Korektor: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Kat.)
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 178.159.143.141; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Runab Berkenetz.)
Znacznik: rewert
 
(Nie pokazano 38 wersji utworzonych przez 30 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
'''Korektor''' – jeden z ulubionych przyborów szkolnych posiadający magiczną zdolność zalania szybkoschnącą farbą wszystkiego, czego tylko dusza zapragnie. Zmora sprzątaczek oraz woźnych. Jego biały kolor oraz łatwe nanoszenie się na każdą powierzchnię stanowią kontrastowe uzupełnienie szkolnych wandalizmów wykonanych [[marker]]em.
'''Korektor''' - takie białe cuś.


== Rodzaje korektora ==
== Rodzaje korektora ==
* W długopisie - chociaż po co to komu, skoro pisze na biało i nic nie widać
* '''W długopisie''' chociaż po co to komu, skoro pisze na biało i nic nie widać.
* W butelce - chociaż po co to komu, skoro na opakowaniu jest zakaz spożywania
* '''W butelce''' chociaż po co to komu, skoro na opakowaniu jest zakaz spożywania.
* W taśmie - chociaż po co to komu, skoro od razu się rwie.
* '''W taśmie''' chociaż po co to komu, skoro od razu się rwie lub wypada rolka.
* '''Korektor do cery''' – chociaż po co to komu, skoro i tak niczego nie maskuje i ściera się po pół minuty.

Z tego wniosek, że korektor jest zbędny.
Z tego wniosek taki, że korektor w jakiejkolwiek formie jest zbędny.


== Zastosowanie ==
== Zastosowanie ==
* Rozpoznawanie blondynek (jeśli monitor jest umazany korektorem, właśnie siedziała na nim blondynka)
* Rozpoznawanie [[Blondynka|blondynek]], jeśli monitor jest umazany korektorem, właśnie siedziała na nim blondynka.
* Denerwowanie innych (podmienianie długopisa na korektor i patrzenie, jak tamten się wkurza, "bo dziadostwo nie pisze")
* Denerwowanie innych podmienianie długopisu na korektor i patrzenie, jak tamten się wkurza, ''bo dziadostwo nie pisze''.
* Malowanie paznokci – u co bardziej zdesperowanych [[Pokemon (osoba)|dziewcząt]], przed wyjściem na zakupy bądź z nudów na lekcji.
* Bazgranie wszystkiego w [[Szkoła|szkole]] (chociaż i tak w wielu szkołach jest równie dozwolony co stringi)
* Bazgranie wszystkiego w [[Szkoła|szkole]], chociaż i tak w wielu szkołach jest równie dozwolony co stringi.
* Podmiana szminki mamie/siostrze, a następnie obserwowanie jej wściekłości, ''bo jej szminka usuwa usta''.
* Robienie z niego smugi do zeszytu/książek/piórnika/ubrania kolegi z ławki, ewentualnie wszystkiego naraz i podpalenie końca smugi.
* Środek odurzający. Ach! jak ten korektor pięknie pachnie…

== Zobacz też ==
* [[długopis]]
* [[gumka do ścierania]]

{{Szkoła}}


[[Kategoria:Artykuły biurowe]]
{{Stubprze}}
[[Kategoria:Przedmioty codziennego użytku]]
[[Kategoria:Przedmioty związane ze szkołą]]

Aktualna wersja na dzień 00:48, 10 maj 2023

Korektor – jeden z ulubionych przyborów szkolnych posiadający magiczną zdolność zalania szybkoschnącą farbą wszystkiego, czego tylko dusza zapragnie. Zmora sprzątaczek oraz woźnych. Jego biały kolor oraz łatwe nanoszenie się na każdą powierzchnię stanowią kontrastowe uzupełnienie szkolnych wandalizmów wykonanych markerem.

Rodzaje korektora[edytuj • edytuj kod]

  • W długopisie – chociaż po co to komu, skoro pisze na biało i nic nie widać.
  • W butelce – chociaż po co to komu, skoro na opakowaniu jest zakaz spożywania.
  • W taśmie – chociaż po co to komu, skoro od razu się rwie lub wypada rolka.
  • Korektor do cery – chociaż po co to komu, skoro i tak niczego nie maskuje i ściera się po pół minuty.

Z tego wniosek taki, że korektor w jakiejkolwiek formie jest zbędny.

Zastosowanie[edytuj • edytuj kod]

  • Rozpoznawanie blondynek, jeśli monitor jest umazany korektorem, właśnie siedziała na nim blondynka.
  • Denerwowanie innych – podmienianie długopisu na korektor i patrzenie, jak tamten się wkurza, bo dziadostwo nie pisze.
  • Malowanie paznokci – u co bardziej zdesperowanych dziewcząt, przed wyjściem na zakupy bądź z nudów na lekcji.
  • Bazgranie wszystkiego w szkole, chociaż i tak w wielu szkołach jest równie dozwolony co stringi.
  • Podmiana szminki mamie/siostrze, a następnie obserwowanie jej wściekłości, bo jej szminka usuwa usta.
  • Robienie z niego smugi do zeszytu/książek/piórnika/ubrania kolegi z ławki, ewentualnie wszystkiego naraz i podpalenie końca smugi.
  • Środek odurzający. Ach! jak ten korektor pięknie pachnie…

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]