]
Jednym z wielu (dokładnie w pizdu do kwadratu) zastosowań worka na kapcie jest wykorzystanie go w celu samoobrony. Gdy jego trzewia nie pochłonęły jeszcze swej ulubionej, obuwniczej zawartości, jest to idealny materiał do ćwiczeń skrytobójstwa (myślicie, że Agent 47 od razu używał metalowej linki?). W wariancie wypełnionym natomiast stanowi śmiercionośną broń miotaną bądź – po dresiarsku – niezastąpione narzędzie wpierdolu. Już w najdawniejszych wzmiankach o Wielkich Przedwiecznych i początkach świata worek na kapcie odgrywał najważniejszą rolę Boskiego Oręża. Atrybut Hermesa, boga greckich złodziei; nie są jednak równoznaczne kojarzone z tym herosem, gdyż stale ktoś mu je podpierdzielał. W rękach MacGyvera może być użyty jako jądro bomby atomowej lub nuklearnej, autobus pełen imigrantów, helikopter z transparentem Kocham Cieł, Jola, katana bądź wspaniałomyślny wytrych. Wspomina o nim Księga Uzbrojenia Monty Pythona, rozdział Broń Miotana, wers 28, strona 8932: I rzekł Bóg do Świętego Lucyfera: «Gdy tylko drzewo wielkie tak, że okiem go nie pojmiesz, drogę Ci zastąpi, użyj pojemnika włókiennego na sandały, a następnie spj gdzie pieprz rośnie, gdyż ugniesz się pod jego ciężarem, po tym, jak się na nie nim zamachniesz».